daree

Wykorbiony wał wytrząsacza

Polecane posty

daree    0

Witam,

 

Kilka tygodni temu zakupiłem kolejny kombajn Bizon Super zo56. W związku z tym, iż stan kilku podzespołów nie był zadowalający postanowiłem przeprowadzić remont generalny. Nie będe opisywał jakie podzespoły zostały wymienione i ile czasu poświeciłem na remont, natomiast opiszę moduł przy którym sie zatrzymałem.

 

W zwiążku z tym, iż na łożyskach wytrząsaczy były wyczuwalne luzy wymontowałęm dwa wały (przedni i tylny) i wymieniłem wszystkie łożyska na nowe, likwidując wszystki możliwe luzy. Dodatkowo wymieniłem łożyska po których kręcą sie dwa wały. Po zamontowaniu wałów (bez najmniejszych luzów, wszystko było sztywne) z uśmiechem na twarzy widząc zbliżający się koniec remontu przystąpiłem do instalacji klawiszy (wytrząsaczy). Niestety po zainstalowaniu pierwszego klawisza pojawiły sie problemy a mianowicie przy próbie zakręcenia wałami z klawiszem dochodzi na ok. 90 stopniu odchylenia czyli prawie maksymalnym do przycięcia i udeżenia. Rozpędzając klawisz za każdym razem przy maksymalnych odchyleniu powtarza sie przycięcie.

 

Sprawdzłęm wszystko dokładnie i uważam,że elementyzostały zainstalowane poprawnie.

 

Czy ktoś wie co może być przyczyną takiego zachowania elementów ?

 

Rozmawiałem z mechanikiem który kiedyś zajmował sie naprawą Bizonów i powiedział, zę prawdopodobnie zostały zainstalowane dwa różne wały i w sytuacji gdy były luzy na łożyskach to wszystko działało poprawnie natomiast po wymianie rozpoczeły sie problmemy. Dostałem też informację od mechanika, że ponoć wały zostały wyprodukowane w trzech róźnych modelach róźniąc sie nieznacznie, róźnice ponoć są prawie niezauważalne (nie wiem czy rzeczywiśćie tak było). Teraz pojawia sie pytanie w jaki sposób mogę sprawdzić czy wały są odpowiednio sparowane oraz ewentualnie który z nich jest nieodpowiedni.

 

Czy ktoś może pomóć w tym temacie co można jeszcze sprawdzić ? Ja kozpoznać konkretny model wału ?

 

Czy taki wał można zregenerować (przy założeniu, że są wykorbione) ?

 

 

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Załap wszystkie klawisze przód i tył śrubami i dopiero kręć klawiszami bo przypuszczam że haczy za grzebień klepiska bo wykorbienia na jednym się nie zgrają no chyba że masz ostre odchyły na piastach czyli piasty przy obrocie koszą się raz w prawo raz w lewo to wywal pół pierścienia na wale i załóż nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daree    0

Klawisz jest skręcony śrubami i nie zaczepia i żaden z elementów. Tak jak pisałem, wymieniłem wszystkie łożyska i dodatkowo obudowy łożysk oraz wyeksploatowane półpierścienie ok 6szt. Odchyłów nie powinno być ponieważ wszystkie elementy zostały zainstalowane na swoim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Najpierw łapie się wszystkie klawisze nie jeden tylko wszystkie obraca się wałem i ustawia klawisze i od jednego brzegu się dokręca tak żeby się nic nie obcierały.Być może któraś pół osłonka obciera się ostro w danym miejscu o wał to już jest wiadomo że ma bicie jak się obciera i jest źle ustawione łożysko na pół pierścieniach czyli mogłeś nawet źle o jeden skok złapać nakrętkę na półpierścieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daree    0

Po kilkugodzinnej walce z wiatrakami. Po kilku wizytach u różnych mechaników, specjalistów od wykorbień okazało sie, że wały są sprawne i nie ma sensu realizować zakupu nowych. Pomimo, iż oznaczałem wszystkie częśći, spisywałem który element po której stronie należy zainstalowac to i tak najprawdopodobniej pomyliłem sie i źle oznaczyłem tylni wał.

