jacek3773 230 Napisano Luty 14, 2016 nie w tym rzecz by wyrzucić i kupić nową i nie mam sentymentu do niej bo przez 20 lat mi służyła w gospodarstwie i pewnie jeszcze długo będzie , chciałem tylko lekko usprawnić o ile to możliwe ,bo nic tak nie cieszy jak własnoręcznie zrobiona robota Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ptaszyna 170 Napisano Luty 14, 2016 ,bo nic tak nie cieszy jak własnoręcznie zrobiona robota Mam to samo. Dlatego kiedyś założyłem do swojej mostek prostowniczy. Ale uwierz (lub nie) inwerter to same plusy i spaw jakiś lepszy i mocniejszy. Trzeba się pogodzić z postępem a w typ przypadku (skok postępu) można to porównać to zamiany konia na traktor. W dodatku cena tego postępu nie odstrasza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jacek3773 230 Napisano Luty 14, 2016 Zgadzam się, ale używam jej przez ostatnie lata może jeden dzień w roku, więc bez sensu jest kupno nowej a są inne wydatki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jacek3773 230 Napisano Luty 15, 2016 Sorki że post pod postem, zmierzyłem napięcie na wtórnym i jest 55v , co by zmieniło gdybym połączył te cewki szeregowo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty Napisano Luty 18, 2016 Zwiększysz napięcie dwukrotnie. Moja sugestia: zainwestuj 6 stówek w inwertera i wszystkie kłopoty znikną i jeszcze pojawią się nowe możliwości. Mam taką: http://allegro.pl/spawarka-inwertorowa-dedra-desi199bt-180a-igbt-i5886773969.html Spawa blachy od 1mm do bardzo grubego, używam elektrod od 2 do 4 i żadna się nie czerwieni. Ma bardzo dobrą regulację amperażu a to jest klucz do sukcesu, nie zdarzyło się jeszcze żeby się wyłączyła z przeciążenia a o bezpiecznikach to w ogóle nie ma tematu. Szczerze polecam. W tym modelu prąd 100% spawania (bez przerw) wynosi 125A i tyle wystarcza do 4 elektrody i grubego mięsa. Prąd przyjmuje się 40 x średnica elektrody, więc 125A to max średnica 3,25 mm. Dokładnie jak kolega wyżej pisze nie warto sie bawić z buczkami kup inwertera od tygodnia używam magnum 200 tak sie rozpedziłem ze wszystkie naprawy mam za sobaponad 30 lat używałem transformatorowych w sumie 3 jedna na tamte mozliwosci była rewelacyjna ale przy tej magnum to całkiem inna bajka z tej starej odzyskałem dzis 20 kg miedzi Wszystko się zgadza, z tą różnicą, że transformator może stać 20 lat i cały czas będzie gotowy do użycia. A inwerter (zwłaszcza ryżowy) po kilku latach się zużyje i odmówi posłuszeństwa wtedy kiedy będzie najbardziej potrzebny. A naprawa (jeśli nie zrobi się jej samodzielnie) będzie nieopłacalna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ptaszyna 170 Napisano Luty 18, 2016 . Prąd przyjmuje się 40 x średnica elektrody, więc 125A to max średnica 3,25 mm. To jest teoria, ja opisałem konkretny model i spawanie nim, które trochę odbiega jak widać od teorii Może i spawało by się 4 na 160A ale nie miałem takiej potrzeby ,bo ładnie topi 4 już od 110A. Mam ją już prawie 2 lata i w sumie nie sprawdziłem jej max. mocy, nie przekraczałem 125A bo nie było potrzeby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach