Case 4 czy 6cyl

[ursusek111 2]

Witam! Zastanawiam się nad wyborem ciągnika case multicontroller , i tu pytanie co będzie lepsze do transportu ? głównie z beczką o pojemności 8tyś ,przyczepa 8t i prace w polu: pług 4skiby 50 ,gruber 3m i agregat uprawowo-siewny

 

4cyl-110km

6cyl-115km

[Ziel 115]

6 cyl zawsze zrywniejszy i wcale nie spali więcej paliwa bo na niższych obrotach bedziesz w polu robił.

[ursusek111 2]

bo będzie współpracował z zetorem 10145 na prawie 100ha

[Vrykoulakas 11]

ja postawiłem na 110 ale dlatego że potrzebny mi był uniwersalny do wszystkiego, i jest jako jedyny.

[dawid0605 22]

Moim zdaniem na takie areał i na te prace jakie chcesz nim wykonywać to tylko 6

Popracowałem trochę w transporcie ciągnikami zbliżonej mocy 4 i 6 to czuć ze 4 nieraz trochę brakuje mocy

[tomek73 579]

Mam 4 w 105 k m i przy takich maszynach jak podałeś to słabo 4 widzę, jak już to tylko 6, zwłaszcza że masz 4, więc po co ci jeszcze jedna.

[Piotrek6630 0]

Bierz 6 bez zastanowienia, ponieważ z takimi maszynami 4 nie bedzie miała lekko, a 6 będzie w sam raz. Jeżeli chodzi o spalanie to może 6 spali ciut więcej, ale efekty i komfort pracy będzie o niebo lepszy. Mam bardzo podobne maszyny do tych które podałeś i 2 tygodnie temu kupiłem Case5150 - 125km, zaczepiłem go już do tależóki GranoSystem 3m i do pługa Unia4skiby i radzi sobie bez najmniejszych problemów, przedtem miałem SameSilvera100.4 (4 cylindry, 100km) i sobie nie zabardzo z tym wszystkim radził, więc ja na twoim miejscu brałbym 6.

[ursusek111 2]

mi głównie chodzi o współprace z beczką , pola mam oddalone nawet o 10km

a o ile będzie większe spalanie 6 od 4??

Edytowano Maj 31, 2013 przez ursusek111

[Piotrek6630 0]

No jeżeli chodzi o transport to będzie większa różnica w spalaniu pomiędzy 4, a 6, ale jeśli chodzi o pracę w polu to będzie ona nieznaczna, ponieważ 6 będzie miała lżej i na będzie śmigała na małych obrotach, a 4 będzie miała co dygać z tymi maszynkami i potrzebne będą większe obroty i częstsze zmienianie biegów. Ja jak na mój zestaw nasypię zboże to mam ok. 12t i Silver (100km, 4cyl) sobie ładnie radzi, ale w polu to już inna sprawa, bo ciągle duże obroty i co chwila trzeba półbiegi zmieniać. Do beczki i przyczepy 4cyl Ci zupełnie starczy, ale do pracy w polu będzie troche mało mocy, więc wybór zależy od Ciebie, ale ja brałbym 6cyl bez wątpliwości.

[qazi 61]

cziągnik będzie z tuzem czy bez?

jak bez to 6 bo będzie stabilniejsza w pługu, jak z tuzem to odpowiedz sobie na pytanie czy te 5 km robi różnice,

co do spalania to 4 w lekkich pracach będzie oszczędniejsza a w ciężkich spali podobnie jak 6 cyl, taki urok nowych silników

[tomek73 579]

Kolega też miał taki dylemat, ale miał jeszcze JD 150 i DF 170 km. Oba padły w jesieni i siał NH. Potem dziękował że namówili go na 6.

O spalanie nie martw się bo 6 niekiedy potrafi spalić mniej niż 4.

Edytowano Czerwiec 1, 2013 przez tomek73

[Piotrek6630 0]

Dokładnie tak, teraz nowej generacji 6-cylindrówki palą podobnie jak 4, więc na spalanie nie zwracaj szczególnej uwagi.

[b0gdan 90]

Nie chce mi się przytaczać po raz kolejny kilku testów zrobionych przez DLG razem z DF JD i Valtrą gdzie wykazano, że ciągnik 4 cylindrowy w każdej pracy przy takiej samej mocy jak 6 cylindrowy spalił mniej. Przy pracach lekkich i średnich różnica w spalaniu była duża przy ciężkich niewielka. Jeśli ktoś chce 6 cylindrów, to opłaca się to dopiero wtedy gdy ni ma już alternatyw w 4 cylindrach. No, ale forumowi znawcy opowieści o 30 letnich Ursusach oczywiście wiedzą lepiej. Jedyną zaletą 6 cylindrów jest w pracach polowych większy rozstaw osi, przez co możemy wozić mniejszy balast z przodu.

[ursusek111 2]

ciągnik będzie bez tura . jeszcze w rolę wchodzi case 4cyl 120km

Edytowano Czerwiec 1, 2013 przez ursusek111

[nunu85 499]

Ja na 50ha wziąlem szóstkę, a Ty na 100 się zastanawiasz nad czwórką...

Swoją drogą tych 115KM chyba nie idzie już kupić.Ja chciałem taką kupić w marcu i wg dealera, chociaz są w katalogu, to zamówić się nie da. TAk wiec wybrałem 125.

 

A dlaczego się zdecydowałem na szóstkę?

Otóz przez sąsiada. Kupił on w zeszłym roku a wiosne steyra profi 6125 (to samo co maxxum 125) i używa go jako jedynego traktora w gospodarstwie (tak wiec i orki i uprawa i nawozy/opryski i transport). I wg niego spalanie jest bardzo przyzwoite. Przy lekkich pracach typu rozsiewanie nawozu osiaga nawet 4l/h (ma ten komputerek i mu wszystko pokazuje)

 

Tak wiec słysząc takie rzeczy za długo się nie zastanawaiłem.

A czy wybałem dobrze- to sie okaze jak trochę już pojeżdze swoim, bo narazie to ciągle czekam aż przyjedzie z Austrii.

Edytowano Czerwiec 3, 2013 przez nunu85

[qazi 61]

kto Ci bajek naopowiadał, 115 jak najbardziej dostepne są