Co robić?

[KILEROW2 0]

Cześć mam 14 lat na roli żyję od urodzenia,a moja rodzina zajmuje się tym od 3-4 pokoleń. Gospodarstwo mojego taty ma 8 ha. 4 ha to pola,a reszta to łąki.Gospodarstwo jak większość chyba to poniemiecki dom i zabudowania. Kilka krów mlecznych i świń.Maszyny to ciągnik ursus c 360 i dobre 30 letnie maszyny takie jak siewnik,pług itp.Sprzedajemy mleko mój tata ma stałych klientów i się żyje.Co raz częściej mam pytania w szkole kim chcesz zostać itp.Teraz się nad tym zastanawiam.Mama mówi żebym to rzucił i poszedł na architekta,historyka lub coś podobnego.Szczerze mówcie czy opłaca się to ciągnąć dalej.Chyba nie muszę mówić jak wyglądają takie poniemieckie farmy.

[stg 21]

Ja to bym żucił świnie, chyba że maciory chować,a prosiaki sprzedwać.Ile kasujecie za mleko,ile masz krów i ile bydła razem, jaką macie klase ziemi ?

[lolek201991 0]

Wiadomo byłoby ciężko rozwinąć takie gospodarstwo chyba żeby pójść w ekologię może. To kim chcesz być musisz sobie odpowiedzieć sam. Jeśli lubisz rolnictwo to idź do technikum rolniczego, albo liceum a później studia. Mając jakąś wiedzę rolniczą będzie Ci zawsze łatwiej. A z dobrym wykształceniem możesz pracować w doradztwie. A jeśli nie rolnictwo to coś innego byle nie historia bo po humanistycznych kierunkach nie ma pracy!

[KILEROW2 0]

Jakie ziemie mamy nie wiem.Krów 8,a mleko mniej więcej tak samo jak w sklepie.Tylko o kilka groszy taniej.Ludzie biorą bo nie faszerowane konserwantami itp.

[cinek1808 1746]

a po jakich jest praca w polsce nie ma dobrej pracy pracodawca chce pracownika zaraz po studiach z 3 letnim doświadczeniem i za psie pieniądze niestety taka prawda lepiej idz na studia nie zwiazane z rolnictwem bedziesz mial wybór pozniej albo gospodarka albo jakas praca krowa nie patrzy czy masz wyksztalcenie wyzsze czy podstawowe i tak cie ogonem uderzy

[stg 21]

Mój wujek też ma gospodarstwo 18 ha., i robi: mleko-2 zyko/l,maślankę-za free, śmietanę-nie pamiętam, masło-20 zł/kg, twaróg-10 zł/kg, jajka-70 gr.( sprzedaje też króliki żywe 8 zł/kg, a tuszki 18zł/kg. Czym karmicie bydło, świnie hodujecie na tuczniki ?

[marcine 44]

Wiadomo byłoby ciężko rozwinąć takie gospodarstwo chyba żeby pójść w ekologię może. To kim chcesz być musisz sobie odpowiedzieć sam. Jeśli lubisz rolnictwo to idź do technikum rolniczego, albo liceum a później studia. Mając jakąś wiedzę rolniczą będzie Ci zawsze łatwiej. A z dobrym wykształceniem możesz pracować w doradztwie. A jeśli nie rolnictwo to coś innego byle nie historia bo po humanistycznych kierunkach nie ma pracy!

 

Skończyłem studia humanistyczne, teraz robię II stopień i zaraz po obronie licencjatu poszedłem do pracy, w 100% w zawodzie, po pół roku ją zmieniłem na lepszą, większość znajomych z roku również pracuje, więc nie gadaj, że po humanistycznych studiach nie ma pracy. Praca jest po każdych studiach, tylko w czasie ich trwania trzeba coś robić, a nie czekać na dyplom i pracę, która przyjdzie na pstryknięcie palca. Niestety, wiele osób idzie na studia dla dyplomu, zamiast po gimnazjum iść do technikum i mieć po tym zawód. Problemem jest tutaj polityka i ogólnie zła reputacja techników i zawodówek. Pamiętam, że na przykład w gimnazjum mówiono nam, że do LO idą mądrzy a do technikum głupi. G**** prawda! Technikum i zawodówka to są dobre, a nawet lepsze szkoły niż LO, no ale polityka jest taka a nie inna niestety.

 

A do autora. Masz 14 lat, młody jesteś. Powiedz, co Cię jara a co Cię nudzi? Masz dryg do przedmiotów ścisłych czy humanistycznych? Ale tak szczerze. Co sprawia Ci teraz satysfakcję?

[KILEROW2 0]

Szczerze to walałbym zostać na gospodarce niż siedzieć 8 h w biurze czy coś podobnego ,ale jeszcze nauka prze de mną.

[Tworkowiak 108]

A w jakim kierunku planujesz się uczyć i gdzie mniej więcej mieszkasz? Czy teren jest atrakcyjny, pod względem turystycznym?

[KILEROW2 0]

Mieszkam na mazurach a koło mnie gościu ma agroraj i wykupuje wszystkie ziemie dookoła.Znany jest ludzie u niego praktyki robią.Mój tata raczej w najbliższych 2 latach nic nowego nie wprowadzi albo do mojej 18.

[Tworkowiak 108]

Pomyślałem o agroturystyce. Troche zwierzaków troche ziemi i ze 3 pokoje dla wczasowiczów nawet zrobione w jakimś starym budynku. a z czasem rozbudowa w miarę możliwości. W mojej gminie nawet ze stodoły dom dla wczasowiczów facet zrobił, a inny na strychu nad oborą. Skoro jednak masz silną konkurencję to może nie wypalić. Szkoda.

[KILEROW2 0]

Większość osób w mojej wsi ma pola a krowy tylko na swoje potrzeby.Więc jakieś zwierzęta,ale za 4 lata może dużo się zmienić ale po skończeniu gimnazjum planuje tatę namówić na coś.W mojej wsi 2 osoby miały chlewnie ale teraz mają tam zboże i maszyny bo przez nie

się w długi zapędzili. Myślałem nad bydłem tata siedzi w tym od urodzenia .A czytałem o dotacjach dla młodych rolników od którego roku życia i co trzeba spełnić żeby dostać.

 

BRAWOOOOOOOO KAMIL