Cena zboża (pszenica, żyto, jęczmień...) 2014-2015

[90daniel 15]

Xemit ty jak coś dowalisz to konkretnie. Wczoraj dostałem propozycje 650 za pszenicę na kurniki ale kasa za miesiąc

[panczo1922 637]

Ehh... Dzisiaj sialem pszenicę... Nastawiałem się znowu na intensywną uprawę... I o ile w roku ubiegłym uprawiając intensywnie coś w tym portfelu zostało tak teraz mam o to poważne obawy... Dlaczego ten rektor rolniczy ma takie wahania cen?! Pamiętam pszenica po 450zl to z 5 a może nawet 6 lat temu była... Tylko że paliwo wtedy kosztowało 3.5zl chleb 1.5zl że o cenach energi i kosztach życia nie wspomnę... Czasami myślę sobie że taki rolnik to naprawdę musi być ładny czarodziej skoro mimo spadających cen jest w stanie żyć na wydaje się coraz to lepszym poziomie... Bo co jak co ale nowych JD w tym kraju systematycznie przybywa.

[warchest 253]

ba jak niektorzy to tylko slupy sa kupuja bogatym ludziom z warszawy albo takim obcokrajowcom a jak nie to sprzedadza ta ziemie co kupili po 60 70 tys za taka cene niemcom w 2016 tylko ze w cenie takiej ale euro

[Gość Profil usunięty]

  http://www.anr.gov.pl/c/document_library/get_file?uuid=b25a1c4f-b85c-4b2f-87de-fc1522124bdc&groupId=24201

[Krassus 97]

ba jak niektorzy to tylko slupy sa kupuja bogatym ludziom z warszawy albo takim obcokrajowcom a jak nie to sprzedadza ta ziemie co kupili po 60 70 tys za taka cene niemcom w 2016 tylko ze w cenie takiej ale euro

Podsunę Co genialny pomysł na biznes. Idziesz do banku, bierzesz kredytu ile się da i kupujesz co się da. Czekasz jeszcze rok czasu i 4 krotnie więcej zarabiasz sprzedając tą ziemię Niemcom. Nie musisz dziękować mi za pomysł.

[Gość Profil usunięty]

Pomysł jest kiepski .

Działalność bankowa podobnie jak każda inna`polega na rachunku ekonomicznym. Wobec czego pożyczając pieniądze , chce mieć gwarancję ich zwrotu. W związku z tym , wartość gruntów nie może przekraczać średniej ich ceny w danym rejonie ,, gdyż zabezpieczeniem jest hipoteka , oraz udział własny zmiejsząjący ryzyko banku.

 

 

 

[Krassus 97]

Ty to potrafisz w młodych zniszczyć żyłkę do przedsiębiorczości.

[skywalker89 832]

Oj  żebyś  5 lat  nie trzymał ........... jak ci  Ukraińcy  trochę  ziarna  podrzucą  -  a  pomór w  Polskę  ruszy  i  zakażą  świnki  hodować.

nie od wczoraj ukraina podrzuca nam płody rolne, tak nawasem mówiąc... i jakoś to było i ceny po 800-1000zł były, to czemu wtedy nas ukraina nie zalała i nie upierdzielili ceny do 500zł, skoroś taki znawca produktywności ukrainy..

[warchest 253]

Podsunę Co genialny pomysł na biznes. Idziesz do banku, bierzesz kredytu ile się da i kupujesz co się da. Czekasz jeszcze rok czasu i 4 krotnie więcej zarabiasz sprzedając tą ziemię Niemcom. Nie musisz dziękować mi za pomysł.

 

nawet jakbym kupil duzo nie kupie na kredyt bo nie chce sie zbytni zadluzac ale nawet jak kupie to nie sprzedam nawet za 4 czy 10 krotnosc i tyle

[Gość Profil usunięty]

Ja to bym spzredał nawet z 1,5 krotnoś 

Jeśli mogę zarobić 50% na 1ha , to kupując go za np.25 tyś , nie idzę powodów by tyrac na nim 15 lat i być moze zbliżyc sie do takiego wyniku.

Więc opowistki o tym, że wzgardzil byś dochodem rzedu 200 tyś zl na jednym ha ,świadczą ześ albo bajkopisarz albo idiota.

[Krassus 97]

Albo będzie liczył, że jak teraz dają mu 200tys to dadzą mu i 300tys.

[warchest 253]

jak chcesz to sprzedawaj swoja ziemie ale zapamietaj ziemi sprzedasz tylko raz znam ludzi co wzieli wielka kase za ziemie i co przepieprzyli wszystko i zyja jak dziady wiec ja nie sprzedam wogole woel robic na niej i zyc godnie a nie

[Gość Profil usunięty]

Moze chcieli choć przez moment poczuć się wolni ?

 

[Krassus 97]

A kto Ci każe zaraz Bentleya kupować? Za 10ha będziesz miał 2 mln złotych i z samych odsetek będziesz miał 80000 złotych co roku czyli nierealne żeby ze standardowej produkcji rolnej z 10ha tyle rocznie uzyskiwać dochodu.

[warchest 253]

chcesz to sprzedawaj jak taki madry jestes jest inflacja pieniadz srednio w roku traci na wartosci 2 % po drugie jak sie z kupki pieniedzy siega to szybko pieniadze ida a po 3 to nie jest moja ziemia tylko moich przodkow i napewno by nie chcieli by jakis ich nastepca wszystko sprzedal i przepieprzył majatek kilkunastu pokoleń a zreszta nie bede ci sie tłumaczył jak takiś mądry to sam sprzedaj swoją ziemie i zoabczymy jak na tym wyjdziesz

Edytowano Wrzesień 20, 2014 przez warchest

[Terry24 17]

Jak po 200 tysi za ha to bym sie nie zastanawiał,kupiłbym w innym rejonie 10 razy tyle

[Michalmeer 483]

Eeee panowie ktoś tu tematy pomylił , kukurydza mokra była 380 netto teraz narazie brak kontraktów

[Krassus 97]

chcesz to sprzedawaj jak taki madry jestes jest inflacja pieniadz srednio w roku traci na wartosci 2 % po drugie jak sie z kupki pieniedzy siega to szybko pieniadze ida a po 3 to nie jest moja ziemia tylko moich przodkow i napewno by nie chcieli by jakis ich nastepca wszystko sprzedal i przepieprzył majatek kilkunastu pokoleń a zreszta nie bede ci sie tłumaczył jak takiś mądry to sam sprzedaj swoją ziemie i zoabczymy jak na tym wyjdziesz

To będziesz klepał biedę jak Twoi przodkowie skoro taki sentymentalny jesteś.

[Gość Profil usunięty]

Bo co tu wałkować cenę zboża , której ciągły spadek nie napawa optymizmem . Jak cena zboża osiagnie stawki płacone na początku żniw , zapali się jakieś światełko w tunelu . Ale kiedy to będzie? 

Co do ziemi , ja bym sprzedał za 200 tyś.  Kupił bym  hektar w innym rejonie za 20 tyś , a za pozostałe 180tys , kupilbym 400 ton zboża.

Na tym hektarze położyl bym leżak i obserwował pozostałe mi 100 lat życia, az @warchest , wyprodukuje to co ja kupilem , ciężko pracując na swoim hektarze , którego broni jak niepodległości.

 

[irek84 3]

 Panowie tu takie ceny podajecie a u nas na lokalnym targowisku za ładną czystą pszenicę, co najmniej 80 zł. za 100 kg. wołają. I nikt nie wie czy to paszowa czy co. Po prostu takie ceny są gdy ktoś chce kupić woreczek czy dwa dla ptactwa. A teraz już cena idzie w górę pod 90  tak jak była na wiosnę bo czas siewów idzie.

[icek1 179]

chciałem kupić u sąsiada ale zacenił mi po 100 zł/100 kg no i nie kupiłem ale w centrali zapłaciłem jeszcze drożej bo 176 zł /100 kg za rok nie będę taki chytry i kupię u sąsiada

[Albercik99 93]

Trzeba było kupić u sąsiada. Ta pszenica z centrali wyszła taniej niż materiał X twojego sąsiada - bo przecież fakturę chyba wziąłeś i wiesz że 100 do hektara w ARR można dostać, he? Zaprawa kosztuje a i nasiona z centrali oczyszczone. 150 kg/ha x 100 zł = 150 zł, do tego dodaj 24 zł za zaprawienie 1,5 kwintala, odejmij od 5 do 10% nasion które odejdą po oczyszczeniu okaże się że zapłaciłeś 100 zł, ale za 90 kg, a za 100 kg zapłaciłes   111 zł. Podsumowując 111x1,5=166 zł   166+24=190 + praca przy czyszczeniu i zaprawianiu. Towar z centrali 176zł x 1,5 kw= 264zł    264-100 zł ARR= 164 zł gotowych nasion

 

164zł < 196 zł + praca 

 

Rzeczywiście będziesz chytrusem jak kupisz u sąsiada.

[pawel885 2279]

Ja bym się bał siać tylko 150kg od sąsiada

[icek1 179]

ni i nie bawiłbym się w tą papietarologię z urzędasami

[pawelol111 1342]

To jest jedno wyliczenie. Np na moim terenie obecnie jest sucho - ci co zaorali wcześniej już posieli ale co z tego skoro ziarno w suchej ziemi leży. Część już kiełki ma uschnięte. Wschody będą marne a kto nie posiał będzie miał opóźnienie. Sensownym był i będzie wysiew ok 200kg pszenicy a nawet więcej bo są różne MTZ i różna zdolność kiełkowania. 2x190 = 380- 100= 280zł Tyle kosztuje nas kwalifikat. Słyszałem że ziarno siewne rok po centrali można kupić już za 700zł i to młynkowane. 2x70 + zaprawa. Tym sposobem w kieszeni zostaje 100zł na hektarze. Opłaci się siać kwalifikatem ale nie przy tak wysokich jego cenach które mają się nijak do cen zboża w skupach.