sam15

problem z silnikiem andoria s231

Polecane posty

sam15    0

Witam,
Posiadam samoróbke s15 i własnie z tym silnikiem (1hc102, s231, s-15) mam problem, ale zacznę od początku.
Wymieniłem pierścienie tłokowe i pojawił sie problem przy skladaniu korbowodu a mianowicie gdy mocno skręcam korbowód pojawia sie problem z obróceniem kola zamachowego za pomocą korby, gdy korbowód poluzuje na śrubach i je zakontruje (poluzuje tzn. bardzo delikatnie dociągam kluczem) wtedy problem znika. Probowalem na rózne sposoby zamienialem panewki ale to nie pomoglo(panewek nie kupowalem nowych, założyłem te co byly wczesniej). Ostatnio ułożyłem panewki "zamkami" czy "wypustkmi" do dolu (obie, chociaż wiem ze tak nie powinno być) wtedy pojawił sie mały postęp, mocno dokreciłem śruby korbowodu i zapalilem traktor. przez 5-10 min wszystko bylo ok. potem gdy sie zagrzał koło zamachowe zaczęło znowu cieżko chodzić (korbą cieżko obrócić kolo zamachowe) i przez odpreżnik zaczał wydobywać sie dym o zapachu palącego sie oleju. wtedy znowu poluzowalem korbowód (obie panewki zamkami do dolu) jezdziłem traktorem przez 15-20 minut i wszystko było dobrze (na luznych srubach) natomiast gdy mocno dokręce korbowód probem sie pojawia na nowo. Dodam, ze smarowanie jest bo kiedy rozkrecam korbowód widze znaczne slady oleju na wale.
Miał ktos podobny problem ? czy może wie ktoś jak go rozwiazać proszę o odpowiedz z góry dziekuje. Pozdrawiam

 
 
Edytowano przez sam15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padre1989    13

panewki za małe?tzn np, szlif jest 3 a panewki na 2


sory nie doczytalem ze panewki te same

 


zamki w panewkach powinny byc obok siebie czyli gorna i dolna zamkami do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam15    0

Tak panewki stare 

Składałem go patrzac na ten obrazek takze myslalem ze panewki zamkami jedna na dole druga na gorze :)

 

teraz mam wlasnie panewki zamkami do dolu i kiedy je mocno dokrecam przez 5-10 silnik pracuje dobrze pozniej zaczyna sie dziac to o czym pisalem wczesniej

 

Schemat

 

post-145349-0-07365800-1418913019_thumb.jpg

Edytowano przez sam15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebastian84    5

witam a ty przypadkiem nie zamieniłeś panewek miejscami . Tym że go łapie na wale się nie przejmuj po prostu musi sie wszystko dotrzeć , zapalaj silnik na około 10 minut i gaś daj mu ostygnąć i potem znowu odpal na 10 min rób tak do puki nie zacznie w miarę dobrze pracować . 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam15    0

Tak wlasnie mialem zrobic jak pisze Sebastian84 tylko zastanawia mnie to ze przed rozebraniem takiego problemu nie bylo, kolo zamachowe obracalo sie plynnie i lekko a teraz kiedy go odpale po 10 min czuje ze silnik powoli slabnie i sie zatrzymuje. Czekam na kolejne rady :) 
Jesli nic nie wymyslimy pozostanie mi zrobic tak jak pisze sebastian84.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebastian84    5

nic nie wymyślisz panewki i wał się dopasowały i wszystko było ok jak tylko ruszyłeś to nastąpiła zmiana ułożenia panewki i dlatego luz się zmniejszył a dla tego łapie bo wał się rozszerza pod wpływem ciepła , jak będziesz rozbierał co chwile to tylko pogorszysz . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam15    0

ok, a powiedz mi jak powinny byc te panewki zalozone czy tak jak na schemacie ktory wysłalem wyzej czy zamkami do dolu obie panewki ? bo juz zglupialem :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebastian84    5

nie pamiętam dokładnie ale na częściach korbowodu p jednej stronie powinny być nabite znaki albo kreski lub cyfry a cyfry mają być po jednej stronie . Panewka inaczej nie będzie pasowała w korbowód 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dukat2009    6

Witam potrzebuje panewki korbowodowa o numerze 50 10238 0  gdzie taka moge dostac bo w sklepie andoria nie maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ROLOMAZ
      Cześć koledzy,
      Mam problem z moim Fiatagri F120 
      W tamtym roku padła pompa hydrauliczna, została wymieniona na nową.  Przez okres zimy nie był na tyle uzywany, żeby sprawdzić działanie "w pracy". Teraz zaczęły się roboty polowei jest ubytek oleju. Okazało się, że z tyłu pod rozdzielaczem przepuszczają simeringi. Ściągnęliśmy rozdzielacz i wymieniliśmy je, dodatkowo został wymieniony filtr od hydrauliki. Od tego czasu pompa "wyje" tak jakby pompowała cały czas olej, rurki na rozdzialaczu są gorące, co potwierdza jej ciągłą pracę. Przedni tuz jest nie do ruszenia, drążka nie można przesunąć. Znajomy mechanik doradził, abym sprawdził filtr olejowy, który wymieniłem. Po zdjęciu okazało się, że go zassało i był lekko zdeformowany. Zamówiłem już nowy filtr, prawdopodobnie źle dobrali mi go w sklepie. Aktualnie żeby sprawdzić założyłem filtr, który był przed usterką i na początku tuz chodził normalnie. Jedynie było słychać takie syczenie przy rozdzielaczu, gdy zacząłem ruszaj gałkami od tylnego rozdzielacza, to tuz znowu jakby zablokował się i nie można było go podnieść, ani opuścić. Gdy włączę kiper i w tym samym czasie dam opuszczanie lub podnoszenie przedniego tuza to wtedy działa normalnie i da się przeciągnąć gałkę od tuza. Co to może być za przyczyna ? Czy ktoś miał coś podobnego? 
    • Przez kafarek1123
      witam. mam problem z moim case 4240. nagle przestało dzialac wspomaganie.wieczorem dzialalo a rano odpalam i nie mogę skrecic ani w lewo ani w prawo. zaczalem od uszczelnienia siłownika a dziś wymieniłem orbitrol i nic.na szczescie kupilem tani zamiennik bo mialem przeczucie ze to nie wina orbitrolu bo dziwilo mnie ze stalo sie to tak nagle.ale zapasowy orbitek sie pewnie kiedys przyda. i teraz nie mam pojecia co zrobic dalej. czy do wspomagania jest dodatkowa pompa? pytam bo podnosnik pieknie podnosi nawet na wolnych obrotach z podpietym plugiem.przedni tuz tez dziala bez zarzutu i juz mi sie pomysly skonczyly. mam traktor od pieciu lat i nigdy nie bylo problemów wiec nie zdazylem poznac budowy ukladu.jesli ktos ma jakis pomysl lub mial podobny problem to prosze o pomoc bo juz rece opadaja a chcialbym sie z tym uporac bez mechanika.
    • Przez c308
      Witam zastanawiam sie czysto teoretycznie gdybym chciał założyć firmę produkującą traktory to jak taka maszyna powinna wyglądać aby z podzespołów dostępnych na rynku stworzyć tanią,prostą maszynę do której nawet za 20,30 lat nie byłoby problemu o części.I czy w ogóle w Polskich realiach takie cos (moje marzenie z dziecinnych lat)jak budowa ciągnika jest realne.
      Moja propozycja jest taka silnik 100km mocy perkins,pompa podnośnika ursus c 385 lub 1224,tuz także od nich,Kabina prosta wykonana we własnym zakresie tak samo maska i światła.Najważniejsze z czego skrzynia i mosty aby za pare lat był dostęp do części.Wałek 540 zalączany elektromagnetycznie jak noże w kosiarce,tak samo załączany przedni napęd.Cena 100 tys za egzemplarz czy to ma jakikolwiek sens.
    • Przez PatrykBesiński
      Dzień dobry, 
      Problem jaki wykryłem w Renault Dionis 130 podczas pracy na wałku WOM. Po włączeniu wałka na sucho, bez podłączonej maszyny jest wszystko ok, wałek pracuje, natomiast podczas pracy pod obciążeniem WOM wałek po chwili wyskakuje, dźwignia przeskakuje w pozycję neutralną. Trzymając dźwignię lekko palcami jest ok, ale gdy nie przytrzymuję dźwigni to po sekundzie wypada. 
      Dzieje się tak pod obciążeniem.
      Gdzie może leżeć problem? 
      Czy jest tam jakaś regulacja dźwigni i być może za lekko wskakuje czy raczej problem leży gdzieś w napędzie WOMu? 
    • Przez dominikl95
      witam pojawił mi się problem w fordzie 7910 z przednim napędem Majac wyłączony napęd uprawiałem ziemię i jechałem pod górkę i widziałem że napęd się sam załączał i wyłączał.Tak jak by dostawał prąd i się włączał Dodam że rowniez że przy włączonym przycisku nie pali mi się światełko na przycisku że jest załączony. Myślicie że to wina włącznika elektrycznego 4x4 czy głębsza usterka
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj