coolman111

Cena ziemi 2014-2017

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
piotrp88    172

Ale ten Twój kierownik chyba i tak próbował być bardziej święty od papieża,  wymagając kwalifikacji od Was obojga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Piotr jeszcze zapomniałem dodać że kupowaliśmy kilkanaście działek od kilku właścicieli. W tym jedna działka od moich rodziców. A wedle obecnej ustawy synowa i zięć od tak sobie nie mogą zakupić od teściów. I te pozostałe działki pewnie wystarczyła by tylko szkoła moja. Ale na działkę od rodziców to ja nie musiałem się ubiegać o pozwolenie tylko żona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PATr    409

No a u mnie każdy jeden notariusz wymaga nie dość że świadectwa jednego z małżonków to i zaświadczenia z gminy o prowadzeniu gospodarstwa i meldunku w gminie, jak z kowr to nie wiem bo nie kupowałem na nowych zasadach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arek    218

To akurat normalne bo przepisy tego wymagają. Ale żeby oboje współmałżonków musieli mieć wykształcenie rolnicze i/lub staż to jakiś szczególny przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WhyDuck    1

Witam. Orientuje się ktoś jakie są ceny gruntów rolnych kl. I i II w woj podkarpackim?

Oczywiście chodzi o ceny poza GUS-owskie.

Pozdrawiam

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cantstop    267

W markowej koleś raz chciał 30 tys za 60 ar,głównie 3 kl,nie wiem czy to sprzedał.

Sprzedajesz coś czy kupujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231

chcieć a sprzedać to różnica. w mojej wiosce gość za stary drewniany dom kryty eternitem wołał 120mtyś a sprzedał za 40


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

u nas w okolicach obrot ziemi ostry jest nadal sie przebijaja biznesmeni lub krowiarze teraz idzie ziemia po 47 tys ha ale kliny i krotkie pola brzydkie kawalki i zaniedbana ziemia ale cena jeszcze nie ostateczna bo nastepny ktos przebije cene 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cantstop    267
2 godziny temu, Pajej napisał:

chcieć a sprzedać to różnica. w mojej wiosce gość za stary drewniany dom kryty eternitem wołał 120mtyś a sprzedał za 40

to fakt,w niektórych przypadkach czas jest najlepszym negocjatorem hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolq1660    189
kupował ktoś może ostatnio coś w warmińsko mazurskim okolice Olsztyna Ostródy jeżeli tak to jakie ceny były mniej więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25517

Wydaje mi się, że ten rok będzie rokiem zwrotnym.  Nastąpi zahamowanie a nawet spadek cen ziemi. 

Myślę że dla większości rolników ten rok jest/będzie katastrofalny jeśli chodzi o dochody, a to przełoży się bezpośrednio na  ceny zakupu ziemi.

Ja na swoim przykładzie już wiem, że nie kupię nic w dotychczasowych cenach tj 30- 50 tys/ha.  Pierwsza rzecz że już wystarczy mi tyle ile mam, a druga nawet jak chęć posiadania przezwycięży zdrowy rozsądek to więcej jak 20 tys/ha nie zaoferuję. Jeśli kilku w okolicy pomyśli podobnie to stworzy się presja ze strony sprzedających.  zwiększy się podaż, a popytu raczej nie będzie. Może  źle oceniam sytuację, ale  tych co znam już zakupili tyle ile potrzebowali i nie będą się zarzynać dla kolejnego ha który zwiększy tylko ilość pracy a nie dochód w gospodarstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

tak sie nie zrobi napewno bo na jeden kawalek pola ziemi jest 5 chetnych przy tej cenie w granicach 50 tys slaby kawalek bo lepsze kawalki to juz wogole a nawet jakby tych 5 chetnych zrezygnowalo i przykladowo cena spada na 40 tys ha to juz jest 10 chetnych bo 10 tys taniej i jest ich wtedy stac itd dalej czym tansza cena by byla wiecej chetnych sie znajduje a czym wiecej chetnych tym sie licytuja i cena w gore i tak w kolo macieju a ziemi na sprzedaz bedzie ubywac wiec spadek cen ziemi jest niemozliwy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25517

Pewnie to kwestia rejonu. Patrząc na swój widzę coraz mniej kupujących, a przynajmniej tych z zasobniejszym portfelem. Do tego  struktura agrarna-  nie sposób zakupić działkę po sąsiedzku, a wielkości działek 0,2-1ha - więc cena notariusza podbija cenę zakupu o kilkanaście czy kilkadziesiąt procent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cantstop    267

Macie i tak dobrze że wogóle są jakieś oferty niedaleko od was.Mieszkam 20 km od miasta 200 tys mieszkanców i tutaj sporadycznie ktoś sprzedaje jakaś działkę ze starym domem a o typowym polu to zapomnij.Szczególnie że we wsi rolników mozna policzyć na palcach u jednej ręki.Reszta to typowe dziadki co sobie uprawiaja albo ludzie którzy nie mają ciśnienia żeby to sprzedać.Wszystko opiera sie o dzierżawy.Co ciekawe anr też tutaj ma rzadko oferty i na dodatek kiepskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2467

Agrest napisał:

Wydaje mi się, że ten rok będzie rokiem zwrotnym.  Nastąpi zahamowanie a nawet spadek cen ziemi. 

Myślę że dla większości rolników ten rok jest/będzie katastrofalny jeśli chodzi o dochody, a to przełoży się bezpośrednio na  ceny zakupu ziemi.

Ja na swoim przykładzie już wiem, że nie kupię nic w dotychczasowych cenach tj 30- 50 tys/ha.  Pierwsza rzecz że już wystarczy mi tyle ile mam, a druga nawet jak chęć posiadania przezwycięży zdrowy rozsądek to więcej jak 20 tys/ha nie zaoferuję. Jeśli kilku w okolicy pomyśli podobnie to stworzy się presja ze strony sprzedających.  zwiększy się podaż, a popytu raczej nie będzie. Może  źle oceniam sytuację, ale  tych co znam już zakupili tyle ile potrzebowali i nie będą się zarzynać dla kolejnego ha który zwiększy tylko ilość pracy a nie dochód w gospodarstwie.

tez tak myslalem u siebie w tamtym roku a tu trafil sie gosc zza 5 wsi i trzeba bylo dac po 43 bo chcial kupic mi przez miedze


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25517

 @cantstop to może masz szczęście, bo masz tak zaporowe ceny ziemi, że włączy Ci się myślenie i wybierzesz życie korporacyjne  - 5 dni rycie dwa dni picie. Czas pracy, czas zabawy i czas urlopu

3 minuty temu, wojtal24 napisał:

 

tez tak myslalem u siebie w tamtym roku a tu trafil sie gosc zza 5 wsi i trzeba bylo dac po 43 bo chcial kupic mi przez miedze

Czyli miałeś ciśnienie i parcie na działkę. Ja  na tą chwilę obiecuję sobie, że jak będzie mnie stać to wykupię jedynie dzierżawy.  Jednak skłaniam się do tego że bez ich wykupienia będę tylko lepiej żył.  Lata mi uciekają, świata nie widziałem, życia nie użyłem, a za 1 ha dając średnio 30-40 k mam do wyboru 6 lat tygodniowych wakacji nad polskim morzem lub  optymistycznie 1500 zł zysku rocznie. plus dopłata.

Logika nakazuje żyć. Mam syna i córkę -  na razie młodzi ( 10-12 lat) ale zero przejawu zainteresowaniem się życiem z rolnictwa. może i lepiej dla nich.

Może  przemawia przeze mnie rozpacz z powodu zawodu w tym roku - nie ukrywam że to pierwszy tak słaby rok i wiem że wielu ma gorzej. W moim profilu gospodarstwa mam krótki okres maksymalnego sprężenia, które musi wystarczyć na 12 miesięcy życia, ale stres i wysiłek daje po garach. 

Jak człowiek znajdzie chwilę czasu i zobaczy jak żyją inni np budżetówka czy socjalni to krew się gotuje. a grabarz jednakowo w d*pę piachem przyklepie.

  • Like 4
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cantstop    267
50 minut temu, Agrest napisał:

 

Jak człowiek znajdzie chwilę czasu i zobaczy jak żyją inni np budżetówka czy socjalni to krew się gotuje. a grabarz jednakowo w d*pę piachem przyklepie.

Już nie raz pzyglądałem się osobom które są w budżetówce i powiem że nie ma u nich za bogato ale jest stabilnie.Socjalnym za to nie zazdroszcze i nie chciałbym być na ich miejscu.Jest kilka takich rodzin na wsi i są to często ludzie lekko upośledzeni mający dzieci,najbardziej czasami to tych dzieci jednak szkoda.Nie ma co zazdrościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253
12 godzin temu, wojtal24 napisał:

 

tez tak myslalem u siebie w tamtym roku a tu trafil sie gosc zza 5 wsi i trzeba bylo dac po 43 bo chcial kupic mi przez miedze

ba ale bylo cie stac kupic nawet wyzylowac i mogles kupic ale majac 30 hektarow i czesc ziemi na kredycie to wez dokup a z 30 ha niedlugo sie zrobi ze bedzie tyle znaczyc co dzis 10 ha duze gospodarstwa nie musza sie martwic o byt a mniejszy to musi kupic by zyc kazdy hektar na wage zlota dla 30 hektarowca ale za bardzo w kredyty sie nie pojdzie zeby nie zbankrutowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolq1660    189

ja akurat mam taką sytuację że ziemię muszę kupić za premie z młodego rolnika, i ostatnio byłem u gościa co ma 20ha do sprzedania w jednym kawałku 5km od mnie, ziemia 4a-4b wokół las, powiedział mi po 40tys bo po tyle chodzi i ma chętnych "kto pierwszy ten lepszy" tak mi dodał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cantstop    267

jak ma chętnych to niech kupują:) nie wierz w takie głupoty.Zależy jaką masz konkurencje w okolicy ale ja bym na twoim miejscu troche poczekał i podregulował gościa dobrymi argumentami do zbicia ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3498
1 godzinę temu, Agrest napisał:

 @cantstop to może masz szczęście, bo masz tak zaporowe ceny ziemi, że włączy Ci się myślenie i wybierzesz życie korporacyjne  - 5 dni rycie dwa dni picie. Czas pracy, czas zabawy i czas urlopu

Czyli miałeś ciśnienie i parcie na działkę. Ja  na tą chwilę obiecuję sobie, że jak będzie mnie stać to wykupię jedynie dzierżawy.  Jednak skłaniam się do tego że bez ich wykupienia będę tylko lepiej żył.  Lata mi uciekają, świata nie widziałem, życia nie użyłem, a za 1 ha dając średnio 30-40 k mam do wyboru 6 lat tygodniowych wakacji nad polskim morzem lub  optymistycznie 1500 zł zysku rocznie. plus dopłata.

Logika nakazuje żyć. Mam syna i córkę -  na razie młodzi ( 10-12 lat) ale zero przejawu zainteresowaniem się życiem z rolnictwa. może i lepiej dla nich.

Może  przemawia przeze mnie rozpacz z powodu zawodu w tym roku - nie ukrywam że to pierwszy tak słaby rok i wiem że wielu ma gorzej. W moim profilu gospodarstwa mam krótki okres maksymalnego sprężenia, które musi wystarczyć na 12 miesięcy życia, ale stres i wysiłek daje po garach. 

Jak człowiek znajdzie chwilę czasu i zobaczy jak żyją inni np budżetówka czy socjalni to krew się gotuje. a grabarz jednakowo w d*pę piachem przyklepie.

Drogi jesteś w utrzymani 5 tyś za tydzień wakacji w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25517

Rodzina 2 + 2

6 noclegów z wyżywieniem po 500zł

Dojazd 500

Gofry lody rybka minimum 150 zl/dzień

Można też na polu namiotowym zamieszkać za 20 zł zrobić szałas z dwóch starych BB i zabrać ze sobą mielone schabowe konserwy i butle z gazem 

  • Like 1
  • Haha 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miwigos    3498

Ja też 2+2 wynajmuje lokum  za 200-220na dobe,każdy je co chce ,gastronomi nad morzem nie braknie,ziemie kupuje po 80 tyś minimum ,i tak ciężko cokolwiek kupić, bo braknie sprzedających

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Fugeo
      Cześć
      Mam pytanie jak to jest ze sprzedażą ziemi po sprawie spadkowej? Osoba A założyła sprawę i finalnie sąd przyznał ziemię właśnie tej osobie. Teraz ta osoba chce ją sprzedać. Czy jest jakiś okres "karencji" tzn zakaz sprzedaży przez okres iluś tam lat czy może od razu ją sprzedać?
    • Przez Gregor55
      Gospodarstwo rolne kilkanaście km od granicy z Polską
      Baza to cztery obiekty w różnym stanie technicznym
      1. stan bardzo dobry ponad 1000 m2 konstrukcja żelbetowa wysoka obiekt suchy
      2. suszarnia ok 500 m2 wysoki żelbet stan b dobry
      3. stajnia cegła + żelbet średni do remontu ponad 1000 m2
      4. stajnia cegła + żelbet zły do remontu ponad 1000 m2
      działka ponad 5 ha do prywatyzacji można zwiększyć i ilość budynków i ilość ziemi budowlanej.
      i to kosztuje 60 000 $.
      Do końca roku możemy dla tego gospodarstwa zarejstrować ok 400 ha ziemi max.
      cena rejstracji to 300-350 $ za ha.
      Jest możliwość w następnym etapie prywatyzowania ziemi ornej.
      Pozdrawiam
      Grzegorz Bajster
      +380674641803
      Kontakt również poprzez aplikacje Viber i WhatsApp























      WhatsApp Video 2018-07-13 at 12.02.27.mp4



    • Przez nowa11
      Otrzymałam od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ursusowski289
      Otrzymałem od rodziców 2.70ha ziemi rolnej 5i6 klasa ziemi . Czy ma ktoś pomysł jak ją wykorzystać aby mogła przynosić dochód. Działka położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na jezioro przy działce droga i ścieżki rowerowe Ja osobiście myślę coś w kierunku turystyki, może ktoś wie jak wygląda sprawa z wynajmem pod kempingi czy kampery, umowy  długoletnie itp. Może ktoś ma inny, lepszy pomysł jak zarobić
    • Przez ChiquitaB
      Witam. w 2016 roku żona otrzymała darowizną gosp rolne o pow. 15ha, jako że sytuacja zmusza nas do zaniechania prowadzenia gosp dalej i jego sprzedaży. Moje pytanie, czy możemy sprzedać ziemie na powiększenie innego gosp. bez żadnych konsekwencji i płacenia podatków? Żona nabyła gosp przed zmianą przepisów w 2016
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj