Gość Profil usunięty

oszuści maszyn rolniczych - kombajny claas

Polecane posty

wojtal24    2444

A ja chcę ostrzec przed handlarzem z Browinica Polskiego  woj Opolskie a nazywa się HOPPE Robert gościu jest OSZUSTEM, KŁAMCĄ,  NIE SŁOWNY, CWANIAK !!!!!!!!!!!! 1 maszynę robi z 10 maszyn. Ja niestety dałem się nabrać i kupiłem kombajn claas 108 maxi , gdy podpisywaliśmy umowę on jak i jego ojciec zapewniał nas kombajn idealny tylko wsiadać nasmarować i jechać a okazało się ,że tak nie do końca !! Mianowicie mam problemy z hederem , heder krzywy , nie podnoszą motowidła , nie przyspieszają ani nie zwalniają motowidła  ( prawdopodobnie silniczek elektryczny spalony) zębatki krzywe łańcuchy mi spadają (motowideł) i jeszcze parę spraw związane z elektryką . Po 20 telefonach odebrał i powiedziałem mu co jest nie tak ,że jeżeli tych usterek mi nie naprawi to mu maszynę oddaję bo nie tak  się umawialiśmy i  jeszcze co o nim myślę to mi powiedział ,że mam  spierdal.......i się odłączył. Żniwa się zbliżają a ja mam nie sprawną maszynę. Czy coś mogę nie uczciwemu handlarzowi zrobić a może ktoś miał podobną sytuację?.

 

rękojmia kupna -sprzedaży obowiazuje jak masz umowe ale z takim gościem nie wygrasz powie Ci że przed kupnem zapoznaleś sie ze stanem faktycznym a jak sie kupuje taki sprzet to warto wydać kilka stów na jakiegoś dobrego mechanika zeby wszystko sprawdził


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek1111    0

Witam.

Widzę , że handlarz z okolic Wandowa został zdemaskowany tym razem jako Adam z okolic Koła, ciekawe kim będzie następnym razem, może przedstawi się jako Joker  albo inny wynalazek. Szkoda że znów kogoś napasie tym złomem i będzie się z tego śmiał.

Dobrze że Pan elektryk ,który naprawiał mu instalację potraktował go odpowiednio finansowo. Tak trzymać. 

Puki co w dalszym ciągu będziemy obserwować jego wywrotową działalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jork    0

Igor03 masz rację kolego, byłem również u tego handlarza z Borowca Polskiego. Sądząc po sprzęcie ( szrot ) który u niego widziałem i po rozmowie z nim mogę potwierdzić Twoje słowa - oszust i kłamca. Nie polecam innym rolnikom zakupu maszyn u tego człowieka. Niestety nie spotkałem się z taką sytuacją najlepiej byłoby to skonsultować z prawnikiem, 50 złotych za poradę nie robi większego wrażenia przy takiej sumie lub darmowym kosztem z rzecznikiem praw konsumenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I niestety hahahandlarz z okolic wandowa znów opendzlował spaloną skorupę jcb - ok dwa tygodnie do tyłu  w nocy  na jego chaziajstwo z tyłu podjechała autolaweta zapakowali ładoware i poszła do żyda -scena jak z kryminalnego matrixa ( ale ludzie na wsi widzą wszystko).

Może ktoś wytłumaczy jak to jest , że gościu  kupuje spalone maszyny po cenie złomu, coś co już nigdy nie powinno trafić do eksploatacji jest picowane malowane naprawiane powierzchownie  i  idzie znowu w obieg  za całkiem fajne pieniądze . Szkoda że te maszyny są nie rejestrowane , nie trzeba robić żadnych przeglądów( jak pług) i nie ma nad tym żadnej kontroli. Znalazł sobie sposób na życie . Ale wszystko jest do czasu bo jak kogoś kiedyś zabije taka wyciągnięta z grobu trechina to może ktoś w końcu zajmie sie tym tematem na poważnie . Szkoda , że cały czas znajdują sie naiwni  amatorzy takiego złomu. 

     

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mich3P    125

A ja chcę ostrzec przed handlarzem z Browinica Polskiego woj Opolskie a nazywa się HOPPE Robert gościu jest OSZUSTEM, KŁAMCĄ, NIE SŁOWNY, CWANIAK !!!!!!!!!!!! 1 maszynę robi z 10 maszyn. Ja niestety dałem się nabrać i kupiłem kombajn claas 108 maxi , gdy podpisywaliśmy umowę on jak i jego ojciec zapewniał nas kombajn idealny tylko wsiadać nasmarować i jechać a okazało się ,że tak nie do końca !! Mianowicie mam problemy z hederem , heder krzywy , nie podnoszą motowidła , nie przyspieszają ani nie zwalniają motowidła ( prawdopodobnie silniczek elektryczny spalony) zębatki krzywe łańcuchy mi spadają (motowideł) i jeszcze parę spraw związane z elektryką . Po 20 telefonach odebrał i powiedziałem mu co jest nie tak ,że jeżeli tych usterek mi nie naprawi to mu maszynę oddaję bo nie tak się umawialiśmy i jeszcze co o nim myślę to mi powiedział ,że mam spierdal.......i się odłączył. Żniwa się zbliżają a ja mam nie sprawną maszynę. Czy coś mogę nie uczciwemu handlarzowi zrobić a może ktoś miał podobną sytuację?.

 

Jako kupując sprzęt od handlarza masz prawo do zwrotu w ciagu miesiąca. Niestety są takie usterki których na placu nie wykryjesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian7k    110

Nie wiem jaki to przepis czy ustawa ( a może powtarzane po kimś kto gdzieś słyszał) i czy to dotyczy też kupowania sprzętu od rolnika - nie wszystkich można określić słowem "handlarz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
volvo1150    8

nic oddać nie możesz bo to jest sprzęt używany tak samo jak z samochodem widzisz co bierzesz a po 2 wszystko może się popsuć w każdej chwili bo to używane jest  no chyba ze coś chamsko pospawają pokleją ale to długa droga sądowa myślę ze pieniędzy ci by zbrakło się sądzić bo to co w adwokata wsadzisz to remąt zrobisz maszyny no nie mówię tu o spalonych maszynach tylko pospawanych lub inne cuda porobione bo wiadomo po spaleniu to wszystko może się dziać bo pod wpływem temp wszystko traci wytrzymałość i się odkształca każdy widzi czy malowany  jest sprzęt  wiadomo kombajn czy ładowarka ma parę lat to nie będzie się świecić jak nowa a jak się świeci to malowane to niech pokaże zdjęcia że był podrapany i go pomalował a nie spalony i pomalowany

Edytowano przez volvo1150

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romek6340    221

nic oddać nie możesz bo to jest sprzęt używany tak samo jak z samochodem widzisz co bierzesz

 

Właśnie tak nie jest z samochodem... Przynajmniej kupując od handlarza który działa oficjalnie i nie podpisuje się lewych umów. Jest on traktowany jako profesjonalista który ma się znać na samochodach i odpowiada za to co sprzedaje.

Czy to samo obowiązuje w przypadku maszyn rolniczych to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
volvo1150    8

św prawda kolego że loteria bo rolnicy też handlują i to złomami jeździłem kiedyś to w Lubelskim jest specyfika bo gdzie nie pojedziesz to wszystko do sprzedania o co nie zapytasz może na 20 ogłoszeń to 1-2 ogłoszenia  ktoś tam sprzedawał bo zmieniał na większy czy coś a tak to wszystko do sprzedania mieli nawet i samochody  a niby w polu robi i handlarze są uczciwi nie wszyscy ale jest dużo uczciwych ludzi a ci co są takimi cwaniakami długo nie pohandlują bo ludzie jadą z polecenia i sąsiad powie że w tym komisie kupił i śmiga parę lat bez większych awarii to 2 sąsiad pójdzie do tego komisu i kupi u nich a jak sprzedadzą złoma to nie będzie klijęta z okolic bo wieści się rozchodzą i ludzie widzą czy chodzi dany sprzęt czy stoi w polu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KRISS75    54

Przepraszam że nie w temacie kombajnu ale może ktoś z lubelskiego i mazowieckiego ma jakieś opinie o tym handlującym maszynami?

http://olx.pl/oferta/john-deere-6620-premium-nowe-opony-CID757-ID87Sah.html#43a7a18077

lub o tym:

http://olx.pl/oferta/john-deere-6420-z-2005r-tur-quicke-q55-tls-CID757-ID9ByP3.html#427d14bdb4

Edytowano przez KRISS75

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
petro11    29

Kolego Kriss widzę że z Wielkopolski jesteś to pod Poznaniem jest firma ROLPIMA - Puszczykowo Świątniki i tam uczciwi goście handlują. U mnie 6 lat pracuje u mnie w gosp. John 6930 i zero awarii. Prawie nowego od nich brałem. Nic nie kręcą i nie picują. Mój z Anglii jest. Miał 700mth. Obecnie 3tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Przepraszam że nie w temacie kombajnu ale może ktoś z lubelskiego i mazowieckiego ma jakieś opinie o tym handlującym maszynami?

http://olx.pl/oferta/john-deere-6620-premium-nowe-opony-CID757-ID87Sah.html#43a7a18077

lub o tym:

http://olx.pl/oferta/john-deere-6420-z-2005r-tur-quicke-q55-tls-CID757-ID9ByP3.html#427d14bdb4

ten z maz. niedaleko danielhaker z nim zagadaj może coś więcej wie. A pytanie z innej beczki, jak ty WLKP to przecie bliżej masz już do niemiec niż na zachód PL po maszynę jechać. Co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KRISS75    54

Kolego Kriss widzę że z Wielkopolski jesteś to pod Poznaniem jest firma ROLPIMA - Puszczykowo Świątniki i tam uczciwi goście handlują. U mnie 6 lat pracuje u mnie w gosp. John 6930 i zero awarii. Prawie nowego od nich brałem. Nic nie kręcą i nie picują. Mój z Anglii jest. Miał 700mth. Obecnie 3tys.

Byłem u nich i rzeczywiście mają ciągniczki ładne.

 

@damianzbr

To prawda.Myślałem o tym ale u mnie z językiem niemieckim kiepsko.Poza tym tutaj mogę wziąć kogoś z serwisu do sprawdzenia maszyny a do Niemiec mi nikt z serwisu nie pojedzie.Tam wziąć serwis ok ale znów bariera językowa. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A jak i kto sprawdzi maszynę. Nie wierz w bajki, maszynę to jedynie w pracy sprawdzi jak co jeb..nie to się dowiesz że felerna.

Natomiast bariera językowa, nie znam takiego pojęcia. Na pewno nie na zagranicznych komisach. Wszystko się elegancko dogadacie, no może nie tak że co tam u przyjaciółki twojej teściowej. Ale cena, prośba o odpalenie itp. bez problemu. Przecież oni przeważnie handlują ze Słowianami więc nie jeden taki jak ty się już przewinął i dał sobie radę. Oni z nim z resztą też więc mają doświadczenie.

 

Taka wskazówka jeśli upatrzysz sobie zagraniczny komis to sprawdź czy w nazwie i u właścicieli nie ma tureckich lub ruskich nazwisk i imion, a niekiedy polskich, te omijaj z daleka. Najlepiej u rodowitego helmunta najwyżej przepłacisz trochę ale dobra maszyna się ceni i nie ma opcj aby dobre kupić za granicą przywieźć do PL, sprzedać po taniości i zarobić. Trzeba kupić rozd.pcone w cenie złomu przywieźć do PL posklejać sprzedać po taniości i zarobić.

Edytowano przez damianzbr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KRISS75    54

Dzięki za radę.Może się skuszę.

Co do sprawdzenia to myślałem o pomiarach ciśnień,sprawdzenie komputera itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JCB525    0

Witam PONOWNIE I PO RAZ KOLEJNY

przestrzegam przed panem z wandowa, który celowo zmienia swoje konta na olx jak rękawiczki, który po raz kolejny sprzedaje ładowarke JCB której stan przed remontem JAK I PO jest w opłakanym stanie - JEST TO TYPOWA SKORUPA CIESZĄCA OKO, wystawia się teraz jako Radosław z okolic Osiek Mały, kolski, wlkp, ostrzegam wszystkich kupujących i szukajacych  526 Ładowarka 527 jcb 525 530

 poniżej link do aukcji 

http://olx.pl/oferta/526-ladowarka-527-jcb-525-530-CID757-IDbjPfn.html#9e35aa8499

 

i nr tel. do Radosława a tak naprawdę Mariusza

We wcześniejszych posta jest link do poprzedniej aukcji p. Mariusza

Proszę sobie porównać wizualnie maszyne z poprzedniej aukcji, charakterystyczny tłumik oraz oświetlenie no i ten nowy błyszczący lakier i naklejki,no i te zdarte super opony.

nie kupujcie od tego oszusta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

pozdrawiam mariuszzyczliwy


dla zaintersowanych jeszcze raz przesyłam link :

http://olx.pl/oferta/526-ladowarka-527-jcb-525-530-CID757-IDbjPfn.html#9e35aa8499

Edytowano przez JCB525

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, ktorzy wyrazili opinie i tych ktorzy wyrazac beda.

Byc moze wystawiam sie na lincz powszechny, ale chcialbym wyrazic opinie. A mianowicie ja tez jestem handlarzem i chciałbym troszke niektorych handlujacych wybielic - jesli to mozliwe. A wiec moj ojciec handluje juz ze 35 lat ja juz jakies 14 lat i przyznaje ze jest to dobry sposob na dorobienie do gospodarstwa, bo na naszym przykładzie milionerami nie jestesmy. To wyglada tak ze poprostu kupujemy naprawde okazje typu ktos potrzebuje szybko kasy, ktos likwiduje gospodarstwo, a to tesc poklocil sie z zieciem, czasem jest tak ze ktos nie ma pojecia jakie sa ceny. I nie mamy po kilkanascie sztuk. Kupujac liczymy sie z tym ze trzeba tym robic u nas na gospodarce. Zarobic mozna w ten sposob od 1000 do 5000 zalezy na jakiej maszynie. Trafi sie rocznie przy dobrych wiatrach do 20000, ale to dobry rok.

 

Podsumowujac tam gdzie duze sklady to jak w totku jedna maszyna na 100 moze byc dobra. My nie przerabiamy nie kombinujemy bo po co "sr** we wlasne gniazdo", swiat jest maly i wszystko predzej czy pozniej obuci sie w druga strone. Popatrzcie ze juz takie forum ostrzega juz sie ludzie bardziej orientuja i dojdzie do takiej sytuacji gdzie ci pseudomilionerzy beda mieli po 200 maszyn i beda z tym stali i kase beda mieli zamrozona bo nikt nic od nich nie kupi.

 

I jest tak  ze oj ojciec ma od tylu lat swoich informatorow po roznych okolicach i jak oni dadza jakis cynk to jedziemy. I takie pokolenie takich drobnych handlarzykow dziala jak jedna rodzina, bo teraz to internet telefony samochody, a oni kiedys jezdzili pkp jeden do drugiego nocowali sie i karmili nawzajem i cos tam handlowali zeby zarobic i jeden drugiego nie oszukal i nie oszuka, naprawde skubance jak cygany. Ale patrzac jak naprawde nie spali marzli nie jedli cale dnie czasem, to rozumiem ojca jak sie wkurza jak ktos mu dowali ze pohandlowal to mu lekko przyszlo.

 

I sam sie wkurzam na tych cwaniaczkow co gowno w pazlotku sprzedadza zeby zarobic. Ale nie wszyscy kupuja byle co i te byle co sprzedaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Skurwe...yn ale ją odmalował, jak fabryka JCB.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam 

Ten pseudo handlarz z okolic wandowa woj. wielkopolskie jest niemożliwy  widzę, że idzie na żywioł. Faktycznie przyglądając się zdjęciom z linków podanych przez kolegę JCB 525 jest to ta sama ładowarka JCB. Widać , że nie może tego sprzedać, ale po co zmienia imiona na tych ogłoszeniach i podaje różną lokalizację, chyba naprawdę sie czegoś boi - może urzędu skarbowego, albo ma już tak zjechaną opinie i renome , że faktycznie ma problem ze sprzedażą . Dziwię się temu Panu z Helenowa, że wchodzi z nim w jakieś układy i pozwala mu chować ten odmalowany kicz u siebie na posesji  widocznie nie wie jaki smród sie za tym pseudo handlarzem ciągnie. Frajer na siłe chce kogos uszczęśliwić i orżnąć to spalone badziewie. Mogę tylko dołączyć się do postu kolegi JCB525 i potwierdzic to co napisał.

 

Ps. Co do postu kolegi marcinzieliński87 to jest tak jak piszesz i nikt tego nie neguje, widać , ze mówisz szczerze, ja ciebie rozumiem

W najbliższych postach postaram opisac od początku działalność tego pseudo handlarza o którym mowa wyżej, bo naprawde jest o czym pisać , a przy okazji przestrzec ludzi aby omijali go na odległość 

Pozdrawiam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No nie mogę uwierzyć, hahahandlarz z okolic wandowa łapie się wszystkiego,widać ludzie nie są tacy naiwni.Zdrowo objechał cene, wstydu ten człowiek nie ma za grosz, nie interesuje go że pewnie ktoś znowu się zapożyczy i kupi ten nie nadający się do pracy złom pokryty ładną farbą i folią, dla niego to jest temat na raz a biedny klient postawi ten sprzęt w krzakach bo ta maszyna nie nadaje się do pracy.
Odzyskać od niego kasę niemożliwe-schowa się za murami i nie wylezie, nawet ostatnio poborca wody pocałował klamkę od zewnątrz bo go nie wpuścił oczywiście wiadomo dlaczego.Brak słów normalnie brak słów i gdzie to wyprowadził te maszynę normalnie szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dreq50    0

Witam

Czy ktoś miał jakies doczyniania z firma Claspol dawniej teraz Klasrol Strzelce Opolskie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez andrz17xd
      Witam wszystkich tutaj na forum. Piszę tutaj bo chciałbym się was poradzić w pewnej sprawie, a szczególnie chodzi mi o użytkowników którzy posiadają kombajn claas dominator 85. Chciałbym się dowiedzieć od czego służy lampka zaznaczona w kółeczko na zdjęciu. Domyślam się, że służy ona do retromatu, ale chciałbym się dowiedzieć co dokładnie ona sygnalizuje?


    • Przez erbelka
      Mam do was pytanie, jak czyścicie części maszyn i narzędzia, mniejsze i bardziej złożone? Mój mąż rolnik ciągle narzeka że nie może domyć części czy narzędzi, jak coś naprawia i myślałam, żeby kupić mu myjkę ultradźwiękową. Co sądzicie, dobry pomysł?
    • Przez gameplayakiho
      Witam.
      Zastanawiam się na zakupem ciągnika i mam problem z wyborem między Claasem Arion 430 oraz Valtra A114 lub N104
      ewentualnie New Holland T5.
       To będzie mój główny ciągnik więc zależy mi na wytrzymałości tego ciągnika dlatego moje pytanie który ciągnik był by najlepszy  w przedziale 100-120 KM
    • Przez aniszek1
      Witam,
      Ponieważ po przeczytaniu tu na forum kilku obszernych tematów o malowaniu w tej chwili więcej nie wiem niż wiem, dlatego pozwoliłem sobie założyć ten wątek aby dowiedzieć się co jak i czym malować aby było dobrze
       
      Mam kilka sprzętów do pomalowania mianowicie:
      1: stare pługi -stan: farba oryginalna z odpryskami zadrapaniami i rdzą.
      2: sanki do bel, kulek,  - stan: sama stal bez żadnego podkładu ani farby w tej chwili cała pokryta rdzą.
      3: nowa dwukółka dopiero co pospawana - stan: stal nowa hutnicza ze składu więc gdzie nie gdzie trochę nalotu rdzy - zwłaszcza na belkach stalowych.
       
      Jakie efekty chce osiągnąć:
      - zabezpieczyć i odnowić maszyny aby nie rdzewiały,
      - farba na maszynach nie wyblakła za 2 lata. Maszyny będą pracowały w różnych warunkach deszcz, słońce, mróz
      - nie dało się tak łatwo sprzętów uszkodzić, zadrapać, porysować etc.. Wiadomo są to sprzęty rolnicze nie samochód wiec nikt nie będzie na nie dmuchał i chuchał.
       
      No i teraz od początku:
      To że trzeba oczyścić materiał ze rdzy i starych odprysków farby (czy cała farbę zdzierać?), potem odpylić i odtłuścić benzyną ekstrakcyjną to to wiem. Dalej nie wiem jaki podkład użyć? PROTECT 360 - PODKŁAD EPOKSYDOWY ANTYKOROZYJNY, Unikor C, Urekor S Podkład Antykorozyjny śnieżki?  coś innego? - w żadnym ze sprzętów nie uda mi się w 100 % pozbyć rdzy czy to w zakamarkach czy innych miejscach trudno dostępnych. Piaskowanie odpada. Więc z tego co się orientuje inne podkłady odpadają.
      Dalej czy jak już podkład wyschnie to go mam zmatowić papierem? nakładać jeszcze inny podkład? chciałbym użyć farby poliuretanowej, bo z tego co się orientuje jest  najlepsza do maszyn, ciężko ją uszkodzić i takie tam . Tylko że jest jedno ale, na stronach producentów unikor-u urekor-u (swoją drogą to czym się te dwa podkłady różnią?)  nigdzie nie jest wyszczególnione że można na nie kłaść farbę poliuretanową. więc jak to jest?

      Więc podsumowawszy gdyby ktoś mądry mógł napisać co i jak zrobić aby było dobrze i dlaczego akurat tą farbę czy podkład użyć a nie inny  to był bym ogromnie wdzięczny.
    • Przez artur04c
      Witam, Mam Claasa Airiona 640 i zauważyłem ze sam z siebie kręci się wałek odbioru mocy z tyłu choć jest wyłączony, jak go zahamuje to niby stoi ale po czasie lub po ponownym uruchomieniu silnika znów się kręci. Sytuacja jest wredna bo jak jadę z opryskiwaczem to mi zaczyna wałek kręcić i podczas transportu wiadomo co sie dzieje. Jakieś porady ? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj