Monot22

[połączone]Co lepsze? C-360 czy C-360 3P

Polecane posty

Kamyk514    2

U mnie na ostatnim polu(i już by było koniec orki) w 3512 pękło ramie od podnośnika więc pojechałem c360 dokończyć wlałem około 10litry na 0.5ha to wychlał wszystko i jeszcze w drodze zabrakło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarcinPykuS    68
U mnie na ostatnim polu(i już by było koniec orki) w 3512 pękło ramie od podnośnika więc pojechałem c360 dokończyć wlałem około 10litry na 0.5ha to wychlał wszystko i jeszcze w drodze zabrakło

 

To coś dużo wychlał... :(:):)

 

Ja tam zawsze mam jakiś patyk i sobie mierzę ilość ropy w baku... :):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyk514    2

Mówię tak ogólnie 0.5ha może było trochę więcej a orka ciężko szła i jeszcze droga do domu prawie 2km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyk514    2
A nie lepiej sprzedać C-360 i T25 a kupić coś większego tak około 80km 4x4 ?

Może się tak zrobi ale raczej to się do tych trzech kupi coś jeszcze

najgorzej póżniej 3p odpowietrzyć jak zabraknie paliwa...

No tak z tym jest tragedia w 3512 te metalowe przewody w c360 odpowietrzenie zajmuje 2minuty zdjęć wężyk i gibnąć pompką

a Perkins to trzeba 15minut odpowietrzać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Roboty tej samej nie zrobi. Wolę C-360... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2239

Jak mozna sadzic ze ciagnik o 5km slabszy o tej samej masie moze zrobic tyle samo co ten 5km silniejszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Właśnie c-360 może więcej pali ale wykona większą prace i niejest taki delikatny jak 3p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61
Właśnie c-360 może więcej pali ale wykona większą prace i niejest taki delikatny jak 3p

co ty mówisz że 3p jest delikatny?? czym to uzasadnisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Sprężarki mu często wysiadają. U mie we wsi koleś ma C-360 3p i już 5 razy wymieniał sprężarkę tak samo mój wujek. B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartus16    10

moze c 360 jest mocniejszy o te 5 km ale c360 -3p jest oszczedniejszy a i ten i ten takie same maszyny ciaga


Jeżeli każdy pomysł wydaje Ci sie genialny to dopij wódkę i idz spać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyk514    2

Tez nie wiem czego u mnie w 3512 tez spręrzarka jest cały czas włączona i od 10lat chodzi bez awari

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

w 3p spreżarka cały czas jest włoczona bo jest połoczona paskiem od silnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyk514    2

A w 3512 jest tez tak i problemów nie ma

Ja mam c360 i 3512 odpowiednik 3P to nie moge o nich złego zdania powiedziec każdy wykonuje swoją prace bardzo dobrze c360 jest raczej to cięższych prac( orka, uprawianie) bo w lekkich to troche może spalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawlus224    2624

tak ,ale jak sobie chodzi z otwartym korkiem odolejacza(tam gdzie sie przewód od pompowania podłącza) to bedzie chodzic i chodzic, ja mam 3p z87roku i sprezarka była raz robiona.A jak ktos cały czas jeżdzi na zakreconym korku trza czy nie trza ,albo cały czas z przyczepami i podłączonymi chamulcami ,to wiadomo że ma ciężej i wcześniej sie zepsuje. Czym by tego nie usprawiedliwiać to w tej kategorii w 360 jest lepiej pomyslane rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Sprężarka w 3p chodzi cały czas i są z nią problemy. Mi w mf 255 zaczął lecieć olej po wale od sprężarki i bardzo ciężko było to uszczelnić . Konstruktorzy się nie postarali, sprężarka powinna dać się odłączyć, zużywa się niepotrzebnie i do tego zabiera trochę mocy. Jedyne co można zrobić to wykręcić zawór odwadniający żeby nie sprężała powietrza gdy nie potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez MafiaPstrągowa
      witam, wie ktoś może gdzie online sprawdzę historie c360 po samym numerze vin? maszyna została wyrejestrowana dawno temu, nie posiadam żadnych dokumentów, chciałbym się dowiedzieć kilku rzeczy, ale na każdej stronie typu carvertical, itp wymagany jest 17-cyfrowy vin, a c360 ma 6-cyfrowy
    • Przez arek116
      co możecie powiedzieć na temat opon chińskich i indyjskich???? oczywiście wolał bym stomila albo baruma ale fundusze na taki wypas nie pozwalają.
    • Przez Axd529
      Od czego to może być silnik? Chodzi o mocowanie do osi przedniej. W silniku jest mocowanie na śruby m12,a w c 360 na m16 jak dobrze pamiętam. Czy c4011 maiły wspornik na m12? Ścianka do której przykręca się wspornik osi jest cieńsza względem silnika S4002 (c355).

    • Przez Mateusz100
      Czy zawór przelewowy pompy wtryskowej w ursusie c 330 jest taki sam jak do c 360? Zakupiłem tego z firmy archimedes kosztuje ponad 10 zł niby pasuje lecz wydaje mi się ze przez niego ucieka paliwo z pompy cofa sie i za kazdym razem ciagnik ma ciezko palić. Z różnic widzę to ze ma jeden otwór a ten do c 360 ma dwa otwory jak wciskam kulkę w środku to ten do c 330 archimedes lekko sie wciska ten do c 360 o wiele ciężej i nie wiem czy to jest winowajca prosze o pomoc czy to te same zawory czy jednak nie??
    • Przez TheAgroTV
      Witam pacjent ursus c360 mianowicie mam problem z odpaleniem  niechce odpalić.Rozrusznik obróci wałem 1 obrót i staje akumulator 12v rok temu kupiony sprawdzałem go na innym aku też nie dał rady przewody masowy i plusowy ok rozrusznik sprawdzałem na sucho na kablach ładnie kręcił jakiś czas temu zmieniany był elektro magnes i bendix a dzisiaj zwymieniłem  wszystkie tulejki nowe szczotki na jednej starej była stopiona izolacja myślałem że to był powód nie odpalania. Miałem na jesieni już z nim taką sytuację ale podłączyłem prostownik 10 minut i odpalił,ale co to ma do tego skoro aku jest w dobrym stanie jeszcze podczas prób odpalania przewód plusowy przy klemie akumulatorowej strasznie się nagrzewa 
      Co Panowie sądzicie o tym? Proszę o poradę.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj