Ogródek

[franek812 16]

Witam. Mam nieduży ogródek, i teraz jesienią jest strasznie na nim dużo zielska. I mam pytanie, czy po zbiorze warzyw można to opryskać zwykłym randapem, czy jest na to inny środek. Chodzi mi o to żeby nie odbiło mi się to na warzywach, wysianych na wiosnę przyszłego roku. Z góry dzięki za odpowiedzi.

Edytowano Październik 1, 2013 przez franek812

[gwozd 104]

Jakie to zielsko? Jakie gatunki? Jednoroczne czy wieloletnie?

W większości przypadków w ogródkach występują chwasty jednoroczne które produkują ogromne ilości nasion, w tym przypadku glifosat nie pomoże

[franek812 16]

Nie wiem dokładnie co to są za chwasty, ale myślę że glifosat powinien je załatwić. Mam pytanie tylko czy nie zaszkodzi w dalszej uprawie warzyw?

[gwozd 104]

Jeżeli to nie jest skrzyp to glifosat w odpowiedniej dawce na pewno załatwi.W dalszej uprawie warzyw na pewno nie zaszkodzi, można powiedzieć że glifosat pomimo tegoże taki "zabójczy" to jest chyba najmniej szkodliwym herbicydem.

Pytam jakie to gatunki ponieważ jeżeli to skrzyp to glifosat nie pomoże i w przypadku chwastów jednorocznych oprysk jest mim zdaniem bez sensu bo i tak zostaną zniszczone przy uprawie ziemi. W moim ogródku warzywnym najwięcej mam żółtlicy drobnokwiatowej. Latem normalnie masakra a teraz problem rozwiązał przymrozek, zostało z niej to co z pomidorów czy cukinii. Ale nasiona w glebie są i znowu walka w następnym roku. To taka syzyfowa praca