Jak rozpocząć hodowle trzody od zera ?

[wariat020 0]

Witam

Więc jak w temacie chciałbym rozpocząć hodowlę trzody chlewnej. Posiadam dom i budynki gospodarcze Nie potrafie określić ile świń może się zmieścić w stajni. Podejrzewam że chlewnia ma mniej więcej ponad 100m2. I drugą małą z 4 kojcami po 10m2 Mam 4ha ziemi. I moje pytanie brzmi:

Jak to wszystko rozpoczać od czego zacząć. Podkreślam ze mam 20lat chciałbym to wszystko reaktywować ponieważ kiedyś mieliśmy świnie lecz od paru lat stajnia stoi pusta. Skąd wziać środki na rozpoczęcie? Czy jest coś takiego jak umowa z jakąś ubojnią czy cos podobnego ?

Proszę o rozsądne odpowiedzi

 

Pozrawiam

Edytowano Grudzień 30, 2013 przez wariat020

[oaxis3333 39]

Poczytaj kilka porządnych artykułów w internecie ,jest tego w pip ... jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć i nauczyć o hodowli trzody chlewnej musisz nauczyć się wszystkiego sam , bo każdy ma wyrobione własne opcje chowu trzody .... tak samo jak fundusze :sam najlepiej wiesz co możesz i gdzie dostać tylko pożądnie wszystko przemśl i posiedz nad tym wszystkim z zeszytem kalkulatorem i długopisem pozdrawiam oaxis3333

 

edycja:

http://docs7.chomikuj.pl/328117572,PL,0,0,IBMER--poradnik,-utrzymanie-%C5%9Bwi%C5%84.pdf kiedyś ja kożystałem z tego gdy szukałem informacji , zćiągnij to sobie i uważnie poczytaj .... na tej stronie poniżej znajdziesz też inne poradniki ,pobierz to co potrzebujesz pozdr

Edytowano Grudzień 30, 2013 przez oaxis3333

[wariat020 0]

W tym rzecz że nie wiem gdzie? jak? co potrzeba (jaki papier ) ? i gdzie ruszyć się . Zawsze najgorzej jest zacząć a później znów utrzymać no ale wiadomo jesteś sam dla siebie szefem. I co najważniejsze u Siebie:)

[wojtal24 2467]

obsade mozesz sobie sam policzyć przyjmuje sie 0,7mkw na 1szt ok 100kg, jak budynki masz przygotowane karmiki poidła i masz nr stada ? chyba że nie masz nr gospodarstwa i stada to musisz to założyć skladasz wniosek w agenci i za kilka dni przysyłaja Ci nr gospodarstwa i nr stada wtedy kupujesz prosiaki i pasze i je sobie chodujesz tylko czy Ci sie to opłaca zostanie Ci 50zł ze szt na czysto jak nie bedziesz miał upadków beda rosły z 3 miesiace to na miesiac nie całe 20zl ze szt Ci zostanie nie wiem czy nie lepiej poszukać sobie jakiejs sensownej pracy. na start też musisz mieć sporo kasy kupić prosiaki jeden z 200zł do tego pasza 300kg do szt srednia cena to ok 1200zł tona

[konrad451 3]

po co piszecie takie glupoty ze zostaje 50 zl lub mniej, na wszystkim mozna zarobic tylko trzeba miec glowe na karku, mowicie ze trzoda chlewna jest nieoplacalna, ja jakos nie narzekam

Edytowano Grudzień 30, 2013 przez konrad451

[MarcinPykuS 68]

Przy małej ilości nie ma sensu się w to bawić . Taka prawda...

[wojtal24 2467]

@konrad451 tylko pogratulowac ze masz głowe na karku i zarabiasz na trzodzie, to moje skromne wyliczenia poniżej, nie musisz sie z nimi zgadzać:

warchlak ok.30kg 300zł, pasza tuczy 80kg do wagi 110kg przy zużyciu 2,7kg na 1kg przyrosu=220kgx1200zł /t=264 opieka weterynaryjna 20zł to mamy już 584zł dolicz do tego koszty prąd, wodę, słomę, ubezpieczenie, amortyzacje budynków, robocizne, koszt kredytu na pasze i prosiaki oraz wyposażenie budynku ciezko pewnie to wyliczyć na jedną sztukę nie wiedzac ile ktoś trzyma szt ale możemy przyjać 30zł co daje nam 610zł

Sprzedajesz 110kg -3%=107kg x 6zł =640zł

[wariat020 0]

Ale Panowie jakby się nie opłacało trzymać trzody to po co inni by trzymali? Przeciez codziennie jesz wieprzowine. Zapotrzebowanie jest na to jednak spore. Przykładowo sami zauważcie, że nawet głupia krowa zdechnie to i taką kupią i przerobią na parówki... Znaczy to jest moje zdanie, wiem że każdy ma swoje zdanie i to trzeba szanować. Także ja i tak nie poddam się sugestiami 'że się nie opłaca'.

Edytowano Grudzień 31, 2013 przez wariat020

[wojtal24 2467]

@wariat020 próbuj życzę powodzenia ja nie napisałem ze się "nie opłaca" w żadnym poście tylko że mało się zarabia a to różnica a ryzyko jest wszędzie jeżeli byś kupował krajowe prosiaki i może gdzieś na rynku to można na pewno taniej kupić, tylko najpierw pozałatwiaj te sprawy papierkowe w agencji

[MarcinPykuS 68]

@wariat020

 

Zarób 50zł/sztuka na czysto. Sprzedaj w ciągu roku 10 świń-warto koło tego chodzić? Sprzedaj 1000 i więcej-jest różnica?

 

Opłaca się, tylko trzeba mieć odpowiednią ilość i być mocno zagłębionym w temacie (dostawcy, zbyt, odpowiednia pasza itd). Do tego odpowiednie warunki, aby jak najmniej się narobić-głęboka ściółka/ruszta, paszociąg itd...

[wariat020 0]

@wariat020

 

Zarób 50zł/sztuka na czysto. Sprzedaj w ciągu roku 10 świń-warto koło tego chodzić? Sprzedaj 1000 i więcej-jest różnica?

 

Opłaca się, tylko trzeba mieć odpowiednią ilość i być mocno zagłębionym w temacie (dostawcy, zbyt, odpowiednia pasza itd). Do tego odpowiednie warunki, aby jak najmniej się narobić-głęboka ściółka/ruszta, paszociąg itd...

 

Mi nie chodzi żeby sie narobić jak najmniej. Kurcze no ja się nie przejmuje że nie posiadam rusztów że nie mam paszociągów, poideł. Pracowałem naprawdę cieżko, dość długo wiem co to ciężka praca. Ale zawsze to u Siebie. Ja się przejmuje tym jak to rozpocząć skąd wziać pieniądze bo tak jak w temacie jestem praktycznie od 0 ja nic nie rozpocznę bez grosza przy d...e. Dlatego tez nie chce trzymać 10 świń tylko chociarz 100 na początek. Nie po to pisałem że mam oborę koło 100m2... na 10 szt. świń. Prosił bym jednak o dokładne czytanie postów.

Edytowano Styczeń 1, 2014 przez wariat020

[henio2 545]

Jak chcesz zaczynać od 100 to przynajmniej 50 tysięcy najlepiej jak masz oszczędności jak nie masz to bank chętnie Ci pod te 4 ha da kredyt ale wtedy dojdą odsetki a jak coś nie wypali to ziemia już nie twoja i koniec przygody jeśli masz inne zródło dochodu to wstaw na początek z 20 to mniejszy nakład i zobaczysz czy warto

[marcine 44]

Od razu powiem CI jedno. Pod żadnym pozorem nie baw się w tucz kontraktacyjny, bo pójdziesz z torbami. Jesteś początkujący, więc o chorobę w stadzie nietrudno, a tam niby płacą, ale tylko jak nie ma upadków. Bo jak są to..... Jak na mój gust, skoro masz 4 małe kojce i jeden duży to....

 

Na początek poszukaj jakiejś pracy dzięki której utrzymasz się na minimalnym poziomie przez rok! Masz podstawowe maszyny rolnicze (jakieś c330. t-25, pług, agregat, brona, przyczepa) + jakiś budynek na plony? Jak mniemam, skoro produkcja była prowadzona, ale już jej nie ma, to żadnych zapasów (nawet słomy)?

 

Więc ja to widzę tak:

 

- idziesz do pracy (magazynier, operator wózka widłowego, sprzedawca, cokolwiek, byleby ten 1000 minimum na miesiąc wpadał)

- jednocześnie, tak jak Ci radzili powyżej bierzesz kredyt - ile? Tyle, żeby starczyło Ci na wyżywienie 4 macior z prosiakami. Kupujesz 4 maciory, odsadzasz od nich prosiaki, jak chcesz to dorzucasz tam jeszcze z 10 sztuk kupnych i czekasz aż urosną. To, co wpadnie do kieszeni inwestujesz oraz spłacasz kredyt. Po ok 2 latach powinieneś wyjść na prostą. Finansowo tak, żeby w jednym rzucie móc wstawiać ok 100 prosiaków do chlewni. Dodatkowo, uzyskasz w tym czasie wiedzę. Choć tucz świń wydaje się łatwy (sam tak myślałem, też mam zamiar rocznie sprzedawać ok 150 sztuk) to im więcej o tym czytam, tym bardziej widzę, jak to jest skomplikowane niestety.

Dlatego nie za szybko, bo szybko to tylko w totka wygrasz. Odważnie i do przodu, ale bez zbędnego ryzyka moim zdaniem.

[wojtal24 2467]

@wariat020 bez ruszt i paszociagu to ok ale poidła musisz mieć albo jakiś sały dostep do wody, piszesz; "ale zawsze to u Siebie" ale jak masz jakieś dodatkowe koszty choroby itp to Ty wtedy dostajesz po kieszeni.

i kolega @marcine dobrze Ci radzi idz sobie gdzieś do pracy a po godzinach obrobisz pole i zajmniesz sie chodowla bo z samej chodowli na taką skale to nawet na jedzenie i opłaty Ci braknie, i nie weim czy te maciory to taki dobry pomysł chybalepiej w Twoim przypadku kupić prosiaki i je tuczyć bo wczesniej bedziesz miał kase a jak kupisz maciory zanim sie wyproszą młode lochy beda miały małe mioty zanim odchowasz prosiaki a to nie jest takie łatwe i tanie to wiecej czasu upłynie a przez rok maciora zje ci 1200-1500kg paszy a to tez jest koszt

Edytowano Styczeń 1, 2014 przez wojtal24

[marcine 44]

@wojtal24, fakt, maciora swoje zje, ale jednak koszt wyjdzie raczej mniejszy; jedna maciora powinna dać ok 10 prosiaków.Ich zakup kosztowałby 1500 - 1800 pln. Ale tutaj już się nie spieram co się bardziej opłaca a co nie, ja mam takie podejście, że w początkach produkcji lepiej bazować na swoim materiale hodowlanym, dopiero później można bawić się w kupowanie prosiaków. Ale może i Twoje zdanie jest lepsze

[Misiek55 0]

No i jeśli chcesz trzymać co najmniej 100 sztuk to raczej musisz ziemi dobrać bo z 4ha to ich nie wyżywisz

[mery0611 0]

Witam. mam pytanie projektowe. Ile ziemi potrzebuję na utrzymanie 2000tuczników? oraz jakie klasy gleby to mają być (ważne by gospodarstwo było samowystarczalne, nie dokupowało pasz). Proszę o odpowiedzi.

[Adi89 0]

Witam.
Mam pytanie.
Chcem zacząć hodowle.
Czytałem ze tucznik zje 3kg paszy na 1ķg przyrostu masy. Chce zywic je pasza sruta ziemniakami i trochę chleba. I zastabawiam sie jakie proporcje zastosować