Hodowla opasów, start prawie od zera.

[damian40000 86]

@filantrop napisz mi czym karmiłeś byki w tych wiatąch jak przez 2-3 tygodnie trzymało -20 dzień i noc. Ja w takim wypadku woze kiszonkę do ciepłej obory do krów i jak się rozmrozi przewoże do stodoły i karmie tym byki.

[gseries 0]

Byłoby to dodatkowe źródło dochodu, lecz czy wyjdzie to lepiej niż sprzedaż plonu? Czytając forum znalazłem coś o hodowli byczków do 320kg, może na początek byłoby to lepsze? Żeby był obrót, i dopiero potem trzymać je "do końca"?

[koma666 162]

jezeli masz dobra ziemie np. 3-4 klasa to siej zboze i ewentualnie swinki, szybszy obrót kasy, a jak słaba czyli 5-6 klasa to kukurydza na kiszonke i opasy

 

byczki do 350 kg tez ciekawy pomysł tylko gdzie znalezc odbiorce co by zapłacił po 10 zł/kg

Edytowano Listopad 10, 2013 przez koma666

[gseries 0]

No Ziemia to raczej 4-6 klasa, większość piaski. Muszę się zorientować czy jest tu jakiś odiorca

[koma666 162]

sam chyba tez bym wolał sprzedawac takie 300-350 po 10zł/kg niz chowac do duzych

[Gość nikolajjj]

W ostatnim Topagrar są dwa artykuły o opłacalności chowu bydła. Są podane konkretne kwoty.

 

na 1 szt zarobisz srednio 1 tys zł, musisz sam sobie odpowiedziec czy warto

 

Przy tych cenach bydła to jak 500 zł zarobi będzie dobrze.

[Taurus83 889]

@filantrop napisz mi czym karmiłeś byki w tych wiatąch jak przez 2-3 tygodnie trzymało -20 dzień i noc. Ja w takim wypadku woze kiszonkę do ciepłej obory do krów i jak się rozmrozi przewoże do stodoły i karmie tym byki.

 

 

siano lub sianokiszonka do woli. ok 2-3 kg śrutu z owsa i jeczmienia na głowę w dwóch dawkach i woda z wanny.czyli z lodem. zobacz w mojej galerii

[damian40000 86]

u mnie to nie przejdzie bo nie mam łąk wcale a ziemie słabe nie wszędzie trawa się udaje. Sianokiszonki mam tylko tyle co dla krów mlecznych. Kukurydzy za to nie brakuje. Byki dostają kiszonkę z kukurydzy śrutę z pszenżyta i jęczmienia słomę z jęczmienia i liście buraczane.

[jasiuhonda 65]

Witam wszystkich to jest mój pierwszy post na forum wiec proszę o wyrozumiałość. na początek przedstawię sytuacje: dostaje gospodarstwo od teściów około 35hektarow w tym 4ha lak 19ha ziemi ornej 3i4klasy blisko domu maks 2km reszta to 4,5i6 w odległości około 15km. gospodarstwo w pełni zmechanizowane tj dwa traktory 50 i 110konny, kombajny do ziemniaków i zboża, presy do bal i kostki i reszta maszyn do uprawy przystosowane do tych ciągników. Chciał bym zacząć hodować byki hf i mieszance ale niestety nie mam zielonego pojęcia o tej hodowli, teściowie maja i pewni dużo by mi pomogli ale nie z tak duża jak ja planuje... teściowie hodowali maks 5-6sztuk, ja na początek chciał bym zacząć od 20szt(obora jest do tego przystosowana jest ganek paszowy z możliwością wjazdu ciągnika i wyciąg do obornika) po jakimś czasie chciał bym podwoić hodowle(wiąże się to z przerobieniem drugiej strony obory). Na ruszenie z ta cala inwestycja mógł bym poświecić około 100tys oszczędności. teraz moje pytania czy widzicie sens w inwestowanie w hodowle byków i czy da się z tego jakoś w miarę utrzymać rodzinę? I pytanie do forumowiczów którzy hodują byki jak wy to widzicie na tym areale i czy to co robicie jest opłacalne?

Połączone

Edytowano Listopad 14, 2013 przez danielhaker

[rami 18]

wiesz najpierw musisz pomyślec o karmie dla tych 20sztuk i od jakiego wieku masz zamiar zacząć chów wiesz kazdy bazuje na sianokiszonce z trawy i kiszonce z kukurydzy albo sianokiszonka z trawy i wysłodki i do tego pasza treściwa no i słoma na podścółkę i kojec jak zamierzasz od małego chowac bo do pół roku nie można wiązać tak mówili jak byłem na szkoleniu z dobrej praktyki rolnej i wzajemnej zgodności

[jasiuhonda 65]

przejmuje gospodarstwo w grudniu lub w styczniu na razie nie chce szalec i chce zakupic okolo 10 cielakow paszy spokojnie wystarczy do przyszlego roku. Nie wiem ile na tym areale mozna trzymac bydla bez dokupywania paszy? no a wiosna chcial bym juz tak zaplanowac uprawy zeby zgromadzic pasze dla wiekszej ilosci i systematycznie powiekszyc hodowle. Nie wim dokladnie jak opsiane jest pole ale przeciez mozna np skosic zyto na siano kiszonke i zasiac kukurydze? tak robili moi tesciowie, nie wiem czy to dobrze?

[rami 18]

wiesz według uni to jedna krowa/ha ziemi masz w tym areale jakieś nieużytki czy to wszystko do obróbki to to 20 sztuk możesz trzymać zobaczysz jak ci będzie szło tak możesz tak robićjak twoi teściowie bo mojej okolicy hodowcy też tak robią

[jasiuhonda 65]

chcial bym kupowac cielaki do 100kg mam samochod dostawczy wiec moge po nie jechac daleko jesli byla by dobra cena. Piszesz ze trzeba na poczatku je trzymac w kojcu_ z tym nie bylo by problemu dalo by rade wygospodarowac takie pomieszczenie...

[damian40000 86]

100 opasów spokojnie możesz trzymać. Siejąc 10ha kukurydzy 10ha trawy z koniczyna i 15ha zboża.

[jasiuhonda 65]

ziemia tak jak pisalem wszystko uzytki

[karolr2 767]

Też tak zaczynałem i stwierdzam że to jest nie opłacalne utopisz tą stówe i nawet nie będziesz wiedział gdzie tak jak ja swoja. Nie chcę cię zniechęcać z tego co piszesz to masz lepszy start większy areał i budynki przystosowane ja tego nie miałem. Co ci mogę podpowiedzieć to bydło luzem w kojcach lepszą cenę dostaniesz i mięsne rasy i jak najtańszy opas bo tu liczy się każda złotówka.

[jasiuhonda 65]

Na100 sztuk to nie ma miejsca chyba żeby puścić je luzem... Pytanie tylko czy z tych 40 sztuk da się wyżyć? Moze źle napisałem ale chodzi o 40 sztuk dużych takich co muszą wisieć a na młodzież można zrobić miejsce w świniarni...

 

Tylko ze obora jest przystosowana na bydlo wiszace przy zlobach troche duzo pracy by trzeba bylo wlozyc zeby to przerobic... a dlaczego za bydlo w kojcach jest leprza kasa?

[damian40000 86]

na 1 zostaje około 1000zł. Czyli aby mieć 2000zł na miesiąc musisz trzymać 50szt.

[jasiuhonda 65]

Pyt do Karolr2: czyli hodowałeś bydło i zrezygnowałeś bo sie nie opłacało czy nadal hodujesz?

[karolr2 767]

Masz przecież 100tyś naruszysz je i będą kojce. oczywiście nie musisz tego robić ale to sprawi że hodowla będzie bardziej opłacalna. Bydło z luzu nadaję się na export i zawsze jest droższe nie są to duże sumy ale zawsze to coś. Chodzi mi o bydło mięsne

[jasiuhonda 65]

na 1 zostaje około 1000zł. Czyli aby mieć 2000zł na miesiąc musisz trzymać 50szt.

 

Ale ten tysiąc zl zostaje po odliczeniu kosztu produkcji paszy czy po odliczeniu ceny rynkowej? głownie chodzi mi tutaj o zboże...? Bo to duża różnica

 

Masz przecież 100tyś naruszysz je i będą kojce. oczywiście nie musisz tego robić ale to sprawi że hodowla będzie bardziej opłacalna. Bydło z luzu nadaję się na export i zawsze jest droższe nie są to duże sumy ale zawsze to coś. Chodzi mi o bydło mięsne

 

A co zhf i mieszancami nie oplacaja sie?

[damian40000 86]

jak masz gotowa obore to nie opłaca się jej przerabiać. Lepiej dostawić wiate z boku i tam zrobić kojce. Chociaż ja właśnie przedłużam obore na 20 uwięziowych stanowisk dla opasów.

[synproboszcza 52]

Ja nie hoduje ale sam sie zastanawiam , po pierwsze zasadnicze pytanie czy masz już prace , czy dobrze zarabiasz , i czy wiążesz z ta pracą przyszłość , Bo jak tak to jest to naprawdę fajny areał na start z maszynami żeby nic nie hodować tylko sobie dorobić do wypłaty , i nie babrać sie w tym tylko mieć normalne życie

Jeśli nie to 40 szt na 2 lata mało jak chcesz utrzymać rodzinę , 40 rocznie tak ,

Karol chyba kpisz kto ci z zagranicy weźmie 20 hf co 2 lata za lepszą cene

Nie patrz że ci zostanie tysiąc czy 2 tysiąc, wiesz dopiero ile ci zostanie jak sprzedasz byka .

Fakt jak chcesz od razu sie rzucić to fakt wtopisz te 100 tys raz dwa a odzyskasz je albo i nie . Więc moja rada na początek max 5 szt . reszta rzepakiem , pszenicą ,i ziemniakami ,

[mammut1 20]

Jak chcesz się nie narobić i zarobić a masz dobrą ziemię drenowaną to tylko produkcja roślinna zbóża qq itp to samo zarobisz na opasach co na uprawie pod warunkiem że warunki glebowe ci na to pozwolą

[jasiuhonda 65]

Sprawa wyglada tak ze jeszcze pracuje za granica. W Polsce mial bym prace za okolo 3tys miesiecznie ale to bardzo ciezka praca ktorej nie lubie(robilem to tylko dla kasy) wiadoma sprawa ze jesli na uprawie wychodzilo by sie podobnie to po co robic dwa razy jak mozna odrazu sprzedac, dlatego zanim podejme decyzje chce sprawdzic czy jest sens sie za to brac