czvb22

Zagadka: Zetor taki silny czy ta Valtra taka słaba ?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
czvb22    0

Zagadka.

 

Od ładnych paru lat mamy Zetora 11441 z silnikiem 110 KM i Kultywator podorywkowy KOS z Unii na 6 łap o szerokości roboczej 2,6 m.

Niedawno kupiliśmy nowa Valtre N123 z silnikiem 137 KM która ma około 40 mth.

Kila dni temu wykosiliśmy część jęczmienia i postanowiliśmy wypróbować nowy nabytek z kultywatorem oczekując " zawrotnej " prędkości pracy.

Ku naszemu zaskoczeniu przy tej samej głębokości pracy zarówno Zetor jak i Valtra dają rade pociągnąć go do prędkości 10 km/h..

 

No i tu zagadka: Zetor taki silny czy ta Valtra taka słaba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
johenek    5

Jeszcze Valtra się nie ułożyła, dopiero po 100mth zacznie nabierać swojej prawdziwej mocy, przynajmniej tak było w moim Kitoi DK551C


KPK Kumurun Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romek6340    221

Dokładnie, daj jej się jeszcze dotrzeć dobrze. Po za tym ciekawe jak naprawdę z tą mocą jest bo może inaczej podawana i w porównaniu do zetora może nie mieć tych 137 KM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czvb22    0

w instrukcji jest że niby dociera się do 50 godzin, był serwisant z valtry z komputerem sprawdzić parametry i niby wszystko Ok ale sam był bardzo zdziwiony, że taka słaba w porównaniu z zetorem wiec nie jestem pewny czy to kwestia dotarcia niemniej jednak mam taka nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol210    12

Ja nie patrze na Konie Mechaniczne,tu glowna rolę gra Moment obrotowy [Nm]...czy to samochod czy motocykl sportowy tymbardziej ciagnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyga2905    19

Kolego wyżej nie przy takiej różnicy...

A Valtra ma adblue albo filtr DPF? jezeli tak to to ją właśnie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ja nie patrze na Konie Mechaniczne,tu glowna rolę gra Moment obrotowy [Nm]...czy to samochod czy motocykl sportowy tymbardziej ciagnik

 

Może przypomniał byś sobie jak wylicza się moc

http://www.magazyn-motoryzacyjny.pl/moc.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malorolny121    180

Kolego te 100 koni Zetora z przed kilku lat to pewnie przewyższy te konie VALTRY nowej liczone według nowych norm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czvb22    0

powiem tak to jakaś bajka poprostu

 

Janosik to już raczej jest jakas farsa a nie tylko bajka tymbardziej, że w gazetce RPT z marca jest opisana ta Valtra N123 i piszą tam że z powodzeniem ciągnie agregat Cross L Drive 3m z Unii z prędkoscią 9-11 km/h gdzie na stronie unii jest napisane, że zapotrzebowanie na moc z tym agregatem wynosi 150-180 KM a zapotrzebowanie na moc przy KOSie 2,6m 80-100 KM....

 

Więc ja nie wiem jak to jest ze w RPT Valtra ciagnie Crossa 11 km/h a u mnie na polu Valtra ciągnie KOSa ledwo co 9-10 km/h....

Przy zakupie Valtry sugertowałem się opiniami w internecie i również gazetka RPT i myslałem, że ta Valtra będzie z tym KOSem latać z 15 km/h ogólnie byłem spokojny o uciąg tej Valtry tymbardziej, że opony wziąłem 600 / 480

 

Na dniach mają przyjechać ludzie z Paczkowa czyli niby głównego dilera na Polske no i zobaczymy co tam oni wymyslą, mam nadzieję, że to tylko kwestia zestrojenia, nowego softu czy cos i że obudzą w niej "potwora"

Opiszę dalszy przebieg tej sytuacji nie mniej jednak mam nadzieję, że będę wychwalał serwis za szybka reakcje i naprawienie "usterki" a jak będzie to się okaże na dniach. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmer161    0

Ja jak kupilem Valtre tez na poczatku była słaba ale jak juz sie dotarła to było duza róznica, taki przykład z pustym beczkowozem jak pierwszy raz jezdziłem jakos nie długo po zakupie pod takie wzniesienie schodziła z 3 półbiegu na 4 biegu do 1 półbiegu, teraz jak jeźdze to w tym samym miejscu nie musze dawać półbiegu niżej. Przekładnia jaką masz też ma wpływ na to, serwis przyjedzie to zobaczysz co Ci powiedzą


Valtra N92, Ursus 4514 i MF 255

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janosik82    0

to faktycznie masz problem z tym ciągnikiem a miejmy nadzieję że serwis go uleczy, bo ten agregat powinien śmigać z tym ciągnikiem jak wściekły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Sprawa jest prosta. Każdy silnik schodzący z linii produkcyjnej może różnić się mocą wyjściową nawet o 15%. Czyli z tych 137 KM faktycznie może mieć poniżej 120 KM. Z kolei może być taki przypadek, że zetor ma moc na plus, dlatego różnica w uciągu jest niewielka. Do tego dochodzą opory przekładni nowego ciągnika i faktycznie na kołach może być niższa moc niż w zetorze.

 

Przy zakupie Valtry sugerowałem się opiniami w internecie i również gazetka RPT

Z drugiej strony jeżeli ktoś wybiera ciągnik na podstawie opinii gazety, w której dziennikarze w każdym artykule wyrażają bezkrytyczne uwielbienie zachodnich ciągników, to nie ma się czemu dziwić, że ciągnik nie spełnił poniższych oczekiwań:

oczekując " zawrotnej " prędkości pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fircyk81    18

Z tymi dziennikarzami to fakt. W programie agromachina prawie sikają na widok zachodnich maszyn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris14    266

Niech dealer weźmie Valtrę na hamownię, będzie wszystko jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KULAWA_KOZA    156

Może po prostu nie ma mocnych na zetora :D

Albo na MF

 

no albo jak Zetor to tylko taki wtedy wszystkie zetory, valtry i inne traktory wymiękają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafar191    8

he he coś w tym jest ;)

A tak na serio gdy byli u mnie na ostatnim przeglądzie panowie z serwisu to mówili mi że gdzieś w ich okolicy porównywali zetora forterre HSX z kubotą o takiej samej mocy.

Test był w pługu unii z odkładniami long (ile skib to nie powiem bo nie pamiętam) to podobno kubocie było daleko do zetora. Ba że nawet nie mogła sobie poradzić z tym pługiem a zetor śmigał bez problemu.

Więc może coś w tym jest
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

Był artykuł w jakiejś gazecie że rolnik kupił ciągnik nowy o mocy 150 km i okazało się że jego stara 1614 jest silniejsza. Po hamowni okazało się że ma te KM ale w górnym zakresie obrotów, powyżej 2100 i z wieczora, jak jest zimniej. A przy obrotach 1800 miał dużo mniej km.

Wniosek był napisany taki że jak teraz kupować ciągnik to o 10-20% większy niż potrzeba, żeby było czym robić.

Paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1116

Może jest kilka norm pomiarowych jak w przypadku akumulatorów (zależy w której producent poda):

 

500A DIN = 572A JEC = 844A SAE = 888A EN


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAHU    0

to faktycznie masz problem z tym ciągnikiem a miejmy nadzieję że serwis go uleczy, bo ten agregat powinien śmigać z tym ciągnikiem jak wściekły

 

Ja Panowie mam Valtre A92, i mam porównywalny problem, mała tylko różnica,że moja maszyna jest wściekła jak ma iść w pole w robote. W serwisie także mi powiedziano,że ONA się ułoży, też gadali o tych 100 mtg. W tej chwili ma 1112 mtg. i dalej nic. Robi to co robiła. Pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czvb22    0

Po zakończeniu prac polowych w tym sezonie i nakreceniu 400 godzin za kółkiem Valtry N123  moge z cała pewnoscią stwierdzić, że Valtra ma moc!

 

Po około 150 godzinach czuć było już wyraźnie ze sie rozkreciła aczkolwiek mam wrażenie, że przy około 250 godzinach uzyskała swoja moc która jest do dzisiaj.

 

Kos smiało szedł 14-15 kh/h a raz na lzejszej ziemi poniosła mnie fantazja i sobie 18 km/h jeździłem :P 

 

Przede wszystkim moc odczułem przy pługu Kuhn master 102 z 4 korpusami, zetorkiem orałem nim 7.5-8 km/h. , na glinie czasami nawet musiałem zejsc do 6,5 km/h  a Valtra orałem non stop 9- 9,5 km/h czy to w glinie czy w lzejszej ziemii ( mogłbym szybciej ale uznałem, że taka prędkosc jest opytmalna i dla wykonywanej pracy i dla spalania paliwa) 

 

Podsumowując stwierdzam, że musi minąć około 200 godzin pracy aby maszyna nabrała swoją maksymalna moc. Przynajmniej było tak w moim przypadku. 

Jesli ktos ma jakies pytania dotyczace Valtry N123 to prosze smiało pytać Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez robert1226
      Witam wszystkich użytkowników tego modelu , piszcie swoje uwagi  spostrzeżenia o opinie .
    • Przez Sławomir111
      Dzień dobry Mam problem z Valtrą 6850 hi wyświetla mi błąd h 118 i nie podnosi tylni podnośnik . Kable są całe i mają prąd. Nie moge znaleźć przyczyny,  proszę o pomoc 
       
       
    • Przez Adam35
      Witam, przychodzę z problem podczas postoju kontrolka temperatury oleju w skrzyni świeci się a podczas jazdy miga, oraz kontrolka stopu miga cały czas niezależnie czy na zaciągniętym ręczny czy nie przed tem migala tylko na pozycji P a po wrzucenie rewersem kierunku gasła. Obstawiam że oznacza to jakiś bład lecz nie mam dostępu do instrukcji. Pacjent valtra c110

    • Przez dominik96
      Witam, 
      podpowie ktoś, gdzie szukać przyczyny Valtra t174E, wywala dwa błędy 6010 02 03 i 6010 10 03. Nie można załączyć WOM.
    • Przez cslukasz
      Mam problem z ciągnikiem znajomego. Otóż w tamtym roku dwa razy przetarły się kable od przedniego TUR'a i wyleciał cały olej. Ostatnim razem przetarły się z prawej strony i zdążył zjechać z pola na podwórko (ok 100m), poprzednim razem wyleciało tyle oleju że skrzynia nie działała. Teraz problem taki że w garażu zanim zaczeliśmy wymieniac przewody, tylni podnośnik podnosił baaaardzo powoli (około 2 minut by podnósł do samej góry, gaz mało daje) pomyślałem że mało oleju więc bierzemy się do roboty, po wymianie przewodów podnośnik nadal bardzo powoli idzie do góry. Cała reszta hydrauliki działa wzorowo razem z wywrotem. Ale zauważyłem że jak ustawi się podnośnik w pozycji by podnosił i użyje się dzwigni od tura w którym kolwiek kierunku to ponosnik idzie jak szalony do góry, ale pod obciążeniem i tak słabo, na pusto w góre idzie. Przewody są na odpowienim miejscu więc to odpada. Średnica przewodów też odpowiednia. Przy podnoszeniu podnośnika przyciskiem na konsoli (recznie) zapala się dioda pod książką, a czasami miga. Pomóżcie, i czy obędzie się bez komputera ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj