Czy wierzycie w obecność Dusz?

[Uziu92 7974]

oho i wez teraz spac idz po przeczytaniu tego wszystkiego

prawda jest taka ze czlowiek najbardziej boi sie tego czego nie widzi/ nie zna i nie wie czy moze mu np duch czy zjawa krzywde zrobic

[zmija2a 1]

"Czy wierzycie w obecność Dusz" - jak w temacie. Narazie nie wiem jak się to nazywa, ale coś jest grane.

 

Faktów jest dużo, nie wszystkie dostrzegamy. Zresztą politycy też często chodzą do wizjonerów/astrologów. Nawet są książki coś w stylu "Astrologia i polityka". Watykan palił na stosie bo widocznie nie była to prawda przyjazna Watykanowi.

 

A teraz fakty z AF. Chyba pod koniec lutego tego roku tj. 2011 pisałem w pewnym temacie (dla ułatwienia dodam, że można to znaleźć na tym forum), że miałem chęć przespać się na sianie na stodole. Przyszedł ok. 20 marzec 2011, miałem zaszczyt spędzenia ze dwóch nocy na stodole pośród siana, niestety nie był to sen....

[kokoman0 305]

Bardzo ciekawy temat i w sumie teraz na czasie . Ja osobiście wierze w istnienie takich jakby to nazwać zjawisk (zjawy, duchy) bo dwukrkotnie w ciągu swojego życia przeżyłem sytuacje ktore można by było w ten sposób tłumaczyć.

1. Kiedy byłem mały i obudziłem się w środku nocy (godz. nie jestem w stanie podać) widziałem przemieszczające się po zasłonie cienie przypominające bardzo postaci ludzi idących jakby w korowodzie (strasznie się wtedy bałem).

2. Ok. 10 może mniej lat temu wychodząc z kuchni (znajduje się podpiwniczeniu) drzwi same się przedemną otworzyły (uchiliły) można by to tłumaczyć przeciągiem gdzyby nie to, że zostały otwarte jakby przez energiczne stuknięcie w klamkę (drzwi były przedtem całkowicie zamknięte). Z początku myślałem że to może któraś z sióstr prubuje mnie wystraszyć ale okazało się jednak, że nie.

[zmija2a 1]

@kokoman piszesz o tym co miałeś "x" lat temu. Dzieci nie mają skrzywionego zwierciadła. Dzieci widzą i mówią. Niestety postarzałeś się o te "x" lat i może nie odbierasz już impulsów

[Tanco96 10]

Chyba pod koniec lutego tego roku tj. 2011 pisałem w pewnym temacie (dla ułatwienia dodam, że można to znaleźć na tym forum), że miałem chęć przespać się na sianie na stodole. Przyszedł ok. 20 marzec 2011, miałem zaszczyt spędzenia ze dwóch nocy na stodole pośród siana, niestety nie był to sen....

weź mi to jaśniej wytłumacz a i jak to jest z tymi duchami i zjawami że jedno ci nic nie zrobi a drugie może

[kokoman0 305]

@kokoman piszesz o tym co miałeś "x" lat temu. Dzieci nie mają skrzywionego zwierciadła. Dzieci widzą i mówią. Niestety postarzałeś się o te "x" lat i może nie odbierasz już impulsów

Zgadzam się co do 1 opisanego przezemnie przypadku (pamiętam że bardzo bardzo młody byłem), jednak w drugim przypadku to można powiedzieć, że już duże było ze mnie dziecko ba 15 lub więcej wiosen .

Edytowano Listopad 1, 2011 przez kokoman0

[zmija2a 1]

"No krzysio58 ze strzechą to pojechałeś. Ale przyznam, że miałem chęć się ostatnio przespać na stodole, na sianie. " - napisane "Napisano 27 luty 2011 - 20:29".

 

UFO? kreacja rzeczywistości? świadomość po śmierci zostaje? szósty zmysł?

 

Byki zaj.... w nocy z powiedzmy 16/17 marzec 2011 to musiałem pilnować

 

 

Duchów czy zjaw się nie boję (poprostu wchodzę z nimi w symbiozę), poprostu to jest element w całej tej układance.

Edytowano Październik 31, 2011 przez zmija2a

[Tanco96 10]

o przypomniała mi się taka historia jak mój wujek rano wstał i zaczął coś gadać że jakiś koleś do niego w nocy przez okno się próbował wbić a potem okazało się że mój sąsiad nie żyje

[mlody4564 12]

A u mojej cioci straszy w nocy przesuwają się stołki stół skrzypi jakby ktoś przy nim siedział ale kiedyś mojej kuzynce przyśniło się że u nich w łazience leży huzar który walczył w 1 wojnie światowej

Edytowano Maj 25, 2012 przez mlody4564

[Gość]

i co leżał?

[mlody4564 12]

jej sie tylko przyśniło