zuberparty

Sprowadzanie maszyn rolniczych z zagranicy

Polecane posty

zuberparty    0

Witam chciałbym sprowadzić ciągnik oraz kilka używanych maszyn z zagranicy na zamówienie.Słyszałem że są one bardziej zadbane,oraz istnieje mniejsze prawdopodobieństwo oszustwa.Boję się jednak,iż podejmuję zbyt duże ryzyko,dlatego proszę o poradę jak zrobić to najtaniej i najbezpieczniej.Z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landfarmer    3581

Zalezy kto Ci będzie sprowadzał jeśli znajomy to próbuj ale jeśli handlarz to tak dla przykładu cena kombajnu w polsce może być nawet 10tys wyższa niż za granicą u właściciela czyli radzę się zastanowić


Szef wszystkich szefów  ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SuwalkiOK    0

Żeby było tanio i bezpiecznie to trzeba samemu po maszyny jechać ale to nie takie wszystko łatwe do realizacji. W dzisiejszych czasach każdy umie rachować i nikt tanio lub po kosztach komuś maszyn sprowadzać nie będzie i to w dodatku z gwarancją bezpieczeństwa, chyba że jakiś dobry znajomy ale i tak w jakiś sposób na tym da radę zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tetsuya    13

Jak znasz trochę jezyka to sam pojedż wtedy na pewno kupisz coś dobrze. Ja akurat jak coś potrzebuje sam sobie szukam maszyn we Francji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tetsuya    13

Teraz może nieco spadły koszty transportu ale  ja na przełomie kwietnia/maja  płaciłem 6000-6500zl za całego tira powrotnego.Stron akurat na forum ci nie podam bo jak wiadomo masa handlarzy też przegląda forum. Ogólnie jak kupowałem od rolników to zawsze były to dobre ceny, można było sie sporo targować i dośc często jeszcze butelke wina/ szampana stawiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
petro11    29

Może lepiej napisz jaki ciągnik cię interesuje i jakie maszyny to czasami ktoś z nas rolników ma na sprzedaż jakąś dobrą maszyne, bądź zmienia na nowszą.... Zawsze od rolnika to od rolnika, a jeszcze jak pierwszy właściciel to już całkiem dobrze. Tak jak z autami. W niemczech zostały same szroty a u nas można kupić całkiem dobre autka od 1szego właściciela...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuberparty    0

Ostatnio powiększyłem areał i chcę troszkę zmodernizować mechanizację na bardziej efektywną i nowocześniejszą .Nie stać mnie jednak na nowe maszyny,bo co innego gdybym kupował jedną,ale w moim wypadku jest ich więcej,dlatego interesują mnie maszyny do ok 5-10 lat.Chodzi tutaj o maszyny do upraw agrotechnicznych,maszyny napędzane na WOM kupuję nowe,no i przedewszystkim ciągnik.Chcę kupić od uczciwego sprzedawcy.Co prawda znam się bardzo dobrze na wszystkim w dziedzinie mechanizacji,ale nie jestem w stanie przy zakupie wszystkiego skontrolować,tym bardziej gdy dzieli mnie duży dystans.Z tego co wiem za granicą sprzęt jest zadbany.Znam biegle niemiecki ponieważ spędziłem tam kilka lat.Interesuje mnie Claas z przednim WOM-em ok.140 KM,oraz New Holland z ładowaczem czołowym 80-100 KM.Takie modele nie są dostępne na prawo i lewo,więc wygodnie byłoby mi ściągnąć od dilera na zamówienie,zależało by mi aby nie płacić osobno za transport każdej maszyny tylko przywieźć wszystko w ramach jednego lub ewentualnie dwóch przewozów.Nie mam ufności do takich firm dlatego pytam o poradę tych którzy mają tego typu transakcje za sobą.Mój budżet przeznaczony na te zakupy wynosi 300 tyś.200 tyś na ciągniki,oraz 100 tyś na maszyny.

Edytowano przez zuberparty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

Teraz może nieco spadły koszty transportu ale  ja na przełomie kwietnia/maja  płaciłem 6000-6500zl za całego tira powrotnego.Stron akurat na forum ci nie podam bo jak wiadomo masa handlarzy też przegląda forum. Ogólnie jak kupowałem od rolników to zawsze były to dobre ceny, można było sie sporo targować i dośc często jeszcze butelke wina/ szampana stawiali.

 

Zabawny jesteś. Myślisz, że najcwańszy na świecie jesteś. Handlarze na tym zęby zjedli. Niektórzy handlują od czasów gdzie tobie jeszcze nie śniło się, że będziesz tam jeździł. Oni te wszystkie strony znają. Dodatkowo we Francji działają też handlarze. Którzy tak samo Internet przeglądają. Możesz sobie nie podawać. Ktoś zechce to sam znajdzie. Poza tym handlarze nie mają czasu na śledzenie forów i czytanie takich rewelacji. Oni kasę robią. a nie zajmują się głupotami. Dodatkowo gdy handlarz z polski bierze od handlarza z Francji maszyny od jakiegoś czasu. To ten z Francji sam mu oferty wysyła co ma na placu. Dodatkowo daje takie rabaty przy kupnie np. 3 ciągników na raz. Ze osoba prywatna kupująca jeden może sobie pomarzyć. Plusem jest fakt, że we Francji częściej trafisz na uczciwego handlarza. Który sprzeda ci traktor i powie jeśli są jakieś wady.

Nie mówię, że nie ma okazji. Ale często trudno do nich dotrzeć jako pierwszy. Szczególnie, gdy chcemy kupić kilka maszyn na raz w okazyjnych cenach od prywatnych rolników. Doliczcie do tego ceny paliwa - czasami trzeba pokonać kilka tysięcy kilometrów, Francja to wielki kraj. jedzenie, autostrady, jakiś hotel jeśli ktoś nie chce w aucie spać. Jeżeli ktoś w aucie śpi to mordęgę i stracony czas. Może okazać się, że nie jest już tak tanio. A maszyny z zachodu też są w różnym stanie. A okazje też mają różne wady czasami. Bo tam rolnik głupi nie jest i nawet jak coś jest dobre a mu nie potrzebne. To też potrafi to wycenić.

PS nawet na pospolitym agriaffaires, którego pewnie nasi handlarze nie znają. Więc zdradzam tu tajemnicę wielką. Można znaleźć okazje. Zasada jest taka czym dalej na zachód i południe tym taniej. Ale czy zdążysz tam dojechać nie wiadomo. Tania jest też Anglia. Nawet tam nasi jeżdżą. Dodatkowo jeśli chcesz przywieźć ciągnik lub inną ciężką maszynę której nie da się włożyć widłakiem na naczepę plandekę. Musisz zorientować się gdzie w pobliżu jest jakaś rampa. Więc jak widać może być taniej, może być lepiej. Ale też może być z tym sporo zachodu.

 

Edytowano przez hubertuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Tylko że handlarz chce zarobić i nie kupi np golfa II za 2000 euro z przebiegiem 60tys km od jakiegoś emeryta czy ciągnik z tych lat za 20000 euro co 25 lat odśnieżał parkingi przy szpitalu bo go w życiu nie sprzeda w Polsce z zyskiem, ale jak znajdzie golfa za 50 euro czy ciągnik za 2000 to już go bierze a okazja dla użytkownika to nie niska cena tylko przebieg, kto potrzebuje samochodu czy ciągnika dla siebie to przepłaci ale potem użytkuje go bezawaryjnie długie lata 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tetsuya    13

Zabawny jesteś. Myślisz, że najcwańszy na świecie jesteś. Handlarze na tym zęby zjedli. Niektórzy handlują od czasów gdzie tobie jeszcze nie śniło się, że będziesz tam jeździł. Oni te wszystkie strony znają. Dodatkowo we Francji działają też handlarze. Którzy tak samo Internet przeglądają. Możesz sobie nie podawać. Ktoś zechce to sam znajdzie. Poza tym handlarze nie mają czasu na śledzenie forów i czytanie takich rewelacji. Oni kasę robią. a nie zajmują się głupotami. Dodatkowo gdy handlarz z polski bierze od handlarza z Francji maszyny od jakiegoś czasu. To ten z Francji sam mu oferty wysyła co ma na placu. Dodatkowo daje takie rabaty przy kupnie np. 3 ciągników na raz. Ze osoba prywatna kupująca jeden może sobie pomarzyć. Plusem jest fakt, że we Francji częściej trafisz na uczciwego handlarza. Który sprzeda ci traktor i powie jeśli są jakieś wady.

