Tomek12

Ile motogodzin wytrzyma MTZ zanim potrzebny bedzie remont silnika

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
PGRTVP    0

MTZ'ty to bardzo wytrzymałe ciągniki a silniki w nich przerobię wiele MTG


I love MTZ, I'm MTZ fan, bigest fan in the world.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrb14    192

jak go poszanujesz dobrym olejem zalejesz i nie dasz mu po garach to będzie ci słuzył z 20 lat napewno... przykład ile jest starych mtz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris19911    9

Eee no nie kupiłem ciagnika żeby stał i ładnie wyglądał... Dostaje po tyłku konkretnie, jednak silnik jak narazie żadnych niespodzianek mi nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrb14    192

a ja jak mam to szanuję bo nie kupiłem go na 10 lat. nie daję mu po garach bo szkoda mi go dopiero jest po właściwym dotarciu. jakiś szacunek dla maszyny też się należy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15255

Wszystko zależy od użytkownika, może 10000 mtg, i można w 500 zahodować. U nas gościu nowego u3512 kupił i w 700 mtg padło już było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrb14    192

dla ludzi niwyżytych mogę polecić T-25 popularnie zwanego władkiem. niedozajeżdzenia :) mogę nawet sprzedac wam t-25 bo mam na zbyciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15255

Piotrb też mam t25, ale nie sprzedam bo mały też potrzebny 31 lat 6300 mtg i tylko 2x pierścienie zmienione, reszta nic nie tykana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrb14    192

mój widoczny na zdjęciu ma 35 lat już prawie. zgodzę się z tobą lekki ciagnik też się przydaje np; do rozsiewacza, opryskiwacza, lekkich bron, do plewiacza do buraków jednym słowem ciągnik nie do zastąpienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris19911    9

Każdy wybiera sprzęt wg własnego uznania, ale musi to być w miarę ekonomicznie uzasadnione a takie "pieszczenie" się z ciagnikiem nie zawsze jest ekonomiczne. Aczkolwiek musi też być efektywne, bo np mój pronio "końcem" sił ciągnie redliniarkę, ale już agregat mam tylko 3 m , gdzie niektórzy zapięli by mi przynajmniej 3,7, albo i 4,2, ale uprawa u mnie takim nie dawała by zadowalających mnie efektów.

Edytowano przez kris19911

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tobi25    0

mój ciągniczek ma 25 lat wolno liczy i ma ponad 3600 mtg silnik pędzi bez większych remątów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paszko5    0

Piszcie tutaj ile wytrzymaly wasze silniki 3000 to duzo?

 

Mój ma 8300 mtg rok prod 1977- wmienione swiece żarowe 2x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

hodowca, zkaładam że masz belarusa z elektronicznym licznikiem który bije szybciej godziny. w MTZ na 1 mth to 2 godziny w agregacie dobrze musiałem latać 1600-1700 obr :blink:


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rami    18

ja mam MTZ1994 4000mtg i silnik lata bez zarzutu tak jak i reszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcinffff    198

A ja nie wiem co wam sie w tych MTZ-ach podoba. Cóż ostatnio jeździłem u kolegi cały dzień w sianokosach Pronarem 82SA czyli wolnossący 81 Km. przebieg 800mth Silnik jest po prostu muł. W orce jest spoko, ale ładowacz czy transport...jeszcze ta skrzynia :lol: przez godzine się uczyłem i klełem na żywe kamienie o co tu chodzi w tych biegach :P w koncu sie nauczyłem ale to najgorszy bajzer z tymi biegami w tych ciągnikach jakie kiedykolwiek człowiek wymyślił. Jeszcze co do silnika, serwis wymieniał tłoki, tuleje po prostu kapitalke na gwarancji przy 100mth, przytarł się z nieznanej do dzis przyczyny :lol: w zime niemożliwe aby go odpalić poniżej -1 stopnia. świece nie pomagają a są sprawne(płomieniowa). WOle 20 letniego renaulta. kolega zreszto też bo on ja i ja mamy renaulty o przebiegach silników pow.8tys mth i jest jak nówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

pronar to pronar. A nie wiem jaki bajzel z biegami. Ja wsiadłem i już wiedziałem o co chodzi. I silnik muł? :lol: Widać że to to kolegi twojego to złom


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcinffff    198

starsze MTZ-ty prod. białoruskiej były spoko, ale PRONARY :lol: w mojej okolicy było ich kilka sztuk, kilka lat temu bodajrze 2003-2004 była jakaś promocja i brali ich ludzie szybko, ale szybko też później sie pozbywali :( ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pronar to pronar. A nie wiem jaki bajzel z biegami. Ja wsiadłem i już wiedziałem o co chodzi. I silnik muł? :lol: Widać że to to kolegi twojego to złom

No kolego jak twierdzisz że w mtz82 biegi dobrze wchodzą to ja nie wiem czym Ty wcześniej jeździłeś, 9 wyje jak szalona i to chyba w większości rusantów no i nie mów, że skrzynia nie lubi sobie zgrzytnąć. Zetor ma u nas już sporo wylatane no i ma swoje lata ale żeby coś zgrztnęło przy włączaniu biegów to niemożliwe. Dodam jeszce, że kwestia wprawy nie ma tu większego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Mam tzt-ta z 92 i jakoś nie zauważyłem żeby 9-ka wyła jak szalona. Jest głośniejsza ale bez przesady. Starsze mtz-ty miały w skrzyni hamulec wałka jak dobrze ustawisz to nie ma prawa zgrzytać przy pierwszym wbijaniu biegu, ja go nie mam i faktycznie jak zapinasz bieg to lekko zgrzytnie. Ale można odczekać chwile na wciśniętym sprzęgle i wchodzi bezproblemowo. Przy przełączaniu wyżej w czasie jazdy albo redukcji prawie się nie zdarza żeby coś zgrzytało. Tutaj wprawa pomaga i opowiadanie że nie ma to znaczenia to bzdura. Niestety... wyżej trzeba wysprzęglać na dwa razy a redukcja przegazować taki urok i. Nie tylko mtz ma taką skrzynie to bolaczka każdego innego ciągnika z niesynchronizowaną skrzynią. Czy biegi ciężko chodzą to trudno powiedzieć. Mam dzwignie wydłużoną o jakieś 10-15 cm i chodzi dobrze. O wiele lepiej niż np. w 330, ale gorzej niż w zetorze.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lech12    0

Ja zrobiłem prawie 9 tyś mtg i silnik pracuje bez zarzutów podobnie jak reszta

nie ma wytrzymalszej maszyny od MTZ prosta w budowie i chodzi lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbigi123    4

Silnik jest nie do zarżnięcia i jak na te 82 km to naprawde może wiele. Co do szkrzyni, to czytając niektóre posty śmiać mi sie chce. Trzeba byc nadzwyczaj tempym żeby jeżdząć dłuższy czas nie pojąć biegów, przecież to żadna filozofia, a jeśli ktoś ma na tyle malo rozumku, żeby zapamiętać położenie dzwignie na poszczegónych biegach, to już nie jest raczej wina ciągnika, tylko nieudolnego kierowcy. Zgrzyt?? Zdarza sie jak w każdym mechanicznym ciągniku bez synchro, ale żeby zawsze no to już przesada i znów trzeba by było sie czepić kierowcy. Dla mnie jak za te pieniądze, nie potrzeba nic lepszego i mimo tego ze posiadam ciągnik zachodni, nie wyobrażam sobie pracy zachodnim w takich warunkach w jakich potrafi chodzić Mtz. Fakt rusek ma swoje uroki, ale to chyba jak każdy ciągnik, bo ideałów nie ma. Mimo wszystko uważam że jeśli ktoś szuka taniego, łatwego w naprawie, mocnego i zarówno prostego w obsłudze ciągnika to tylko MTZ, no i odpowiednio eksploatowany odwdzięczy sie bezawaryjnością.


 Landini Powerfarm 95, MTZ 82+TUR, Zetor 7745, 3xC-360 i ich 61ha pola do popisu... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez kordzio14
      Cześć. Mam problem z Wladimircem. 
      Wyskakuje pierwszy i drugi bieg. Po wrzuceniu biegu i puszczaniu sprzęgła od razu wyskakuje. Nie zdążę nawet puścić pedału sprzęgła. Nie da sie ruszyć ciągnikiem. Ruszę z miejsca tylko wtedy, gdy przytrzymam dźwignie biegów, żeby nie odskoczyła. 
      Gdzie można szukać rozwiązania problemu? 
    • Przez molwiak
      Witam.
      Posiadam MTZ 82 87rok  z silnikiem D 240
      Niestety MTZ jest już dojechany przez życie o chciałbym go poprawić
      Pierwsze pytanie to czy regenerować aktualny silnik(wtedy zakładam turbo)
      Zakupić silnik D 243 i z nim działać, również turbo 
      Czy zakupić poprostu D 260
      Ewentualnie dołożyć tur 
       
    • Przez Karolek132
      Witam mam problem z belarusem wtryski nowe pompa po zrobieniu a na zimnym ciężko odpalić. Czy pampę przestawić o ząbek 
    • Przez ZeTuR_7011
      Witam może ma ktoś na zbyciu taki katalog???

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj