phantom

Dopłaty bezpośrednie 2015

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Zombi330    49

Prawda jest taka, że małe GR do 10 ha do początku lat 90 stanowiły większość i trzymały się jakoś dopóki stare pokolenie przedwojennych  gospodarzy żyło i dopóki ceny były jakieś normalne, dopóki nie weszły głupie unijne przepisy dot. hodowli, dobrostanu i inne pierdoły i w ogóle cała ta pieprzona agencyjno-unijna biurokracja, dopóki nie polikwidowano GS-ów, lokalnych punktów skupu mleka, cukrowni, gorzelni, kontraktacji z gwarantowanymi cenami , targowisk na których rolnicy mogli sprzedać praktycznie wszystko od ziemniaka, przez owoce aż po mięso bez większych biurokratycznych ceregieli , dopóki nie zaczęły powstawać te szkaradne molochowate hipermarkety, które biorą towar tylko od wielkich dostawców. W międzyczasie jeszcze uwolniono ceny , które natych miast poszybowały, szejki obłożyły złotem 100 razy swoje pałace za nasze paliwo a Balcerowicz z Walcową zamienili złotówkę z gówno. Ale niestety to wszytko się stało i choć dziś chyba nikt nie wie chyba po co i dlaczego to właśnie przyczyniło się do zniknięcia tysięcy małych GR z rynku. Na to nałożyła się normalna kolej rzeczy tj.  stare chłopy, którzy ziemi się trzymali za tej złej i niedemokratycznej komuny i o dziwo w tych rzekomo złych czasach nabudowali obór, chlewni, kurników i stodół, nakupowali maszyn pewnie z 10 razy tyle co obszarnicy z unijnych dotacji, powymierali a następcy patrząc realnie na to co się wyrabia i przy braku szans na jakiekolwiek wsparcie porównywalne ze wsparciem dla obszarników od stopniowo wydzierżawiali a później sprzedawali często za marne grosze patrząc na dzisiejsze ceny ziemi.  Oczywiście z punktu widzenia naszej biurokracji  nic złego się nie stało, przeciwnie poprawiła się tzw. struktura agrarna GR bo jak nam zawsze mówiono na zach. to jedynie kilka % ludzi żyje z rolnictwa a u nas jak tu niektórzy piszą na wsi była rzekomo jakaś banda obiboków i nierobów. Dobrze że mój ojciec tego nie słyszał bo jak by ci chłopcze przyfasolił w ten głupi łeb to byś od razu przestał tu głupoty propagandowe bezmyślnie powtarzać. Oczywiście zapomnieli tylko dodać, że tam z  znalezieniem pracy za godziwe pieniądze poza rolnictwem  nigdy nie było większego problemu a u nas zero szans praktycznie a wsparcie dla rolnictwa było tam zawsze kolosalne a u nas ochłapy a ceny skupu to istna loteria. Zresztą co tu dużo mówić nasi rządzący nic sami nigdy nie wymyślili, to byli są tylko sami plagiatorzy ale do tego bezmyślni plagiatorzy, dosłownie kalka przyłóż i odrysuj zachodnie wzorce i przeszczep do nas, od Balcerowicza do czasów współczesnych tylko jedno wielkie bezmyślne  małpowanie zachodu. Tam zamykają kopalnie i  już nas piesek szczeka że i u nas tak trzeba szybko robić,  tam likwidują stocznie i u nas też, tam cukrownie i u nas też a jakże nie możemy być gorsi, oni napadają na Irak to i my wyślemy i jeszcze potortujemy za nich synów mahometa itd itp. A o co ostatnio z Ukrainą te bezmyślne dupowłazy zrobiły to już był szczyt tępoty i bezmyślności. Mówią Europa nas nie szanuje a ruski olewają ale co nie zasłużyliśmy sami sobie na to. Nic nie dzieje się bez przyczyny i trudno będzie to wszytko odkręcić oj trudno.  Fundusze unijne z kolejnej perspektywy robią się w tym momencie sprawą drugoplanową bo to coraz bardziej tylko czysto teoretyczny slogan a nie gotówka dla Polski i zaczyna robić się naprawdę nieciekawie. Pieniążków ze wschodu na pewno nie będzie a te z zach. coraz mniej  pewne i coraz trudniej będzie je dostać. Oj będą chude lata jak nic, nie tylko zresztą w rolnictwie i nie będzie orderów i premii za rozdysponowywanie unijnych środków. Do tego już doszło że osoby najskuteczniej rozdysponowujące te środki lub je przyswajające stawiane są za wzór zaradności i gospodarności od ław rządu, przez starostwa, powiaty , gminy aż po wieś.      

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

W krajach starej unii już dawno nikt nie uprawia w tradycyjny sposób gospodarstw 20 ha m gdyz minimalna płaca sięga tam ok 6-8 euro/h . Pracujac więc 8 godz na najpodlejszym stanowisku parobek zarabia równowartość 200 zl dziennie , czyli ok 0,4 tony ziarna . Pracując 250 dni w roku , mając płatny urlop , zarabia 120 ton , czyli plon brutto z ok 20ha. 

Pracownik posiadajacy zawodowe wyksztalcenie , majacy stalą posadę zarabia ok 10 euro/h co podnosi jego roczne zarobki do równowartości 160 ton zboża . Dobrze wykształcony pracownik zarabia ok 15 euro i więcej na godz stad jest w stanie zakupić za swoje roczne pobory ok 250 ton zboza .

Stąd nikt o zdrowych zmyslach nie bawi się w gospodarstwa tradycyjne , ani tym bardziej inwestycje na areałach mniejszych jak 50 ha.

I nas to czeka, nawet nie spodziewacie sie jak szybko.

 

Edytowano przez xemit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Wierzę Ci na słowo, tylko oświeć nas z łaski swojej jak u nas wtedy będą kształtować się zarobki?       :P  bo ja przewiduje GOPS.

Edytowano przez KORSARZ1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieceofmind    12

Jestem właśnie pozytywnie zaskoczony jak pięknie radzi sobie na 12-o hektarowym gospodarstwie Zbyszek z programu "Rolnik szuka żony".

Jednak warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzikijohn    24

Prawda jest taka, że małe GR do 10 ha do początku lat 90 stanowiły większość i trzymały się jakoś dopóki stare pokolenie przedwojennych  gospodarzy żyło i dopóki ceny były jakieś normalne, dopóki nie weszły głupie unijne przepisy dot. hodowli, dobrostanu i inne pierdoły i w ogóle cała ta pieprzona agencyjno-unijna biurokracja, dopóki nie polikwidowano GS-ów, lokalnych punktów skupu mleka, cukrowni, gorzelni, kontraktacji z gwarantowanymi cenami , targowisk na których rolnicy mogli sprzedać praktycznie wszystko od ziemniaka, przez owoce aż po mięso bez większych biurokratycznych ceregieli , dopóki nie zaczęły powstawać te szkaradne molochowate hipermarkety, które biorą towar tylko od wielkich dostawców. 

 

Gówno prawda. Małe GR stanowiły większość ale ludzie nie poszli z dobrobytu do biedy tylko odwrotnie. Rzucili w cholerę te pare ha i poszli do miast lub zaczęli kręcić biznesy.

Na cholere komu skup mleka i jazda z bańkami co rano jak można postawić 10 krów i auto mleko odbierze ze zbiornika. Nikt nie gania 2-3 krów i nie trzyma 5 świń. 

Na miejsce GSu powstały składy prywatne z nawozami, środkami ochrony itp. Wszystko dostępne, przywiozą na miejsce. 

Skurwysyństwem była likwidacja cukrowni i gorzelni - ale to my wybraliśmy te rządy i mamy co mamy. 

Hipermarkety powinni przynajmniej opodatkować odpowiednio. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

Jestem właśnie pozytywnie zaskoczony jak pięknie radzi sobie na 12-o hektarowym gospodarstwie Zbyszek z programu "Rolnik szuka żony".

Jednak warto.

 

w telewizji to wszystko pieknie wyglada tak woogle to ienwiadomo czy to nie jest ustawiony ten program ze oni kase za to biora tak jak jest z dlaczego ja np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

 

Napisany Dzisiaj, 19:12

Jestem właśnie pozytywnie zaskoczony jak pięknie radzi sobie na 12-o hektarowym gospodarstwie Zbyszek z programu "Rolnik szuka żony".

Jednak warto.

No jak się ożeni to się może szybko lekko zszokować, że starczało a teraz nie chce.       :P      :lol:   Rodzinę utrzymać a być samemu to dwie różne sprawy.    

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Wierzę Ci na słowo, tylko oświeć nas z łaski swojej jak u nas wtedy będą kształtować się zarobki?       :P  bo ja przewiduje GOPS.

 

Wiec po co pytasz , skoro sam zakładasz że bedziesz prosił o jałmużnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Nie no myślałem że Masz jakieś informacje "z pod lady".     :P   U nas nie ma gospodarza i szybko nie będzie, na czymś się wzorują i to wprowadzają, tylko problemy mają się same rozwiązywać.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renovoltage    480

Zobaczcie sobie jak wygladała struktura gospodarstw w ue a nie piszecie pierdoły że 1000ha tylko da radę , jakoś w innych państwach sa małe i średnie gospodarstwa. U niemców 10-20 ha to 21 % a 5-10 ha 16% 

post-62852-0-27907800-1413567456_thumb.jpg

Edytowano przez renovoltage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Pewnie że są, tylko u nas są wszyscy j**ani jak i gdzie się tylko da, to jak można się utrzymać, no k**wa mać ileż można produkować po kosztach tylko, bo chamy i świnie muszą mieć przebitkę 100% na pracy rolnika.       ;[    ;[     ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zombi330    49

Nas to nie czeka bo nie jesteśmy na tym etapie co kraje zach. ani nie wyszliśmy z tego samego punktu zatem nie powinniśmy też wybiórczo i na ślepo stosować ich rozwiązań.  A kto powiedział że w Polsce muszą być tylko wielkie GR jak na zach. skoro tam są inne realia niż u nas a są zarówno w rolnictwie jak i poza nim to dlaczego ślepo małpujemy zachód- po jaką ch....  ale oczywiście bezmyślne kopiowanie zachodnich schematów było i jest trendy. Kiedyś polski e produkty czy to mięso czy chleb miały swoją wart, i niepowtarzany smak a teraz mamy fermy, które produkują dużo ale na modłę zach. która z dawną żywnością nie ma już nic wspólnego. Dlatego niszcząc małych producentów staliśmy się nikim, ot kolejnym wytwórcą śmieciowego żarcia dla hipermarketów i fastfoodów.   Większość małych rolników zniszczono już dawno w czasach gdy ziemia była kilkakrotnie tańsza niż obecnie a nic nie dano w zamian, żadnej ochrony, rekompensaty i żadnych perspektyw na znalezienie pracy za godziwą pensję poza rolnictwem. Bajnao tylko o jakieś niewidzialnej sile/ręce rynku, która wymusi przemiany na wsi  tak jakby to się działo samo przez się a nie na skutek konkretnych decyzji naszej władzy. Małych rolników po prostu spisano na straty i pozostawiono swojemu losowi bez żadnego wsparcia, które w całości poszło do dużych GR. Małym rolnikiem nikt się nie interesował gdyż dla stworzonych molochowatych banków, agencji , przetwórców, sieci handlowych itp.  nie byli oni pożądanym klientem. Oni chcieli współpracować i zarabiać miliony na dużych GR i prawdopodobnie to ich lobbing tj. ogromne łapówy  sprawiły, że małych udupiono poprzez takie a nie inne biurokratyczno-prawne działania dyskryminujące. Przecież łatwiej i bezpieczniej  udzielić kilkudziesięciu milionów kredytu grupie, która mogła liczyć na 75% zwrot kosztów inwestycji, niż tysiącom małych rolników kredytów na zakup ziemi czy maszyn, pozbawionych jakiegokolwiek wsparcia z funduszy unijnych.  Dziś już nie ma absolutnie szans na zakup ziemi mimo iż ta ziemia jest ponieważ albo została już wykupiona przez obszarników albo cena jest zbyt wysoka dla małego rolnika.   Ot dlaczego mały tradycyjny jak mówisz chłop musiał upaść. Ale stara mądrość mówi że historia kołem się toczy i być może nasza głupia władza właśnie niechcący sama przypieczętowała los sporej części szalejących z inwestycjami często na kredyt obszarników, którzy bez wsparcia unijnego na dotychczasowym poziomie i  przy tych cenach szybko ograniczą produkcję a wówczas dopiero okaże się co z pasztet nam wysmażono. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1342

A co z rekompensatami dla ludzi z miasta którzy po studiach wychodzą w świat i dla nich też pracy nie ma? Nie ubliżaj ludziom ze wsi. Padł przemysł i dla nikogo nie ma roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Zobaczcie sobie jak wygladała struktura gospodarstw w ue a nie piszecie pierdoły że 1000ha tylko da radę , jakoś w innych państwach sa małe i średnie gospodarstwa. U niemców 10-20 ha to 21 % a 5-10 ha 16% 

Tyle ze te10- 20 ha ma sąsiad w dzierżawie , lub dodatkowa praca. poza rolnictwem , a ziemia obrobiona usługowo. Zresztą, znam osobiście przypadek w Niemczech , gdzie w 300 ha gospodarstwie  żona właściciela zatrudnia się w lokalnej przetwórni warzyw. 

W mojej wiosce uprawa ziemi trudni się 7 rolników , posiadaczy gospodarstw jest pewnie ze 30, a moze i więcej , tyle że jedynym co ich wiąze z ziemia jest wniosek o doplaty.

Edytowano przez xemit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corrado    401

U nas to nie wejdzie jesteśmy za słabo rozwinięci jeszcze sporo wody upłynie zanim coś takiego się stanie proste u nas nie ma pracy więc każdy łapie się czego może więc to co piszesz nas nie czeka w najbliższym czasie.


„Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją. Są niebezpieczni”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

historia sie kolem toczy mowi kolega zombi toczy sie tylko ze my teraz bedziemy ladowac w sredniowieczu gdzie byl pan i wladca ziemski co mial cale wsie wszystka ziemia byla jednego a reszta chlopow i wiesnmiakow tyrala u nieg za grosze i tak teraz do yego zmierzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1342

10ha x 2 tys zysku łącznie z dopłatą i dodatkowo praca na boku bądź sezonowa - da się przeżyć ale jak się nie chciało poświęcić trochę czasu na obróbkę i sprzedało to teraz d*pa mokra. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

. Padł przemysł i dla nikogo nie ma roboty.

Ilośc ludzi w supermarketach podczas wekendu , oraz zawartośc ich koszykow zdaje tej tezie przeczyć. 

A z drugiej strony , to kto powiedział ze najlepsza opcją jest zatrudnienie sie w charakterze robotnika ? 

Z biegu wyliczę nieograniczoną liczbe profesji , gwarantującej dużo większe profity jak nieszczęsny przemysł i rolnictwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

pawelol

te twoje wyliczenia powoli staja sie nudne

czy zboze po 1 tys czy po 500zł u ciebie zawsze jest 2 tys do przodu z kazdego hektara łacznie z dopłata ;)

Edytowano przez ventador

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

10ha x 2 tys zysku łącznie z dopłatą i dodatkowo praca na boku bądź sezonowa - da się przeżyć ale jak się nie chciało poświęcić trochę czasu na obróbkę i sprzedało to teraz d*pa mokra. 

20 tys rocznie dla rodziny z 1 dzieckiem to poziom 600 zł na osobę.  To nie życie , to gehenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228
ventador

zmień se sygnaturę na ''debila roku '' :D  :D  :D

dwa tys łącznie z dopłatą- a dwa tys plus dopłata to chyba różnica ?

Edytowano przez kozulek2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

byznesmenie z podlasia chyba czegos nie doczytałes

cofnij sie o strone i popros kogos aby ci przeczytał i wytłumaczył co napisałem :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

jakis ty bystry

wow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

ale panowie kto taka ustawe glupia wydal ze do 300 ha to jest gospodarstwo rodzinne przeciez to jzu jest przedsiebiorstwo a nie gospodarstwo rodzinne takei bez zatrudniania pracownikow na stale to moze byc maks 50 ha no moze wiecej to zalezy od regionu jak rozdrobnienie gruntow jest owszem w szwecji jest takei rolnictwo ze tam to jeden jest i ma wszystka ziemie wokol siebie tj 300 ha i tam to mozna a nie u nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez odrion
      Panowie i być może Panie. 
      W temacie nowych dopłat wszystko już jest jasne. Wystarczy przejrzeć 1200 stron WPR. To wszystko jest dostępne i każdy może sobie sprawdzić. Mi też nie chce się pisać za dużo bo po pierwsze każdy ma inną sytuację a po drugie zaraz to zginie w tym temacie. Proponuję założyć nowy temat o dopłatach i tam chętnie odpowiem na pytania. 
      Ale jedna rzecz warto tutaj napisać. DkR7 która wprowadza wymóg 3 roślin od 10ha na 2023 jest zawieszona, więc mamy tak nietypowy rok że można siać i 100% 1 rosliny. 
      Dla przypomnienia DKR to coś co jest obowiązkowe i w kolejnych latach (od 2024 ) bez spełnienia wszystkich DKR będzie zero dopłat. 
      Na 2023 zawieszono DKR 7 i 8, a więc zmianowanie, dywersyfikacje oraz tzw. ugorowanie. Wymagana jest pokrywa roślinna na 80% GO. 
      Zróżnicowana struktura upraw to ekoschemat i to dość nisko wyceniany (ok 300 zl). Ten ekoschemat to porażka, bo jare i ozime to 1 roślina, rzepak i zboża są w 1 grupie i nie mogą przekroczyć 65%. Dodatkowo wymóg bobowatych. Zresztą tutaj wyciąg z WPR dotyczący tego ekoschematu. Ekoschemat to jest coś dodatkowego i nie ma wpływu na pozostałe dopłaty.  DKR muszą być spełnione a ekoschemat może być spełniony. 
      Podsumowując na 2023 większość tragicznych ograniczeń jest zawieszona.

    • Przez karolr2
      Witam chcę założyć nowy temat poświecony modernizacji małych gospodarstw na terenach południowowschodniej części Polski.Słuchałem dzisiaj ministra Kalemby i podobno sie szykuje jakaś dla nas pomoc.Jeśli ktoś coś wie to proszę niech się wypowie w tym temacie. Z tego co wiem ja to ma być pomoc dla gospodarstw o wielkości średniej wojewódzkiej ilości posiadanych ha
    • Przez zenmaniek
      Witam
      Jest tu ktoś kto korzystał z dofinansowania na wymianę dachu z azbestu, chce wiedzieć czy w ogóle warto brać to pod uwagę?
    • Przez Lebioda
      Witam. Jak sadzicie czy na nabor KPO. Rolnictwo 4.0 bedzie mozna kupic opryskiwacz z nawigacja? 
    • Przez VonVegans
      Jakby ktoś coś już wiedział to niech pisze
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj