vitara

Kubota, Yanmar, Iseki czy polskie 330?

Polecane posty

vitara    0
Witam 

 

Mam drobne gospodarstwo na własne potrzeby, sad itd. 

Zastanawiam się nad kupne ciągnika do celów takich jak :

- odśnieżanie, 

- przygotowanie grządek,

- drobny transport. 

 

Zastanawiam się czy wybrać c-330 czy może 24 konną Kubotę, Iseki, Janmar. 

Bardzo mi się podobają te ciągniczki, nie są tanie ale za 330 w dobrym stanie też trzeba dać 20 tys.

Japończyki są dużo zwrotniejsze w sadzie, grządkach, na podwórku przy odśnieżaniu. 

Bardzo proszę o poradę co byście kupili na moim miejscu ?

Jak jest z awaryjnością i dostępnością części do japończyków?

Bardzo dziękuję za wszelkie opinie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
razor275    279

Ja bym wybrał raczej 30, bardziej masywniejszy ciągnik co sprawdzi się w jakiś cięższych pracach, zwrotność też nie jest taka znowu zła.

Co do dostępności części do japończyków w okolicznych sklepach może być problem ale w necie wszystko kupisz.

Jeszcze coś o cenie c330, na pewno kupisz coś taniej niż te 20tys, możesz też zastanowić się nad "ruskiem" do 10k kupisz coś w bardzo dobrym stanie.


Bakteria to jedyna forma kultury u niektórych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corrado    401

Również polecił bym Ci 30 z częściami nie ma problemu dostaniesz je wszędzie. Przy odśnieżaniu na pewno spisze się lepiej z racji swojej wagi. A kupisz go sporo taniej niż 20tys no chyba że naprawdę  idealnym stanie.


„Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją. Są niebezpieczni”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vitara    0

c-330 ma też swoje wady

- brak przedniego napędu - przy cieższych pracach to naprawdę dużo daje, 

- c-330 ma dużo słabszą manewrowość w porównaniu do japończyka,

- c-330 zajmuje więcej w garażu,

 

Pytałem kilku użytkowników kubot i wszyscy bardzo sobie chwalą te ciągniki, dwóch sąsiadów zamieniło 30stki na kuboty. 

No ale zdecydowany do końca nie jestem 


T25 nie chcę 


z tym odśnieżaniem i tą większą masą c-330 to tez bym sie klocil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vitara    0
Dzięki za podpowiedzi też się na wieloma rzeczami zastanawiam. 

30stka nie ma przedniego napedu, i moim zdaniem jest dużo mniej zwrotna niż japończyk. 

 

Kolejnyn ważnym dla mnie aspektem jest to że nie ma klasycznego gospodarswa a jedynie dużo ogrodu i grządek , położonym przy ogrodzeniachz trudnym dostępem i np 60tka nie zmiesci się nigdzie. 

 

Ważna jest dla mnie manewrowość japończyka przy odśnieżaniu bo też jest wąsko i miejsca brak drzewa gałęzie wiaty , stodoła itd itp..... 

 

30-stka do ośnieżania nadaje się marnie a bez łańcuchów to już prawie wcale, japończyka widziałem przy odśnieżaniu i robi wrażenie .

 

Gleby u mnie głownie 1 klasy i raczej ciężkie - zwarte.

 

Nie będę ukrywał że bardziej mi się podoba japończyk - ale może to subiektywna głupota  

 

Od lat mam posiadam przerabiam terenówki , samochody terenowe i ja sam wiem ile wart jest napęd na obie osie to jest jak drugi ciągnik w polu. Poza tym układ biegów w japończyku i 30stce to dwie różne bajki. 

 

Ważną rzeczą przy moich wyborach jest to aby taki ciągnij udawało się zapalić szybko na krótką chwilę , japończyk pali łatwiej niż 330 i potrzebuje chyba mniejszego aku. 

 

Suma sumarum nie wiem jeszcze się pytam i orientuję...........

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
razor275    279

Rozkwit czasami nie handluje takimi ciągniczkami? może udało by się coś wziąć na testy, zobaczyłbyś jak się to sprawuje w praktyce bo 30 pewnie miałeś już okazje pracować. I wtedy podejmiesz decyzję, bo jeśli tak jak mówisz - masz ogrody i ciasne miejsca to byłbym za tym małym ciągniczkiem


Bakteria to jedyna forma kultury u niektórych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vitara    0

przejechałem się dziś kubotą 24 konie .........subiektywnie i osobiście uważam że to całkiem inny świat w porównaniu do mojej 30stki..... mercedes......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vitara    0

wyboru nie żałuje japoński ciągniczek 26 konny to całkiem inna bajka niż c-330 pod każdym względem 

bardzo zwrotny

mało pali 

odpala od strzała 

biegi i prędkości wałka całkiem inne niż w 30stce 

 

Kupienie 30stki w dobrym stanie graniczy z cudem , a traktorek kupiłem w dość dobrym stanie 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Maksol
      Witam mam do wyboru trzy ciągniki:
      -Fabrycznie nowy MTZ 892.2 
      -Lub John Deere 6330 z 2008 z przebiegiem prawie 10tys 
      -Oraz John Deere 6310 z 1998 roku z przebiegiem prawie 10 tys godzin (obstawiam że więcej). Jaka jest w ogóle dostępność części do tego ciągnika?
      Cena między 6330 a mtz mniej więcej to samo, a 6310 około 40 tys taniej.
    • Przez Patryszka
      Witam ma ktoś z was forda 6610? 
      Chciałbym coś kupić do 35k z napędem. I właśnie zastanawiam się nad tym fordem 80km turbo. 
      Ma ktoś z was ? Jakieś opinie ?
      Dzięki 
    • Przez FarmerPL6075
      Trochę ponad 3000 mth i 6 lat na naszym Gospodarstwie. FT Heritage 6075 DTn chodzi głównie z paszowozem




    • Przez jakubgor123
      Tak jak w tytule poszukuję ciągnika do 40 tysięcy może być 4x4 lecz nie jest to konieczność co polecacie ? Minimum 80KM
    • Przez Janusz_m
      Witam szanowne Grono.
       Doradżcie proszę , czy  ciągnik Kubota MU 5502 sprawi się dobrze na winnicy, czy ktoś ma i jest zadowolony? Czy lepiej szukać czegoś innego między 50 - 60 Km i jaki z ciągników byście polecili?
      Z góry dziękuję i pozdrawiam.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj