p0mian

Ceny dzierżawy ziemi

Polecane posty

Daro44    56

Jeśli uczepisz się mojego sformułowania " jemy nawozy " to owszem tak nie jest .ale jesli jesteś coc odrobine inteligentny to dobrze wiesz o co tak naprawdę mi chodziło.pozdrawiam

 Dobrze, fajnie. ekologia, ale tu jest dział o cenach dzierżawy, a ty zmieniasz temat z pretensjami że ktoś kase liczy. Zmień dział. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jeśli uczepisz się mojego sformułowania " jemy nawozy " to owszem tak nie jest .ale jesli jesteś coc odrobine inteligentny to dobrze wiesz o co tak naprawdę mi chodziło.pozdrawiam

Paniczu a nie slyszales o istnieniu zywnosci ekologicznej? Kupuj ekologoczna tam masz wszystko naturalne tylko ciekawe czy cie stać?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kabus55    55

No to wytłumacz krótko i opisz na czym polega to że jemy nawóz , nastepnym razem  sie zastanów zanim napiszesz takie głupo

 

Polega to choćby na tym, że kiedyś każdy sypnął 100 kg mocznika czy 200 kg saletrzaku jeśli chodzi o azotowe i koniec, a teraz jak czytam na forum to jeszcze parę lat temu było max 180 kg N, a teraz już 240 kg N, a kiedyś to było max 50 kg, a im więcej azotu tym więcej azotanów w żywności, które są rakotwórcze. I można to samo pisać o opryskach gdzie kiedyś max jeden oprysk, a teraz z tego co czytam to nawet 8 (3-4x na grzyba, 2x regulator i 1-2x herbicyd, w rzepaku to jeszcze ze 2x insektycyd, później sklejanie i desykacja roundup'em, który jest prawdopodobnie rakotwórczy), hodowla zwierząt podobnie, np. jeśli chodzi o świnie, aby uzyskać możliwie najwięcej prosiąt od maciory to prosiaki odsadza się w wieku nie tak jak kiedyś 8-10 tyg, ale 3-4 przez co prosiaki dostają biegunkę i żeby jej zapobiegać hodowcy ładują do paszy tlenek cynku, który nie jest przez świnie wydalany tylko się kumuluje, a jest to związek bardzo rakotwórczy. No i tak to wygląda z grubsza. A to jest tylko wierzchołek góry lodowej, ponieważ to co wyprodukuje rolnik jest dalej przetwarzane i tam to dopiero ładowana jest w żywność taka chemia, że aż włos się na głowie jeży. No ale niektórzy nadal ślepo patrzą w telewizor i łykają wszystko jak leci, tyle że u mnie na wsi w ciągu pięciu lat, sześć osób zachorowało na raka, z czego 4 umarły, a wioska liczy niecałe 50 mieszkańców. Oczywiście, że kiedyś też ludzie chorowali na raka, ale z tego co ja wiem to były to naprawdę sporadyczne przypadki, natomiast jak przejść się po cmentarzu i dobrze popatrzeć to 50 lat temu ludzie też dożywali 80 lat, natomiast teraz 50% ludzi nie dożywa wieku emerytalnego (można to sobie sprawdzić).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W pełni sie zgadzam z kolegą kabus55 i do tego dołożyć jeszcze reklamy z tv o suplementach diety ze ten to na watrobe ten na serce a ten na spanie i mamy wykładnie całą i hodowle ludzkich organizmów.
A co żywności ekologicznej jest to krótko mowiac tylko w innym opakowaniu ponieważ podczas rozmowy w jednum z takowych gospodarstw wlascicielka stwierdzila ze marchew ekologiczna od zwykłej rozni sie tym ze na dwa tygodnie przed zbirem nie wykonuje sie na niej oprysków.a do atestow i certyfikatów zywnosci ekologicznej podchodzilbtm z dystansem i ziemie rowniez mam i sporo zwierząt ale jak zauwazam dzis nie opłaca sie produkować zdrowo tylko zeby zarabiać jedno z drugim nie idzie juz dzis w parze jak kiedyś.tagze osobno dla siebie osobno na handel .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

Polega to choćby na tym, że kiedyś każdy sypnął 100 kg mocznika czy 200 kg saletrzaku jeśli chodzi o azotowe i koniec, a teraz jak czytam na forum to jeszcze parę lat temu było max 180 kg N, a teraz już 240 kg N, a kiedyś to było max 50 kg, a im więcej azotu tym więcej azotanów w żywności, które są rakotwórcze. I można to samo pisać o opryskach gdzie kiedyś max jeden oprysk, a teraz z tego co czytam to nawet 8 (3-4x na grzyba, 2x regulator i 1-2x herbicyd, w rzepaku to jeszcze ze 2x insektycyd, później sklejanie i desykacja roundup'em, ......

 

 

 

Sam rynek to wymusza na rolnikach , ceny i opłacalność produkcji. A rolnik chce poprostu zarobić i to chyba jest normalne ? Odmiany roslin tak samo wymuszają stosowanie chemii. Odmiana bedzie super wydajna tylko jesli bedzie chroniona. A jeżeli nie bedzie wydajności nie bedzie opłacalności i koło się zamyka. Więcej inwestujesz więcej zbierasz ale zysk nie wiele się zmienia. Wszystko jest na granicy opłacalności tak aby rolnik za dużo sie nie wzbogacił ale zarazem aby nie zbankrutował. Natomiast jak mało zainwestujesz mało zbierzesz to jesteś jeszcze w plecy bo ceny są na tyle niskie.

Nie mamy na to wpływu, Rolnictwem rządza konecerny chemiczne.  

Ekologia , wszystko fajnie sam mam ogródek  w którym nie stosuje chemii i nawozów, ale nagle wszyscy nie zaczną produkować ekologicznie, nie mamy na to wpływu, w końcu pójdziesz do sklepu i kupisz bułkę z pszenicy pryskanej roundupem, a zimą jak masz ochote na pomidora to i tak w końcu wpadnie Ci w rece ten z biedronki. 

Nie uchronimy się od tej chemii, co najwyżej można ograniczyć.

 

Pozostaje jeszcze kwestia GMO które jest zabronione bo  przy wyhodowaniu roslin odpornych na szkodniki i choroby , nie sprzedawała by się chemia, ale zarazem pewnie żywności by było już tyle że ceny by całkiem spadły....

Ale GMO to temat rzeka :)

 

A Rakotwórcze to jest już chyba wszystko co nas otacza, plastik, telefony, komputery, żywność to jedna ze składowych.

Tak jak napisał kolega wyżej można sobie kupić żywność ekologiczną, tylko czy naprawde ona taka jest i czy stać nas na nią. Świata nagle nie zmienimy, a rolnicy muszą produkować i z czegoś żyć.

Edytowano przez Daro44

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

Sam rynek to wymusza na rolnikach , ceny i opłacalność produkcji. A rolnik chce poprostu zarobić i to chyba jest normalne ? Odmiany roslin tak samo wymuszają stosowanie chemii. Odmiana bedzie super wydajna tylko jesli bedzie chroniona. A jeżeli nie bedzie wydajności nie bedzie opłacalności i koło się zamyka. Więcej inwestujesz więcej zbierasz ale zysk nie wiele się zmienia. Wszystko jest na granicy opłacalności tak aby rolnik za dużo sie nie wzbogacił ale zarazem aby nie zbankrutował. Natomiast jak mało zainwestujesz mało zbierzesz to jesteś jeszcze w plecy bo ceny są na tyle niskie.

Nie mamy na to wpływu, Rolnictwem rządza konecerny chemiczne.  

Ekologia , wszystko fajnie sam mam ogródek  w którym nie stosuje chemii i nawozów, ale nagle wszyscy nie zaczną produkować ekologicznie, nie mamy na to wpływu, w końcu pójdziesz do sklepu i kupisz bułkę z pszenicy pryskanej roundupem, a zimą jak masz ochote na pomidora to i tak w końcu wpadnie Ci w rece ten z biedronki. 

