jaki wybrać zetora czy ursusa

[dawid28211 0]

mam zamiar kupić ciągnik do lasu do 35tys. mam trzy modele na którymi się zastanawiam 1 znich to zetor 12145 , 2 to zetor 16145 lub ursus 1224.Ciągnik ma ten pracować przy przyczepie z dżwigiem oraz przy zrywce dłużycy teren w jakim będzie pracował to bieszczady. Do tej pory pracowałem mtz 82 ale ze względu na coraz gorsze warunki jest za mało wydajny. Tylko nie wiem który wybrać na naszym terenie pracuje już kilka ze12145 .Mam prożbe powiedcie mi coś o tych trzech ciagnikach jakie są ich wady zalety i o co chodzi z tymi półbiegami bo ponoć często to się psuje oraz jakie mają spalanie z góry dziękuje

[konrad004 7]

do lasu to najlepiej valtre ale w tych pieniądzach chyba nie znajdziesz

ja bym ci polecał zetora komfort pracy większy niż w ursusie ale spalanie nie bardzo

[dawid28211 0]

valtry niechce bo na części nie wyrobie bo są drogie

[Sobolek 1]

Ursus ponieważ lepiej obciążony i przy zrywce czy nawet ciąganiu będzie lepszy.

[mariuszd93 559]

12145 a 1224 to podobne traktory obydwa ok120 KM i wielkich różnic tu nie ma ,12145R oryginalnie miał 105KM a 12145 115KM , ale że silniki już raczej nie w oryginale to i różnic nie ma

16145 tyle że z turbiną ok 160KM ,

Edytowano Styczeń 21, 2014 przez mariuszd93

[Ramzes009 3]

weź pod uwagę że żaden z ww. zwrotnością nie grzeszy co w lesie jest raczej konieczne. może U 1014 lub pokrewny zetor 10145? dobrze dociążone będą mieć większy uciąg jak mtz przy względnej zwrotności.

 

a MTZ dlaczego za mało wydajny? złe warunki? błoto? zapadające się ziemie? czy za słaby i za słaba hydraulika?

[xerion3800 45]

Ja bym wybrał jak już zetor 12245. Ma lepszą kabinę. Jest może ciaśniejsza ale do obrotowego fotela było by lepiej. Jest w nim płaska podłoga a 1224 ma niestety wysokie podniesienie w tylnej części kabiny.

[dawid28211 0]

weź pod uwagę że żaden z ww. zwrotnością nie grzeszy co w lesie jest raczej konieczne. może U 1014 lub pokrewny zetor 10145? dobrze dociążone będą mieć większy uciąg jak mtz przy względnej zwrotności.

 

a MTZ dlaczego za mało wydajny? złe warunki? błoto? zapadające się ziemie? czy za słaby i za słaba hydraulika?

 

mtz ma dobre przełożenie ale za leki przód i za delikatny i hydraulika słaba

 

a co do zwrotności to unas żadko się w gestych modnikach robi w wieksząśc odziałów to można tirem nawracać ale chciał bym się dowiedzieć coś o awaryjności tych ciągników o ich słabych punktach

[Ramzes009 3]

Awaryjność jak to w starych polskich konstrukcjach. jak się coś rozsypie to naprawisz przysłowiowym" młotkiem i przecinaniem" części tanie jak barszcz i wszędzie.

 

z wad to oprócz skrętu , to mała ilość biegów( w porównianu do mtz i mocy)

z typowych usterek to mikropompka do załanczania żółwia i wałka.

 

ale generalnie sprzęt nie do zajechania.

 

z jakiego regionu jesteś? ja też z bieszczad

[dawid28211 0]

okolice ustrzyk dolnych

[agrotechnicZ165 365]

ja bym ci polecał zetora komfort pracy większy niż w ursusie ale spalanie nie bardzo

 

Jak może być spalanie nie bardzo skoro i tu i tu ZTS Martin 6 cylindrowy...? Kwestia jak kto jeździ. Jak ktoś kładzie cegłę na gazie to potem nie dziwne że ma duże spalanie. Przy 1800 RPM można już dużo zrobić.

 

Ursus ponieważ lepiej obciążony i przy zrywce czy nawet ciąganiu będzie lepszy.

 

Niby jak? Wytłumacz to racjonalnie i z argumentami. Bo z twojej wypowiedzi wynika że Zetor jest lekki jak piórko a ursusina to czołg...

 

Zetor w porównaniu do ursusiątka jest lepiej wykonany, ciszej ma w kabinie, nie straszy biedą (obite błotniki w 121 i 16145 a goła blacha w 1224 to jednak różnica) no i ten gruby dach z nawiewami i gdzie można wstawić sobie sprzęt audio do milszej pracy. Ogólnie obie marki są podobne (podobne ale nie identyczne, różnic trochę jest) i obie naprawisz swoim warsztatem "w razie W". Co do awaryjności... możesz i trafić na Zetora i ursusa po kołchozie gdzie nie specjalnie o niego dbali i się nim nie nacieszysz, ale jak trafisz na dobry egzemplarz to długo pochodzi. Do ursusa się nie wypowiadam bo jeździło tego trochę w okolicy i nawet nowiuśkie z fabryki były opryskliwe dla właściciela.

 

Jeśli ma mieć dobrą widoczność z kabiny to może warto by się zastanowić nad UR 2c, czyli 8211-16245. Kabina wydaje się ciasna ale wbrew pozorom zmieszczą się do niej "trzy byki".

[marcin9084 0]

ja mam zetora 16145 i założone szerokie koła z kombajnu uciąg ma wtedy większy i też kąfort większy bo szersza i grubsza jest opona więc po dziurach tak nie skacze a co do awaryjności to sprawuje się bardzo dobrze i mówił bym żeby być za 16 to 12145 ma czwórkę skrzynię większa może możliwość ale jest słabsza i tam nie wytrzymuje 2 bieg urywa tryby i też 16 ma turbinę i o 30 % wtłacza więcej powietrza do tulei jest większa moc a paliwa mniej od 12 pali

[pablo-harvest 6]

Kolego tylko URSUS Ciężki sprzęt potrzebny to lasu. Albo LKT najlepiej

[XMK13 411]

Ursusy miały wyciszenie kabiny i obicie błotników w opcji, ale jak widać większości Polaków nie było to potrzebne, a w Zetorach to nie wiem, czy to był standard, czy po prostu Czechom zależało na komforcie.

Ciężar Ursusów i Zetorów jest podobny i po prostu trzeba patrzeć na ilość obciążników.

"Wysoki dach" w Ursusach był dostępny fabrycznie, np.: http://allegro.pl/ursus-1222-1224-wersja-eksportowa-1014-12245-i3915258084.html, można też kupić nowy, taki jak tu: http://otomoto.pl/ursus-1224-A395905.html

Co do jakości: Czesi też ludzie, a nie maszyny, więc Zetory też nie są takie boskie w porównaniu z Ursusami. Doświadczenia z tymi ciągnikami nie mam, ale raczej mam rację.

Silniki ZTS ogólnie są uznawane za paliwożerne, ale jak chcesz ciężki ciągnik, to seria ciężka Ursus/Zetor jest najlepsza.

1224 i 12145 powinny mieć 115KM, a 1614 i 16145 155KM (może 160KM). Zetor miał jeszcze 14145 o mocy ok 140KM.

[Gość Profil usunięty]

albo MF sześcio cylindrowego moim zdaniem