Czy opłaca się zakładać gospodarstwo na 4 ha?

[AgroDavidosTV 10]

Tak jak w temacie klasa ziemi 3,4 jakie jest wasze zdanie?

[daremw 128]

zależy co rozumiesz przez gospodarstwo... jak krowy mleczne, opasy, trzoda to wszystko odpada chyba że jako hobby jak jeszcze nie masz budynków to lepiej od razu zapomnij nawet o takim hobby. posiej z pół ha warzyw, jak dasz rady to ogarnąć to potem rozejrzyj się czy coś z tego będzie

[AgroDavidosTV 10]

żadnych zwierząt i warzyw tylko zboże, kukurydza, ewentualnie burak cukrowy mogą być jakieś wynalazki typu facelia, bobik  

[romek6340 221]

Opisz jeszcze coś więcej czy posiadasz już jakieś maszyny, budynki, doświadczenie itp. Jako dodatkowy, właściwie mały dochód możesz spróbować się pobawić w warzywa, zboże i zobaczysz jak będzie to wyglądać. Bardziej hobbystycznie przy takim areale bo wyżyć z tego byś nie wyżył.

[AgroDavidosTV 10]

o wyżyciu z tego nawet nie marzyłem o dodatkowym dochodzie doświadczenie książkowe jeśli chodzi o nawozy opryski a o uprawę w polu maszynami rolniczymi nie ma żadnego problemu sprzęt właśnie kompletuję

[krilan06 2411]

Ziemię obsiej zbożem, pobuduj chlewnię i nastaw się na świnie, zboże możesz dokupić, na rynku trzody teraz jest okres prosperity - 3,50zł+vat za kg, z resztą tak dobrze jak się żyje w Polsce to nigdzie - tak mówili w tv 

 

Tak na serio - nie opłaca się, no chyba że to hobby

[PatrykAndrzejewski 4]

Jak masz budynki i maszyny rolnicze to czemu nie ,zarobków brak

[AgroDavidosTV 10]

Skoro brak zarobków to w takim razie skąd wam się to opłaca?

[Szymi40 1444]

Dziadek  robił -   ojciec  robił   to i  my  robimy    niema  czasu  policzyć  czy się  opłaca....

[blondynek2004 84]

Jak nie masz w swojej okolicy dzików albo działki są oddalone od lasu to zasiej wszystko kukurydzą na ziarno jeśli będziesz miał czym później skosić i gdzie wysuszyć. Tylko musisz mieć ziemię w dobrej kulturze. Jak nie to zboże chociaż zysku z tego za dużego nie będzie. A jak nie zboża to zioła ale na to najpierw musisz znaleźć rynek zbytu w swojej okolicy.

[Ecopiotr 106]

Wiecznie to samo - jak z niczego zrobić majątek. Aby tego dokonać szukanie rady u tych, którym się nie udało...

[AgroDavidosTV 10]

Dzików nie ma, czym wykosić jest i rynek zbytu tak samo

[blondynek2004 84]

To już sam sobie odpowiedziałeś siej kukurydzę i po problemie.

Kolego @Ecopiotr nie wszystkim od razu musi wszystko wychodzić. Ja nastawiłem się na zboża ze względu na plagę dzików która sieje spustoszenie więc o uprawie kukurydzy nie ma nawet co myśleć. Teraz znów mam plagę saren i jeleni i jakoś nie płacze. A jeśli ktoś chce spróbować swoich sił w rolnictwie to czemu mu bronić. Skoro ma inne źródło dochodu a rolnictwo traktuje jako dodatkowe źródło i hobby jednocześnie to niech próbuje.

[daremw 128]

też mam nadmiar dzików, tak duży że wierzyczki myśliwskie stoją co kilkaset metrów a mimo wszystko ze sporymi stratami trzeba się liczyć, zwłaszcza ze z krówkami niestety taki ambaras że bez kukurydzy ciężko, po to kupuje się specyfiki odstraszające te "dobra natury" typu randecol 1l 200 czy 300 zł juz nawet nie pamiętam ale wiosną będę usiał odświeżyć pamięć...

ja jak najbardziej polecam spróbować  rolnictwa takim karierowiczom i może chociaż kilku przestanie zadawać głupie pytania:

 

Skoro brak zarobków to w takim razie skąd wam się to opłaca?

a odpowiedź na te głupie pytanie jest taka: jeśli już masz ten "zarobek" to jest on przeznaczony na utrzymanie rodziny a cokolwiek co odłożysz zazwyczaj i tak ostatecznie ląduje z powrotem w gospodarstwie w postaci środków produkcji, maszyn i ewentualnie zakupu ziemi. 

należało by też zauważyć że jak by wszyscy zaczęli tak z powodu braku opłacalności uciekać od gospodarstw na etacik to w krótkim czasie bezrobocie by wspoczyło na zdecydowanie wyższy poziom, co defacto spowodowało by pogorszenie i tak kiepskiej sytuacji pracowników zarabiających w okolicach minimalnej i np zero szans na podwyżkę bo jak masz jakieś objekcje to zatrudnią kogoś innego kto nie będzie narzekał a kolejka do pracy by była długa.

 

jak jesteś tak bardzo przemądrzały i cwany to z tych 4ha zrób dochodowy interes (da się ale trzeba w sezonie baaaardzo dużo pracować) bo na zbożach to życzę powodzenia, trafi się kiepski rok (jak obecnie) to więcej będziesz miał kosztów niż dochodu, weź pod uwagę jakie plony możesz osiągnąć (ale nie max książkowe) tylko realne przy odpowiednim nawożeniu, wszelkiego typu opsyski, weź też wzmiankę że mogą być słabe wschody, sucha wiosna, albo jeszcze do szczytu szczęścia w okresie zbioru nie da się wjechać w pole bo deszczu za dużo popadało, zboże na pniu traci na wartości i potem w ogóle masz problem ze sprzedaniem, a jak ktoś kupi to za śmieszną cenę. zapomniałem dodać o ryzyku jakie niosą niespodzianki typu gradobicia, ulewne deszcze, wichury które nie są w czasach obecnych jakimiś anomaliami (raz na kilkanaście lat) tylko są nagminnie spotykane.

także agrodawidos zachęcam z całego serca do spróbowania

 

Edytowano Styczeń 10, 2015 przez daremw

[AgroDavidosTV 10]

daremw, jak w każdej branży jest popyt albo nie ma popytu w rolnictwie wam dyktują ceny a np w stolarstwie czym się obecnie zajmujemy mogę sam windować ceny tylko kto wtedy do mnie przyjdzie? w dodatku ludzie kupują chińszczyznę w Ikei... Wszędzie tak samo więc nie ma co się ekscytować tylko zapytałem czy warto a w mojej branży to co ? też trzeba sprzęt kupić logiczne jak wszędzie... jeśli chcesz zwiększyć zysk kupujesz pole jak masz za co proste z warunkami pogodowymi się zgodzę bo to jest jedna wielka loteria. Ale Dziękuję Ci za twoje wsparcie i z pewnością skorzystam z twojej rady i to nie było głupie pytanie tylko do rzeczy skoro wam się opłaca brać dzierżawę płacić za nią i tak samo liczyć nakład a ja mam swoje pole i mi się nie będzie opłacało twoim zdaniem to się chyba mylisz z faktami

[daremw 128]

ja nie biorę dzierżawy bezsensownej, ewentualnie tyle żeby utrzymać pewną ilość krów zapewniającą dostawy na określonym poziomie (próg ilości wywiezionego mleka drożej o kilka groszy), być może i będzie ci się opłacało ale będą to śmieszne zyski, lepiej wyjdziesz na tym jak oddasz w dzierżawę i zysk podobny będzie a nie będziesz ponosił kosztów. no ale najlepiej jak każdy sa spróbuje i sam zweryfikuje. a i często wyznacznikiem "opłacalności jest skala produkcji... z 4 ha to nie licz na cuda

Edytowano Styczeń 10, 2015 przez daremw

[AgroDavidosTV 10]

nie liczę zysk w granicach 1000-1500zł z ha orientacyjnie podaję jest to chyba realne jeśli wszystko dopiszę chcę zacząć na 4 ha mam później możliwość wzięcia więcej pola w dzierżawę ale "nic nie jest pewne" więc najpierw chcę zacząć na małą skalę w razie czego poniosę mniejsze straty

[daremw 128]

z dopłatami włącznie uda się taki zysk :lol:

[AgroDavidosTV 10]

bez dopłat kolego

[nick 1]

Posadź aronie kilka lat będziesz topił dopłaty ale już w 2 roku już powinny być pierwsze  zyski. W piątym roku możesz żebrać nawet ok 8 ton po cenie nawet 0,9zł daje Ci ok 7200 plus dopłaty. 

[Puszmen12 18]

Gospodarstwo na 4 ha to nie wiem. Ale ogrodnictwo na pewno się da. Kolega ma 2 ha, uprawia chryzantemy i inne kwiaty oraz choinki. Jakoś nie narzeka.

[Rolnik2517 387]

może spróbuj z soja cena za tone ok 2 tyś soja nie potrzebuje dobrej ziemi jak i oprysków    

[daremw 128]

tak pewnie soję... tylko ją sprzedaj w polsce, a bezpośrednio na paszę to ona się nie nadaje

[Gość Profil usunięty]

kukurydza na ziarno to raczej kiepski interes, wiecej z tym problemu jak zysku, na 3,4 klasie to juz lepiej pszenice zasiac, przynajmniej suszenie odpada, a opłacalnosc podobna

[jacek3773 230]

sam mam podobny areał i nie narzekam ziemia kl 2 ,  3  i 4  wyżyć się z tego nie da ale , ale dodatkowe pieniądze z tego wpadną troche zboża , warzyw , strączkowe i jakoś się kręci