Nie uchronimy się od tej chemii, co najwyżej można ograniczyć.

 

Pozostaje jeszcze kwestia GMO które jest zabronione bo  przy wyhodowaniu roslin odpornych na szkodniki i choroby , nie sprzedawała by się chemia, ale zarazem pewnie żywności by było już tyle że ceny by całkiem spadły....

Ale GMO to temat rzeka :)

 

A Rakotwórcze to jest już chyba wszystko co nas otacza, plastik, telefony, komputery, żywność to jedna ze składowych.

Tak jak napisał kolega wyżej można sobie kupić żywność ekologiczną, tylko czy naprawde ona taka jest i czy stać nas na nią. Świata nagle nie zmienimy, a rolnicy muszą produkować i z czegoś żyć.

Dokładnie wszystkim żądzą koncerny- rynek  nie opiera sie na potrzebach konsumentów, lecz na potrzebach koncernów a one maja tylko jedna potrzebe  zarobic mnóstwo kasy. Tak  jak kolega wczesniej napisał wiekszość zywnosci jest tak napakowana chemia ze powoli nas zabija a takie dzialanie wymuszaja koncerny bo na tym zarabiaja i maja zdrowie konsumentow gdzies

 

Co do GMO to jest ono zabronione dla tego ze jest to trucizna a nie dla tego ze rosliny beda odporne na szkodniki o choroby i srodki ochrony roslin nie beda sie sprzedawac. Najlepszym przykladem GMO sa indie i sianie tam bawełny GMO, która w porownaniu z konwencjonalnymi odmianami  nie jest odporna na wiele chorob co wymusza stosowanie ogromnych ilosci chemi a jej wydajnosc tez jest mniejsza. Zysk dla koncernowjest taki ze sprzedadza ci nasiona GMO i SOR i jeszcze to skredytuja,a ze rolnik nic z tego nie ma to juz nie ich nie interesuje. Żywność GMO jest rakotworcza i niszczy bioróżnorodność i sa na to twarde dowody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

Gmo nie jest trucizną, spozywanie gmo nie spowoduje że człowiek się ,,zmutuje'' , a wrecz przeciwnie żywnośc produkowana z roslin gmo miała by szanse mieć mniejsze pozostałości śor bo czesto odmiany gmo są odporne na choroby i szkodniki, dla środkowiska niekoniecznie gmo jest złe - bo dzieki gmo byłaby szansa na mniejsze zuzycie środków chemicznych i czesto mniejszego nawożenia. Strach i niechęć wobec GMO wywodzi się z niewiedzy ludzi na ten temat , a twardych dowodów na szkodliwość gmo nie ma.  Gmo jest ok pod warunkiem że hodowla roslin gmo pojdzie w kierunku takim aby uzywać do uprawy tych roślin mniej chemii.

 

Rakowtórcze to jest to co robią koncerny spożywcze a nie samo to co produkują rolnicy, to te wszystkie konserwanty, ulepszacze i całą chemia spożywcza po 80 % to tu leży wina zachorowań na raka, a nie żeście się czepili rolników - pozostałości w produktach rolnych to zaledwie kropla w morzu w porównaniu do tego co do zywności dodaje przetwórstwo ! Bo niby jakim cudem chleb może leżeć tydzień , gdzie swój samemu robiony max 3-4 dni.

Więc co raz wieksza liczba nowotworów to niezdrowa wysoko przetworzona zywność i oraz PIWO którego sprzedaje się coraz wiecej i które uzależnia i każdy się broni ze piwo to nie alkohol, a to najgorszy shit napakowany chemią, rozwalający wątrobe , jelita i żołądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

Gmo nie jest trucizną, spozywanie gmo nie spowoduje że człowiek się ,,zmutuje'' , a wrecz przeciwnie żywnośc produkowana z roslin gmo miała by szanse mieć mniejsze pozostałości śor bo czesto odmiany gmo są odporne na choroby i szkodniki, dla środkowiska niekoniecznie gmo jest złe - bo dzieki gmo byłaby szansa na mniejsze zuzycie środków chemicznych i czesto mniejszego nawożenia. Strach i niechęć wobec GMO wywodzi się z niewiedzy ludzi na ten temat , a twardych dowodów na szkodliwość gmo nie ma.  Gmo jest ok pod warunkiem że hodowla roslin gmo pojdzie w kierunku takim aby uzywać do uprawy tych roślin mniej chemii.

 

Rakowtórcze to jest to co robią koncerny spożywcze a nie samo to co produkują rolnicy, to te wszystkie konserwanty, ulepszacze i całą chemia spożywcza po 80 % to tu leży wina zachorowań na raka, a nie żeście się czepili rolników - pozostałości w produktach rolnych to zaledwie kropla w morzu w porównaniu do tego co do zywności dodaje przetwórstwo ! Bo niby jakim cudem chleb może leżeć tydzień , gdzie swój samemu robiony max 3-4 dni.

Więc co raz wieksza liczba nowotworów to niezdrowa wysoko przetworzona zywność i oraz PIWO którego sprzedaje się coraz wiecej i które uzależnia i każdy się broni ze piwo to nie alkohol, a to najgorszy shit napakowany chemią, rozwalający wątrobe , jelita i żołądek.

Twierdzisz ze nie ma dowodow naszkodliwosc gmo? To czemu naukowcy z PAN twierdzą ze GMO jest szkodliwe? Malo tego jest masa badan ktore potwierdzaja ze zuzycie SOR przy uprawach GMO wzrasta drastycznie w porownaniu do konwencjonalnych upraw

 

http://www.vismaya-maitreya.pl/teorie_spiskowe_apel_polskiej_akademii_nauki_w_sprawie_szkodliwosci_gmo.html

 

 

http://www.farmio.com/wplyw-zywnosci-modyfikowanej-genetycznie-na-zdrowie

 

Kolejna Kwestia  nikt tu nie zwala winy na rolnikow - tylko na korporacje sa to instytucje ktore interesuje tylko kasa, a GMO umozliwi im kontrole rynku zywnosci bo jesli bedziesz siac tylko gmo to maja patenty na nasiona GMO i bedziesz musial wszystko im sprzedac i kupic od nich nasiona i SOR tak jest w USA masa farm dzieki cudownemu GMO zbankrutowala i wiele sadzi sie z wielkimi koncernami. A jesli oni beda mieli patent na nasiona to beda mieli kontrole nad swiatem i zasobami zywnosci. O to toczy sie cala gra

Edytowano przez timasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

a wielu naukowcow zeznawalo pod przyciega i twierdzilo przez dzisiatki lat ze papierosy nie powodują raka, a wrecz ze sa nieszkodliwe. A prawda jednak okazala sie inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

Napisałem że idea gmo nie jest zła , tak samo żywność z roslin gmo nie jest szkodliwa a ta całą otoczka to już drugie dno i to dokładnie tak jak piszesz jest złe, ale samo wyhodowanie odpowiednich odmian gmo umożliwiło by walkę z głodem na świecie i uprawe tych roslin tam gdzie zwykłe odmiany nie dają rady z powodu niesprzyjających warunków lub ilości szkodników.

 

 

Zwolenników jest tyle samo co przeciwników i ci moge podać mase artykułów o tym ze gmo nie jest szkodliwe, i dziwne że akurat na mojej uczelni większośc mądrych osób którzy prowadzą zajecią mówią o tym że gmo nie jest szkodliwe pod warunkiem że hodowla kladzie nacisk na odpowiednie cechy i tak jest.

 

Co do odporności np na glifosat to ciekawe co jest bardziej szkodliwe - pryskanie zwyklych roslin herbicydami selektywnymi które są czesto toksyczne i czesto jest udowodnione ze sa rakotwórcze czy zwalczanie siewek chwastów glifosatem w dawce 1-2 l na ha ?

Dowody na rakotwórczośc glifosatu są, ale inni za to twierdzą że są to dowody ograniczone i jest to tez po części walka innych koncernów chemicznych z monsanto.

Edytowano przez Daro44

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3395

Jakby chcieli to by udowodnili czy  jakiś środek szkodzi,tylko to jest walka o kase i prawdy sie nie dowiemy,tylko szum medialny że coś robią,kolego mówisz o głodzie ,murzunki nie kupią nawet pszenicy po 300 zl ,im by trzeba dać za darmo,tak wygląda ten świat 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

Taka ciekawostka odnosnie glifosatu-  w probkach moczu  europarlamentarzystów wykryto znaczne stezenie rakotworczego roundapu- glifosatu

 

https://xebola.wordpress.com/2016/05/19/europarlamentarzysci-zbadali-swoj-mocz-na-zawartosc-roundupu/

 

Czlowieku piszesz o malychdawkach glifosatu , a jest to substancja ktora sie kumuluje w glebie(w francji zasrane monsanto mialo proces w ktorym twierdzilo ze roundap jest biodegradowalny - oczywiscie beszczelnie klamali i przegrali proces) i w roslinach my to jemy i ten syf kumuluje sie w naszych organizmach niszczac nas. Malo tego glifosat wykryto w mleku matek karmiacych, wszedzie sie go stosuje bez ograniczen a to rzepak desykujemy, a to siewki doglebowo, a pszenice tez lubimy pryskac bo latwiej sie zbiera itp wiec tego syfu jest masa i kumuluje sie na kazdym poziomie. Ot taka ciekawostka

 

https://xebola.wordpress.com/2016/05/19/europarlamentarzysci-zbadali-swoj-mocz-na-zawartosc-roundupu/

 

A czemu tak jest ? to robota korporacji, ktore na tym syfie zarabiaja krocie

Co do glodu na swiecie to wystarczy rozsadne gospodarowanie obecnymi zasobami, bo mamy  juz spora nadwyzke zywnosci tylko sprawa opiera sie oekonomie bo taniej jest zniszczyc nadwyzke zywnosci, lub  dac doplaty za ugorowanie niz wyslac nadwyzke produkcji do krajow ktore tego potrzebuja

 

Kolejna kwestia idea GMO jest totalną lipą, oszustwo na wielka skale, mają prawa autorskie do tych zmodyfikowanych odmian i w USA, które tak kocha glifosat i GMO jest masa przypadkow gdzie niepokorni ktorzy nie zgadzaja sie by dalej siac gmo i chca wrócic do konwencjonalnych odmian sa niszczeni bo oczywiscie korporacja znajduje pozostałosci  lub tez rosliny na ich polach do których maja prawa autorskie i domagaja sie ogromnych odszkodowan od farmerów -  co ma wiadomy skutek

Jest duza liczba badan, ktore potwierdzaja szkodlisowc gmo

 

http://www.icppc.pl/antygmo/category/swiat/badania-naukowe/

 

Co do profesorow twierdzacych ze gmo jest dobre itp to tak samo bylo ze szkodliwoscia papierosow - koncerny twierdzily ze sa praktycznei nieszkodliwe przez kilkadziesiat lat i mialy poparcie niektorych srodowisk naukowych a prawda jest zupelnie inna i teraz kazdy ja zna. A czemu tak sie zapierali ze wszystko jest ok- bo korporacje na smierci palaczy zarabialy gigantyczna kase i tylko to jest dla nich wazne

 

I tak samo jest z GMO

 

A u nas dzierzawa 1400 za ha, doplaty wlasciciela pola i tak ostatnio  poszlo 30 ha- bajeczny interes dla własciciela

 

 

Edytowano przez timasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

Jakby chcieli to by udowodnili czy  jakiś środek szkodzi,tylko to jest walka o kase i prawdy sie nie dowiemy,tylko szum medialny że coś robią,kolego mówisz o głodzie ,murzunki nie kupią nawet pszenicy po 300 zl ,im by trzeba dać za darmo,tak wygląda ten świat 

 No własnie o to chodzi aby sami sobie uprawali a nie im dawać, gmo to moze umozliwić pod warunkiem wyhodowania odpowiednich odmian.

 

 

Tak samo jest duża ilośc badań na nieszkodliwośc GMO.

 

Glifosat się napewno odkłada tu masz racje jednak ja pisałem o ograniczonach dowodach jego rakotwórczości, a najprawdopodbniej bardziej rakotwórcze od samego glifosatu są pozastałe substancje zawarte w środkach typu ,,randap''.

 

Glifosat  napewno nie jest nieszkodliwy ale równie rakotwórczcych może być szereg innych substancji stosowanych w śor jak i w konserwantach zywności tylko o tym sie głośno nie mówi, a najwiekszy szum powstał wokół glifosatu, ot o tyle mi chodzi.

 

Szkodliwośc papierosów to inny temat , tu akurat nikt nie jest przekupiony i mają swoje racje.

 

Ja nie mam nic przeciwko Roslinom modyfikowanym genetycznie, jednak jestem przeciwny wprowadzeniu tego w Polsce póki co. Tak jak już pisałem madre wykorzystanie roslin gmo i praca nad ich hodowlą może mieć swoją przydatność. Jaki sens hamować postęp i od razu coś przekreślać.

Nadwyżek nikt nie zagospodaruje bo to zbyt drogi interes, więc tam gdzie głód, tam trzeba pracować nad tym aby była większa produkcja i tylko w tym jest szansa.

Edytowano przez Daro44

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

Dokładnie GMO moze miec swoja przydatność. Szczególnie dla korporacji, które zniszcza rodzime odmiany i beda mialy prawa do swoich odmian, które beda jedynymi dostepnymi i legalnymi - juz pisalem gdzie tak jest.

Co do uprawy roslin gmo w tych zacofanych i glodnych krajach - to tez sprawa rozbija sie o kase- nie stac ich bo kto zaplaci za drogie nasiona i bedzie je kupowal co roku placac  za patent?- no chyba ze jestes w stanie zaplacic za nich. Bo w USA juz wielu ma dosyc tej strategii wiec w biednych krajach korporacja nie taczej  zbyt wielu klientow

No faktycznie z tym glifosatem za 2 lata dzieki odpowiedniemu marketingowi przekonaja ludzi ze mozna go smialo pić- oczywiscie bez konsekwencji 

Co do szkodlisosci GMO to tak samo jak z papierowami, tez mieli wiele badan swego czasu i twierdzili ze nie ma sie czego bac hahaha

Edytowano przez timasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

Co żeś sie tylko uczepił tych korporacji ? Pisze o samej roslinie a nie o tych twoich zasranych korporacjach i ich prawach autorskich do ich odmian. 

W czym niby ta roslina - np. dajmy na to  gmo ziemniak odporny w 100 % na zaraze  jest szkodliwy ? hm ? W tym że nie pryskamy 7 razy róznymi fungicydami ?

I jakie tu w tym zagrożenie bioróznorodności ? Takie że phytophtora infestans nie zezre tej rosliny ? hahaha.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

hahaha to pokaż mi rodzinna firme ktora stworzyła GMO? Dlatego pisze o korporacjach.  Jesli chodzi o prawa autorskie to spradz sobie jakie zagrozenie stanowia na rynku zywnosci - podalem przyklady

Co do ziemniaka odpornego na zaraze - w pierwszym poscie jet link do badan profesora z szkocji ktory potwierdzil ze sa rakotwórcze- czyto jest twoim  zdaniem jakies potwierdznie? sa oczywiscie inne badania i wychodzi tak samo - rak bezplodnosc itp

 

Edytowano przez timasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr30piotr    167

żeby liczyć dochód z jednego udanego zbioru rzepaku dla całego gospodarstwa to trzeba być pojebem i jeszcze wmawiać jakie to dzierżawy tanie i korzystne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

Rodzinne firmy nie zajmują sie hodowlą gmo bo w naszym kraju jest to zabronione, dozwolone jest w ameryce i dlatego koncerny z usa tym się zajmują. :D

 Tak jak pisałem tyle samo badań jest na nie szkodliwośc jak na szkodliwośc a jak ktoś chce wykazać czegoś szkodliwość to to zrobi. :D Nie bede Ci linków podawał, są twoje ze stron typu ,,anty gmo'' wystarczy, niech ciemnota w nie wierzy :) 

To że jakieś szczury sie nażarły gmo i im sie powiekszyłą wątroba ?  :D Do badań wykorzystano zapewne szczury które cokolwiek by nie zjadły to im sie powieksza watroba albo dostają raka na tym polega wykazanie szkodliwości. Ogólnie jest przyjete że dowody na szkodliwość są mocno ograniczone i tak faktycznie jest :) Jakby zacząć badać wszystko tak jak gmo to wiele innych roslin - wcale nie gmo moze sie okazać szkodliwych.

 

Jeszcze wiecej tv trwam i pis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

Dokładnie jak coś nie jest zgodne z twoim pogladem to pis i tv trwam sa winne - to sa twoje argumenty  :lol:

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daro44    56

tak tak, a jeżeli coś jest niezgodne z twoim to od razu jest złe :D

 

Ty masz swoję poglady, ja swoje , w naszym kraju jest wolność pogladów, wieć proponuje zakończyć dyskusje bo zmierza donikąd i odbiega od tematu :D

 

Co zamierzają uprawiać że płacą 1400 zł ?

Przy takiej dzierżawie to nic tylko wydzierżawiać  i jeszcze dopłata do tego :)

Edytowano przez Daro44

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

Podobno zboze maja w planach. Koles ma kurniki na indora wiec kase ma i uwaza ze tak bedzie dobrze - jego sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jano7711    65

Dopłata i podatek po stronie właściciela, dodatkowo 700zł czynszu. Co o takim czymś sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Bartek13
      Witam. Czy ktoś już dostał może dopłaty za ekoschematy jak faktycznie wygląda stawka za 1pkt
    • Przez MARAKAM
      Witam, chciałbym kupić ładowacz czołowy do ciągnika 100KM, o udźwigu 1600kg. Tur nie będzie bardzo przeciążany, trochę podepchnąć zboże, zebrać śnieg, rozładować i załadować kilkanaście big bagów i palet z nawozem. Myślałem na MT 02 Metal Technik, MatStal. Nie chciałbym też wydawać wielkich pieniędzy. Pierwszy 21900 netto, ten drugi ok 23500 brutto. Może ktoś ma używany do Ursusa 9014h.
       
       
    • Przez adrianboss11
      Jak tam ceny ziemi u Was i dzierżaw? u nas już powoli spadają, przy takich cenach nawozów i paliwa ludzie oddają dzierżawy za które musieli płacić. Woj. Lubelskie 
    • Przez lysonzi1
      Witam, często w kosztach uwzględniamy ceny nawozów, śor, paliw czy też części. Natomiast nie widzę tematów odnośnie cen energii elektrycznej, szczególnie gdy jest ona tak droga, więc moje pytanie jakie macie ceny energii na rok 24? I kolejne? Jaka taryfa i jakie oferty cenowe? Ja mam taryfę c21 i do końca 24' mam umowę po 38gr za kWh( Energa). Umowa ta jest dla mnie bardzo korzystna i była podpisywana z tego co pamiętam to w 21'. Obecnie zastanawiam się co robić dalej bo otrzymałem ofertę na 25' i wynosi już 86gr. Czekam na rozwinięcie dyskusji. 
    • Przez sindram
      Szanowni rolnicy,
      Niedawno odziedziczyłem po rodzinie, gdzieś 2,5-3 hektara ziemi ornej, klasa ziemi to miedzy II, IIIa i IIIb( dokładnie nie wiem, sprawy pod względem prawnym jeszcze nie są zaczęte), jako ze mam pieniądze nie jestem zainteresowany natychmiast sprzedażą, tym bardziej ze ziemia drożeje, jestem za to zainteresowany puszczeniem ziemi w dzierżawę, ile rocznie mogę za nią dostać ?  
      Pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj