hospes

Moment dokręcenia głowicy john deere 2013

Polecane posty

hospes    0

Witam pilnie potrzebuję informacji jakim momentem dokręcić głowice w john deere 2030 rocznik 1979 , z góry bardzo dziękuję za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Momenty podawane są dla nowych szpilek, które w myśl zasad sztuki napraw powinno się wymieniać. Dokręcając stare nie raz już dociągane szpilki trzeba uważać i lepiej po prostu wziąść kogoś doświadczonego, kto to zrobi na wyczucie. Nie dawno wraz z mechanikiem dokręcaliśmy głowice w znacznie młodszym mf 4270. Ostatni etap to było 180 st. Mechanik stwierdził, że to juz bardzo dużo zważywszy na to jak dokręcaliśmy wcześniej. I zrobił tylko 90 st.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hospes    0

Momenty podawane są dla nowych szpilek, które w myśl zasad sztuki napraw powinno się wymieniać. Dokręcając stare nie raz już dociągane szpilki trzeba uważać i lepiej po prostu wziąść kogoś doświadczonego, kto to zrobi na wyczucie. Nie dawno wraz z mechanikiem dokręcaliśmy głowice w znacznie młodszym mf 4270. Ostatni etap to było 180 st. Mechanik stwierdził, że to juz bardzo dużo zważywszy na to jak dokręcaliśmy wcześniej. I zrobił tylko 90 st.

 

Ok rozumiem , szpilki jednak pozostaną te same, mam klucz dynamometryczny została kwestia niutonometrów myślę że będzie to bezpieczniejsze rozwiązanie niż ,,na wyczucie'' co do średnic szpilek podam wieczorem , co do dokręcania o ileś stopni to ma się to chyba też do skoku gwintu (drobny ,gruby) i wtedy te stopnie mają się nijak do siebie ,na grubym gwincie szpilka szybciej się wkręca da drobnym wolniej dobrze myślę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Najpierw dokręcasz do wartości Nm wskazanej w instrukcji. Na koniec wszystkie szpilki o ileś tam stopni. W zasadzie wszyscy producenci tak zalecają. I nie ma to nic wspólnego z gwintem tylko typem silnika i marką. Dla przykładu w silniku perkins 1006 są dwa etapy dokręcenia z wartością Nm. A potem w zależności od długości szpilek są 3 wartości podane w stopniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hospes    0

Najpierw dokręcasz do wartości Nm wskazanej w instrukcji.

 

No i właśnie tej wartości nigdzie nie mogę zanleźć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikad    1125

W oryginalnej uszczelce jest dołączona instrukcja montażu, kolejność dokręcania oraz momenty.

Nie słuchaj tych bzdur że dokręca się momentem a potem o ileś stopni. Każdy silnik ma ustaloną przez producenta procedurę dokręcania głowicy która może składać się nawet z kilku etapów.


"Robiąc cokolwiek stajesz się kimkolwiek, nie robiąc nic stajesz się nikim"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Widzisz sam bzdury piszesz przecząc sam sobie w jednym poście. Najpierw zarzucasz mi, że piszę bzdury a potem piszesz, że każdy silnik ma inna procedurę. Napisałem jak się dokręca głowicę w Perkinsie 1006. Nie twierdze, że tak ma być w jd. Dodam, że procedurę dokręcania szpilek w perkinsie miałem z oryginalnej instrukcji napraw. Vw w silnikach tdi też jako etap ostatni zaleca dokręcanie śrub na ileś tam stopni.

Podsumowując najpierw naucz się pisać logicznie nie przecząc sam sobie w jednym poście a potem będziemy dyskutować o dokręcaniu głowic. Bo jak widzę nic konkretnego tu nie napisałeś. Wątpię aby właściciel 35 letniego traktora poszedł po oryginalną uszczelkę do serwisu. Najszybciej zastosuje zamiennik. A producenci takich części nie zawsze informują o sposobie montażu zwłaszcza momentach dokręcenia. Ale widać logiczne myślenie tez nie jest twoją mocną stroną.

Dane dokręcenia szpilek w tym modelu mogę mieć w poniedziałek dopiero. Są one w programie autodata do którego nie mam teraz dostępu.

Jeszcze raz przypominam też aby wziąć pod uwagę, że szpilki nie są nowe i zawsze zalecana jest ich wymiana. Jeśli nie wymieniamy trzeba uważać przy dokręcaniu.

Edytowano przez hubertuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikad    1125

hubertuss Nie mówiłem do Ciebie więc proszę nie kieruj swoich wypocin do mnie, nie zamierzam dyskutować z Tobą.


"Robiąc cokolwiek stajesz się kimkolwiek, nie robiąc nic stajesz się nikim"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hospes    0

Witam głowica założona dokręciłem narazie na wyczucie traktor stoi do jutra nieodpalany jutro chcę dokręcić ponownie szpilki są fi 12 twardość 10,9 jutro będe miał klucz planuję dokręcić momętem 180 niutonów ktoś wie ile może wytrzymać mniej więcej taka szpilka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezbarwny    1260

Jeśli rzeczywiście te szpilki są fi12 to przy tej twardości powinny być dokręcane momentem w przedziale 91Nm-132Nm w zależności od tego jaki mają skok gwintu i w jakiej technologii zostały wykonane- dotyczy to również nakrętek .

Dokręcając momentem 180Nm albo wyrwiesz ją(szpilkę) z bloku, albo zajedziesz gwint.

Najlepiej poczekaj do poniedziałku na info od @hubertusa odnośnie ''procedury'' dokręcania głowicy - bo pewnie będzie to najmniej 'bolesne' rozwiązanie ;)

pozdrawiam.


You Shook Me All Night Long

M&M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Witam głowica założona dokręciłem narazie na wyczucie traktor stoi do jutra nieodpalany jutro chcę dokręcić ponownie szpilki są fi 12 twardość 10,9 jutro będe miał klucz planuję dokręcić momętem 180 niutonów ktoś wie ile może wytrzymać mniej więcej taka szpilka ?

Dokręć na 110 i po jakimś czasie popraw na 115.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hospes    0

A więc dokręcałem dzisiaj manometryczynym w sumie to niedokręcałem :) ustawiłem na 100Nm i Śruba nawet nie drgnęła po wczorajszym dokręcaniu na czucie dopiero przy 150 Nm coś się zaczynało dziać:) ta że dużo nie brakowało żebym nie przekręcił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

No bo przesadziłeś troszkę. Nie znalazłem co prawda danych do tego modelu. Ale 3 cylindrowe 1950 i 4 cylindrowe 2250 a więc ciągniki najstarsze jakie tam były maja takie same dane.

1 etap 85 Nm

2 etap 135 Nm

3 etap 60 st dla niektórych bzdura oczywiście nie muszę tłumaczyć co to znaczy. dokręcając o tą 1/6 obrotu mogło dojść do tych 150 Nm. A że miałeś szpilki używane to się zaczęło coś dziać.

Dla powyższych silników panewki główne 60 Nm i 120 Nm

korbowodowe 35 Nm i 65 - 75 Nm

koło zamachowe 160 Nm

wtryskiwacze 30 Nm

luz zaworowy na zimno 0,35 ssące 0,45 wydechowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hospes    0

Nie chodzi mi o to że szpilki zaczeły się ''ukręcać ''tylko że na 150 Nm zaczeły się kręcić dalej więc odpuściłem oczywiście

 

Dzięki wielkie za wszystkie informacje :)

Edytowano przez hospes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Mateuszek12
      Witam pomoże ktoś może miał ktoś problem tego typu. Niekce działać mi klimatyzacja w john deere 6910s co to może być za przyczyna.
    • Przez Dominik4321
      Witam mam do wyboru dwie prasy pasowe. Jedna z nich to McHale V660 która posiada 3 pasy. Drugą z nich jest John Deere V451M która posiada 6 pasów. Proszę o wypisanie wad i zalet  tych pras i czy lepsze bele są z prasy 3 pasowej czy 6 pasowej.
    • Przez Nicik83
      Witam jak w tytule potrzebuje informacji jakie powinny być długości pasów w tej prasie.
    • Przez mrursus360
      Jak wyglada u Was proces owijania w prasach John deere 592 i pochodnych. U mnie ramię wysuwa się idzie do końca wraca się i jeszcze raz idzie do końca i wraca do ucięcia sznurka. Czy u Was też tak idzie czy ramię wysuwa się do końca i wraca do ucięcia?
    • Przez czmochu97
      Witam, ten oto kawał...... robi sobie ewidentnie z nas zarty. Temperatura zewnętrzna powyżej 20 stopni i już wali go w łeb. Aczkolwiek, podczas pracy, o ile to można nazwać pracą, przejechałem jakieś 700 metrów z agregatem i gaśnie, nie odpale, bo zapowietrzony. Delikatne psikniecie plakiem i znowu chodzi i tak później może przejade z kilometr, a może już nie. Co mu może być, dodam że rok temu pod koniec prac letnich też tak zaczął robić, ale tylko jak temperatura zeszła niżej, było okej.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj