Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
koma666    162

ziemia jest towarem deficytowym ? kto ci takich bajek nagadał ? chyba te spece z unii...

kiedys czytałem ze jakis tam uczony obliczył ze cała ludzkosc spokojnie zmiesciłaby sie na terenie australii a pozostała czesc globu mozna by zaorac pod uprawy na przykład, takze nie wiem o czym mówisz, zreszta wystarczy jechac na ukraine tam to dopiero ziemia jest towarem deficytowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    895

jesteśmy w Polsce, więc nie wiem dlaczego wyjeżdżasz tutaj z ukrainą?

 

Fajnie że czytasz pisemka uczonych ludzi, tylko to co ten uczony wypisał jest zwykłą teorią. Zapotrzebowanie na ziemię u nas, w Polsce jest ogromne, myślę, że nawet jak wielkoobszarowcy wykupią tych mniejszych to i tak cena ziemii będzie się utrzymywac PRZYNAJMNIEJ na takim poziomie jak teraz. Ty masz na ten temat inne zdanie, operujesz rachunkiem prawdopodobieństwa, więc jak, policzysz nam kiedy ta ziemia w Polsce będzie tania?


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162

za max 10 lat 5 i 6 klasa bedzie lezec nawet odłogiem

 

przyczyn ku temu jest naprawde przysłowiowe "1500"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162

kupuj kupuj, tylko ciekawe czy je potem bedziesz chciał w konia orac jak ON bedzie po 10 zł, oczywiscie nie tylko paliwo bedzie drozsze, a dopłata bedzie 240 euro, by zyło sie lepiej :)

a mleko po uwolnieniu kwot po max 1zł

 

biznes zycia zrobisz

Edytowano przez koma666

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228

nie muszę kupowac 5 i 6 klasy ...ale inni by chętnie skorzystali ... myślę że sam nie wierzysz w to co piszesz ;)

Edytowano przez kozulek2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162

co ja ci bede tłumaczył, przyjdzie czas ze zrozumiesz, poprostu mało wiesz, ale nie martw sie wszystkiego sie dowiesz, ale po fakcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

interes to jest wtedy kiedy zainwestowany kapitał daje ci minimum 10% zysku rocznie

przy takich zwrotach z zainwestowanego kapitału mozna mówic o interesie, 10% rocznie to jest minimum przy jakiejkolwiek inwestycji, bo 5 % to mozna na lokacie dostac nie robiac nic

 

ziemia kosztujaca 25tys/ha (tyle kosztuje u mnie 5 i 6 klasa) powinna dac rocznie zysku 2,5 tys (zysk nierealny przy tej klasie ziemi) a ziemia kosztujaca 50tys/ha powinna dawac zysk roczny na poziomie 5 tys, jezeli ktos nie potrafi zrozumiec podstaw ekonomi to zawsze bedzie tylko napracowany a nie bogaty :) , ekonomia to matematyka w innej postaci a matematyki nie oszukasz, 2+2=4 i koniec

 

a to ze drozeje od 20 lat to tylko dowodzi ze jestesmy coraz blizej obnizek cen, nic nie trwa wiecznie, rachunek prawdopodobienstwa sie kłania :)

 

poza tym ciagle myslisz ze głodny chodze i ziemie sprzedaje bo na chleb nie mam, jakies ograniczone myslenie u ciebie widze

 

nie zgodze sie zupelnie. Od dziesiecioleci nie bylo spadku cen ziemi. Wiem ze powiesz ze byc moze teraz beda. Ale podobnie jest z ropa i gazem gdzie uczyli nas juz w podstawowce ze zapasy skoncza sie w 2025r zeby co dziesiec lat przesuwac ta date.

Mamy za male glowy zeby wiedziec co sie stanie z ziemia. Ale mysle ze koncerny zachodnie wykupujace ziemie w Polsce na slupa nawet po 25 tys/ha maja lepszych doradcow niz my.

 

Druga sprawa ze jesli ziemia ma dawac po 10% rocznie to co z nia sie stanie po 10 latach? bedzie splacona na 0. A amortyzacji ziemi chyba jeszcze nie wymyslono.

A 2,5 tys z 5 klasy mozna osiagnac bez zadnego problemu. Kukurydza na ziarno + doplata z ONW i masz 2,5 tys i to przy prostej uprawie

  • Like 1

Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1342

Tylko w jednym przypadku ziemia zacznie tanieć i to nie wszędzie. Wzrost gospodarczy i pensje minimum 3-4tys na rękę.

 

Co do hodowli krów: takich gospodarstw gdzie wycieleniem zajmuje się pracownik, doi pracownik i paszę zadaje pracownik jest garść. Najczęściej wygląda to tak że: teść jeśli da radę kosi, suszy trawę, syn jest od wszystkiego: cielenie, dojenie, obróbka pola, żona doi, myje, czyści oborę, poi cielęta, w żniwa tyra na prasie rolującej no chyba że ma małe dzieci. I tak wygląda polskie gospodarstwo w 98% przypadków. Najgorsze jest to że nie ma czegoś takiego jak dni wolne. Każdy ma wybór, znajomy w 7 lat na pieczarkach zrobił biznes: nowy dom, nowy sprzęt, nowe auto a zaczynał od 0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2254

kupuj kupuj, tylko ciekawe czy je potem bedziesz chciał w konia orac jak ON bedzie po 10 zł, oczywiscie nie tylko paliwo bedzie drozsze, a dopłata bedzie 240 euro, by zyło sie lepiej :)

a mleko po uwolnieniu kwot po max 1zł

 

biznes zycia zrobisz

Tutaj niestety musze sie z Toba zgodzic.

kiedys tez myslałem zeby kupowac ziemie, brac dzierżawy itp. dzis juz tak nie myśle, owszem nadal mam jakies plany ale nie za wszelką cenę, bo nabić na minę siebie a przy okazdji najbliższą rodzinę to nie trudno. Panicznie boję sie kredytów choć wiem ze bez nich w dzisiejszych czasach ani rusz, ale chociaż spokojnie śpię.

Ilu jest takich którzy nakupili ziemi, maszyn i zeby to oddac muszą pracować na zachodzie?

Trzeba znaleźć ten "złoty środek" najlepiej wygrac w totka ;) bo szczera praca i zapał w dzisiejszych czasach nie wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

Każdy ma wybór, znajomy w 7 lat na pieczarkach zrobił biznes: nowy dom, nowy sprzęt, nowe auto a zaczynał od 0.

 

 

Znajomy jak pamiętam ma pieczarki a pamiętam już min. 20 lat i żyje z tego ale jako biznesu życia tego nie nazywa, żadne z trojga dzieci nie związało się z pieczarkami.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    895

Ilu jest takich którzy nakupili ziemi, maszyn i zeby to oddac muszą pracować na zachodzie?

 

Nie znam nikogo w swojej okolicy komu by się noga powineła przy kredycie, za to znam bardzo dużo osób które dały by sobie rękę uciąć że nikt z kredytem długo nie pociągnie. A tu ku zdziwieniu wszystkich sąsiadów wszystko poszło jak miało pójść :)


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konrad451    3

teraz malo ktora zona tak zajmuje sie w oborze, moim zdaniem to nie jest dla niej miejsce, lepiej niech ugotuje dobry obiad ;) ja swojej nie mam zamiaru wpuszczac do obory ;) ja w tym roku kupilem 5 ha ziemi po 10 tys za ha, klasa 3 i 4 i nadal jest co kupowac ale nie mam zamiaru lapac tak bo to glupota, warto tez troche przyjemnosci sobie sprawic a nie tylko praca praca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konrad004    7

jak zachód zacznie wchodzic na ukraińskie czarnoziemy to ziemia u nas bedzie lezec odłogiem bo niebedzie sie to opłacało.rosjanie i ukraincy nas zaleja swoim zbożem. a unas beda dyktowac ceny


Valtra-Power Partner

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228

Dziwne. Może za mało hal ma...

nie za mało , tylko po prostu nie jest Twoim znajomym :D :D :D ..przecież jak rzucimy się wszyscy na pieczarki to po biznesie, tak więc chyba dobrze że każdy robi swoje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

Tylko w jednym przypadku ziemia zacznie tanieć i to nie wszędzie. Wzrost gospodarczy i pensje minimum 3-4tys na rękę.

 

Co do hodowli krów: takich gospodarstw gdzie wycieleniem zajmuje się pracownik, doi pracownik i paszę zadaje pracownik jest garść. Najczęściej wygląda to tak że: teść jeśli da radę kosi, suszy trawę, syn jest od wszystkiego: cielenie, dojenie, obróbka pola, żona doi, myje, czyści oborę, poi cielęta, w żniwa tyra na prasie rolującej no chyba że ma małe dzieci. I tak wygląda polskie gospodarstwo w 98% przypadków. Najgorsze jest to że nie ma czegoś takiego jak dni wolne. Każdy ma wybór, znajomy w 7 lat na pieczarkach zrobił biznes: nowy dom, nowy sprzęt, nowe auto a zaczynał od 0.

 

zgodze sie ze takich gospodarstw jest malo. Ale w takich 98% przypadkach jaka jest alternatywa? co jesli nie to? praca w sklepie za 1180 netto dla zony i praca jako kierowca tira za 3,5tys bez widoku rodziny?

cos za cos i nigdzie nie ma zlotego srodka. Jak chcesz miec wolne to nie zarobisz kokosow tylko godnie (lub nie) przezyjesz.

A co do wolnego to jak sie chce to zawsze sie znajdzie. NIe raz Ci to powtarzalem. Ja nie widze problemu znalesc jedna osobe ktora nawet podoi te 15-20 szt (jak ktos ma malo) przez dwa trzy dni i skoczyc sobie na weekend. Jak moi rodzice raz zrobili w ten sposob sasiadom przez tydzien. Tragedii nie bylo. Tylko kwestia mentalnosc a nie mozliwosci.


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228

jak jest opłacalnośc i tu nie można narzekac na mleczarstwo , to reszta to szczegół ( tania siła robocza )

 

PAWELOL masz jakiś cynk ,kiedy będą takie zarobki? ...bo na moje oko nie doczekasz .

Edytowano przez kozulek2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1342

konrad451: To nie wpuszczaj. Widzę co jest u mnie we wsi, w sąsiednich wioskach, u znajomych z agrofoto.

Edytowano przez pawelol111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

koma jak on będzie po 10zł to mleko będzie po 3zł i się wyrówna. Nie bój się zniesienia kwot. U nas co roku przekraczamy kwotę i jakoś nas to do bankructwa nie doprowadziło. Żyje się z kwotami to i bez się przeżyje. Ziemia będąca w moim zasięgu czyli 10km od domu nie stanieje. A dopłaty dobra sprawa bo dodatkowy pieniądz wpada ale sporo dzierżaw obrabia się bez dopłat i straty nie przynoszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1342

kozulek - ja nie mówię że zarobki będą na poziomie 3-4 tys tylko GDYBY tyle wyniosła pensja minimalna to nie jeden rzuciłby swoje 20ha. Co do pieczarek to u znajomego tyra 15 osób także jest komu na niego pracować. Im większe hale tym więcej kasy - proste. No i w czas dobry trafił z inwestycją.

 

statek - ja wiem że można się zorganizować i zrobić wypad np na 3 dni a ktoś krowy wydoi tyle że... sam doskonale wiesz jaką mają mentalność na wsi. Sąsiad zazdrości a i sam właściciel stada pod opiekę komuś nie odda bo mu krowy zmarnuje.

 

Faktem jest że albo tyrasz przy hodowli i masz kasę kosztem wolnego czasu albo stać Cię na mniej ale czasu masz więcej. No chyba że ktoś ma łeb i kończy dobrą szkołę. Urlop sobie na siłę załatwisz ale świąt, niedzieli nie ma normalnych... obowiązki jak co dzień.

 

Zawszę porównujemy tych co mają duże gospodarstwa z tymi co muszą tyrać za 1180zł. Trochę nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulek2    228

słuchaj a co tak uparłeś się na te biedne krowy, namawia Cię tu ktoś ... i co z tego GDYBANIA , wszyscy wiemy jakie są realia - każdy robi to co lubi albo musi ...co mnie obchodzą pieczarki albo co innego, jak mi to nie leży ...dostosowuję swój profil gospodarstwa pod siebie i nikogo nie namawiam , nie nabijam się z innych działów rolnictwa .. nie rozumiem po co robisz takie prostackie wywody , myślisz że kogoś to rusza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

nie wiem jaka szkole musialbym skonczyc zeby miec w pip wolnego czasu i full kasy, chyba akademie pilkarska;p

 

a jakich chcesz porownywac? nie mow mi ze jestes za pensja minimalna? to jest tragedia dla gospodarki. Powinno sie ja zlikwidowac. Przez nia nikomu nie chce sie na legalu zatrudniac.

 

Co do mentalnosci to jaki widzisz problem? jak im pasuje to i mi Tobie:) to ich zycie.


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162

pensja minimalna tragedia dla gospodarki ?

w niemczech ostatnio jakas tam partia sie kłóci o płace minimalna 8,5 euro na godzine pracy i jakos to nie jest tragedia dla gospodarki, tyle tylko ze w polsce nie ma zadnej gospodarki i to jest problem i tragedia :)

8,5 euro/godz pracy = ok 34zł/godz a w polsce 5zł/godz

bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
statek    140

co z tego ze jest pensja minimalna jak zadnego z przedsiebiorcow nie stac na zatrudnienie pracownika. Teraz jesli pracownik dostaje 1180 to pracodawce kosztuje 2000zl. Jesli pensja zwiekszy sie o 200zl do 1800zl brutto to pracownik dostanie 1300zl netto a 80zl zabierze panstwo od przedsiebiorcy na to aby utrzymac w ryzach dlug publiczny.

 

Zalozmy ze firma zatrudnia 50 osob. Praca minimalna zwieksza sie o 200zl (dla pracownika z tego pojdzie 120zl). Wiec miesiecznie 50x 200 =10000zł. Z automatu pracodawce nie stac na utrzymanie takiej ilosci osob i zwalnia 5 osob.

Przyklad odwrotny. Brak pensji minimalnej. Firmie powodzi sie gorzej wiec w wiekszosci wypadkow pracownicy to rozumieja i godza sie na zmniejszenie pensji tylko po to aby miec prace.

Postaw sie w sytuacji tego co daje prace. Zwieksenie pensji minimalnej wplynie na to ze albo pracodawca zwolni albo zatrudni na umowe smieciowa.


Fendt 412 TUZ WOM TI TMS, MF 5435 z ładowaczem Stoll 15, NH T5060, JCB 527-58, Zetor 7211, wóz sano 10m3 agregat ares l/z siewnik famarol i gaspardo SP4, Joskin Modulo2 8400l, gruber Rolmako 3m, sieczkarnia Claas Jaguar 840 + kemper 3000, pług kverneland AB 100. 130ha i 200 krówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez AGRObombula
      witam was Drodzy koledzy mam parę pytań odnośnie soji. Czy uprawa w Polsce możliwa a może ktoś już uprawiał jeśli tak to jakią odmianę. jak plonuje jakie zabiegi stosujemy czy jest opłacalna jednym słowem piszcie co wiecie na temat ale wolałbym aby się wypowiedzieli Ci co się na sprawie znają
    • Przez michal1996125
      Zamierzam założyć hobbystyczną hodowlę owiec, interesują mnie aspekty prawne. Czy owce tak jak krowy muszą mieć takie klipsy na uchu?
      Posiadam 1h łaki możliwość załatwiemnia większej ilości siana. Czy o wystarczy dla 2 owiec? W owies sam się mogę zopatrzyć.
    • Przez Budzu321
      Witam posiadam w sumie 11ha połowa to pola i połowa to łąki. Hoduję narazie 4 krowy dojne w tym roku w lecie zwieskzy sie do 5 a za rok myślę że do 6 dojnych, trzymam też 2 cielaki. Czy mi opłacało by się wykosić 0,5-1,0ha na sianokiszonke oczywiście pierwszy pokos. Prasy własnej nie mam, sianokiszonka była by w pryzmie. Trawa była by wożona t-25 i rozrzutnikiem, bo m am tylko t-25, ugniutł też bym t-25 jakoś. Czy mi się opłacało by?
    • Przez stg
      Mam pytanie czy opłaca mi się kupić prasę sipme z 224 na własny użytek i usługi (bardzo mło osób ma swoją prasę i dużo osób korzysta z usług). Mam ok.
      5 ha. pola i ok. 1 ha. łaki (niedługo dodzierżawie ok 2,5-3,5ha). Prasy kształtują się w cenach od 5 tyś w zwyż. Ile kasujecie z prasowanie, koszenie i jakim sprzętem ?
    • Przez mateo151923
      Witam! Mam 21 lat i rodzice chca przepisac mi gospodarstwo. Mamy 36ha i bydlo mleczne. Zastanawiamy sie co bylo by lepsze: przepisanie calosci gospodarstwa na mnie (rodzice wymowia sobie emeryture u mnie) czy tylko sredniej krajowej i czesci krow zeby dostac wiekszosc doplat do hodowli zwierzat.
      Zastanawialismy sie nad pierwsza opcja ale wujek namieszal nam w glowie ze poprzez podzielenie gospodarstwa bedziemy mieli wiecej doplat. Jak cos zle pisze to mnie poprawcie. Czekam na odpowiedzi! Mieszkam w woj. mazowieckim. Dzieki!
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj