Sprzęgło ursus c 360

[Problemik 0]

Witam, mam taki to  problem z ciągnikiem. 

Gdy poustawiałem łapki, było niby wszystko dobrze ale jak wyjechałem na pole to ciągnik  dał rady w orce  ale  pochodził z 1h i nagle nie dał rady ciągnąc ze sprzęgła tylko smród idzie, to pomyślałem że mogą być źle ustawione łapki. Podkręciłem je trochę ( poluzowałem pierwszy stopień). To dał rady   orać  ( nie wiem  gdzieś ok 2-3 h) i  znowu stał.

 

Powie ktoś co to za cholerstwo może być ?  

 

Dzięki z góry  

Edytowano Listopad 21, 2014 przez Problemik

[Grabcio 28]

W jakim stanie jest docisk i koło zamachowe (było przetaczane??), zmieniałeś sprężyny miedzy dociskami? Jaką tarczę założyłeś, najtańszą czy oryginał?

[Problemik 0]

Najtańszą, sprężyny nie były wymieniane, koło zamachowe średni stan 

Tak przy tym kręcę pochodzi trochę i dalej to samo  ;/ 

 

[Grabcio 28]

Stara tarcza była mniej więcej dopasowana do powstałych rowków w kole zamachowym i docisku a nowa już nie jest i w tym może leżeć problem. Druga sprawa sprężyny też już są stare i na pewno straciły na sprężystości, warto je było wymienić na nowe jak miałeś sprzęgło rozebrane. Winowajcą również może być najtańsza tarcza bo nie wiadomo z czego to robią.

[Problemik 0]

Może być i tak, kupiłem już nowe tarcze oryginalne śruby itp i tak przybieram się do roboty. A że zostało mi z 4 h orania to myślałem że może jakoś da rade tak jak jest 

Edytowano Listopad 21, 2014 przez Problemik

[Grabcio 28]

Wymień też 12 sprężyn, na pewno to nie zaszkodzi.

[Problemik 0]

Wiem wiem dzięki za pomoc ;]