Nie mówię, że nie ma okazji. Ale często trudno do nich dotrzeć jako pierwszy. Szczególnie, gdy chcemy kupić kilka maszyn na raz w okazyjnych cenach od prywatnych rolników. Doliczcie do tego ceny paliwa - czasami trzeba pokonać kilka tysięcy kilometrów, Francja to wielki kraj. jedzenie, autostrady, jakiś hotel jeśli ktoś nie chce w aucie spać. Jeżeli ktoś w aucie śpi to mordęgę i stracony czas. Może okazać się, że nie jest już tak tanio. A maszyny z zachodu też są w różnym stanie. A okazje też mają różne wady czasami. Bo tam rolnik głupi nie jest i nawet jak coś jest dobre a mu nie potrzebne. To też potrafi to wycenić.

PS nawet na pospolitym agriaffaires, którego pewnie nasi handlarze nie znają. Więc zdradzam tu tajemnicę wielką. Można znaleźć okazje. Zasada jest taka czym dalej na zachód i południe tym taniej. Ale czy zdążysz tam dojechać nie wiadomo. Tania jest też Anglia. Nawet tam nasi jeżdżą. Dodatkowo jeśli chcesz przywieźć ciągnik lub inną ciężką maszynę której nie da się włożyć widłakiem na naczepę plandekę. Musisz zorientować się gdzie w pobliżu jest jakaś rampa. Więc jak widać może być taniej, może być lepiej. Ale też może być z tym sporo zachodu.

 

 

 

No właśnie u nas  już od  wczesnych lat 90tych sprowadzalismy maszyny z zachodu kiedy właśnie 90 procnet ludzi w Pl nie wiedziała co to John deere. Ojciec pracował 25 lat temu w Niemczech i w Belgi i tam sobie kontakty wyrobił. W latach 90tych masowo sprowadzaliśmy zbiorniki do mleka a  dla siebie do gosporastwa co roku jakieś maszyny.Jak w 99 roku kupiliśmy 1 john deera za 20 tys marek masa sąsiadów się śmiała na co mi taki traktor i co ja z nim zrobię jak się zapsuje. Ciągnik mam do dziś a przez 7 lat nie znał mechanika a sasiedzi co roku remontowali zetory i  ursusy. Dziś u mnie we wsi 90 procent to własnie JD. Dobrze pamieętam czasy jak się stało na granicy kilkanaście godzin i zawsze musiałeś mieć koperte dla celnika bo inaczej zawsze robili problemy.Nie  wymądrzam się ale źle mnie oceniłeś sądząc że nie wiem o czym pisze. Jak weszliśmy do uni tak wszsytko padło ceny wzrosły towar był masowo ściągany bo ograniczeń nie było.

Druga sprawa to co jest ważne dla kupca stan czy cena. Dla mnie przede wszystkim stan bo jak kupsiz coś dobrego to przez lata nie remontowałem maszyn. 2 lata temu byłem świadkiem jak polski handlarz robi zakupy na placu.

Zajeżdza fura za 300tys wysiada nieco otyly człowiek z jakimś przydupasem  kreda zaznacza traktory woła sprzedawce pyta tylko czy sprawne,odpowiada że tak.Pyta ile za wszsytkie. Sprzedawca podlicza ten na niego patrzy wyciąga notes zapisuje swoją cene, mówi kasa  od ręki transport za godzine i tak zakupy robił. Cała akcja nie trawała 10 minut a chyba z 8 traktorów kupił. 

W Pl ciężko o uczciwego handlarza gdzie byśmy nie pojechali wszędzie przebieg 6000-8000 mth. Gdzie jak ja po zachodzie jezdzilem to ciezko znaleść na placu coś ponizej 10 tys mth.

We Francji są dośc uczciwi ludzie ja akurat kupiłem tanio ostanio ciagnik do remontu ale mały przebieg, nowe opony,i tapicerka jak nowa.

Teraz  zachod podbili  rumuni którzy masowo kupiują wszsytko jak leci kto był ten wie o czym mówię.

Teraz i tak jest dobrze bo jest internet lata temu trzeba było objechać cała wioske by coś kupić od  gospodarza.

Teaz  od kiedy unia daje  kase  kupno uzywanej maszyny nie zawsze się opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

Nie rozumiem wypowiedzi na forach. Z cyklu wiem ale nie powiem. Takie strony znają wszyscy, którzy się tym interesują. Sam piszesz, że jest wielu kupujących z różnych krajów. Uważasz, że jak podasz stronę na tym forum, to co wszyscy się na to rzucą i ci wykupią? Czy może ceny zaraz podskoczą? To jest dla mnie po prostu śmieszne i nie zrozumiałe.

PS w Polsce tez można znaleźć sporo maszyn. Od pierwszego właściciela w dobrym stanie. Były one kupowane z dotacją ue i po 5 latach. Sprzedawane z myślą o wymianie na kolejne z nową dotacją. Trzeba tylko cierpliwie poszukać. Oczywiście ceny są adekwatne do stanu. Moim zdaniem po jeden ciągnik nie bardzo jest sens do Francji jechać. Chyba że zależy nam na konkretnym modelu. A nie bardzo zależy na kosztach i cenie.

Edytowano przez hubertuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damianex123    0

Witam mam do sprzedania ciągnik rolniczy Same Explorer 70 km z ładowaczem łyżko-krokodyl wyjścia na trzy sekcje chłodzony powietrzem radio napęd 4X4 rok 1986 cena 35 000 do negocjacji 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemeko_p    0

Witam

Poszukuję ciągnika Deutz Fahr od 130 do 160km. Rocznik od 2000. Dobrze było by z oryginalnym przebiegiem i oczywiście w rozsądnej cenie :) Zależy mi też żeby był z pneumatyką do przyczep. Może mi ktoś podpowiedzieć gdzie ewentualnie mogę znaleźć taki ciągnik, albo jakieś namiary na kogoś kto sprowadza?

 

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlody111    23

Witam. Szukam kombajnu Grimme SE70-20. Ktoś, coś słyszał, wie? Jakieś kontakty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez mlodyrolnik21
      Czy ktoś wie jakie są cenyny kosiarek dyskowych 3m firm vicon, krone, pottinger i class
    • Przez rolnikursus
      Zakładam nowy temat o cenach przyczep rolniczych bo chciałem zobaczyć ile kosztuje nowa Pronarka a tu nie ma takiego tematu jest dotyczący Uni, Metal Techu ale pozostałych marek nie ma.
       
      Wiec tak przyczepa Pronar T635/2 6ton z wyposażeniem plandeka, koło zapasowe, podest jest do sprzedania za 33 tyś brutto, moim zdaniem to bardzo tanio
       
      sorki za błąd w tytule ale dopiero teraz zobaczyłem i nie wiem jak to zmienić
    • Przez Morela15
      Czy wyceniał ktoś pługi? Jakie marki polecacie? Których nie polecacie? Chodzi mi głównie o 4 lub 5 skib.
    • Przez danielhaker
      Planujecie zakup nowego ciągnika rolniczego w tym roku? Macie jakieś wyceny nowych ciągników? Odwiedziliście jakiegoś dilera?
      jeżeli znacie ceny nowych ciągników lub zamówiliście nowy ciągnik podzielcie się informacją z innymi użytkownikami, na pewno pomożecie podjąć decyzję.
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez Anioł123
      Witam co myślicie  o tym siewniki?



×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj