mantas

czy hodowla bydła mięsnego jest opłacalna?

Polecane posty

Mikruss    536

Krowa zje o ok polowe wiecej jak byk a jak mleczne to nawet 2 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
startom    139

7 ha własnej ziemi ornej w jednym prostokątnym kawałku około 200 na 375 m

koszt ogrodzenia około 10-15 tysięcy betonowymi słupkami i siatka plecionka. plus z 2 3 pastuchy.

 

około 20 ha poniemiecki łąk torfowych po 7, 6 ,7 ha każda dzierżawa .

 

10 mamek po około 7 tysięcy (zacielone pierwiastki)

 

1 byk rozpłodowy 12 - 15 tysięcy po 7 miesiacach

15 plus 70 plus 15

 

100 tys

 

koszt utrzymania przez 18 miesięcy (jedna zima ) niech bedzie 20 tysiecy .

 

Odsadki sprzedaje po 18 miesiącach 10 szt po około 3000 .

 

Później normalna kalkulacja roczna.

 

1500 co roku na mamkę z bykiem :)

 

3000 ze sprzedaży odsadka 8-9 miesięcy

 

rok w rok dokupuje sztuki nowe z zysku plus jak mi zostanie z zagranicy (mam 2 dzieci rok i 6 miesięcy drugie 3 tygodnie )

 

grodze łąki tak samo słupkami i siatką

 

Plusy:

 

Minimum pracy fizycznej :)

dochody rok w rok .

bilansowanie kosztów łatwe w obliczeniu

Mamki nie jedzą tyle co opasy .

Małe sztuki są piękne i żywe :)

 

Minusy:

konieczność zatrudnienia kogoś na doglądanie przez 5 miesięcy koszt około 5 koła

 

ryzyko kradzieży

długi okres zwrotu inwestycji :)

Podobnie myslalem tak jak ty -z ta roznica ze nie pytalem sie na forum czy warto - ja to poprostu zrobilem.

Zecydowalem sie na Angusy, bo maja lzejszy charakter niz Limusine. Mam znacznie mniej ziemi niz ty i jakos do tej pory stado niezle mi prosperuje. Fakt - czesc zimowej paszy dokupilem, ale nie posiadam traktora i maszyn do obrobki zielonki(sa za drogie zeby kupic), wiec nie ponosze kosztow ich ekspoatacji.

 

Ja zamiast kupic zacielone jalowki kupilem odsadki - dzieki temu moglem kupic ich wiecej od razu. Zakupilem takze byka i jak nadszedl odpowiedni czas, byk zostal dopuszczony do stada. Teraz czekam na wycielenia.

 

Wydalem na stado poczatkowe ok 65kPLN -wiec znacznie mniej niz planujesz , a mam znacznie wieksze stado, ktore zacznie szybciej na siebie i na mnie zarabiac. Wiecej znajdziesz w mojej galerii - jest mnostwo komentarzy pod moimi zdjeciami.


Lubuskie Angusowo - hodowla zwierzat z pasja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DYWI    9

Też myślałem o innych rasach (hilandy, simlentale itd. ) rozmawiałem z farmerem w Norwegii ( 500 ha lasów , 400 ha łąk , 100 ha ornego) miał mleczne ale teraz powiedział że już mu się robić nie chce i polecił mi LM bo szybko rośnie i jest na to kupiec zawsze . 

 

LM mają tą zaletę że idą na export bez problemu dzwoniłem po rzeźniach i LM do 22 miesięcy 14-15 zł na wbc więc nie maja konkurencji . 

 

Tak miałem krowy mleczne hf dawno temu mleko szło do domu i dla świń. 

 

Startom i jak później odsadki czy opasasz ??? 


O Polska kraino! Gdyby ci rodacy, Co za ciebie giną, Wzięli się do pracy

I po garstce ziemi Z ojczyzny zabrali,Już by dłońmi swemi Polskę usypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozzborn   
Gość ozzborn
Napisano (edytowany)

o zbyt odsadków sie nie martw, wrzucisz na olx czyste LM po 10zł za kg to bedą sie bic o nie  ;)

sam bym kupił odsadka po 10zł ale nie ma gdzie, jak cos jest sensownego to chcą po 13-14zł, ale po tyle to nie ma sensu kupowac bo by trzeba do interesu dołożyc

Edytowano przez ozzborn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DYWI    9

1 mamka na 1 ha  ??? co roku 3-3,5 koła minus koszty 

1 opas na 1 ha co 2 lata 8 koła minus koszty 


O Polska kraino! Gdyby ci rodacy, Co za ciebie giną, Wzięli się do pracy

I po garstce ziemi Z ojczyzny zabrali,Już by dłońmi swemi Polskę usypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozzborn   
Gość ozzborn

8 tys za opasa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DYWI    9

A ile po 22 miesiącach za LM się bierze ??? 


O Polska kraino! Gdyby ci rodacy, Co za ciebie giną, Wzięli się do pracy

I po garstce ziemi Z ojczyzny zabrali,Już by dłońmi swemi Polskę usypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DYWI    9

Chyba macie jakieś odniesienie mniej niż ileś kg to słaby więcej niż ileś kg to dobry ??? 

 

6-7 tys ??? za 22 miesięcznego opasa ??? 


O Polska kraino! Gdyby ci rodacy, Co za ciebie giną, Wzięli się do pracy

I po garstce ziemi Z ojczyzny zabrali,Już by dłońmi swemi Polskę usypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenonim    223

Policz sobie 600-750kg minus 7-8 procent po max 9zl. Ale to juz mu byc super byk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DYWI    9

600*8,5*0,92 5 koła tylko ???  300 kg po 14 miesiącach opasu ??? 


O Polska kraino! Gdyby ci rodacy, Co za ciebie giną, Wzięli się do pracy

I po garstce ziemi Z ojczyzny zabrali,Już by dłońmi swemi Polskę usypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maromar    18

Oj kolego jeszcze trochę "tajemnic" do odkrycia przed tobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenonim    223

Czasm byk wyjdzie ci ponad 7 tys. A czasem bedzie hak i 4tys dostanniesz. Taki biiznes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YanYsz    6
Napisano (edytowany)

Lepiej kolego dbaj o tą sezonową pracę i przyzwyczajaj się do multi kulti;)
Mam dość podobną sytuację do Ciebie i z perspektywy czasu powiem że będziesz się tylko niepotrzebnie stresował przy każdej nieprzewidzianej sytuacji w stadzie podczas Twojej nieobecności. Za mały zysk z tego żeby zawracać sobie gitarę, lepiej ten czas wolny spędzić z rodziną... To jest zbyt ryzykowny biznes sam w sobie, jeśli jeszcze chcesz zapłacić co roku 5 koła komuś za przypilnowanie i nie masz swoich maszyn tylko wszystkie płatne usługi to dołożysz do interesu na bank.
Moim zdaniem żeby na mamkach robić biznes trzeba ich mieć powyżej 50 sztuk. Do tego najlepiej conajmniej 2 ha/sztukę byle jakiej ziemii ale w ekologii... Wtedy na tą chwilę biorąc dopłaty rolnośrodowiskowe i minimalizując nakłady można z tego mieć tyle żeby warto było poświęcać czas - całym rokiem:)
Inaczej na te 7 ha lepiej dobrego dzierżawce poszukac a za 100 koła przez 10 lat na wakacje pojezdzic;)

Edytowano przez YanYsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozzborn   
Gość ozzborn
Napisano (edytowany)

DYWI

licz srednio ze za LM do 30 miesiecy wezmiesz 6-7 tys, 

nie zgadzaj sie na wiecej jak 6% na okarmienie w przypadku LM z luzu

 

800 x 0.94 x 9 brutto = 6768zł

 

i gdzie tu sens płacic za odsadka 300kg LM po 13-14zł ?  :D

Edytowano przez ozzborn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DYWI    9

Ja własnie nie chcę opasać tylko trzymać mamki bo dla mnie 5 koła to żaden wydatek a stresowy nie jestem :) 

Zimą się nudzę tak i tak co do wakacji to mam łódkę nad fiordem. 

 

Co do dopłat to ich nie liczę . JA mam bydło na nim zarabiam ojciec ma dopłaty i się nie wpierdala . Che pomóc fajnie ale robi co mu każe. 

Tak działamy zagranicą i jest super roboty nie szukamy :) 

Po 10 latach myślę że bym spokojnie 60 mamek miał i nie "musiał" wyjeżdżać . 

Mam sprzęt podstawę do uprawy zboża . 

 

Pytanie jak to sensownie zacząć żeby się samo napędzało ??? 

 

 

 

 

 


O Polska kraino! Gdyby ci rodacy, Co za ciebie giną, Wzięli się do pracy

I po garstce ziemi Z ojczyzny zabrali,Już by dłońmi swemi Polskę usypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YanYsz    6

Kurde pracujesz za granicą i nie widzisz lepszego sposobu na inwestowanie kasy niż krowy mamki??

Każdy biznes wygląda fajnie jak go nie znasz zbyt dobrze:) Przy bydle mięsnym po prostu zysk jest tak mały że trzeba ciąć koszty, bardzo rozsądnie inwestować.

Ja mam na tą chwilę tylko 12 mamek, ciekawsze jałówki sobie zostawiam, resztę odsadków sprzedaję bez problemu ale nie widzę w tym biznesu, ja po prostu trzymam to stadko bo się dobrze uzupełnia z dopłatami rolnośrodowiskowymi i patrząc na gospodarstwo całościowo jestem na plusie. Pomijając dopłaty to szkoda gadać:/

Ja zasadniczo odradzam ale... jak już się chcesz w to wkopać to najszybciej będziesz widział postęp jak kupisz cielne jałówki + dobrego byka z innego stada. 

Dobrze jest jak jest jakaś podstawa maszynowa i infrastruktura na zimę.  Mówi się że 2 ściany wystarczą, no nie do końca tak jest... dobrze jest mieć kilka konkretnych pomieszczeń, chociażby do oddzielenia odsadków przed sprzedażą, jakaś izolatka, lokum dla byka, przepędy, poskrom solidny, koniecznie waga...

Rozważyłeś np. problem pojenia gdy będzie przez jakiś czas -30??

No i oczywiście magazyn na suchą słomę i siano - bez tego kicha...

Kolejna sprawa wybór rasy... Limousine niby zawsze dobrze się sprzeda  ale poza tym rasa przereklamowana i generalnie dość trudna, bydło dzikie, płochliwe, wcale nie tak bardzo odporne i lubiące lepiej zjeść:) Mam 2 czyste sztuki czyste LM i ... jeśli mam jakieś problemy to zawsze qr** z nimi i ich cielakami. 

Chcesz iść w czystą rasę i sprzedawać odsadki z papierami?? 

Jak nie to wybrałbym na mamki rasę mniej wymagającą i tańszą w utrzymaniu + byka Limousine = dobre odsadki do opasu...

Zrób dobry kosztorys na 10 lat to Ci przejdzie:)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DYWI    9

Może je zbytnio rozpieszczasz i nie masz warunków i 2 sztuki to nie stado . 

Będę starał się utrzymać stado na max ilości wolnej przestrzeni .

Dla mnie agresywne mamki to zaleta nie wada budowa poskromów i płotów do spędzania w nie, nie jest problemem teraz sam robię mieszkanie 32 m2.(elektryka hydraulika ogrzewanie wentylacja kafelki ) mam za dużo wolnego i mi się nudzi zusu płacić nie będę . 

 


O Polska kraino! Gdyby ci rodacy, Co za ciebie giną, Wzięli się do pracy

I po garstce ziemi Z ojczyzny zabrali,Już by dłońmi swemi Polskę usypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YanYsz    6
Napisano (edytowany)

2 sztuki to czyste LM, łącznie w sezonie pastwiskowym mam ponad 20 sztuk a to na polskie warunki uważam że już można nazwać jakimś tam stadkiem. Pozostałe mamki to angusy i mieszkańce angusa z innymi rasami mięsnym. LM boi się człowieka i jak się spłoszy to nie patrzy na ogrodzenia... Pozostałe też bronią cieląt i np. pies przez pastwisko nie ma szans przejść:)
Ja też wszystko sam robiłem ale i tak to są spore koszty.
Są przyjemniejsze sposoby na spędzenie wolnego czasu :)
Próbuj - sam do tego dojdziesz!
Powodzenia.

Edytowano przez YanYsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yoda    535

Może je zbytnio rozpieszczasz i nie masz warunków i 2 sztuki to nie stado . 

Będę starał się utrzymać stado na max ilości wolnej przestrzeni .

Dla mnie agresywne mamki to zaleta nie wada budowa poskromów i płotów do spędzania w nie, nie jest problemem teraz sam robię mieszkanie 32 m2.(elektryka hydraulika ogrzewanie wentylacja kafelki ) mam za dużo wolnego i mi się nudzi zusu płacić nie będę . 

 

Jak CIę taka agresywna mamka rozpruje albo Twoje dziecko to zmienisz zdanie. Pewnie, że 3-4 sztuki można ogarnąć ale jak bedzie ze 100 i przyjdzie badanie krwi albo odrobaczanie to zachwyt nad agresywnymi krowami szybko minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DYWI    9

Ale co ja mam na pastwisku szukać powiedź  mi ???

Wszystko można byle z wolna i ostrożna :) 


O Polska kraino! Gdyby ci rodacy, Co za ciebie giną, Wzięli się do pracy

I po garstce ziemi Z ojczyzny zabrali,Już by dłońmi swemi Polskę usypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YanYsz    6

No przy powiedzmy 50 sztukach to biorąc pod uwagę statystykę coś się zawsze będzie działo i przynajmniej raz na 3 dni musisz wejść i przyjrzeć się każdej sztuce z bliska, bez tego nie da rady. Do tego każdą sztukę jakieś 4-5 razy w roku trzeba unieruchomić i tu już płochliwość i strach przed człowiekiem bardzo utrudniają życie. Zdarzało mi się pomagać przy sprawdzaniu na gruźlicę i odrobaczaniu stada ponad 200 sztuk w 1 grupie jałówek i wolców - krzyżówki mięsnych z hf. No i to była przyjemność - pokorne jak owieczki w porównaniu do moich (łagodnych wg mnie) mięsnych. Więc pisząc że agresja jest zaletą udowadniasz że nie zdajesz sobie sprawy na co się piszesz.
Niech Ci hipotetycznie np. padnie ciele, jak nie wydobisz krowy kilka razy to ją też zmarnujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DYWI    9
Napisano (edytowany)

Statystycznie powiadasz . 

Pada mi ciele krowa idzie do uboju bez dyskusji . 

Niech co roku odpadnie 1 na 10 tracę w zasadzie tylko koszt jej utrzymania . na pastwisku i potencjalny zysk co jednak nie jest kosztem . 

Czy odpada 1 na 10 ???? 

Czy jedna na 20 ??? 

Zakładając że grupa chodzi na wolnej przestrzeni cały rok i że łąka jest siana z dodatkami zielnymi słoma pod dostatkiem co do wody do picia to nie problem., w ziemie bydło będzie spędzane do miejsca gdzie mieszkam mam 0,5 ha przy domu i tam ogrodzę betonowym płotem żeby nie wiało i postawie jakąś wite żeby im na głowę nie padało ciasno może im być ale za to będą pod stała kontrolą może odkupie 1,5 ha od sąsiada (dostał za darmo od babci za cudownych czasów wałęsy ).

 

Edytowano przez DYWI

O Polska kraino! Gdyby ci rodacy, Co za ciebie giną, Wzięli się do pracy

I po garstce ziemi Z ojczyzny zabrali,Już by dłońmi swemi Polskę usypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DYWI    9

Bo ciele pada głównie dla tego że jest słabe .

Słabe ciele = Zła mamka . 


O Polska kraino! Gdyby ci rodacy, Co za ciebie giną, Wzięli się do pracy

I po garstce ziemi Z ojczyzny zabrali,Już by dłońmi swemi Polskę usypali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez Cinkowski96
      Witam, zastanawiam się czy opłaca się kupić łuskarkę do orzechów o wydajności 50kg/h. I tutaj pytanie czy przy obecnych cenach opłaca się w to bawić? Ile może zostać z jednego kg orzechów wloskich? Oraz ile można wyłuskać przez godzine?
    • Przez NEWDEERE
      Witam zwracam się do was z tematem który może się wydać dość kontrowersyjny ale... hmm. Chodzi mi o Wasze sugestie na temat czy była by realna szansa powodzenia zaczęcia hodowli krów mlecznych od zera. W obecnej chwili prowadzę gospodarstwo o powierzchni ok 100 ha w tym połowa własne połowa dzierżawione z zwierzaków to ok 60 loch od których sprzedajemy prosięta i ok 100 szt opasów . Trzoda no to wiadomo dramat był jest i będzie i od dawna zastanawiamy się nad likwidacją stada a co do opasów to hmm cielęta dosyć drogie dochód bardziej rzutowy a nie stabilny a co to krów może to się wydać dziwne ale uważam że comiesięczna wypłata za mleko jest bardziej stabilna + cielak oczywiście tak wiem że nie wszystko można przewidzieć no ale to jak i w każdej dziedzinie... Chce zaznaczyć na początku ze nie jestem w tym temacie zielony i wiem jak praca przy krowach wygląda i jakie się z tym wiążą poświęcenia bardziej chodzi mi o to czy uważacie ze warto i czy dało by to zyski zadowalające myślałem na początek o stadzie 60 sztuk a i co sądzicie o krowach pierwiastkach z zagranicy typu Niemcy Dania. Prosił bym o ewentualne podpowiedzi jak zacząć, mleczarnie godne polecenia itp ... dodam tylko ze krowy bardzo lubię od dziecka i chciałbym połączyć pasje z pracą. z góry dzięki za rozsądne odpowiedzi, podpowiedzi. 
       
       
    • Przez Odell
      Witam, noszę się z zamiarem wydzierżawienia kurnika 1000m2 z nastawieniem na tucz kaczek Pekin. Kurnik nie wymaga nakładów finansowych. I teraz najważniejsze pytanie, jaki jest zysk na szt. wstawiając broilery za swoją kasę oraz posiadając swoje zaplecze (słoma, maszyny). Oraz drugie pytanie, jaka obsada będzie najbardziej racjonalna na tym metrażu? Proszę o szczere wypowiedzi 
      Pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj