sirmatti

Co najbardziej opłacalne.

Polecane posty

sirmatti    0

Witam.

Z tatą zastanawiamy się jaki sposób chowu drobiu jest najbardziej opłacalny

1.)Kupić inkubator i  jaja od swoich kur  ogrzewać(około 200zł)

2.)Zrobić sam inkubator.

3.)"Kłaść" jaja pod kwoke.

4.)kupić na giełdzie 1 dniowe kurczątka.

I teraz to co was rośmieszy :D chodzi tutaj o chów 60-100. tak na własne potrzeby/komuś sprzedać  małe ilości.

BTW.gdzie na podkarpaciu najbliżej mielca mozna kupić kurczęta 1.dniowe?jakie to są koszty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem kłaść jajka pod kwoke potem od tych kur sprzedawać jajka a jak będą starsze i nie będą sie tak niosły to zabić i sprzedawać mięso

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieceofmind    12

Na tych jednodniowych już niejeden się przewiózł kolego, potem się okazało, że połowa albo 3/4 pogłowia to koguciki tak więc radzę uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A od swoich kur bedzie wiedział co ma, jedynie chyba w wylengarni jakieś sprawdzone  żeby ci samych kogucików nie wcisnęli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ukaszPrzyby    21

kolo Mielca albo w samym Mielcu jest jakiś instytut doswiadczalny czy jakoś tak zajmujący się zielononozkam kuropatwianymi. poszukaj w necie to znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli w grę wchodzą małe ilości oraz chów w przedziale 60-100,to moim zdaniem zdecydowanie najlepiej będzie kłaść jaja pod kwokę jak radzą przedmówcy,budowa osobnego inkubatora mija się z celem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Staszek720
      Witam
      Chciałbym się zapytać o najlepsze rasy kur niosek
      które znosiłyby jaknajwięcej jaj.
      Obecnie mam 70-80 sztuk kur i ok. 20 jajek dziennie, to według mnie
      jest trochę mało szczególnie w tym okresie. Rasy nieznam którą mam
      ale zawsze kupuje w w okolicach maja kurki-1-dno dniowe.
      Czytam na forum że u niektórych osób , kury się niosą " wspaniale"
      -moje kurki mają jak w "Raju" Lecz nie okazują za bardzo wdzięczności
      -dostają pszenicę,pszenżyto,kukurydzę śrutę, ziemniaki, od wiosny do
      póżnej jesieni mają naokrągło zielonkę; trawę, codziennie świeże pokrzywy
      im dostarczam,a w okresie zimowym suszoną pokrzywę, również mają
      miejsce do biegania, grzebania itp.
      Mam więc prośbę do osób które znają się dobrze na tych sprawach o
      odpowiedż , jakiej rasy szukać ażeby wysyp jaj dziennie był jaknajwiększy
      i jak wogóle karmić taką rasę ( jak z paszą ) i wogóle.
      Zastanawiałem się nad Zielononóżkami ale z tego co czytam to chyba
      muszę zrezygnować.

      Pozdrawiam
    • Przez krzysiu9802
      Witam. Koledzy czym ścielicie na kurniku ? Długi czas ścieliłem ręcznie, i od krótkiego czasu zacząłem ścielić rozrzutnikiem do obornika. O co na temat Tomahawku  ? Jak to się sprawuje ? Co jeśli będzie kamień w balocie ? Iskry pójdą ?
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Zapraszam wszystkich do udzielania informacji w sprawie odchowu perlic- od pisklaka do doroslego ptaka. Chodzi mi o karmienie, opieke, rozmnazanie. Jesli ktos cos wie to prosze pisac.
    • Przez PolskaMocUrsus
      http://olx.pl/oferta/jajka-zielononozki-czysta-rasa-CID757-ID94xqH.html#82d9a89dcf -Wszystko jak w temacie, udzielę każdej odpowiedzi  
    • Przez rafal6930
      Cześć, chciałem zapytać  was, bardziej doświadczonych w hodowli kur osób, o warunki jakie powinny panować w kurniku. Chodzi mi dokładnie o hodowlę kur niosek mających dostęp do wolnego wybiegu. Czy klimat  i warunki panujące w kurniku mają wpływ na zdrowie i efektywność produkcji? Na zdrowy rozsądek – tak. O ile przy stadzie rzędu kilkunastu lub kilkudziesięciu kur nie ma to chyba tak wielkiego znaczenie o tyle gdy mamy kilkaset sztuk to warto podejść do tego z głową.
      Wydaje mi się, że najważniejszymi czynnikami są:
       
      Powierzchnia kurnika, oświetlenie,  temperatura, wilgotność, wymiana powietrza (dużo świeżego tlenu)
       
      Może aby zachować przejrzystość postu wypunktuję elementy o które mi chodzi:
      - jaka może/powinna być ilość kur na m^2
      - doświetlanie w okresie zimy (słyszałem że 14-16 godzin w ciągu dnia powinny mieć jasno kury)
      -jaka temperatura powinna być w kurniku dla niosek (bo zapewne utrzymuje się ją na stałym poziomie)
      -jakie są graniczne temperatury, które mogą być w kurniku (zimą niedopuszczalne jest ujemna temp, a latem piekarnik w kurniku)
      - jak wygląda sprawa wentylacji w kurniku (jak radzić sobie w upały a jak w zimy, aby zapewnić dobrą wymianę powietrza a przy tym nie wyziębić kurnika)
       
      Jeśli pominąłem coś ważnego, to proszę o dopisanie.
      Jest to pierwszy mój temat na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość. Za każdą dobrą radę i pomoc będę wdzięczny, tak jak inni użytkownicy, którym ten temat pomoże.
       
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj