Oś przednia napędzana ursus 1614

[ewaawe3 6]

witam

 

wymieniamy łożyska zwrotnicy w prawym kole w ursusie 1614 i przy okazji chcielibyśmy zdjąc półoś w celu wymiany uszczelniaczy czy ktoś wie jak to zdjąc odkręciliśmy satelity , 8 sztuk nakrętek po wewnetrznej stronie koła i za nic nie idzie tego zdjąć

[Gość Profil usunięty]

u nas jak w glebogryzarce trzeba było wymjenić łorzyska a nie chciała się rozejść to jedena lina do glebogryzarki i do c 360 druga lina do glebogryzarki i do c 4011 i piznąć młotem w odpowiednim mjejscu i zawsze się rozchodziła a już 4 razy tak robiliśmy. a tak na parginesie c 360 na oponach 16.9 a c 4011 na 14.9 i c360 z c 4011 nigdy nie mjała szans!! hehe

[tomek73 579]

Ale co dokładnie rozbierasz, zwolnicę czy oś. Bo mi wydaję się że zwolnicę, chodzi ci o wyjęcie tego dużego uszczelniacza, bo te 8 śrub odkręcasz, i 3 z nich wkręcasz w te otwory, i dokręcając powoli po kolei każdą z nich rozchodzi się zwolnica, Niestety te śruby mają za krótkie gwinty, i brakuję żeby do końca się rozeszło.

[locke 293]

Zeby zdjąć całą zwolnicę z wałka z krzyżakiem trzeba odkręcić śruby z góry i z dołu.Duży uszczelniacz osadzony jest na pierścieniu który schodzi po biciu przecinakiem.Gdyby już były rysy i uszczelniacz przepuszczał.

 

@Forumkowicz pisz na temat.Twoja wypowiedź nic sensownego nie wnosi do tematu...

[Vektor 9]

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b3c75f219210b2bc.html

 

jak to zdjąć aby dostać się do uszczelniacza i łożyska w środku sruby od wewnątz są odkręcone i na zwrotnicy łożyska też są wyjęte

Edytowano Luty 25, 2014 przez Vektor

[rafalfalk1 27]

musisz zdjąć zwolnicę z ciągnika.od wewnętrznej strony odkręć 8 śrub z blachą.pod blachą masz 3 otwory zatkane korkami gumowymi.usuń je i wkręć3 śruby(te z tych ośmiu) i wkręcaj je równomiernie aż zwrotnica rozsunie się z kosza satelit.po rozłożeniu tego wszystko masz na wierzchu.

[ewaawe3 6]

ale jak zdjąc tą zwolnice z ciągnika, zbić ?

Stawia opór tak jak by coś trzymało na satelitach ten wałek na środku

[tomek73 579]

jak dobrze rozumiem to tam nic nie trzyma.

Odkręcasz 8 śrub 16mm, na klucz 24mm, 4 z dołu i 4 z góry, zbijasz te blachy z łożyskami, podważasz przecinakiem lub montówką i ściągasz całą zwolnicę, łańcuszek, rurka i z trzy osoby, dwie ściągają, a trzecia asekuruje., ciągnie, tam już nic nie trzyma musi zejść z tego wałka frezowanego za krzyżakiem.

[rafalfalk1 27]

dokładnie tak.wałek z frezem w zwolnicy nie jest niczym zabezpieczony.musi swobodnie wyjśc

[ewaawe3 6]

no nic nie idzie trzyma się dalej. :blink:

[ewaawe3 6]

i zeszło problem był z powodu wyrobionego wałka na końcu krzyżaka i klinował się na zębatce od satelit, wiec użyliśmy duzego sciągacza i poszło, a teraz wkrecamy te 3 śruby żeby odeszło ale też łatwo nie będzie bo nic nie idzie moze jakis sposob inny trzeba wymyślić.

Edytowano Luty 25, 2014 przez ewaawe3

[rafalfalk1 27]

no jest sposób na ściągnięcie tego bez tych śrub.wkładamy kawałek rurki w otwór gdzie był wałek z frezem(ma wystawać ok10-15cm).stawiamy na tej rurce lewarek hydrauliczny.na lewarek kładziemy ceownik(trochę szerszy niż zwrotnica).następnie dwoma łańcuchami obejmujemy ceownik i zwrotnicę(tam gdzie były czopy od łożysk).lewarkiem podnosimy ceowniki i powinno się wszystko rozejśc.

[ewaawe3 6]

bez sciągacz by się nic nie udało

[rolnik554 8]

dobrze że ktoś wymyślił te ściągacze bo nawet w bizonie niektóre łożyska nie zdejmie bez tego

[ewaawe3 6]

teraz wymiana simeringow ii uszczelniacza

[GDB 1]

Witam. Jak rozumiem w 914 jest praktycznie to samo, co w 1614 (jeśli chodzi o zwolnicę napędu przedniego).

Wypadł mi klin mocujący kosz satelit (B18x11x50) i wszedł w satelity.

 

To jeden z tych klinów widocznych na zdjęciu.

http://www.fmix.pl/zdjecie/3978784/pb100103

 

Czemu on wszedł? Niczym nie jest zamocowany? Tylko na wcisk?

Czy można go włożyć, nie ściągając kosza satelit i całej zwolnicy z ciągnika? Czy znowu wypadnie?

A może podkładka od środkowego trybu kosza satelit powinna być większa (ta, którą mam jest raczej mała, nie wystaje poza obrys tego środkowego trybu) i trzymać ten klin?

Czy w ostateczności można jeździć tylko na jednym klinie, drugiego nie wkładać?

 

Pozdrawiam...

Edytowano Wrzesień 20, 2015 przez GDB

[ursus55 11]

Witam. Mam pytanie odnosnie tego żebyscie mi doradzili co mam zrobić. Kupiłem ursusa 1201 bez przedniego napędu. Była to prawdziwa ruina bo dałem za niego 4 tyś. Remontując go zrobiłem następujące rzeczy: Sprzęgło kpl. nowe, chłodnica wody i pompa, wtryskiwacze pompa do regeneracji, pompa podnośnika i wspomagania no i mikropompka, nowe dolne cięgła, nowy filtr powietrza, wyrzuciłem zaspawany wzmacniacz i zastąpiłem je wałkami, nowe akumulatory i rozrusznik no i instalacje, kapitalny remont silnika głowica,zestawy, wałek rozrządu itd., zwolnice, hamulce wraz z wymianą półosi. Regeneracja przedniej osi wraz ze zwrotnicami łącznie wyszło coś ok. 16tyś. Moje pytanie jest takie czy lepiej kupić do niego przedni napęd i będe wiedział co mam czy lepiej go sprzedać za jakieś 15tyś bo pewnie więcej nie dostane i dołożyć i kupić jakiegoś już z przodem? Tylko obawiam się że znowu trafie i zaś będą mnie czekać koszty. Powiedzcie co wy byście zrobili. Ps. Dodam że żona już nie może patrzeć jak siedze w garażu☺


Nikt się nie podzieli ze mną swoim zdaniem?

Edytowano Sierpień 26, 2016 przez ursus55