pawela122

IHC 321 -Zapycha się słomą i resztkami kłosów

Polecane posty

pawela122    0

witam

Mam IHC 321 i ciągle zapycha się słomą i resztkami kłosów na podsiewaczu.Wcześniej miałem blizniaczy model 8-61 i nie było tego problemu.Obroty mlocarni ustawione na ok 900-1000obr/min.Wiatr dałem na max i dalej to nie pomaga.Jeśli słoma jest idealnie sucha to problem lekko ustaje.Heder mam 2.6m. w 8-61 miałem 3.2m i jakoś dawał rade przepuścić więcej masy przez młocarnię.

Dodam jeszcze że jak dam mu obroty silnika na max to wtedy potrafi wywalić tą sieczkę ze środka.

Pomocy!!!

 

Tutaj podobna sytuacja lecz na SOJII

Edytowano przez pawela122

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apista    6

Wiesz, nie jestem kombajnistą ale najwidoczniej za mokre kosisz. Czy to jest łubin czy pszenżyto to z mokrą słomą daleko nie ujedziesz.

 

We wtorek z Radomia wracałem i zauważyłem że jeszcze tam nie są skoszone pola, bo wjechać się wcześniej nie dało, a i jednego bizona w akcji zobaczyłem... 4 listopada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawela122    0

przed sezonem czysciłem cały podsiewacz ,wyciągałem wytrząsacze i malowałem podsiewacz bo była lekka korozja.(kombajn osobiście przywiozłem we wrześniu 2013r z Niemiec z przebiegiem 1100mth)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nespe    0

Witam...miałem podobne problemy a mam 8-71...pomogo wyczyszczenie kombajnu,zwiększenie obrotów bębna a  przedewszystkim roszezenie klepiska ale nie domucał...jak tylko podciąneło siędolne klepisko to się zapychał i robił sieczkę ...pomogło zakup nowych cepów(skończyły się problemy).Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawela122    0

druty nie wystają.Mam wrażenie że słoma jest mielona zaraz po wyjsciu z klepiskai zamiast iśc do góry na wytrząszacze spada na podsiewacz i tam robi się klocek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawela122    0

obroty ustawione na bębnie na około 950-1000.Tylko nie wiem czy obroty silnika dobre.Pasy napięte prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nespe    0

a w ogóle coś skosiłes nim?...a w  chodziłes do srodka za klepisko? trzeba by było zobaczyc tam i tez mozesz odkrecic blache w zbiorniku i zobaczyc na odrzutnik( ja tam miałem wygięte)...co do obrotów silnika  to podciągnąc linke gazu  i sprawdzic efekt ...ale to za pół roku na polu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Kiedyś w bizonie zapychało mi młocarnie tak jak podajesz, a przyczyną były za bardzo napięte łańcuchy w gardzieli były za wysoko od dna podajnika pochyłego i porcjami przenosiło nagromadzone w gardzieli zboże ,a tym samym młocarnia nie mogła przerobić takich raptownych dawek ,oraz odrzutnik nie jest w stanie odrzucić dalej zgoninów tzn.plewów i słomy i długo mieliło się w cepach i cieło na sieczkę, a za kombajnem słoma w kupkach była  zamiast równomiernie rozłożona na pokosie ,to samo miałem też w tamtym roku w claas-sie, jak po naciągnięciu łańcuchów zapomniałem ustawić listwy na odpowiednią wysokość od dna gardzieli i słychać zaraz po silniku że ma co robić, jak gdyby mokradle omłacał i owijało się na cepach, myślę że może też być ta przyczyna z łańcuchami, o tym też pisałem w temacie bizona, ktoś też miał ten problem podałem że może właśnie zła regulacjia w gardzieli, i potem pisał że to była właśnie ta przyczyna po przestawieniu jest ok :rolleyes: Pozdrawiam.

Edytowano przez wieslaw16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawela122    0

tą regulacją kąta wiatru tez ruszałem ,żadnych efektów.Chyba czeka mnie wyciąganie klepiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawela122    0

W tym sezonie problem zapychania się IHC 321 praktycznie zniknął.Zboże było bardzo suche (temp ponad 30"C )a po drugie zwiększyłem obroty na silniku.W ubiegłym sezonie widocznie były za małe.W tym sezonie na ok 150mth zapchał się może 2 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie wiem jak tam u Ciebie ale w moim 321 są dwie możliwości ustawienia wajchy gazu. jałowe obroty i maksymalne. Zawsze kosze na maksymalnych i zawsze jest ok, choć w tym roku padł pas od młucarni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj