Dwa modele jeden,wybór: John Deere 6125R/Deutz Fahr 5130 TTV, co polecacie?

[SzymonPraat 0]

Cześć wszystkim, stoję przed wyborem jednego z dwóch marek ciągników, są to Deutz Fahr 5130 ttv oraz John Deere 6125R, interesuje mnie który ciągnik mi bardziej polecicie?
Krótka specyfikacja ''Erki''(6125R)
Miękka oś, Elektrohydrauliczne sterowania hydrauliką tylnią, przedni TUZ, moc silnika wynosi 125 km, silnik 4- cylindrowy, skrzynia Auto Quad Plus.
Krótka specyfikacja modelu Deutza 5130TTV,
4 cylindrowy silnik, skrzynia bezstopniowa TTV, także miękka oś przednia, kabina amortyzowana, moc 120 km, elektryczne sterowanie hydrauliką.
Oba modele są brane na dofinansowanie, cena waha się mniej więcej na tym samym poziomie (John kilkanaście tysięcy droższy). Traktor będzie głównie wykorzystywany przy pracach cięższych(areał ok.40ha) typu:
orka (obrotówka 4x35 cm), transport, rozwożenie obornika/gnojowicy, zestaw uprawo-siewny(agregat talerzowy z hydropakiem i do tego siewnik o szerokości 3m). 
W Deutz'u nie ma filtra cząstek stałych (DPF) oraz płynu adblue, w johnym jest DPF, od przedstawicieli handlowych jak i od rolników którzy posiadają modele (akurat nie te w.w) dowiedziałem się że Deutz Fahr jest mniej ochoczy na paliwo, a jak wiadomo  oszczędność też jest bardzo ważną rzeczą, razem z tatą mamy john deera 5080r- i ciągnik ma swój komfort ale spalanie w nim jest stosunkowo wysokie(ciągnik pracuję przy turze,balociarce, agregacie uprawowym), więc teraz chcielibyśmy postawić na coś bardziej ekonomicznego. To chyba wszystko co mam wam do przekazania i ponawiam jeszcze pytanie jaki ciągnik z tych dwóch firm polecicie oglądając je, obsługą i wyposażenie tak +,- podobne, lecz naprawdę ciężki wybór na jednego z dwóch się zdecydować, poproszę o opinie.

Ps. Jeśli tekst jest nie zwięzły przepraszam, pisane na szybko. 
Pozdrawiam!

 

 

[qazi 61]

z tej 2 to JD a dla czego? po pierwsze silnik wieksza pojemność i sporo większy moment obrotowy bo aż o ok 20%, po 2 masa ciągnika jd prawie tonę cieżejszy, po 3 hydraulika w df standard 60 opcja 90, w jd standard 80 opcja 114.

 

tylko te 2 bierzesz pod uwagę czy inne również ?

[tom61 11]

deutz-fahr moim zdaniem jest bardzo oszczędny i mało awaryjny i wiem co mowie bo mam deutz-fahra oraz lamborghini który ma już 10 lat i żadnej awari

[overrange 2]

Tak jak qazi, Johnas! Większa masa i moment obrotowy przy ciężkiej pracy to podstawa

[Gość Profil usunięty]

deutz-fahr moim zdaniem jest bardzo oszczędny i mało awaryjny i wiem co mowie bo mam deutz-fahra oraz lamborghini który ma już 10 lat i żadnej awari

Ok zgoda ale masz już go 10 lat więc na pewno nie masz żadnego z TTV i dużą ilością elektroniki więc nie wiesz na ten temat nic.

[agrorobert 53]

sa chwali JD i DF i każdy chwali co ma 

 

powiem ci sam co o tym sadze i jak naprawde jest

jedynym plusem deutza jest dużo  niższe spalanie i większy komfort

reszta na plus JD bo to ciagnik z innej klasy powinieneś porównywać serie 6 i JD 

[Tomas2012 0]

Ja na twoim miejscu brał bym DF poniewarz mniej pali od JD a wiem ile palą jelonki bo sam posiadam ale miałem okazje jezdzić JD6170m i z UNIĄ IBIS 3+1 na 1800obr 9km/h a na wyższym półbiegu sie dusił a ziemia raczej lekka spalanie wyszło 21l/hektar a poza tym skrzynia w jd wcale niejest wygodna a w DF TTV czyli najlepsza opcja skrzynia bezstopniowa- to luksus w porównaniu do JD

Ja na twoim miejscu brał bym DF poniewarz mniej pali od JD a wiem ile palą jelonki bo sam posiadam ale miałem okazje jezdzić JD6170m i z UNIĄ IBIS 3+1 na 1800obr 9km/h a na wyższym półbiegu sie dusił a ziemia raczej lekka spalanie wyszło 21l/hektar a poza tym skrzynia w jd wcale niejest wygodna a w DF TTV czyli najlepsza opcja skrzynia bezstopniowa- to luksus w porównaniu do JD

[agrorobert 53]

Tomas2012

u mnie we wsi maja JD 6530 , 6420 i 5080r to spalanie odbiega znacząco sami narzekają   

masz racje w spalaniu jest róznica ogromna w lekkich pracach w cieższkich też mniej pali

 

[Tomas2012 0]

Ja posiadam 6200 na rotacyjnej pompie wtryskowej i todczas ciężkich prac pali ok 7-8l/h więc nie jest to dużo ale często jeżdrze właśnie 5080r z ładowaczem i tam jest takie spalanie przy lekkich pracach pn. z turem a przewozi on rocznie ok 10tys bali

[agrorobert 53]

najlepiej o to wziac na testy i sie samemu przekonać  

[Arek 218]

Cześć wszystkim, stoję przed wyborem jednego z dwóch marek ciągników, są to Deutz Fahr 5130 ttv oraz John Deere 6125R, interesuje mnie który ciągnik mi bardziej polecicie?

Krótka specyfikacja ''Erki''(6125R)

Miękka oś, Elektrohydrauliczne sterowania hydrauliką tylnią, przedni TUZ, moc silnika wynosi 125 km, silnik 4- cylindrowy, skrzynia Auto Quad Plus.

Krótka specyfikacja modelu Deutza 5130TTV,

4 cylindrowy silnik, skrzynia bezstopniowa TTV, także miękka oś przednia, kabina amortyzowana, moc 120 km, elektryczne sterowanie hydrauliką.

Oba modele są brane na dofinansowanie, cena waha się mniej więcej na tym samym poziomie (John kilkanaście tysięcy droższy). Traktor będzie głównie wykorzystywany przy pracach cięższych(areał ok.40ha) typu:

orka (obrotówka 4x35 cm), transport, rozwożenie obornika/gnojowicy, zestaw uprawo-siewny(agregat talerzowy z hydropakiem i do tego siewnik o szerokości 3m). 

W Deutz'u nie ma filtra cząstek stałych (DPF) oraz płynu adblue, w johnym jest DPF, od przedstawicieli handlowych jak i od rolników którzy posiadają modele (akurat nie te w.w) dowiedziałem się że Deutz Fahr jest mniej ochoczy na paliwo, a jak wiadomo  oszczędność też jest bardzo ważną rzeczą, razem z tatą mamy john deera 5080r- i ciągnik ma swój komfort ale spalanie w nim jest stosunkowo wysokie(ciągnik pracuję przy turze,balociarce, agregacie uprawowym), więc teraz chcielibyśmy postawić na coś bardziej ekonomicznego. To chyba wszystko co mam wam do przekazania i ponawiam jeszcze pytanie jaki ciągnik z tych dwóch firm polecicie oglądając je, obsługą i wyposażenie tak +,- podobne, lecz naprawdę ciężki wybór na jednego z dwóch się zdecydować, poproszę o opinie.

 

Ps. Jeśli tekst jest nie zwięzły przepraszam, pisane na szybko. 

Pozdrawiam!

 

Do ciężkich prac z tych dwóch to raczej JD bo df 5 to nie za duży ciągnik. Już lepiej zastanowić sie nad df 6120.4 lub 6130.4

 

[Jelcz 3]

Kolego bierz JD 6125R pracuje na takim i coś mogę powiedziec o spalaniu tych John Deerów.To nie prawda ze palą tak jak te stare.Przy koszeniu łąki kosiarka dyskową 6L/ha , orka na 3 klasie ziemi plugiem Kverneland zagonowy 4 skibowy na skibie 50cm 9.2L/ha,transport 2x hl z kukurydzom 16L/ha i to wcale nie jest tak dużo.Wieksza kabina niż w DF i komfort.Ile ci powiedzieli za tego JD?

[qazi 61]

jak 6l/ha w kosiarce to bardzo dużo ( u nas w koszeniu wychodzi jakies 2.5-3l/ha)

9,2l/ha przy orce na 2 m to bardzo mało - ile zaorzesz w ciągu godziny?

[agrorobert 53]

moim zdaniem powinieneś rozważać miedzy JD6125R i Deutz Fahr 6130.4 P(Profline) lub TTV wtedy ciągniki cenowo wyjdą podobnie i masy i gabaryty podobniejsze

[Jelcz 3]

Na wyświetlaczu mi pokazuje 1.9ha/h.A czy ja wiem czy duzo w kosiarce kosiarke mam 3.10m 8kmh i sobie leci.A ty jaki masz model ? @ qazi

[qazi 61]

case maxxum 110 kosiarka 2 x 2.4 prędkośc ok 8km/h

 

jak na taki pług to masz dobrą wydajność ( przynajmniej na wyswietlaczu) a jak to ma sie do rzeczywistości?

z jaką prędkością orzesz?

[piterq1991 30]

Sam stoję teraz przed podobnym wyborem. Oba ciągniki to nowość, więc nie wiadomo jak to z nimi będzie.

DF ma stosunkowo małą pojemność bo 3,6L, a aż 130km.

 

https://www.youtube.com/watch?v=DvU_Zx2C4Bc

 

ten filmik też nie bardzo przemawia za tymi DF...

Edytowano Grudzień 18, 2014 przez piterq1991