kobra89

Drenaż, melioracja łąki

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
JanKropka    7

Witam wszystkich..

 

nie wiecie czy i jak wykonać odwodnienie takiego terenu, na niebiesko gdzie jest zalane, zielone linie to gdzie ma byc uprawa, strzałkami zaznaczono wykopy..

da się to zrobić szpadlem na taką głękokość niewielką.. dwóch szpadli żeby woda spływała do rowu, czy od razu kombinować z jakąś koparką, ale czy się opłaca tym bardziej jak wszystko obecnie podmokło a zima tuż tuż..http://www.superwww.home.pl/c126/projekt/garaz.jpg

czy w zwiazku z tymi zaleniami w dwóch miejscach nie lepiej wykpać szpadlem stawek mały jeden głebszy ten na dole i mniejszy na górze i połączyć do tego rowu..

czy zwykłe rury melioracyjne na głębokość dwóch szpadli coś dadzą zwłąszcza pomiedzy tymi stawkami, studzienkami odpływowymi, czy nie załalmią się ciągnik będzie jechał?

W SKROCIE, w tej sytuacji:szpadel czy koparka..

laka1.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

szpadel czy koparka a co to ma do tego O.o to od ciebie zależy tylko , kiedyś rowy czy nasypy kolejowe to czym robili jak koparek jeszcze nie było :o

 

A co do twoich planów to chcesz stawek czy pole uprawne lub ogródek , bedzie stawek to i tak woda będzie stała nawet więcej jak teraz chyba że lustro wody bedzie niżej niż poziom gruntu o conajmniej 50 cm a najlepiej 1 m .

 

Chcesz odwodnić to wkopujesz drenę nawet na 50 cm lepiej głębiej trochę tak 70 cm starczy , ale to tylko zależy jak głęboki jest ten rów , a dokładniej poziom lustra wody w nim , zmierz i podaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JanKropka    7

rów ten do którego ma to być podłączone jest bardzo głęboko, ale powierzchnia do niego niestety narasta stopniowo aż do 0,5 metra.. do metra.. jest on też daleko od tych podtopień jak na szpadel bo jakies 100 metrów.. :-(

 

na szczecie woda zbiera sie dosc płytko bo scieka do rowku ze szpadla czyli kilkadziesiat cm, jednak oczywiscie nie na całej długosci bo trudno to sobie wyobrazic żeby zlatywało przez 100 metrów długości przez tę gietką rurę

 

MYSLISZ ze zakopanie jej nawet na 2 długosci szpadla ok 70 cm gietkiej rury i jej zasypanie nie trafi jej szlag.. jak bedzie jachac np ciagnik?

 

to pomysł żeby wykopac takie "Studzienki" ale bez kręgów tak po prostu i je połączyć rurami nic nie sciagnie?

 

bo kombinuje tak jak rów główny jest poniżej 0,5 metra żeby skapywało rowkiem od szpadla, to nie wystarczą małe studzienki do metra jedna wieksza i mniejsza?

 

moze byc gorzej?

 

czy do wyboru szpadel vs komparka nie ma znaczenia ze teren jest podmokły teraz i komparka moze sie raczej sama zakopac i wybierac raczej wode na tych głebokosciach.. teren to glina wiec watpliwe jest czy ciezark łyżki wgryzie sie na pow metra.?

 

szkoda namachac sie szpadlem a potem np. na wiosne i tak brac koparke i całosc do kitu idzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

nie wiem jak to się nazywa rura drenarska czy jak ale stosuje ;) biorę w oplocie to jest giętkie i delikatne ale przecierz jest w ziemi dlatego 50 cm to trochę mało a z 70 w sam raz bo głebiej to za dużo wody zleci .

 

Co do studzienek daj se spokój miałem jedną przy stawku w polu i zepsuła się teraz dałem dren prawie w stawku brzegiem i działa lepiej druga sprawa mniej przeszkód w polu

Zakładałem dren w dziurze/obniżeniu terenu bo woda zawsze stała po opadach i wiosną teraz sucho (bez studzienek)

Dren możesz kłaść prawie ile chcesz sam mam odcinki po 100 a nawet 150 m rura 80 .

 

Koszt odcinka 100 m to dren z 700 zł i koparka też gdzieś tyle nie mniej u ciebie jakby było sucho to połowe może (ale bez zasypania) bo jak mokro to tyle bo szerzej musi bo mokra ziemi się zsuwa...

 

Glina Ił wszystko idzie tylko 2 może 3 razy wolniej jak piach a dobry operator koparko-ładowarką da radę i po błocie ale mozesz też znaleźć małą koparkę na gąsienicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AlaCapone    5015

Kolego @sebe1033 po jakim czasie zamulają Ci się dreny?


"Nie dyskutuj z głupszym, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona swoim doświadczeniem!" - ciągle muszę o tym pamiętać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witejus    8469

u mnie zakopane ok 35 lat temu czyste średnica 80 ,następne 5lat temu czyste ,następne pół roku temu czyste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AleksanderXY    42

U mnie po 80 latach czyściutkie, jak nowe. Znajomy mówił, ze u niego też czyste po 84 latach.


Być Polakiem to powód do dumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

Bo problem to nie dren a użytkowanie go , za płytko albo za szybko używane i można uszkodzić  i się zamuli , moje dreny są świeże 5 może 8 letnie max , na warmii to są wszystkie pola zmeliorowane znaczy były (jednak prawie  wszystkie kawałek miałem nie zdrenowany) i to jeszcze nie wiadomo kiedy napewno przed wojną potem poprawka za komuny była .

Wracając jak dren ma ujście to się nie zamuli . Ja się męczyłem z jedną przerwaną starą dreną znalazłem popsute miejsce 10 m nowej i nie schodzi chociaż odpływ sprawny ....niby bo się okazało że dren był z 50 cm poniżej lustra wody w rowie rów odmuliłem i zeszło odrazu

 

Jedną starą drenę to popsuli jak wodociąg kopali przerwali i połączyli na nowo rurą plastikową calową , po paru latach wykop siadł i się zapadła rurka w dół a że jeszcze przepływ przez nią prawie wcale i dren się przymulił ale jakoś 50% jeszcze miał i sprawny jest może i się odmulił sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcinffff    198

sprawna melioracja to podstawa, troszke tych rur też sie nakładłem, najlepiej jest wykopać koparką oczywiście i sprawdzic poziom spadku (płynąca woda to oceni) wykopu. Następnie usypałem 3-5cm żwiru "ze ściany" gruby. później rura fi 10, następnie słoma i na rurę szedł źwir, resztę braki czarnoziem. Bywały miejsca że te kanał po wykopie na 50-70 cm czystym żwirem zasypywałem bo teren to sam ilasty lub glina i nic nie daje zasypanie z powrotem tym dziadostwem i woda dalej stoi nawet nad dreną.  Znowu wozić żwir -koszty, ale ciagnie jak odkurzacz wodę naprawde "leje" z przewodu jak deszcz i sie nie zamula, żwir filtruje skutecznie, jeszcze kilka hektarów przede mną do melior, warto nawet dla kolejnych pokolen zrobić to porządnie . Największy problem gdy sąsiad nie zgadza się na wyczyszczenie rowu , a  do niego ta woda ma iść i dalej... wtedy się mówi że do zarządu melioracji zgłoszę i kara będzie nawet od ARiMR, skutkuje i czyszczą!!

Edytowano przez marcinffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez niudizajn
      Mam problem w postaci łak na torfie. Zrobiłem rok temu renowacje 2,5 ha takich łąk (Roundup + Orka) poczym zasiałem trawę i co sie okazało??? Na trawe było za sucho a na gwiazdnice pospolitą nie. Więc w tym roku na wiosne ponownie Roundup + agregat uprawowy i siew. Trawa urosła tylko tam gdzie torf był "rozcienczony" ze zwykły piaskiem (taki teren u mnie jest) , a gdzie jest sam torf to tawy jest 50/50 z chwastami. Co robić??? Dodam tylko ze odczyn ziemi jest na poziomie 6,5.
    • Przez tobago
      Z racji że obecnie mamy lekką odwilż i wysoki poziom wód pokusiłem się o poszukanie poniemieckiej melioracji na swoich polach. Wysokie nasycenie gleby ułatwia ręczne szukanie rur drenarskich za pomocą szpilki. Z pomocą ojca który dobrze zna pola na których gospodarzył kilkadziesiąt lat udało nam się znaleźć kilka ciągów. Metoda ta jest dość męcząca bo mimo miękkiej gleby czasami trzeba kilkanaście razy nakłuć by natrafić na dreny. Zastanawiam się czy jest jakiś inny sposób by ułatwić sobie ich szukanie. W budowlance są detektory do wykrywania przewodów czy rur w ścianach, ciekawe czy coś podobnego jest do szukania podziemnych cieków wodnych.
      Może ktoś z Was ma jakieś doświadczenia?
      Dziwi mnie że tak mało jest na ten temat tu na forum bo jakby nie patrzeć problem zastoisk wodnych jest dość powszechny a ich występowanie często powoduje spore straty na polach.
    • Przez krone125
      Witajcie koledzy jest taka sprawa mam blisko domu do wzięcia 3 ha łaki u 2 właścicieli a łąki obok siebie są,teren jest torfowy troszku podmokły ale nie dużo i gdybym wziął ją to co radzicie żucić na to łąkę zeby trawa była taka choć jak trawa w jednym brzegu jest wyżej a bliżej rowa troszkę niżej,mam 20 sztuk bydła ale niestety łąk mało,a za łąkę to tylko podatek zapłaciłbym ,Teraz to już za puźno na obornik pieczarkowy?Czekam na wasze opinie.
    • Przez wojtek161
      polecacie czy nie? prosze o opinie
    • Przez koniu
      Witam. Jakie macie sposoby na przetkanie i oczyszczenie poniemieckich drenów/sączków w polu? No i jak je znaleźć na działce 30ha? Nie byłby to problem na krótkim i suchym polu. U mnie są odcinki od 300-700m więc na pewno są też dreny zbiorcze. Czy są w sprzedaży jakieś wykrywacze drenarki itp?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj