ursus1991

Zakup opryskiwacza a komputer

Polecane posty

ursus1991    10

Do końca marca muszę zakupić opryskiwacz. Początkowo w planach był nowy zawieszany 600l/15m. Po przemyśleniach, ze względu na to że pola mam porozrzucane i dosyć daleko oraz wykonuję dość dużo zabiegów postanowiłem zakupić używany półzawieszany opryskiwacz o pojemności min. 1200, max 2000l wraz z komputerem. Nie wiem czy uda mi się kupić opryskiwacz z komputerem, więc istnieje opcja zakupu bez i zamontowania go osobno. Z tego powodu mam kilka pytań. Czy do każdego opryskiwacza da się założyć komputer? Poszukałem w googlach i natrafiłem na komputery: S411 Mescomp,  Linder 8000 Cam oraz jakaś konsola pomiarowa KP02F. Czy wystarczy zakupić komputer, czy muszę coś dodatkowo dokupić do niego? Co myślićie o ty Linder 8000 cam? Cenowo wygląda bardzo atrakcyjnie. Zależy mi aby móc ustalić dawkę cieczy i żeby ona nie zmieniała się poprzez zmianę prędkości, czy nawet gęstości cieczy. Poniżej podaje linki do komuterów. I jeszcze co to jest za wersja S411 wersja ekonomiczna? Z góry dziękuję za odpowiedź.


Pozdrawiam Ursus1991


 


http://www.mescomp.com/cennik.html


http://www.adel.pl/lider-8000-can.html


http://www.adel.pl/kp02f.html


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek863p    0

A ile kolego obrabiasz ha. Sam mialem niedawno podobny dylemat i wybór miał paść na s411. Wypada najlepiej na tle konkurencji jest o tym artykuł w necie. Ale niestety jego cena i moje 40ha tego by tak szybko nie zamortyzowały dlatego zdecydowałem sie na wykonanie sterownika we własnym zakresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus1991    10

Uprawiam 27ha. A powiedz mi jak wykonałeś ten sterownik? Do jakiego opryskikacza, jaki koszt? 
Jakie posiada funkcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus1991    10

10-11 tys. Wiem że to nie dużo, ale niestety więcej nie dam rady przeznaczyć, a kupić muszę musowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek863p    0

Opryskiwacz mam przyczepiany 1500l i 12 m szerokości. Sterownikiem włączam wszystkie sekcje(kazda osobno a mam ich 5) i reguluje ciśnienie, włączam mieszadło. Do tego na panelu sterujący mam sterowanie hydraulika czyli rozkładanie lanc ,regulacja wysokości i poziomowanie. Wszystko wykonane we własnym zakresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus1991    10

Mi jednak zależy aby można było ustawiać dawkę oprysku i utrzymywać ją niezależnie od prędkości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek863p    0

Tez to dla mnie byl priorytet czyli dawka bez względu na prędkość ale po tym jak dokladnie sprawdziłem wydatek moich rozpylaczy uwzględnieniu prędkości i ciśnienia dawka cieczy wychodzi taka jak obliczona na papierze. Poza tym pole musi byc siane równo i opryskiwacz pryskać bez nakladek bo komp bedzie zle zliczal ha ale ścieżki to juz chyba standard u wszystkich. Poza tym kolego twój budżet ledwo wystarczy na komputer a w używki lepiej sie nie pchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus1991    10

Mam dużo małych działek, gdzie musze wyłanczać sekcje w opryskiwaczu, a to od razu zmienia sie ciśnienie. Poto założyłem ten temat, bo ten Linder 8000 kosztuje koło 3,6 tys, a s411 ekonomiczny niby 5,5tys. Wiem że opryskiwaczza jakiegoś super nie kupie za te pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek863p    0

Ten problem rozwiąże zawór stalocisnieniowy. Tez mam Male działki od 1 do 7ha. Używam to mialem na myśli komputer .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus1991    10

Tego problemu nie rozwiąże zawór stałociśnieniowy. Pryskałem w tym roku pare razy opryskiwaczem z takim zaworem i wiem jak to działa. Jak jest zamontowany zawór stałociśnieniowy to po prostu ciśnienie jest zależne od obrotów wałka tylko do pewnego momentu. Jak pryskałem c-360 to powyżej 1200obr/min ciśnienie na manometrze już nie rosło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szopen    29

Co do kompytera to musi on współpracować z elektrozaworami, przepływomierzem i "szybkim" sterowaniem ciśnienia firmy, którą masz zamontowaną na opryskiwaczu. Chyba, że kupisz opryskiwacz bez zaworów i sterowania i potem dokupisz komputer z elektrozaworami w komplecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Za te pieniądze znajdziesz używkę.Podstawa  teraz jak masz dużo działek to lance rozkładane z ciągnika, z wydatkiem to tak sobie.

http://olx.pl/oferta/opryskiwacz-nowa-cena-czekam-na-propozycje-ceny-CID757-ID83vp5.html#e9e3d21f1d takie tylko starszy model, mają teściu i dwóch kuzynów żadnych problemów, ale on chyba nie ma ustawienia dawki/ha.

http://olx.pl/oferta/opryskiwacz-zaczepiany-ciagany-holder-2700-l-CID757-ID6qVun.html#f22e7d1b93 nad takim sam się zastanawiałem, ale dla mnie minimum 3,5 tyś.

http://olx.pl/oferta/opryskiwacz-18m-2500l-ciagany-CID757-ID8remp.html#8459eca2c9 ten widać zadbany.

http://olx.pl/oferta/opryskiwacz-ciagany-18m-1700-l-elektrozawory-CID757-ID8ICjx.html#e9e3d21f1d Polski prosty.

http://olx.pl/oferta/opryskiwacz-blanchard-2200-18-20-m-CID757-ID8kBeH.html#5f194bdc00;promoted Nad tym można się zastanowić.

http://olx.pl/oferta/sprzedam-opryskiwacz-CID757-ID8IwQl.html#e9e3d21f1d ten chyba znajomego, na jesieni pryskał, posiada ładnych parę lat go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus1991    10

Ten ostatni jest ciekawy, ale jest zaczepiany na dolny zaczep i raczej będzie ścinał mocno na zakrętach. Nie chcę większego niż 2000l.  Opryskiwacz ma obsługiwać c-360 no i  tak dużo pola nie mam. Ten wygląda ciekawie i byłby idealny dla mnie. http://olx.pl/oferta/opryskiwacz-ciagany-holder-18-15-metrow-CID757-ID8HNlf.html#42f3f95350  tylko, wcześniej był wystawiony za 9 tys, ale jakiś handlaż go przejął i cena od razu do góry. Niedaleko mnie jest jeszcze taki  

http://olx.pl/oferta/opryskiwacz-dubex-CID757-ID5OCB9.html#6c92a04b02 , jakoś super nie wygląda, lecz wszystko ma.

 

Wczoraj napisałem maila do firmy Adel z zapytaniem o ten Lider 8000. Dzisiaj dostałem następującą odpowiedź 

"W skład komputera wchodzi pulpit , puszka na maszynie i czujnik prędkości. Blok elektrozaworów musi mieć Pan zamontowany na opryskiwaczu. Cena komputera nie obejmuje bloku elektrozaworów, w którym jest przepływomierz. Najlepiej wykorzystać blok elektrozaworów ARAG. Najważniejsze jest, aby zawór regulacyjny znajdował się przy samym przepływomierzu. Doskonale spełnia te wymogi wspomniany blok ARAGA.

Komputer pasuje do każdego opryskiwacza, którego liczba sekcji cieczowych nie przekracza 7."

 

 Musiałbym dokupić ten blok elektrozaworów, ale te Arag wychodzą drogo,  http://archiwumallegro.com.pl/elektrozawory+do+opryskiwacza+arag+sterowanie+sekc-1_2327166826.html

I nie wiem czy w tym już jest ten przepływomierz i zawór reg. 

Może macie jakieś propozycje innych bloków elektrozaworów, które będą spełniać wszystkie wymagania, i wyjdą trochę taniej.

 

 

Edytowano przez ursus1991

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

z tych co Tomek73 zaproponował to ten polski widzę ze napewno jest na elektrozaworach ARAG jesli chesz dołożyć komputer.  aten co Ty zaproponoeałeć niby za 9tys. to tam chyba tylko ktoś sobie napisał słowo "komputer" pewny nie jestem ale jest tylko chyba zawór stałociśnieniowy. ja osobiście też mam polski opryskiwacz kupiłem nowy ale bez kompa i też myślałem nad założeniem do niego tego komputera z firmy ADEL.też mam takie działki że co kawałem inna szerokość i małe. co prawda na razie nie mam jakis większych problemów z dawką. najgorsze jest dla mnie wiecznie jak zostaje mi opryskać np 1.5 ha i wiecznie nie wiem ile tej wody nalać bo ta miarka to porażka u mnie. teraz to robią tak że ciągną wode z pojemnika 1000 bo szybciej jest niż lać węzem i dokładniej wiem ile mam wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Osobiście przy małych areałach na  ustawienie dawki nie patrzył bym się zbytnio. Ważniejsze jest dla mnie rozkładanie lanc z  ciągnika. Bo jak mam 80 ha i 26 w  kawałkach to ile razy bym musiał wychodzić.

A tak wcale z ciągnika nie wychodzę.

Bo jak mi wysiadło ustawienie dawki, tak pryskałem 2 dni, spryskałem z 80 ha i pomyliłem się  z 10 % na beczce, a beczka 4,2 tyś l.Przeważnie brakło oprysku. 

Zawsze jeździ się z tą samą prędkością i podobnym ciśnieniem, więc co ma oszukać,.

Na dużych kawałkach, ponad 10 ha wtedy oszukuję, przeważnie zostawało mi jak pryskałem starym opryskiwaczem  bez żadnego komputera.

Jak mam do oprysku z 5 ha to już problem, ile wody nalać, i przeważnie braknie z 100 litrów. A bywa że naleje 100 litrów więcej i cholera braknie.Tak miałem w tamtym roku na buraku, na 3 razy przy chwaście dwa razy brakło, raz zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ja własnie pryskam różnymi ciągnikami i wiecznie nie wiem jak z tą predkoscią;/  cisnienia też zmieniam w zależności co i na co pryskam no i koncówek też używam różnych więc komp by się przydał dla wygody. dla mnie to rozkładanie też było ważne z tego względu co piszesz i pomimo dopłaty 10tys zaopatrzyłem opryskiwac w tą opcję . a z tym nie pełnym nie pełnym opryskiwaczem widzę ze nie sam jestem:D to dobrze. ja zawsze zabiieram trochę środka i wode w  pojemniku do płukania ale i to nieraz braknie;/. 

ursus1991 jesli zdecydujesz sie na ten komp to podziel sie jak Ci to działa bo nadal o tym myśle choć na ten rok jeszcze odpuszczam zakup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus1991    10

Nie ukrywam, że przydałoby się hydrauliczne rozkładanie lanc, ale ważniejszą sprawą dla mnie jest ten komputer, co przyczyni się do dokładniejszych zabiegów. Tego polskiego nie kupie, uważam że jest za drogi. Za tą cenę to chociaż pełna hydraulika powinna być. Już wolałbym tego za tą samą kasę, http://olx.pl/oferta/opryskiwacz-ciagany-holder-18-15-metrow-CID757-ID8HNlf.html#42f3f95350 

Jest jeszcze ewentualnie opcja założenia konsoli pomiarowej, koszt max do 1000 zł. Co prawda dawki tam nie ustawie, ale widzę już ile obecnie wypryskuje i z jaką prędkością jadę, więc zawsze łatwiej już skorygowac dawkę. Ale to rozwiązanie jest ostateczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

jak zamontować komputer, link poniżej

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ podobnie jak kolega Tomek863p wykonałem komputer we własnym zakresie, odpowiem na pytania dotyczące postu.

 

"Czy do każdego opryskiwacza da się założyć komputer?"

 

 

Tak, ale różnie to jest opisywane przez różne firmy. Ale w skrócie do automatycznego sterowania potrzeba:

- sterownika/komputera/pulpitu (czyli skrzynka z wyświetlaczem i przyciskami)

- czujników (prędkści, przepływomierza)

- zaworów (sekcyjnych i zaworu proporcjonalnego)
 

 

"Poszukałem w googlach i natrafiłem na komputery: S411 Mescomp,  Linder 8000 Cam oraz jakaś konsola pomiarowa KP02F. Czy wystarczy zakupić komputer, czy muszę coś dodatkowo dokupić do niego? Co myślićie o ty Linder 8000 cam? Cenowo wygląda bardzo atrakcyjnie. "

 

 

Z tego co się orientuję to S411 Mescomp to jest pełen komplet, dlatego taka cena (same elektrozawory i przepływomierz to największy koszt - oczywiście zależny od firmy/modelu/parametrów).

Dlatego też Lider 8000 wydaje się cenowo atrakcyjnie, ale to jest komputer bez elementów wykonawczych (czyli elektrozaworów) i przepływomierza.

Konsola pomiarowa jest prostsza, ale najprawdopodobniej do niej będziesz potrzebował w opryskiwacza przepływomierza (koszt dobrego przepływomierza to około 1000-2000 zł).

 

 

Zależy mi aby móc ustalić dawkę cieczy i żeby ona nie zmieniała się poprzez zmianę prędkości, czy nawet gęstości cieczy. Poniżej podaje linki do komuterów.

 

Akurat kwestia stałej dawki ze zmianą prędkości jest chyba podstwą, każdego "komputera" do opryskiwacza, jednak dokładność zależy od zastosowanego przepływomierza, poprawnej kalibracji koła itd. W zależności od gęstości cieczy, w większości komputerów można ustalić współczynnik gęstości. Oczywiście w swoim komputerze również to uwzględniłem, mimo iż zastosowaliśmy przepływomierz elektromagnetyczny (który jest dokładniejszy od tych zwykłych).

 

I jeszcze co to jest za wersja S411 wersja ekonomiczna? Z góry dziękuję za odpowiedź.

 

Wersja ekonomiczna jest taka, w której zamiast elektrozaworów sekcyjnych, stosujesz zwykłe zawory na każdą sekcję. Więc jeśli chcesz wyłączyć sekcję, nie możesz zrobić tego z przełącznika na komputerze, tylko musisz zrobić to ręcznie. Poza tym, jak zamkniesz taką sekcję ręcznie, to przełącznikiem w komputerze musisz również to zrobić żeby komputer "myślał", że ta sekcja jest zamknięta. Oczywiście w moim komputerze, również jest taka możliwość.

 

Tego problemu nie rozwiąże zawór stałociśnieniowy. Pryskałem w tym roku pare razy opryskiwaczem z takim zaworem i wiem jak to działa. Jak jest zamontowany zawór stałociśnieniowy to po prostu ciśnienie jest zależne od obrotów wałka tylko do pewnego momentu. Jak pryskałem c-360 to powyżej 1200obr/min ciśnienie na manometrze już nie rosło.

 

 

Co do zaworu stałociśnieniowego, to zawór stałociśnieniowy rozwiązuje problem, tylko musi być odpowiednio ustawiony.

 

 

Jak kupowaliśmy opryskiwacz to wzięliśmy z elektrozaworami i przepływomierzem (wszystko ARAG).

 

Co do własnego komputera, to ja akurat zrobiłem komputer uniwersalny (do opryskiwacza, do siewnika (sterowanie ścieżek), do rozsiewacza nawozów) o nazwie AgroController :). Oczywiście będę go rozbudowywał, a rozbudowa będzie polegała tylko na uaktualnianiu oprogramowania.

 

W razie pytań, służę pomocą :)

 

Edytowano przez elektronikarolnika_pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus1991    10

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Udało mi się kupić opryskiwacz z komputerem. W razie potrzeby chętnie skorzystam z pomocy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matbed9    0

mam pytanie  bo mam komputer mescomp s411 . chodzi o to ze we wtyczce prad jest   a komputer nie chce sie wlaczyć  co jest tego przyczyna?

Edytowano przez matbed9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matbed9    0

wlaśnie w tym rzecz ze tam nic nie widac zeby bylo cos nie tak bo do wtyczki prad jest a  sterownik nie chce sie wlaczyc?

 moze byc ze jakis czujnik czy elektrozawor?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez luk110
      Witam mam slabe ciśnienie w opryskiwaczu rozkręciłem zawór stałego ciśnienia i w środku był taki plastik widoczny na zdjęciu, Miał ktoś podobny problem ? Sterownik działa i jak daje plus lub minus to obraca się 

      Ten plastik był w środku 




    • Przez ketlin23
      Planuje wymiarem opryskiwacza aktualnie mam krakowiaka Apollo 1500l belka 15 m na jakiś 2800-3500 l belka 24m tylko czy ciągnik 110km Deutz fahr agrofarm 430 podoła z takim opryskiwaczem mam dużo gór i jakiej firmy szukać ma być w miarę prosty w obsłudze i naprawie i w miarę dobry dostęp do części chciałbym żeby już miał zmienny wydatek cieszy od prędkości i lance niezależne prawa lewa strona tzw jaskółka budżet około 60 tyś
    • Przez agroplusf75
      Opryskiwacz hardi problem z komputerem hc 2500 nie pokazuje przepływu cieczy co może być
       
    • Przez zielas
      Witam,
      Proszę użytkowników opryskiwaczy RAU z komputerami quantotron o opinie na temat ich precyzji.
    • Przez nemo1
      Posiadam dysze eżektorowe MMAT czerwone i niebieskie dwustrumieniowe Lechler. Nie zwracając na producenta chciałbym spytać się osób które używają obu typu eżektorów do jakich zabiegów ich używacie i która będzie lepsza według waszego doświadczenia. Wiem że prawidłowa praca eżektora to min 3 do max 5 bar.  Wykonałem czerwonymi dopiero dwa zabiegi wydatek wody 240 l/ha 10 km/h ciśnienie prawie 4.8 bar czyli według norm z tabeli. Tylko jakie będą efekty np pryskając herbicydem czy grzybówką. Kropla jest większa niż w niebieskich (jednostrumieniowych). Prędkość 10 km/h wydaje się szybko. Czy zabieg będzie skuteczny? Proszę o opinię użytkowników.
      Do tej pory pryskam dwu strumieniowymi 220 l/ha 8 km/h i też niecałe 5 bar. Tylko trochę mnie irytują bo lubią się przytykać pomimo filtrów i lubię trochę szybciej pojeździć.  
      Nie wiem czy zrezygnować z czerwonych
       
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj