Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Majster21    0

Witam Państwa.

Mam pytanko jakim biegiem i prędkością pryskacie swoimi mtz-tami?. Dopiero zaczynam przygodę z tym ciągnikiem dlatego chciałbym się rozeznać w tym temacie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hemi    45

6-7

Edytowano przez hemi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Hemi 6-7 mogę się jeszcze domyślić. Ale to pod spodem?


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uziu92    7974

wirusa nam tu jakiego podeslal :) a tak z ciekawosci zaptam , do porysku koniecznie musisz MTZ zapinac ? masz taki duzy opryskiwacz czy teren ciezki ?

Edytowano przez Uziu92

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Uziu to się chyba zaraziłeś he he. Przeczytaj swoje wypociny.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uziu92    7974

juz poprawilem, ogolnie to wlasnie mam problemy z kompem ,klawiatura szaleje i nie tylkopodobnie jak u kolegi Hemi :D ale juz koniec tego offa, wracamy do tematu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S-Piotr    58

Rozwalają mnie take pytania "na jakim biegu ,jakie obroty,ile razy pokręcić zaworem na rozdzielaczu ) aby na hektar wyszło 200l oprysku. Kalibracja opryskiwacza i próba kręcona siewnika to podstawowa wiedza o rolnictwie i gospodarzeniu.

Ale wracając to tematu było pisane na forum że MTZ-em obroty WOM-u przestawił na 1000 i spokojnie na niskich obrotach silnika wykonywał opryski.I miał opony 18, x 38 i jak jego radę można zastosować przy oryginalnych ustawieniach ciągnika> takie sprawy ustawiamy indywidualnie do ciągnika i wymagań opryskiwacza.

Edytowano przez S-Piotr

Wszystko należy robić w sposób tak prosty, jak to tylko możliwe,i ani trochę prościej.
.......... [Albert Einstein]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JacoVR6    1

Zgodzę się z przed mówca ze to sprawa indywidualna bo ukształtowanie terenu ma też kluczowe znaczenie.

 

Tylko samego mię ciekawi jakim biegiem pryskać MTZ bo zakupiłem 1500 ciągany i chciał bym mieć punkt zaczepienia od jakiego biegu zacząć .

Obecnie pryskam MF 255 na 2 biegu obrotu ok 1500 prędkość mierzona gps 7-8km/h ciśnienie 3bary i jakieś 200L / hektar wychodzi przy końcówkach 110 03 opryskiwacz zawieszany 400L stary pilmet z nowym zaworem pilmeta- istotna sprawa. bo typowe rzemiosło na składnicach nie idzie ustawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
John6620    0

Witam mam pytanie czy ma ktoś styczność z mtz 82 ok 96r. który pracuje z wozem paszowym,najlepiej z kuhn euromix I 870

i czy WOM daje rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez buchaj
      Jak w temacie. Chodzi mi głównie o osty i pokrzywy.
    • Przez Balzak
      Ja używam Atranexu i pryskam przed wschodowi efekt jest super..
    • Przez grzesiek0530
      Witam jakie macie doświadczenie w tej uprawie, oprysk kiedy od ,czego itp. Ile siejecie na ha?
    • Przez Kroolik15
      <p>Od kilku lat na naszym polu rośnie jeden szczególny chwast którego nie idzie się niczym pozbyc a który w dużym stopniu zarasta pszenice, owies jak i pszenżyto w ogromnym stopniu zmniejszając nasze zbiory. Nie wiem co to jest ani czym to pryskać za pomoc wielkie dzięki. </p>



    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj