Rozmowy o wszystkim i o niczym osób w związkach

[Gość Profil usunięty]

Może mamie coś do kuchni, jakąś dobrą maszynkę do mielenia.

[samczyk1991 83]

Właśnie pomyślałem sobie o czymś praktycznym. Kompletów pościeli mają dziesiątki, bo ciotki krawcowe. Nie wiem, może jakiś komplet zastawy stołowo-obiadowej ?

[Gość Profil usunięty]

Też, jakąś walizkę ze sztućcami, tacie może jakieś narzędzia warsztatowe, klucze, coś w tym stylu.

[samczyk1991 83]

http://allegro.pl/lu...3779887337.html

Ten mi się spodobał, ale trzeba by coś tańszego, co by coś pesos na prezent dla taty zostało

Edytowano Grudzień 20, 2013 przez samczyk1991

[banan575 104]

a moze jakiegos wielofunkcyjnego robota kuchennego?? W tych pieniadzach sie zmiescisz.

 

Tylko zeby nie stal w kartonie tylko byl uzytkowany.

 

Moj tesciwej (mojej mamie) takiego kupil, bo mowil ze gotowac na tyle osob to troszke schodzi a z robotem ulatwia to prace.

 

No i mamunia robota dostala i przez caly rok tylko raz go uzyla, bo mowila ze wiecej rozkladania mycia niz tej pracy.

 

Albo jakiegos kawciora na poranna kawe.

 

 

Serwis obiadowy ladny, ale czy beda go uzywac??? No chyba ze jak wszyscy sie zjedziecie na obiad

Edytowano Grudzień 20, 2013 przez banan575

[Gość Profil usunięty]

No super, moja ma podobne. Lubiana, to jest fabryka porcelany, to nie jest jakiś szajs.

[samczyk1991 83]

Koleżanko Banan575

Mamie tato kupił coś takiego http://allegro.pl/robot-mpm-kasia-116b-blender-mlynek-ekotorba-i3778598454.html

To może kilka razy go widziałem w użyciu :mellow:

[Gość Profil usunięty]

Tak, ale taki serwis przyda się prędzej czy później na pewno. No gdzie są dzisiaj te nasze dziewczyny, zamiast koledze coś doradzić, to się gdzieś zamelinowały.

[samczyk1991 83]

Piątek, więc nie ma co się dziwić

[banan575 104]

hehe moj takie samo wlasnie kupil tesciowej i to lezy.

 

Mama tego nie uzywa bo za dozo roboty, szwagierka nie uzywa bo to nie jej, a siostra nie uzywa bo ona ma inne metody na przyzadzanie obiadow.

 

 

I z prezentu zrobilo sie kolejne pudlo ktore lezy i zawadza w domu.

 

A mysle ze ten SERWIS OBIADOWY to bylby strzal w 10.

 

Mozna go uzyc do obiadu dla gosci, albo i mozna zmienic caly serwis na nowy i jego uzywac.

 

Moj tam lubi jesc wykwintnie to musze mu podsunac temat JAKBY MU SMAKOWALY JAJOWATE SCHABOWE W KWADRATOWYCH TALERZACH

 

.

[samczyk1991 83]

Wiem, że mamie się takie podobają. Jak ktoś oglądał kiedyś program "Pascal, po prostu gotuj" to on podobnych używał

 

Czekam na jakieś inne ciekawe propozycje ?

Edytowano Grudzień 20, 2013 przez samczyk1991

[fragles1 4]

Prezent ma przynieść radość obdarowanemu a nie dającemu. Ja bym się obraził jakbym dostał jakieś klucze jakby to nie były moje wymarzone. Więc uważajcie na dawanie prezentów "praktycznych"

[banan575 104]

Wiem, że mamie się takie podobają.

 

Czekam na jakieś inne ciekawe propozycje ?

 

To taki serwis jak sie podoba no to dla mamy juz masz prezent, A tacie????

 

Tacie do warsztatu kup to, co zawsze mu bylo potrzebne a nie mogl tego znalezc.

 

Zreszta sam bedziesz wiedzial co tacie potrzebne jest w warsztacie, tylko czy z cena na taki prezent sie wyrobisz.

[Gość Profil usunięty]

A ja wręcz przeciwnie, cieszył bym się z dobrych kluczy, zamiast jakiś PIERDÓŁ, typu dezodoranty, bo ileż można się tym pryskać.

[fragles1 4]

Dobrych kluczy czy ogólnie kluczy?

Edytowano Grudzień 20, 2013 przez fragles1

[banan575 104]

a tacie komplet kluczy

 

http://allegro.pl/zestaw-kluczy-oczkowych-odgietych-12szt-coval-10lg-i3783572497.html

 

No i z prezentami wyrobisz sie do 500zl no moze troszke wiecej.

[samczyk1991 83]

Właśnie. Już za często się kupowało perfumy, koszule, swetry itp.

Kupiłem tacie na urodziny fajną koszulkę polo i 0,7 wódki za nie małe pieniądze to leży w kartoniku ponad rok za szybą :unsure:

[Gość Profil usunięty]

Dobrych kluczy czy ogólnie kluczy?

Dobrych, no na pewno nie takich co się zaraz rozlezą, wszystko zależy co jest potrzebne i czy ktoś to będzie używał, bo jak do wszystkiego jest najmowany mechanik, to jasne że bez sensu.

[banan575 104]

albo tacie kup spodnie robocze, napewno bedzie je uzywal

 

http://allegro.pl/spodnie-robocze-monterskie-do-pasa-hector-xl-i3779554394.html

[Gość Profil usunięty]

Można Basiu i kalesony, też będzie używał. :lol:

[samczyk1991 83]

Koleżanko, a sama byś chciała dostać taki prezent na święta ?

Przy innej okazji to może i byłoby OK np. dzień ojca ale nie pod choinkę

[fragles1 4]

To wtedy kupuje się w biedronce, wiesza garażu na ścianie i ładnie to wygląda jak przyjdzie sąsiad

[Gość Profil usunięty]

To zależy, może jakby koleżanka jakieś seksowne majtki dostała, no majtki może za dużo powiedziane, to są teraz raczej seksowne sznurki. :lol:

[banan575 104]

Koleżanko, a sama byś chciała dostać taki prezent na święta ?

Przy innej okazji to może i byłoby OK np. dzień ojca ale nie pod choinkę

 

 

No Ja z serwisu obiadowego bym sie cieszyla jakbym dostala.

 

A moj od szwagierki dostal 4sztuki spodni roboczych w roznych kolorach i sobie je chwali i chodzi w nich.

 

 

A druga sprawa to to ze jaki badz prezent sprawia usmiech na twarzy, gorzej jak wszyscy cos dostana a jedna osoba nie.

[Gość Profil usunięty]

No to trzeba to tak już dopracować, by nie doszło do takiej sytuacji. Chociaż jakbym to ja był tą osobą, to nie zrobiło by to na mnie większego wrażenia, ogólnie lubię raczej dawać i cieszyć się jak ktoś obdarowany się z tego prezentu cieszy, niż sam dostawać.