 

Po zamontowaniu tylnego wału odwrotnie, wszystko zaczeło działać poprawnie. Dwa dni stracone ale naszczęście bez znacznych kosztów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GucioJUMZ    393

Podpinam się pod problem z ustawieniem wytrząsaczy (wymiana wałów ) bo stare się przesuwały na łożyskach 1206 od lewej do prawej tak chodziły ,wymiana na nowe i mam problem z łożyskami a mianowicie nasze nowe łożyska z Kraśnika mowa o 6209K są lużne mimo dokręcenia kluczem hakowym chodzi o luz łożyska na kulkach i w którą stronę mają iść nakrętki od klinów bo byłem u znajomego ma rekorda i idą dwie nakrętki z lewej strony do środka a z prawej od koła pasowego trzy też do środka przeglądałem giganta znajomego i ma podobnie jak w rekordzie(gigant z lewej 2 z prawej 4 do środka ) ja miałem wszystkie ostatnio na lewo a te wały co kupiłem to są co ciągnie to do koła nakrętki (na prawą )a tylny na na odwrót nakrętki jak kupiliśmy kombajn to było tak jak te kupione są teraz i jak to ma być prawidłowo i ile mam być tego luzu w łożysku bo C3 straszne latają a u znajomego w gigancie ani drgnie mimo 36lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GucioJUMZ    393

Wał nie jest odwrócony bo był tak w poprzednim kombajnie i był koniec pomalowany sprejem by nie było problemu potem

Edytowano przez GucioJUMZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Nakrętki jak założysz tak będą a co do luzu to załóż rurką na klucz hakowy i porządnie dociągnij i luzu nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GucioJUMZ    393

No porządnie to się boję dokręcać by łożyska się nie grzały bo padnie nie mogli zrobić na panewkach jak do iranu rekorda tylko te wygodne łożyska(bez obsługowe) jutro robimy dalej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GucioJUMZ    393

Robimy i robimy i końca niema tylko nowe problemy z tymi wygodnymi wytrząsaczami w Bizonie .Dziś włożone trzy wytrząsacze i problem bo trzeba przesuwać łożyska na klinach .nerwica mnie bierze jak widzę wykonanie tego ustrojstwa obudowa łożyska powinna mieć wpust na te blachy co się przykręca wytrząsacze lub wymiar idealny pod śrubę a nie naddatek tam się suwa tam spada ale to fajna robota tam wytrząsacz zaczepia przy obrocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol210    12

Taki urok tych wytrzasaczy,zakladanie to kompost poprostu. ustaw po srodku w tych dziurach skrec mocowania z wytrzasaczem i dopiero tak jak ja i na klinach reguluj,pisalem wczesniej bo nerwy Ci siada:)

 

PS: tylko nieskrecaj do konca bo lozysko musi sie samo ustawic wzgeledem wytrzasacza a walu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Ja zawsze ustawiam łożyska na środku wykorbienia i nigdy nie mam problemu z ustawieniem wytrząsacza i nigdy ich nie wysuwam z kombajnu tylko podwieszam z przodu na sznurkach a z tyłu podpieram na deskach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GucioJUMZ    393

Wszystko ładnie pięknie tylko ja wymieniam wały i łożyska i mam wyciągnięte wszystkie wytrząsacze wały są z demobilu ciężko jest ustawić na środku wytrząsacza (jak wytrząsacze nie za proste) nie mam znaków na wale a stare znaki nie pasują łożyska są dokręcone i mają spory luz Kraśnik chyba pcha chinole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Jak pisałem że trzeba mocniej podciągnąć nakrętki do momentu zlikwidowania luzu i trzeba sprawdzić czy łożysko się nie blokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GucioJUMZ    393

mocniej się nie da rurka 50cm na kluczu jest dość mocno a luz jest łożyska się nie blokują a mają luz aż dygoczą wydają dzwięk jak się skręci wytrząsaczem to luzu niema wcale wytrząsacz jest sztywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cihu    151

Jestem po wymianie tych paskudnych łozysk w rekordzie na wale przednim. 3 dni rycia jak borsuk, dzień odpoczynku po robocie i dziś przyjeżdza facet, który mowi, że łozysko typu K jest łożyskiem stożkowym i trzeba je zakładać w odpowiednim kierunku. Ja o tym nie miałem pojęcia. Pozakładałem tak jak wziąłem do ręki i dokręcałem tak byleby luzu nie miało. Czy Wy patrzeliście na te oznaczenia? Nie usmiecha mi się tam znowu wchodzić, to jest przerąbana robota tym bardziej, że j. zimowy dochodzi. Podobno odwornie załozone łozysko odrazu się rozpadnie. MASAKRA. Czy są szanse, że przechodzi to żniwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Łożysko typu K jest stożkowe tylko w pierścieniu wewnętrznym i nigdy nie widziałem na tych łożyskach oznaczeń w którą stronę mają się obracać wiec zakładam jak mi pasują i śmigają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cihu    151

robiłeś to kiedyś i chodzi? Tam jest K nabite na jednej ze stron na pierscieniu wewnętrznym

 

chodzi o to, że są dwie możliwość załozenia łozyska na tuleję dwudzielną i dokręcenia go. Prawdopodobnie większym otworem w kierunku większej srednicy stożka i dociskamy nakrętką.

Edytowano przez Cihu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Jak zaczynałem swoją przygodę z bizonem 20 lat temu w ESR do dzisiaj to skrzynkę łożysk wymieniłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cihu    151

heheh, dlatego może, że montowane były odwrotnie... :) ? Ok, serio teraz już, uważasz, że łożyska wytrząsaczy powinny mi śmigać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Jak było w SKR 16 bizonów to co rok się wymieniało w którymś a że młody i głupi to heja w kombajn i wykręcać.Ważne było tylko ustawienie łożyska na pół pierścieniu żeby łożysko nie biło a to już była żmudna robota ale nie wracałem już do tego bizona do łożysk aż się SKR nie rozleciał i w moim od 6 lat śmigają a w szwagra czy sąsiada od 10 lat się bujają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cihu    151

To mnie pocieszyłeś. Zobaczymy co to będzie. Jutro odpalę go może na sucho niech pochodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GucioJUMZ    393

ja też ryłem i mam problem bo ustawiam według książki czyli 8mm od ścian młocarni a 9-10 między klawiszami wszystko wszystko jest ok tylko jak obracam wałem wytrząsacz czerknie i wraca na wymiar , czy to nieszczęsny pół pierścień .niby ładnie się zeszły o zwoje się nie pomyliłem .A łożysko nie pasuje odwrotnie na stożek nawet nakrętka nie złapie dobrze .jutro próba na silnik elektryczny (czy nic się nie grzeje )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Bije ci łożysko na półpierścieniu i przez to go krzywi.Ja robię to w taki sposób że nasuwam na wał łożyska i wsporniki na końcu wału nabijam łożyska i wkręcam w dwa imadła.Po zakotwiczeniu półpierścieni z łożyskiem przykręcam wsporniki bez osłonek i między wsporniki wbijam długą klapkę i opieram o następną deskę na której jest oparta klapka od wsporników.Zaznaczam ołówkiem na desce jak leży klapka i obracam wałem sprawdzając czy klaka mieści się koło mojej kreski to oznacza że jest dobrze a jak klapka odsuwa się od kreski to rozbiórka półpierścieni obracanie o 45 stopni i powtórka a jak nie wypali to nowe półpierścienie.Żmudna robota ale skuteczna na parę lat a jak bije i pręży ci klawisza to rozleci ci się łożysko a nawet klawisza oberwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez jagodaxd1
      Witam,
      mam taki problem aczkowiek chcę wymienic łozyska na wale wytrząsacza i nie nie chcą mi zejść .
      próbowałęm wybijać i nie da rady macie jakieś pomysły jak je ściągnąć bez ucinania wału ?
       
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj