Dywor

Rozwój małego gospodarstwa - Od czego zacząć?

Polecane posty

Dywor    0

Witam, mam 15(w tym roku 16 lat) i wybieram się do szkoły średniej, stawiam przed sobą pytanie - Czy iść do szkoły rolniczej lub na budowlankę lub coś? Ale w tym temacie zakładamy, że wybieram szkołę rolniczą ;) Więc tak posiadam gospodarstwo 25 ha i 2 ha dzierżawy, czyli w sumie mam 27 ha, jakieś 1-2 ha lasów, oraz małą działkę oddaloną sporo od domu w sam raz na budowę :) Mam sprzęt rolniczy(starszy, ale w miarę dobrym stanie. Jedynie co pomalować dla estetyki), MTZ 82(1991 rok) oraz c330. Hodujemy głównie byki na mięso. Myślałem, żeby wpierw skończyć szkołę zrobić maturę i bym dostał kase na start tam 70 tysi i bym włożył to w nowy chlew(wybudowałbym za max 300 tysi lub mniej), i bym pilnował żeby w każdym roku bym mógł sprzedać taką samą ilość byków, żeby w każdym roku był dochód nie mniejszy lecz ciągle wzrastał w najniższym razie równy do poprzedniego :) Myślałem też nad zarobkiem w niemczech i wróceniem do ojczyzny i zainwestowania w coś typu... prasa belująca. Bym nabrał w dzierżawę i by jakoś szło do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ecopiotr    106

Matura zawsze Ci się przyda. Resztę decyzji możesz do tego czasu odłożyć. Kto wie, co będzie za 4-5 lat? w sumie niezły plan. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paul7    1

27 hektarów to nie jest mało B) No chyba że w twojej okolicy :) Jeśli jesteś jedynym który ma zostać na tym gospodarstwie to zrób technikum rolnicze a potem ewentualnie studia a z takim wykształceniem też możesz znaleźć pracę:) Plan masz dobry, ale może jednak lepiej postawić na jałówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dywor    0

27 hektarów to nie jest mało B) No chyba że w twojej okolicy :) Jeśli jesteś jedynym który ma zostać na tym gospodarstwie to zrób technikum rolnicze a potem ewentualnie studia a z takim wykształceniem też możesz znaleźć pracę :) Plan masz dobry, ale może jednak lepiej postawić na jałówki?

Więc tak, jeśli chodzi o jałówki to żeby gospodarstwo które opiera się na bydle mięsnym zamienić na mleczne jest troche z tym roboty, dojarki, wymagany chlew(unia ma tam swoje jakieś wymagane warunki trzymania), ale to niesie za sobą też i dobre strony, stały zarobek miesięczny. A mój plan jest taki żeby sprzedawać co roku pewną ilość byków, żeby było poprostu każdego rocznika byka ;) Ale potrzebuję wybudowania obory. Mam zamiar zrobić technikum rolnicze wyjechać za granice, wrocic zaciagnac kredyt wybudować(podobno jest tak że unia połowe spłaca inwestycji) więc jakoś bym dał rade, pozatym marzy mi się jakiś newholland lub case ;)

 

27 hektarów to nie jest mało B) No chyba że w twojej okolicy :) Jeśli jesteś jedynym który ma zostać na tym gospodarstwie to zrób technikum rolnicze a potem ewentualnie studia a z takim wykształceniem też możesz znaleźć pracę :) Plan masz dobry, ale może jednak lepiej postawić na jałówki?

Jeśli chodzi o hektary w mojej okolicy ludzie mają czasem mniej lub równo ze mną, a mają porządny chlew maszyny itd. Ale to takie typy które nabrały z PGR-ów ziem i się cieszą z dotacji... Bardziej mnie interesują te programy które mają unowocześnić gospodarstwa pod wzgledem maszyn/budynków. A jesli chodzi o mnie, u mnie nigdy nie było w rodzinie brano kredytów, więc chyba będę pierwszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paul7    1

A ile obecnie hodujesz bydła? Z tymi jałówkami bardziej chodziło mi żeby kupować cielęta jałóweczki lub trzymać kilka krów mamek i mógłbyś wtedy je odchować, zacielić i sprzedać B) Jałówka nie potrzebuje tyle co byk żeby urosła więc mógłbyś mieć więcej sztuk jeśli masz miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dywor    0

Właśnie tu chodzi o miejsce, dlatego jest mi niezbędny nowy chlew i funkcjonalny z korytarzem paszowym itd. Wtedy to zajmuje mniej czasu itd. Tam gdzie chce wybudować nowy chlew, stoi stary drewniany(nawet w dobrym stanie), potem jest stodoła(w dobrym stanie murowana) i jest ona przedzielona na pół gdzie w drugiej części trzymam też bydło, i trzeci budynek który jest podzielony na dwie części, garaż potem jest parnik i miejsce na bydło a górna część jest na zboże.

 

Szczerze mówiąc to mój tata trochę to zaniedbał, ponieważ tylko kilka rzeczy się zmieniło np. nowy siewnik, opryskiwacz, przewracarka i parę innych rzeczy. Resztę wszystko dziadek kupował i rozwijał ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj