Czy rolnik może prowadzić działalność (punkt) który sprzedaje pasze ?

[RolnikMlody97 0]

Jak w temacie czy można byc rolnikiem i posiadać działalność/firmę ( nw. jak to sie dokładnie nazywa ) która sprzedaje pasze. Poczytałem pare tematów i stwierdziłem ze Ci co maja takie punkty to dosyć ciągną z rolników bo np. typ który tam kupował pasze po 50 zł za 50 kg. a inny co brał tej paszy po np. 3 tony miesięcznie miał po 30 zł za 50kg.( różnica 20 zł ale moge dac link do tematu jakby ktoś nie dowierzał ;p ) , a mi by chodziło o tanią pasze dla siebie no i normalną sprzedaż dla klientów którzy by do mnie chodzili

Nw. jak z tym jest dokładnie A po skończeniu szkoły rolniczej przejmuje gospodarstwo i kombinuje na czym by tu oszczędzić czy zarobić

[marcine 44]

A kto Ci broni sprzedawać paszę? będziesz po prostu chyba musiał mieć jakąś działalność i tyle.

[rogas 16]

Słuchaj moi rodzice tak mają i wcale nie jest tak różowo, że masz marżę na poziomie 30-40%. Nie wszystko prawda co chłop w karczmie śpiewa.

 

Możesz prowadzic działalność. Pomijająć dochodowość (oczywiście jakaś jest) problemy pojawią Ci się z ubezpieczeniem. Jeśli będziesz chciał pozostać w KRUS to będziesz płacić podwójną składkę (ale emeryturę dostaniesz jedną). Jeśli przekroczysz pewien poziom dochodu (lub podatku do zapłacenia - nie pamiętam dokładnie) to będziesz musiał przejść do ZUS.

Trochę pokomplikowane jest prowadzenie działalności gospodarczej przez rolnika.

 

Edit: mały błąd mi się wkradł.

Edytowano Maj 29, 2013 przez rogas

[maciej9911 22]

Dokładnie nie jest to takie proste jak się wydaje. Oczywiście jak napisał kolega wyżej kwestia ubezpieczenia ale przede wszystkim cholernie upierdliwe obowiązkowe kontrole z inspekcji weterynaryjnej dwa razy w roku.... A w takie różnice cenowe nie uwierzę, bo wychodziło by w pierwszym przypadku 1000zł tona a w drugim przypadku 600zł tona, a z mojego doświadczenia wiem że 400zł to niewykonalna różnica. Ja prowadzę punkt od ponad roku i powiem ci że ciężko się wbić w rynek bo jest już przesycony tymi punktami. Musiał byś mieć transport do klienta bo bez tego to w dzisiejszych czasach nie ujedziesz. Każdy chce mieć dowiezione na podwórze rozładowane i oczywiście miesięczne terminy płatności. Większość płaci w terminie ale są tacy którzy potrafią przeciągnąć płatność kilkunastu tysięcy kolejny miesiąc i kasa zamrożona. Najlepsi są 'workowicze' którzy podjadą po 2-3-4 worki bo płacą gotówką, ale nawet jeśli co drugi z wioski przyjechał by ci raz na jakiś czas po dwa worki to tak i tak nie wyżyjesz. Musisz mieć duży zasięg działania. Mi zdarzało się wozić towar po 50km. A klient sam nie przyjdzie trzeba wyjść mu na przeciw i przekonać że ma kupić właśnie u ciebie. Ale mimo wszystko najważniejsze w tym biznesie to naprawdę duuuży zapas gotówki....

Edytowano Maj 29, 2013 przez maciej9911

[RolnikMlody97 0]

Rozumiem A z tym KRUS i ZUS to można zrobić tak że na mnie jest gospodarstwo, a żona prowadzi sprzedaż. Co do cb. Maciej rozumiem że ciężko się wkręcić na rynek ale mi by głównie chodziło o pasze i inne produkty dla siebie po hurtowych cenach Bo teraz trzeba na wielu rzeczach oszczędzić, a co do tych miejsc to nie ma ich dużo u mnie tylko 2 w okolicy i do obydwu chodzi wielu klientów + Nutrena która jeździ po gospodarzach ;p Wiec nie było by raczej tak źle porzyjemy zobaczymy

[TOMEK_11 2]

Jak w temacie czy można byc rolnikiem i posiadać działalność/firmę ( nw. jak to sie dokładnie nazywa ) która sprzedaje pasze. Poczytałem pare tematów i stwierdziłem ze Ci co maja takie punkty to dosyć ciągną z rolników bo np. typ który tam kupował pasze po 50 zł za 50 kg. a inny co brał tej paszy po np. 3 tony miesięcznie miał po 30 zł za 50kg.( różnica 20 zł ale moge dac link do tematu jakby ktoś nie dowierzał ;p ) , a mi by chodziło o tanią pasze dla siebie no i normalną sprzedaż dla klientów którzy by do mnie chodzili

Nw. jak z tym jest dokładnie A po skończeniu szkoły rolniczej przejmuje gospodarstwo i kombinuje na czym by tu oszczędzić czy zarobić

 

97 rocznik :lol: a rób, czasy na takie biznesy już dawno się skończyły

[RolnikMlody97 0]

w przyszłości warto spróbować