marcin2057

Zasiedzenie gospodarstw co i jak ?

Polecane posty

mariusz27    4

ale nikt sie nie kwapi kazdy przyjezdza tylko wezmie co chce jablka itd bo to ich bo im sie nalezy i tyle... nikt sie nie interesuje ze dom trzeba remontowac itd. Teraz tylko zaluje ze wyremontowalem stodole trzeba bylo czekac az sie zawali


zetor team
ZIELONA STRZALKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozatom    0

Witam, 

 

Proszę o pomoc to mój pierwszy post, szczerze mówiąc nie wiem od czego zacząć, ale będzie od razu z przysłowiowej grubej rury. 

 

Nabyłem wraz z żoną działkę rolną - dokładniej łąkę o powierzchni 5,5 ha od pana "A" w marcu przed zmianą przepisów, siano z tej łąki miałem sprzedać pewnemu panu "C". Problem polega na tym że gdy pojechałem kosić to nie było co.... 

Sąsiad pana "A" nazwijmy go pan "B" ogrodził elektrycznym pastuchem i wypasał tam krowy, wezwaliśmy policję która stwierdziła że pan "B" ma dokumenty który świadczą o tym że on również jest właścicielem... natomiast to my z małżonką mamy na to akt notarialny i jesteśmy wpisani do księgi wieczystej. 

Zadzwoniłem po mądrzejszych ludziach od nas pojechałem za 2 tygodnie raz jeszcze na łąkę wezwał ponownie policję. Tym razem przyjechali policjanci bardziej rozgarnięci wezwali pana "B" żeby pokazał im dokumenty na podstawie których twierdzi że dana nieruchomość należy do niego. Po godzinnej awanturze z nami i policją przy furtce pan "B" przyniósł całą teczkę z dokumentami które mają świadczyć o tym że to on jest prawnym właścicielem... Jak się okazało cała gruba teczka to były dwa dokumenty po 2 strony z Sądu Administracyjnego i z Sądu Najwyższego oba te pisma odnosiły się do tej samej sprawy: 

Pra Teściowa/Citoka otrzymała od Państwa w 1946' ziemie poniemieckie w ilości 13 ha, w 1948 roku Państwo Polskie zorientowało się że przepis na podstawie którego ziemie zostały nadane jako gospodarstwo małorolne nie mogą być większe niż 5ha, co za tym idzie w 1948 z 13 ha zmniejszyli pra Ciotce/Teściowej gospodarsto do 7ha. 

Pan "B" w 1995 odwołał się od tej decyzji do sądu administracyjnego jak wcześniej wspomniałem i uzyskał taką samą odpowiedź jak jaki czas później z sądu Najwyższego, oba te sądy stwierdziły że nie widzą podstaw do rozpatrzenia jego skargi. 

 

Zatem od 48' ziemie które mu zabrano należały do Państwa aż do roku 2004 kiedy to Pan "A" kupił w drodze przetargu od ANR tą ziemie niestety nigdy jej nie mógł użytkować ponieważ pan "B" nie chciał opuścić tej nieruchomości. Ja nabyłem tą nieruchomość od pana A w kwietniu 2016. 

 

W zaistniałej sytuacji nie należą mi się dopłaty od tej ziemi, nie mogę zebrać plonów i ich sprzedać tak jak sobie założyłem a ten wariat nie chce opuścić działki bo mówi że to jest niego i ma na to dokumenty, które notabene świadczą przeciwko niemu. 

 

Zgłosiłem kradzież plonów, żeby załatwić mu zawiasy i na drugi raz żeby się dobrze zastanowił zanim zacznie korzystać bez umownie z czyjeś nieruchomości. Niestety prokuratura zmieniła zarzut z kodeksu karnego na kodeks wykroczeń  - t.j. wypas bydła za co grozi grzywna 500 pln i zadośćuczynienie do wysokości 1500. Niestety z pierwszego pokosu klient powiedział że przyjedzie sam skosi i zbierze siano a mi zapłaci za to 5000 pln (około 100 balotów), do drugiego i trzeciego pokosu nie ma w ogóle co pisać.... 

 

Moja ogromna prośba, abyście podpowiedzieli mi jak temu panu uprzykrzyć życie zgodnie z literą prawa, zatem jakieś podlewanie trawy rundupem albo innymi środkami nie wchodzi w grę.

 

Myślałem wezwać geodetę i ogrodzić nieruchomość ale po obwodzie to ponad 1,6km siatki.... wtedy za przekroczenie ogrodzenia mógłbym go sądzić o włamanie.... ale może macie jakieś inne pomysły jak sobie radzić w takich przypadkach. 

 

pozdrawiam i liczę na pomoc 

Młody rolnik 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2471

po pierwsze jak kupiłeś w kwietniu to dlaczego nie zlozyles o dopłaty które w tym roku można było składać do czerwca a druga sprawa to bierz dobrego adwokata i na droge sądową o wydanie nieruchomości pod warunkiem ze masz akt i księgę wieczystą na siebie i sprawę cywilną o odszkodowanie za utracony plon 100bel po 70-100zł to sa pieniądze co się będziesz z gościem szarpal i tracił zdrowie przegra jedna druga sprawę koszty sądowe i adwokat i sam da sobie spokój


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianos95    436

Jesli dzialka jest twoja masz na to papiery to idz do geodety wymierzy ci działke wstawi słupki granizne za to musisz zaplacic dosc slono ale masz wszystko czarne na białym

Nie jesli ogrodzisz działke siatka nie mowia o chorendalbych kosztach to nawet jak ktos wejdzie to nie ma szans zebys go oskarzył o włanamie dlaczego juz tłumacze ale moze bardziej obrazowo niz prawnie włamanie jest wtedy jesli wchodzisz gdzies co jest zamkniete z kazdej strony boki podłoga i dach np budynek dom a tutaj bedzie tylko wtargniecie

No i co ja bym zrobił jesli wypasa krowy to jedz z kosiarka spusc krowy bo sa na twojej działce wygon z dzialki i kos nikt ci nic nie zrobi a jeszcze lepiej jesli dzialka jest dzialka rolna mozesz ja zaczac przerabiac na pole badz tlumaczyc sie w razie policji ze odnawiasz swoja łake i zjezdizc ja kultywatorem itp tak aby nie nadawała sie do uzytku mysle ze sasiad sie mocno spieni ale po jakims czasie da sobie spokoj

 

Kolego wyzej ale zauwaz ze saisad moze sie nie wstawiac na srawy sadowe np przez stan zdrowotny wystaczy mu zwolnienie albo ze sobie cos zrobi i sprawa bedzie odwlekana i ciagnela sie po kilka lat a kolega dał kase za 5.5ha i nadal nie bedzie nic z tego miał

Edytowano przez damianos95

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Po trzecie , to jak kupowałeś to nie zdawałeś sobie sprawy że ktoś jeszcze rości sobie prawa do własności tej działki ? :huh:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozatom    0

Dopłatę złożyłem na brata bo firma doradcza mi tak podpowiedziała to by było powyżej 50% mojego areału więc w kwestii spornej w ARMiR'ze mnie zablokują na 3 lata, + oddanie kasy tej co dostałem z odsetkami czego chciałem uniknąć. 

Inna historia że mogę na tą działkę brać dopłaty dodatkowe na łąki mokre + 900 pln/ha więc raczej traktuje jako ostateczność zaoranie tej łąki lecz też brałem to pod uwagę. 

Niestety działkę oglądałem zimą i na śniegu krowy się nie pasły, fakt właściciel ówczesny poinformował mnie że sąsiad na dziko wypasa tam krowy, ale powiedział mi też że kiedyś proponował że od niego ją odkupi ... więc pomyślałem że taka mała wojna podjazdowa, a nie że wariatowi się wydaje że to jego i już. 

Przyznaję że dałem w tym miejscu przysłowiowej D... albo po prostu 4 liter. 

 

Teraz muszę jakoś z tym uporczywym sąsiadem sobie poradzić i grzecznie spłacać kredyt.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2471

kto Cie zablokuje bo nie rozumie? jeżeli ten gosć złożył by też dopłaty na tą działkę to agencja wzywa Ciebie i jego do wyjaśnienia pokazuje w agencji że masz akt własnosci i po sprawie on na jakiej podstawie moze składać o dopłaty 

@damianos95 z tym odwlekaniem na to sa tez paragrafy i jeszcze może gosć grzywną dostać (kiedyś było tak jak piszesz) a po zatym czasami jest tak że wyroki zapadaja zaocznie że nawet na rozprawie nie trzeba być sad opiera sie tylko na dokumentach

A do autora tego tematu idz do dobrego adwokata który ma pojecie i Ci szybko temat rozwiaze ze gosc z butów wyskoczy wiadomo troche bedzie to kosztowało bo dobry adwokat czy kancelaria kosztuje a tak sam jak bedziesz wyznaczał sprawiedliwość to albo dojdzie do nieszczescia albo wykończysz sie nerwowo i po co 


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozatom    0

Jak dzwoniłem do agencji i pytałem się co w takiej sytuacji to mi powiedzieli ze kasa należy się temu od krów... Więc zdrefilem i postanowiłem napisać to na brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DTaras    1951

Jak masz wyrok za szkody na Twojej ziemi przeciwko temuż sąsiadowi, który jest prawomocny to w sprawie następnej o odszkodowaniw przeciw temu samemu człowiekowi sąd praktycznie nie będzie mógł orzekać inaczej. Przyznano Tobie rację co do własności więc trzeba przy kolejnych wypadkach powoływać to koniecznie. Nie jestem pewien ale zdaje się masz prawo aresztować te krowy. Inna sprawa to fakt że, jak wywiezie gnojowicę to hdy robi to na swoje to jest to zabieg a jak na cudze to nielegalne pozbywanie się odpadów. Tylko dobry prawnik i stały monitoring działki. Acha - ogrodzenie działki to nie tylko siatka ale także samo oznakowanie. Tak jak poligony wojskowe. Są na to zadady i regulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2471

@ rozatom to jak ja nie mam zwierząt a sąsiad ma bydło opadowe to znaczy ze on ma brać dopłaty to mojej ziemi chłopie zastanów się chyba ze coś kręcisz Ty ja ci powiem miałem podobną sytuację w agencji kupiłem kilka lat temu ziemię w kwietniu uprawilem zasialem i złożyłem na tą ziemię doplaty ale gość od którego kupilem omyłkowo z rozpędu też złożył w lipcu wezwanie do agencji pojechałem pokazałem akt notarialny i po sprawie gosc od ktorego kupilem musial zlozyc korekte xo swojego wniosku i po sprawie to Ty albo źle wytlumaczyles w agencji albo źle Cię zrozumieli jeżeli jest twoje i jesteś użytkownikiem tej ziemi czyli ja obrabiasz to dopłaty są twoje proste


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek1296    1682

Spróbuj się dogadać. Jak to nic nie da, pisz do niego za potwierdzeniem odbioru( drugie nie odebrane pismo uważa się za skutecznie doręczone) pismo z kwotą za "bezumowne korzystanie z gruntu" oraz "odszkodowanie za utracone zyski" (baloty). Jeśli to nie poskutkuje, pozostaje dobry adwokat i sąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozatom    0

Problem w tym że nie skosilem trawy bo nie było co i klient się wycofał. Teraz chce wynająć kogoś z kółka rolniczego żeby mieć na to kwit.
Gwiazda w agencji mi tak powiedziała...
Kolejny problem to to że według tego pana to ja jestem nieprawdy użytkownikiem bo on to 50 lat obrabrabia z czego tylko 2 zgodnie z prawem.
Pisma o bezumowne korzystanie już dostał i ma je głęboko w powazaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DTaras    1951

a z łąkami nie jest tak, że trzeba mieć tego przeżuwacza? Jeżeli chodzi o pisma to każde wysłane listem poleconym i odebrane jest uważane jako doręczone. W niektórych wypadka samo wysłanie uważa się za doręczenie ale trzeba mieć pewność i dowód że adres jest prawidłowy a delikwent zamieszkuje a jedynie uchyla się od odbioru. W tym przypadku składasz dokumenty w trybie nakazu zapłaty. Sąd nakaz wydaje i czeka na sprzeciw. Jeżeli delikwent nadal nsię uchyla to tym samym oleje sprzeciw i komprnok. Jak wniesie sprzeciw to sąd i tak go nie uzna (sprawy wcześniejsze) i odrzuci a Ty będziesz miał kolejny kwit (wcześniejszy wyrok potwierdza prawidłowość adresu). Komornik itp. Nie przewal za mocnp kwoty bo sąd może iznać sprzeciw i wezwiw rzeczoznawcę którego będzieaz musiał zapłacić na pół. Koszenie nie musi być z kółka byle była umowa na usługę.
Gwiazda uznała zasiedzenie ale ona przecież nie jest sądem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryki    10

Gwiazda miała rację. Użytkownikowi naleźą się dopłaty a nie właścicielowi. Sąd i tak cię czeka z tym opornym bezumownym użytkownikiem więc im szybciej założysz sprawę tym lepiej. Zrób program na te łąki mokre to z butów wyskoczy jak sąd zasądzi na twoją korzyść tę kwotę bo jakbyś użytkował to byś dostał a tak on Ci blokował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DTaras    1951

Użytkownik musi mieć prawo użytkowania. Jeżeli robi to bezumownie niema prawa do dopłat. Jest mnóstwo ziemi co do której niema ustalonych dopłat bo jest we władaniu Gminy co nie znaczy, że można swobodnie wystąpić o dopłaty tylko wpuszczając tam bydło i składając wniosek. Obowiązkiem AiMR jest te sprawy wyjaśniać i ustalać prawo do dotacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozatom    0

Z tego co się zorientowałem to jestem wzywany na zeznania do armiru jeżeli oboje z tym panem nie zrezygnujemy/nie dojdziemy do porozumienia to blokują jego i mnie na dopłatę z tego gruntu, problem w tym że ten grunt stanowiłby powyżej 50% ziemi którą zgłaszam. 

Jeżeli skoszę to też użytkuję, prawda? 

 

Koledzy nie macie kogoś z okolic Poddębic żeby to skosić na umowę?? 

googlowałem trochę i ciężko coś znaleźć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemol87    187

RPHU GODZIŃSKI ZADZIM


Niektóre osoby mogłyby się zabić, skacząc z poziomu swojego "ego" na poziom swojego IQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek1296    1682

Z tego co się zorientowałem to jestem wzywany na zeznania do armiru jeżeli oboje z tym panem nie zrezygnujemy/nie dojdziemy do porozumienia to blokują jego i mnie na dopłatę z tego gruntu, problem w tym że ten grunt stanowiłby powyżej 50% ziemi którą zgłaszam. 

Jeżeli skoszę to też użytkuję, prawda? 

 

Koledzy nie macie kogoś z okolic Poddębic żeby to skosić na umowę?? 

googlowałem trochę i ciężko coś znaleźć....

"Musicie dojść do porozumienia" czyli jeden z was musi zrezygnować, a nie obaj.

Jeżeli dostał pismo o bezumowne korzystanie i olał, to ślij przedsądowe wezwanie do zapłaty czynszu za bezumowne korzystanie. Tylko za potwierdzeniem odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozatom    0

Jak się dowiedziałem przed chwilą granice nie były wyznaczone dla tej działki,więc wystapie o rozgraniczenie do burmistrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Dokładniej rozpisz ten fakt:

A: Kupiłeś od niego pole tego roku w marcu

B: W 1946r jego przodek dostał w darowiźnie owy grunt.

B: 1948r gospodarstwo jego przodka zostało pomniejszone na mocy obowiązujących przepisów. Rozumiem że konkretnie o tą działkę która widnieje w twoim akcie?

 

Kto od 1948 do marca tego roku eksploatował te grunty?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozatom    0

A: działkę kupiłem od sąsiada który to kupił ją od ANR w 2004 w drugiej licytacji 

B: jakaś pra teściowa dostała i w 1948 jej zabrali

C: na dokumentach które przedstawia z Sądu Administracyjnego i Sądu Najwyższego które otrzymał w 1995 po złożeniu skargi na wyrok z 1948 nie jest wspomniane która to działka tylko że skarga odrzucona i że sąd nie widzi podstaw do rozpatrzenia jego skargi. 

 

nieruchomość cały czas użytkuje ten sam pan dodałem ocenzurowane pisma z sądu i ministerstwa gospodarki.  

 

w 2008 poprzedni właściciel uzyskał komorniczo wydanie działki zasądzone, jak się potem dowiedziałem ten dziad na drugi dzień wprowadził na nowo krowy a ich nie było stać na kolejne rozprawy sądowe jak mi powiedzieli 

post-199115-0-37780600-1472235466_thumb.jpg

post-199115-0-53722500-1472235478_thumb.jpg

post-199115-0-08058000-1472235493_thumb.jpg

post-199115-0-99845200-1472235504_thumb.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozatom    0

Witam

Rozumiem że w tej sytuacji temat jest wyczerpany i nikt już nie ma nowego pomysłu jak tego pana sprowadzić na ziemię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozatom    0

około 30 szt. 

nieruchomość podzielona jest na 3 kwatery - pierwsza 2,5ha druga 2 ha i trzecia 1,ha - na tej trzeciej tylko kosi pierwsze 2 ma ogrodzone elektropastuchem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez bartek29
      Siema mam pytanie bo tyle osób mi mówi ze gospodarstwa 1-30 ha nie przetrwają nadchodzących lprzyszlych lat mam pytanie czy to prawda
    • Przez karolr2
      Witam chcę założyć nowy temat poświecony modernizacji małych gospodarstw na terenach południowowschodniej części Polski.Słuchałem dzisiaj ministra Kalemby i podobno sie szykuje jakaś dla nas pomoc.Jeśli ktoś coś wie to proszę niech się wypowie w tym temacie. Z tego co wiem ja to ma być pomoc dla gospodarstw o wielkości średniej wojewódzkiej ilości posiadanych ha
    • Przez noxes
      Witam.
      Mam pytanie dla użytkowników czy też może dla rolników którzy są obeznani w temacie.
      Otóż u mnie na wsi jest problem z obiegiem informacji. niby mamy wlasnego doradcę z ARiMR ale on nic nie mówi o możliwych dotacjach z uni. Ostatnio było np, że można było ułożyć sobie kostke przed budynkami gospodarskimi. Mi by się to przydało, ale niestety nic o tym nie wiedziałem.
      Teraz pytanie, co wiecie o jakiś dotacjach? Czy np sa jakieś dotacje na zmianę dachu na budynku inwentarskim?(jest eternit)
      Ogólnie na co można uzyskac teraz dotację- jakieś maszyny, urządzenia itp itd.
      Nadmienię iż w ARiMR też nie wiele wręc wcale nie można sie dowiedzieć. Liczę na waszą pomoc.
      Myślę, ze jest o odpowiedni dział dla takiego pytania.
    • Przez kissmy...
      na prośbę koleżanki zachęcam do kształcenia się w zakresie rachunkowości gospodarstw rolnych na studiach podyplomowych Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu:
       
      http://podyplomowe.ue.poznan.pl/studia.134.html
    • Przez damianos95
      Witam  takie pytanie szukałem czytałem o młodym rolniku i modernizacji gospodarstw rolnych i nie wiem czy dobrze zrozumiałem te przepisy i po krotkiej rozmowie z niemiłą panią z odr a mianowicie czy można premie młodego rolnika traktować jako wkład własny do modernizacji gospodarstw
      Podam moj przykład
      Chciałbym ciagnik jego cena to około 145000 zł brutto
      pług 4 skiby około 10tys
      agregat uprawowo siewny 8tys
      gruber 10tys
      przyczepa 25tys
      co daje łącznie około 198tys złoty
      Zakładając ze złoże wnioski i dostane pozytywne rozpatrzenie z obu programów
      to dostajac premie młodego rolnika i programu modernizacje to znaczy ze wydajać 100tys z młodego rolnika a druga cześć te 98tys dostane z modernizacji gospodarstw czy to sie wyklucza albo wyglada inaczej ??
      No i jeszcze jedno jeśli przejde na wat i czy moge przejść korzystajać z trych programów ??
      To jak bede na vacie to moge odliczyc vat od tych maszyn czy nie moge bo sa one z kasy unijnej ??
      Jeśli możecie to powiedzcie mi jak to wyglada dokładnie
      pozdrawiam Damian
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj