Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
michasko    1

Stary nie chrzań głupot bo części do wszystkich zachodnich maszyn są drogie. Ale jak ktoś troche myśli to do MF dużo części kupi od Polskich Ursusów za śmieszne pieniądze. A jeszcze jedno w tych modelach JD co ma sie popsuć, jak tam taka prosta skrzynia

Edytowano przez michasko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukash3060    145

Dokładnie kolego wyżej ;) Dużo części pasuje od naszych krajowych, zamienniki też dostanie dużo taniej od oryginału, nie koniecznie dedykowane dla Ursusa czy Zetora, ale już konkretnie pod MF :)


Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OKEY    154

Nie trzeba nawet szukać opinii innych użytkowników , wystarczy przejrzeć jedno czy drugie forum rolnicze i najwiecej wpisów jest w temacie MF 30xx no i jedno i to samo walkowane setki razy czyli skrzynia. ktoś pisał że w polsce rolnicy nauczyli sie jeździc na c 360 a później wsiadając do tak zaawansowanego ciagnika jak MF sami rozwalaja te skrzynie. Dziwne bo moze nawet 90% tych ciagnikow przyjeżdża z zagranicy i w wiekszosci sa to juz egzemplarze nie w pełni sprawne wiec Polski rolnik nie ma możliwosci nawet aby tę skrzynie rozwalić czyli to zachodni rolnicy są nieudacznikami albo tak nie lubia tej marki ze tylko te ciagniki rozwalaja. Owszem psuja sie wszystkie marki jedna mniej drugie wiecej ale akurat ten egzemplarz ma wadę skrzyni zwlaszcza 32/32 z roczników chyba 87-91. Po prostu były robione ze słabych materiałów (informacja od Korbanków) później prawdopodobnie zmienili producenta .Sporo też tych ciagników przyjeżdża z juz wymienionymi skrzyniami i jeśli komus sie trafi to może jeszcze troche pojeździć.

Jak bardzo awaryjne sa te skrzynie swiadczyć moze równiez fakt że prawie wszystkie częsci w Polsce do tych skrzyn dostępne sa w kraju i to nawet w podrzędnych sklepikach gdzie do innych ciagników mozna dostać co najwyzej kilka podstawowych drobiazgow a reszta na zamówienie.

Nie mam zamiaru przekonywać nikogo do swoich racji po porostu ostrzegam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek3080    4

no jasne te historyjki o kiepskich skrzeniach to wyssane z palca a tym co się popsuły to oni nie wiedzą jak robić takimi ciągnikami no matoły albo co drugi bieg niedziałający tak ma być no nie znają się no a jeszcze usłyszał coś tam i śmie pisać teraz takie brednie że się psuje no akurat jedną skrzynie dwa razy pomagałem składać a trzeci raz sami robili,no a teraz następny napisze że nie umili zrobić i się psuje to ja już wyręczę , barany nie umieją naprawić i teraz się sypie , następnie te wyrąbiście tanie części NIECH SIĘ CIESZY TEN CO NIE MUSI ICH KUPOWAĆ BO JAK ZACZNIE TO SIĘ SKOŃCZY DZIEŃ DZIECKA NIE DOSYĆ ŻE DROGIE TO JESZCZE W ERO pozdrawiam

 

Chłopie opanuj jakoś interpunkcję i gramatykę bo czytać nie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamillo9411    3

To jeszcze się dopytam MF 4-cylindry+turbo czy 6-tkę bez turbinki ?

bo w tej kwestii też krąży wiele mitów itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michasko    1

Trzeba wziąść też poprawke że te ciągniki z serii 3xxx są w Polsce bardzo popularne. Przynajmniej u mnie w okolicy znam 4 właścicieli takich ciągników, więc nie ma się co dziwić że ludzie tyle piszą na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukash3060    145

Dokładnie, u nas też jest już niezłe stadko tych MF-ów jak by tak zebrał z seri 3xxx :) Nawet jak przyjedzie do nas juz delikatnie przycięty to u nas go "dokończą" a ptem gadki jakie to złe i delikatne ciagniki ;) Jak dla mnie dostępność części to raczej zaleta niż wada ale to taki szczegół :) Jeszcze jak dla mnie ludzie pytaja na forum dużo bo wolą zrobić coś raz, dokładnie, z jakimś pojeciem o sprawie bez grzebania niepotrzebnego i możliwe ze uszkodzenia czegoś przy okazji i raczej nie pytanie jest bardziej krzywdzące niz duża ilość tematów w naszym dziale. Ja jak czegoś nie wiem, nie chce dzwonic po mechanika to siadam, pisze co mnie boli a że każdy zakłada swój temat to inna spr i tym bym sie nie sugerował :) Ja tam zdania nie zmienię na ich temat są to dobre ciagniki, oszczędne i nie koniecznie zaraz jeżdżące skarbonki :) Silnik 6 cyl wiadomo że równiej pracuje i teraz bym kupił 3080 z 6 właśnie bez turba :) Zużycie paliwa pewnie by wiele nie wzrosło bo bym krócej robił w polu :)


Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slajders25    22

6 cylindrowy bez turba to najrozsądniejszy wybór. Ładniej pracuje i ma lepiej dociążony przód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamillo9411    3

Dziękuję wszystkim za opinie na ten temat ;)

jakby koś chciał dodać jeszcze coś w tej kwestii to śmiało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka16    86

Osobiście jestem o krok od zakupu takiego MF3080 i troszkę rozmawiałem na temat takiej maszyny ze znajomym który posiada taki ciągnik.Na moje pytanie. Czy jak by miał kupić i miał do wyboru Belarusa i tego FM3080 to co by wybrał?Odpowiedział tak."Miałem wcześniej nowego Belarusa i nie chcę go znać"


Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w d*pę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamillo9411    3

Mój bliski sąsiad ma nowego belarusa już 2 lata i skrzynia siadła, rozrusznik, i napęd z tego co mówił to gwarancji nie uznali mu :-(

Teraz ma Zetora Forterre 90 i jest b.zadowolony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukash3060    145

Kolega z kalsy mojego brata kupił MTZ Belarus 820 i przy włączaniu czy wyłączaniu napędu dźwignia została w reku :D Pierwszego dnia po zakupie ;) Ale to już podchodzi pod dział tej marki a tu mamy MF i piszmy o MF :)


Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal3050    74

Proszę pana "OKEY" no to niech mi pan wytłumaczy dlaczego dużo ludzi kupuje te MF 30XX chociaż krąży ta zła opinia ale to taka drobnostka, większość tych MF psuje się odrazu po kupnie (to jak wy kupujecie ;) ), piszesz że modele z 87-91 mają wadę skrzyni ja mam z 89r i większość w okolicy też z tych roków i jakoś nie mamy zarzutów, o te ciągniki trzeba dbać, ale jak jakiś ch*jrak ( nie mam na myśli obrażanie innych ludzi, mówię tylko o poszczególnych osobach których znam z mojej okolicy) przesiądzie się z mtz czy innego i pokazuje co umie a sprzęt ledwo dysze a potem mówi " stary nie kupuj bo to się strasznie psuje" no to sorry ;)

a i ta gadka że części są dostępne do tych skrzyń w podrzędnych sklepikach to teraz dowaliłeś :D , mój kumpel co na własne życzenie zepsuł skrzynie (w trakcie jazdy z szybką prędkością zmienił z B na A) to u nas w mieście części nie było dopiero jak do korbanka pojechał to dostał. Rozumiem trochę twoje zdenerwowanie bo niektóre te MF co są sprowadzane to handlarze tak kantują że kupisz pojeździsz miesiąc-dwa i nie ma czym (ale jak się kupuje te MF za 32-35 tys to co się spodziewać)

jak chcesz to kupuj na 6 cyl. zawsze mocy nie za mało a wiadomo co 6 to nie 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lemysz1    97

Jest tego dziadostwa tyle bo za niewielkie pieniądze kupisz komfortowy ciągnik i tyle na ten temat. Sam tak zrobiłem bo skusiła mnie wygoda i potem żałowałem.

Co mi daje ekonomiczny silnik jak za remont skrzyni mogę kupić paliwa na pół roku.

Jd ma proste skrzynie a jak wiadomo wszystko co proste i nieskąplikowane jest trwałe.

 

Jak miałem Mf do roboty to najeździłem się po mechanikach bo nikt nie chciał tego ruszać

Edytowano przez lemysz1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukash3060    145

Dziadostwo to właśnie kupiłeś i dlatego sie psuło ;) Jak byś kupił w normalnym stanie to byś był zadowolony :) Po prostu jak przy wszystkim tzreba patrzeć co się kupuje a nie sugerować sie tylko ceną. Laikowi można i za 50 tyś wcisnąć "skarbonkę" a czasem jest tak że całkiem niedrogo kupisz dobrą maszynę ;) Stan techniczny to podstawa a nie tylko cena ;)


Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adam8550    15

Koledzy a co sądzicie o tym http://otomoto.pl/massey-ferguson-3080-tur-faucheux-A366345.html

Zdjęcia trochę nie wyraźne ale na gumach jeszcze trochę by pośmigał, większych przecieków nie widać przynajmniej foto tak porobione :P, blacharka do lekkich poprawek.

Tylko dlaczego jest tak długo wystawiany i nie znalazł nabywcy, jakaś wada ukryta??

A może ktoś już go oglądał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukash3060    145

Po zdjeciach niby w miarę ale co z samych fotek ;) Ostatnio nieźle sie zdziwiłem podczas przeglądania ofert ciagników - 3690 którego ogladałem na agriaffaires za 24 tyś. i z awarią skrzyni a po 2 tyg. na allegro go widzę za 36 i bez awarii :) Sprzedac nie mogą to wystawiają, jak każdy ;) Patrz na skrzynię i elektronikę wycieki też sie liczą ale je wyeliminujesz a to są koszty większe niż uszczelki ;)


Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adam8550    15

Tylko te fotki takie nijakie, no cóż pewnie będzie sie trzeba machnąć te 350 km i osobiście zobaczyć co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slajders25    22

Kolego jeśli jesteś z Zambrowa to podjedź w te okolice. Ja sam tam kupiłem MF6180. Sprzedawca w miarę uczciwy ale jak zawsze trzeba uważać. Ja pojechałem z zaprzyjaźnionym mechanikiem. http://rafrol.otomoto.pl/

W tych okolicach jest jeszcze kilka komisów co sprzedają ciągniki i masz tylko ok 100km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adam8550    15

Dzięki sprawdzę. Jak MF-ik sie sprawuje, marzy mi się taki tylko poza moim budżetem narazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slajders25    22

Po dwóch latach użytkowania w sumie jestem zadowolony. Jak do tej pory jakichś strasznych awarii nie było.

Stał jedynie przez tydzień jak nie mogłem namierzyć awarii zaniku napięcia na komputerze. Po długich poszukiwaniach okazało się że poprzedni właściciel w mało widocznym miejscu przerwał kabel od zasilania tego kompa i słabo go połączył. Na połączeniu wdała się korozja i jak kabina podczas jazdy się bujała to rozłączało kompa. Banalna awaria a krwi napsuła.

Teraz trochę go dociążam (jakieś 200kg) bo pomimo oryginalnego kompletu odważników gdy podepnę bronę staltechu 3m z siewnikiem famarolu to na wybojach przód zrywa. Ogólnie maszyna udana choć nie bez wad

 

Osobiście sporo się najeździłem żeby znaleźć coś godnego uwagi. Odradzam wyjazd w stronę Damasławka. Sporo jest ogłoszeń z tamtych stron. Byłem, widziałem i każdemu odradzę. Ciągniki totalnie wyjeżdżone tylko trochę w stodole odpicowane.

Powodzenia w szukaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adam8550    15

Nie jest łatwo kupić i nie łatwo dobrze sprzedać. Jest czas trzeba się trochę rozejrzeć co i jak. Byłem u mechanika i stoi u niego Renault 170 czy 190 KM skrzynia Stayer czy jakoś tak, gospodarz kupił go 3 lata temu i nic mim nie robił poza zmianami mechaników. Więc trzeba na spokojnie podchodzić do takich decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kravter    39

ja mam 3630 16x16(mam go juz okolo 5-6lat) i 8120 32x32( mam go prawie 4 lata) komfort pracy jest bardzo wysoki jak kazdy pisal wczesniej ;)

 

wszyscy sie boja w nich elektryki "oo bo to elektryka to sie psuje bala bla bla" to jest taka elektryka...... zwykly obwod wlacznik elektrozawor, zadne wielkie halo.

 

3630 niedawno rozkrecalem bo mialem od poczatku problem z szarpiaca hudraulika i w wewnatrz skrzyni tez nie ma nic skomplikowanego! ciagniak naprawilem sam fakt ze rozkrecalem 3 razy bo 1 raz sie tego czepilem ale w koncu znalazlem zawor (zaciety byl) i juz chodzi.

 

wiec z czystym sumieniem moge polecic ciagniki tej marki

 

 

Mój bliski sąsiad ma nowego belarusa już 2 lata i skrzynia siadła, rozrusznik, i napęd z tego co mówił to gwarancji nie uznali mu :-(

moj sasiad ma nowego pronara 250 mtg i nie chce wgl zapalic wiecej w serwisie byl niz na podworku i co z serwisu przyjedzie to gorzej zaanim wyjechal. raz to mu paliwo ze zbiornika ukradli :D

To jeszcze się dopytam MF 4-cylindry+turbo czy 6-tkę bez turbinki ?

lepsza 6 bez turba niz 4 z turbem. turbina wadomo musi miec obroty bo inaczej nic nie daje a zwykla 6 bedzie klekotac na niskich obrotach i jechac no i oczywiscie ladniejsza praca silnika ;)

 

 

 

a jeszcze o czesciach

nie wiem co to za jakas moda na mowienie "ooo mf ooo to czesci drogie" a co do JD tansze? do fendta za darmo daja? mf w porownaniu do innych marek to i tak nie jest taki drogi

Edytowano przez kravter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukash3060    145

Ktoś niezłe żarty sobie zrobił ze mnie... wystawił mojego MF na tablicy ! Cena 19 000, zdjęcie co prawda nie mojego ale telefon mój :) Ogłoszenie dali po 19 i usuneli niedługo po tym a w 2 godziny miało ponad 500 wyswietleń, telefony się urywały. W pewnym momencie przestałem odbierać ale w końcu odebrałem, po słowach "nie aktualne" pytali tylko w jakim stanie i czy sprawny. To tak w temacie. PS. uważajcie na takie "cuda". Sprawę zgłosiłem już gdzie trzeba ;)


Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adam8550    15

http://otomoto.pl/massey-ferguson-3085-A409555.html

Jeździłem oglądać tego oto MF-a i w sumie nawet był ok ale po odpaleniu nie dało sie przerzucić z żółwia na zająca, mechanik od razu że ja nie umiem i takie tam, sam wsiadł i też nic, więc zabrał się za grzebanie za elektrozaworach prąd dochodził, następnie przekładał zawory i tez nic więc stwierdził że coś musi być z tłoczkiem od przesuwki. Do tego jeszcze napęd nie działał. Po ogólnych oględzinach powiem tak delikatny wyciek z pokrywy zaworów i w okolicy tylnego mostu. Troszkę dmuchał z odmy ,próbowałem wrzucać biegi bez wciśniętego sprzęgła ciągnik delikatnie ruszał i nie było słychać żadnych zgrzytów ani szmerów na każdym z biegów, półbieg działa kontrolki ok brzęczyk przed odpaleniem też. Nie widać większej ingerencji w elektronikę koszulki na kablach itp.

Dzwoniłem do gościa po raz kolejny dziś i mówi że wszystko naprawione.

Może ktoś doda coś od siebie co jeszcze można sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez bercik302
      Witam
       
      Panowie potrzebuje wymiary bangetu tego małego czerwonego który jest obok plecaku podnośnika. Dokładnie chodzi mi o długoś bagnetu mierzona od częsci która się chowa w osłonke plastikową oraz wysokość na jakiej jest stan minimum i max. Dzięki wielkie
       
      PS może ktoś ma taki na sprzedaż ?
       
       

    • Przez flackmistrz
      Witam, mam dwie sprawy dotyczące JD 2850. Pierwsza to wymiana paska klinowego, mianowicie czy trzeba wyjąć chłodnice żeby odkręcić napęd pompy od wspomagania? Druga to luz w przednim zawieszeniu, czy warto sie za to brać i czy po wymianie sworzni będzie to samo? (może ktoś to już robił i podzieli się swoimi uwagami)
    • Przez johenek
      Witam.
      Od niedzieli jestem posiadaczem John Deere 2850 z 91r, mam problem ponieważ nie działają półbiegi, dźwignia od półbiegów jest na maxa do tyłu, a jeśli próbuje ją pchnąć do przodu to ona nie zostaje tam tylko cofa się na maxa do tyłu. Ciągnik nic nie reaguje na ruszanie tom dźwigniom.
       
      A teraz kilka pytań:
      1. Jaki olej był by najlepszy do silnika?
      2. Ile oleju wchodzi do skrzyni biegów i jaki byłby najlepszy.... myślałem nad kupieniem Agrol U.
      3. Czy skrzynia i most tylny ma swobodny przepływ między sobą, oraz skąd on zasysa olej do hydrauliki?
      4.Gdzie znajduje się filtr od wspomagania kierownicy?
      5.Od czego jest takie jakby dźwignia którą można wcisnąć i przekręcić w prawo i w tedy ona tam zostaje w dolnym położeniu, znajduje się ona w podłodze z lewej strony koło fotela. Ja podejrzewam że jest to kranik od drugiego zbiornika na paliwo który znajduje się pod kabiną z lewej strony.
    • Przez Adam3060
      zregenerowałem pompe wtryskową i wtryski a ciągnik nadal dymi na niebiesko czy pozostało juz tylko zregenerowac głowice moze ktoś wie ile kosztuja taka przyjemnosc
    • Przez KamilPaszko
      Witam mam problem z wyciągnięciem przedniej maski tam gdzie jest znaczek JD informuje że mam ładowacz
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj