claas medion 340

[levyxxxcin 0]

Witam. Chciałem prosić o radę w sprawie kombajnu claas medion 340. Otóż chcę kupić taką maszyne i czy ma ktoś jakieś doświadczenia związane z nim, na co zwracać uwagę, wady i zalety tego kombajnu itp.

[petro11 29]

cześć. Rozejrzyj się lepiej za Megą. Ja mam takiego od nowego i jestem bardzo zadowolony.

 

Skąd w ogóle jesteś? Ja ostatnio przeglądałem kombajny i na podlasiu jest firma Sobol diler claasa. Mają tam też używane i to porządne kombajny serwisowane. Jest chyba Mega 350 i 360. Ja zastanawiałem się nad Medionem i jak obejrzałem Mege to już Mediona nie chciałem. Medion 340 to już chyba na 6klawiszach jest jak dobrze pamiętam ale podejrzewam że Mega 350 będzie miała tą samą wydajność bo już jest z systemem APS, a medion chyba nie miał. Ja miałem brać 360 ale to jeszcze na SPO było i za mało ziemi miałem niestety. Teraz też już się rozglądam oczywiście za Claasem ale tucano może na rotorze.

[levyxxxcin 0]

no właśnie ja chę młócić też kukurydzę i wolałbym jednobębnowca bo mniej łupie kukurydze. no a uwazasz że lepiej jest 5 klawiszy? no też szukałem megi ale naprawdę ciężko coś dobrego znaleźć. A może chcesz sprzedać swojego:)

[petro11 29]

6klawiszy to po prostu większa wydajność. Ja swojego sprzedam ale dopiero jak z nowego PROWu uda mi się kupić większy. Jak chcesz kupić dobrego claasa to najlepiej przez serwis bo najczęściej w rozliczeniu odbierają. Wszystko masz sprawdzone, płyny wymienione i kosisz bez problemu. Ale Mege 350 tak do 150ha to spokojnie moge polecić. I w ogóle jest praktycznie bezawaryjna. U mnie zero problemów z elektroniką jedyne rzeczy które poleciały to; pęknięty przewód od podnoszenia hederu, pękł pas jezdny raz i ostatnio wymieniony napinacz od paska bo łożysko już huczało i to wszystko przez 7sezonów czyli eksploatacja rewelacja. Tylko Claasa i nic innego nie kupie nigdy.... pozdro

[mirek41 0]

Witam. Oto nowe zastosowanie Megi i jej bocznej kosy.

[pio0306 0]

witam przymiezam sie do kupienia megi 360 na co zwrucic uwage warto

[petro11 29]

Na to żebyś go kupił od pierwszego właściciela bo od handlarzy za duże ryzyko..... bo jak przyjdzie ci powymieniać pare rzeczy a ceny to kosmos...... to lepiej uważać. Oczywiście sam kombajn jest Mega..... mocny bo sam mam mniejszego brata 350 ale np. łożysko do młocarni mi poszło w tym roku to oryginalne z obudową 2.5tys.... Ale jedno łożysko i jeden napinacz po 7 sezonach na 260ha to uważam za mocną zabawkę..... Gorzej jak kosił np. w Niemczech 500ha lub więcej w sezonie to już może być gorzej..... a jeszcze jak kombajnista nie dbał to całkiem może być nie ciekawie.....

[pio0306 0]

kupiłem te mege 2008 rok 1000 mot chodzila  nie długo i zabral ja komornik kupil gosciu i po 2 latach wszystko sprzedaje cale gospodarstwo nawet ziemie sprzedal .

stan nawet ladny blachy nawet sie nie powycieraly wyglada ladnie