demolka19

Wielofunkcyjne inwertorowe urządzenie spawalnicze

Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

4-rolkowy to mus nawet 3m, trochę pospawasz to zrozumiesz ile to może kosztować nerwów

Kompletna bzdura, jak się umie spawać to na dwurolkowym też można uzyskać dobre wyniki.

Im mniej elektroniki tym bardziej odporne urządzenie na warunki pracy.

Nieprawda. Elektronika jest po to żeby ułatwiać wszystkim życie a nie utrudniać. Jak użytkuje się urządzenie zgodnie z przeznaczeniem, to wszelkie elektroniczne sterowania są sporym ułatwieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demolka19    0

Koledzy spokojnie...

Na dzień dzisiejszy to mogę śmiało powiedzieć że nie umiem spawać migiem i pewnie trochę czasu minie zanim się nauczę ;) . Dużo więcej kosztuje 2-rolki od 4-rolek? Bo jeśli nie jest to duża kwota a ma mi to usprawnić pracę to nie ma co oszczędzać :) Odnośnie przechowywania spawarki to na pewno nie będzie stać na dworze tylko razem z innymi elektronarzędziami, na zimę mogę ją sprzątnąć do ogrzewanego pomieszczenia wiec o elektronikę raczej się nie boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragles1    4

Esab C250 jest ciekawy, popatrz jeszcze na taką mało znaną firmę Industrie.

 

Ja nie powiedziałem że elektronika jest zła. Też lubię wszelkie bajery , a migomat stoi blisko wszelakich szlifierek. Kurz, pył, drobiny metalu nie działa dobrze na elektronikę, chyba @elektrotechnik też mi przyzna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Każdy półautomat ma jakąś elektronikę a najwięcej chyba inwertorowy. Na pewno jest bardziej podatna na brud i syf niż zwykły transformator.

Trzeba np. patrzyć żeby iskry z szlifierki nie leciały na niego szczególnie gdy włączony. Lepią sie do wszystkiego w środku. Garażu w którym stoi codziennie auto robiąc kałużę ze stopionego też nie będzie miał wesoło. W każdym razie mimo to nie bał bym się tego. Z idiotoodpornego półautomatu ze swojej strony mogę polecić jedynie industrie. Spawałem nim na kursie spawania a w pobliskiej firmie jadą na nich kominki i piece. Nie do zdarcia dosłownie.

Jedną z zalet czterorolkowego podajnika jest na pewno większa płynność podawania drutu w długich przewodach. Dwie rolki czasem ślizgają.

Jego zaleta ma raczej nie wiele wspólnego z umiejętnością spawania.

Do spawania tego co podałeś szukaj urządzenia jak ktoś wcześniej napisał takiego by 200 A miało na 100%. Na pewno będzie urządzeniem na siłę i podajnik czterorolkowy jeśli założysz do niego długi przewód. Będzie podawał drut płynnie bez zacięć. nie kosztuje to fortuny więcej.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragles1    4

Bo w tej firmie jeszcze inżynierowie mają więcej do powiedzenia niż księgowi. A tak na marginesie wie ktoś w którym kraju to produkują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

W pracy maja kilka takich ale mma 200 A a na kursie były magnum 270 MMA. Goniły jak wściekłe. Tyle że ta na mobilną nie za bardzo się nadaje.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demolka19    0

Koledzy a co byście wybrali z tych firm które podałem wyżej ? Bo mam możliwość kupienia ich bez naliczonej marży+jakiś rabat. Może myśle błędnie ale nie mam przekonania do chińskich rzeczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragles1    4

Baster 330, kemppi 323, esab340, telwin 300, magnum 330, industrie 350 popatrz na te modele i wybieraj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demolka19    0

Fragles dzięki za podpowiedz ale trochę przewyższa to mój budżet ;) chyba się skusze na powerteca 255C albo magstera 280 4x4

Edytowano przez demolka19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kent    1

Witam

Ja też miałem podobny dylemat; mały , profesjonalny mig-mag i niedrogi , pytałem i pytałem po sklepach i wszyscy jednogłośnie mówią jak chcesz profesjonalny mig-mag (nie chińczyk) inwertorowy to ceny zaczynają cię od 15000, natomiast wszystkie tanie wynalazki to już loteria jak chodzi to dobrze, jak przestanie chodzić to koszt naprawy to najczęściej 90% ceny sprzętu. Po całej analizie wybrałem lincoln 305 ( na allegro w firmie kupczyk- dobra cena). Trzeba wiedzieć,że na allegro stosują tanie chwyty możesz kupić gołą spawarke a na focie ful-opcja. Ja do swojej dołożyłem: gniazdo podgrzewacza gazu,podajnik 4- rolki, wyświetlacze napięcia i natężenia,zmiana polaryzacji, uchwyt zmieniłem z LG 360 4m na LG 240 5metry.cena 5250zł Zaglądnołem oczywiście do środka, wszystkie trzy trafa są na miedzi- to ważne, elektronika zalana jakimś tworzywem, tak że mam nadzieje że to moja ostatnia spawarka.Zdecydowanie bież lincolna 255 i 305 są w takiej samej cenie, w magsteże jest plastikowy wentylator w powerteku duży ukryty w środku metalowy, w bester prawdopodobnie uzwojenie wtórne jest na aluminium, w powertec miedz,powertec dodatkowo ma dwa złącza na minusie- będzie ładiej spawać cienkie blaszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragles1    4

Skoro to ma być Twoja ostatnia spawarka to ją postaw w garażu i nie dotykaj :P Ja chcę jak najczęściej wymieniać spawarki, bo to oznacza, że one zarabiają na siebie :rolleyes: Lincoln i baster to teraz ta sama firma. Nie wszystko co wyprodukowane w chinach jest od razu "beee". Jest sporo firm co zlecają produkcję chińczykom a sprzedają pod własną marką i ludzie sobie chwalą bo to nie zrobili Chińczycy :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

wszystkie trzy trafa są na miedzi- to ważne, elektronika zalana jakimś tworzywem,

Jakie trzy? Tam są dwa transformatory, w tym jeden do zasilania elektroniki, więc nie wiem co Ty wypisujesz. A elektronika zalana tworzywem przypomni Ci się przy awarii, jak uszkodzi się jedna dioda za 5 groszy, a Ty będziesz musiał kupić cały moduł sterujący za kilkaset zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kent    1

Ja chcę jak najczęściej wymieniać spawarki, bo to oznacza, że one zarabiają na siebie :rolleyes:

 

Rozumie, że chcesz często wymieniać, tylko czy zarobią na siebie ?, ja nie spawam zarobkowo, robię bieżące naprawy tylko dla siebie przeciętnie dwa razy w miesiącu.

Jakie trzy transformatory ? albo jest trzy, albo mam problemy z liczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No właśnie Ty masz problem z liczeniem. I pamiętaj, że nie wszystko co ma rdzeń z blach i uzwojenie jest transformatorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NABUCH    9

Witam . Ja mam w domu Magnum 200 MMA/ MIG. Może sprzęt nie powala na kolana ale za 1400 zł da się sporo zrobić. Jest to inwerterowy migomat dodatkowo z funkcją spawarki. Waży ponad 30 kg może trochę dużo jak na noszenie ale jak muszę go przenieść to mam butlę na szybkozłączu odpinam ją i mogę zmienić miejsce pracy. Przewód jest dosyć krótki tylko 3m w dodatku uchwyt raczej mało wygodny . Do pracy w terenie bywa upierdliwy bo często go trzeba przestawiać / nie wszędzie się sięgnie wyżej ,ale ma to swoje plusy bo z drugiej strony nie pląta się pod nogami jak masz jakieś stanowisko np w garażu a żeby Ci się nie zacinał drut trzeba mieć przewód jakoś sensownie ułożony. Budowa jest w miarę prosta /elementy przewlekane bez zabezpieczenia więc idzie coś wymienić w razie W.. Ktoś pisał że do bani są urzadzenia 3w1 . Może i tak ale jak się nie ma kasy na 2 urządzenia to się lubi co się ma.Ostatnio skończył mi się gaz po wywleczeniu rzeczy do montażu przełączyłem się tylko na spawarkę i dokończyłem prace. Dodatkowo urządzenie takie ma plus że jak będziesz robił na dworze może czasem tak wiać że na prawdę jest ciężko coś pospawać migiem więc nie da rady w 100% pożegnać się ze spawarką. Co do podajnika 4 rolkowego to ludzie pisali że do aluminium przydałby się podajnik 4 ro rolkowy. Jeżeli nie planujesz spawać aluminium jak dla mnie do domowych robót zbędny bajer . Na plus mogę zaliczyć zasilanie 1 fazowe ze względu na łatwiejszą mobilność i dostęp do zasilania chociaż wiadomo co 3 fazy to 3 fazy . Są mocniejsze wersje w wykonaniu 3 fazowym bodajże na 250A a jeszcze w małych obudowach tylko nie z firmy magnum tylko sherman i też ważą ok 30kg. Co do podanych przez ciebie grubości to średnio widzę te 15 mm spawane przez migomat. Musiałbyś odpowiednio przygotowywać materiał i robić to w kilku etapach i z tego co rozmawiałem z wujem który jest zawodowym spawaczem przetop z migomatu jest zupełnie inny niż ze spawarki oczywiście na plus dla spawarki. Jak dla mnie jako amatora w spawaniu migomat inwerterowy to super sprawa ze względu na prostotę obsługi i dużą mobilność. Jeżeli masz fundusze kup oddzielnie spawarkę i migomat. Co do samej firmy jeżeli zrażają Cię chińczyki popatrz za firmą Tiger z tego co wcześniej czytałem produkt czeski no chyba że Cię na to stać to kemppi :) . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Możesz zrobić kilka zdjęć wnętrza? Bo chciałbym zobaczyć jak tam wygląda falownik.

średnio widzę te 15 mm spawane przez migomat

To chyba nie spawałeś nigdy migomatem prądem większym niż 200A. Esab 500A bez problemu przetopi te 15mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NABUCH    9

Witam. Kolego Elektrotechniku zdjęcia mogę zrobić ale że tak powiem przy okazji bo żeby zdjąć obudowę trzeba wykręcić spoooro śrubek . Na elektrodzie jak szukałem były zdjęcia tu masz link http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=2486647 Gdybyś potrzebował jakichś szczegółów to przy czyszczeniu mogę coś sprawdzić. Co do spawania 15 mm że jest to oczywiście kwestia amerażu oraz techniki. Chodziło mi bardziej o dobre przetopienie 15 mm blach tym migomatem który posiadam bo taki rozważałem jako urządzenie dla kolegi, Z chęcią zobaczyłbym pracę takiego dużego migomatu .W pracy używamy esab-a c250 i rożnica mocy jest już widoczna chociaż może z przyzwyczajenia wolę spawać moim. Pozdrawiam Wojtek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Blachy 15 mm nie łączysz tak sobie i spawasz z nadzieją że przetopisz się na wylot. Bo nawet jeśli tak się stanie to metal który tamtędy wypływa tylko to zalewa a nie łączy o wtopieniu na całej grubości w ogóle nie ma już mowy.

Miejsce spawane trzeba przygotować. Robi się odpowiedni odstęp i ścina fazki.

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
demolka19    0

Zakupiłem Bestera 330 4x4 za 4500zł brutto- nawet w Leroy merlin mieli drożej :P . Tylko teraz mam pytanie.. ;) Jakie ustawienia zastosować do spawania blachy 1,5mm i profilów 50x50x3? Grubość drutu to 1mm, gaz mix. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Takie, żeby spoina była równa i był odpowiedni przetop. Zaczynasz trochę od niewłaściwej strony. Powinno być tak:

książki o spawaniu, czyli wiedza teoretyczna,

w dalszym ciągu teoria,

nadal teoria,

i jeszcze teoria,

.

.

.

nauka praktyczna,

i jeszcze nauka,

i dopiero zakup sprzętu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Co do półautomatu spawalniczego to teorii na potrzeby domowe jest 2 godziny. Reszta praktyka. Dopiero jak zaczniesz spawać to wyczujesz jaki prąd, jaki posuw drutu, jaka odległość od spawanego materiału. Amperaż ustawiasz praktycznie do grubości materiały a jeśli kładziesz lagę za lagą do tego jak jest już rozgrzany. Posuw do amperażu, tego jak materiał jest rozgrzany i jak jest przygotowany do spawania. Brudny czy skorodowany spawa się na mniejszym posuwie. W tej kwestii to co wyczytasz z książki to malutki procent. Reszta praktyka. Musisz wyczuć co jest oznaką małego lub za dużego posuwu czy prądu. Tyle.

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez sznajdik
      Jak wyżej w temacie mam pytanie odnośnie podłączania urządzenia rozruchowego do MF czy takie wynalazki nie spowodują spalenia komputera czy jeszcze czegoś tam w elektronice? chodzi mi o to gdzie ewentualnie je podłączać pod aku czy rozrusznik bo dziś podłączyłem pod rozrusznik (by aku nie wysadzić przypadkowo w powietrze bo i to się zdarzało tylko nie przy MF-ie) i odpaliłem ale później narodziło się pytanie czy nic się przez te wynalazki nie spali przecież one mają nie mały amperaż. Czekam aż ktoś kompetentny wypowie się w tej kwestii
    • Przez Rolniczy_Rezo
      Witam,
       
      planuję zakup używanego Claasa Dominatora i przeglądając oferty na allegro czy olx zauważyłem, że niektóre posiadają takie dziwne urządzenie na szybie, a inne nie.
      Widać to na zdjęciach:
      http://img25.olx.pl/images_tablicapl/160413871_7_644x461_kombajn-claas-dominator-86-_rev001.jpg
      http://img09.olx.pl/images_tablicapl/166506913_6_644x461_claas-dominator-86-z-niemiec-_rev002.jpg
      http://img20.olx.pl/images_tablicapl/171809531_5_644x461_claas-dominator-88s-zachodniopomorskie.jpg
       
      Chodzi mi o to urządzenie, które jest przyczepione do przedniej szyby na wysokości kierownicy. Jest ono również umieszczane w nowych kombajnach Claasa, np w Tucano:
      http://img08.olx.pl/images_tablicapl/128951695_7_644x461_claas-tucano-450-c600-stol-wozek-.jpg
      http://img09.olx.pl/images_tablicapl/174013369_4_1000x700_claas-tucano-320-polecam-rolnictwo.jpg
       
      Nie wszystkie kombajny to posiadają, czy można to traktować jako wyznacznik wyposażenia dodatkowego?
    • Przez Strogonow
      Witam.
      Odkąd zakupiłem Zetora 7745 zastanawiały mnie dwie "antenki" przyklejone na przedniej szybie. Na początku trochę mnie to ciekawiło co to jest, ale jakoś nigdy nie było na tyle czasu żeby to jakoś bardziej zgłębić. Dziś rozbierając trochę ciągnik  do montażu wspomagania na orbitrol moim oczom ukazała się mała "puszka" do której idą kable od owych antenek. Próbowałem szukać na internecie co to może być ale nic nie znalazłem. Może Wy mi pomożecie w rozwikłaniu tej zagadki. Z góry dziękuję  i pozdrawiam.
      Ps. zdjęcia antenek mogę dodać jutro.



×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj