brak siły po regeneracji pompy paliwowej

[rafal4610 142]

mam problem z moim Fordem po regeneracji pompy paliwowej. Mechanik wymienił głowice i pokrywe głowicy(pompa rotacyjna/wirowa) i Ford stracił moc. W poniedziałek kopaliśmy ziemniaki to z połową woza ledwo wyszedł w góre na 4, gdzie przyczepe 3.5t buraków do połowy spokojnie wciągałem na 4, a później 3. Dzisiaj chciałem poorać i nie moge go wbić na więcej niż 1600 obr/min. i to ledwo. Ma ktoś jakiś pomysł co może być ? Na pusto idzie jak szalony, ale pod obciążeniem dusi sie. A i teraz przy odpalaniu musze dawać gaz na max, a jak złapie to odpuszcze. Jak nie dam gazu to długo kręci jakby paliwa nie dostawał. Wcześniej tego nie było.

Edytowano Wrzesień 20, 2013 przez rafal4610

[mtracz 76]

Kto zakładał pompę? Ustawił początek kąta tłoczenia?

Filtry, odstojniki czyste?

Jak nie chce zapalić to jaki dym się wydobywa z komina?

[rafal4610 142]

pompe ustawiał sam mechanik, bo cały traktor zaprowadziliśmy bo po zamontowaniu pompy nie wchodził na obroty, ale to długa historia. Okazało sie że łapał powietrze przy dźwigniach od gazu i gaszenia. Filtr czysty. Jak nie chce odpalić to nie dymi(przynajmniej nie widać). Zresztą daje mu gazu i ładnie pali. Akurat to dawanie gazu przy zapalaniu to najmniejszy problem.

[rafal4610 142]

znowu ja. Był mechanik i wymienił jakąś tulejke na pompie i dzisiaj orałem i było super... do czasu. Po zaoraniu ok. 1ha zrobił sie lekki muł, pokazał sie lekki dym i przy odpalaniu wali na taki biało-niebieski kolor. Podejrzewa ktoś co może być ? Ja podejrzewam że gdzieś lewe powietrze łapie. Jeszcze zadzwonie do mechanika, ale ciekaw jestem co wy powiecie