mantas

czy hodowla bydła mięsnego jest opłacalna?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie

@milewskir7 mamki Ojciec ma swoje, brat z resztą też, z Polski poza nami jest jeszcze 4( od miesiąca), ile z całej Europy nie mam pojęcia ale dużo ;) flota 12 ciężarówek ma co robić z dowożeniem :)

 

 

 

To wy macie tyle bydła, że 12 ciężarówek ciągle je transportuje? Czy transportujecie z całej polski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

12 ciężarówek to flota całej spółki która obsługuje 2 ubojnie, napisałem "le z całej Europy nie mam pojęcia ale dużo ;) flota 12 ciężarówek ma co robić z dowożeniem :) "

u nas są raz na miesiąc lub co 2 tygodnie w zależności w jakim wieku jest bydło


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to firma ma prace, kasę zarobi, ludzie też pracują, każdy zadowolony. :lol:

 

Wasze ciężarówki też tam pracują???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

nie nie :P mam zdrowia do wożenia zwierząt ;) poza tym za jedną naczepę do zwierząt na ruch międzynarodowy mam dwie wywrotki klasy premium które mogą pracować w międzynarodowym ruchu :unsure: a ja lubię wywrotki :D


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
men0410    0

Bydło jest opłacalne ponieważ wczoraj sprzedałem 25 sztuk średnio po 700 kg i dali po 7zł.Czyli wyszło mi ok. 120 tys. Teraz zainwestuje w jakiś porządny kombajn buraczany.


Ursus 1224, Ursus 1014, Ursus 914, Zetor 7211 i Ursus c360 na 150 ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek001    11

witam, chodzi mi po głowie taka myśl, żeby zakupić około 200 szt byczków mięsnych. mam około 40 ha z czego 12 w jednym kawałku obok domu. jeżeli te 12 bym przeznaczył na pastwiska to byłaby możliwość utrzymania tyle sztuk bez zbytniego nakładu pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

:lol::lol::lol::lol:

200 sztuk to po 1450 zł netto średnio 290 tyś

utrzymanie to mniej jak 600 nie zejdziesz rocznie

200 sztuk na 12 ha to by cala okolica cię klęła bo ogrodzenie po tygodniu by było zniszczone i chlopaki poszły by jeść :D


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

kup z 10 na próbę jak je sprzedasz do będziesz wiedział co zjadły i ile możesz ich utrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek001    11

w tamtym roku miałem 30 szt. 2 ha łąki i 2 kukurydzy, trochę treściwej i opasłem. były na uwięzi. a pieniądze z tego są takie sobie, teraz myślałem o tym żeby w ciągu dnia chodziły na pastwiskach a wieczorem zganiać do obory wolnostanowiskowej. wymiary 50x20m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

Pioter ma ponad 50 ha i na 100-160 sztuk mu treściwej brakuje

odpowiedz sobie sam czy masz na tyle dobre ziemie aby utrzymać 200 sztuk ;)

nie piszesz jaką masz klasę ziemi, jakie gleby, w jakim stanie łaki itp itd

także z fusów to ciężko wróżyć

ale 200 sztuk na raz to trzeba ponad pół bańki + paszowóz i kasa na słomę więc bliżej bańki niż połowy

Jak masz tyle to próbuj

ale one po tygodniu to będą miały 12 ha wybiegu a nie pastwiska, także lepiej tamłakę na kiszonkę mieć


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek001    11

klasa ziemi to przewaga 3. z tamtego roku mam jeszcze około 50ton zboża 100 belek siana około 50 szt sianokiszonki i słomy z 500szt.a na początku takie byczki po ok 100kg to nie będą aż tak dużo jeść. w tej chwili nic nie hoduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolowik    23

Tomek kupuj 300 co się będziesz rozdrabniał. :lol: A czy ty wiesz chociaż ile dziennie treściwej zje byk co wazy 600 kilo? A czy masz już wszystkie maszyny do tego? Przy takim stadzie nie masz pojęcia ile trzeba zrobić dziennie paszy. Lepiej pojedź do kogoś kto ma chociaż 50 sztuk dorosłych byków i zobaczysz wtedy co i jak i bedziesz wiedział na co się porywasz. A nie rzucasz bezsensowny temat. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

nie liczy się klasa ziemi tylko to ile na tej ziemi urośnie ;) na żuławach na trójce b urośnie tyle co w innych miejscach kraju na II :P


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek001    11

wolowik jak masz pisać jakieś bzdury, to lepiej się wstrzymaj. (dla porównania znam takiego co ma 30 ha i trzyma 500 loch w cyklu zamkniętym) maszyny są. z hodowlą bydła tez mam sporo wspólnego. zarówno ze strony teoretycznej (mgr inż. zootechnik) jak i praktycznej (wcześniej przecież pisałem że miałem 30 szt.) więc mam jakieś porównanie. chodzi mi tylko o to czy byłaby możliwość utrzymania byków na pastwisku. i poradę od kogoś kto mógłby naprawdę poradzić a nie od takich jak wolowik co sam się boi iść na głęboką wodę i z kogoś się smieje.

 

lukasz1987 pytałeś jaką mam klasę to Ci napisałem. wiadomo też jak zadbasz to tak ci urośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

tam po klasie są jeszcze dwa czynniki ;)

z trzodą jest tak że zboże zawsze można kupić, nie wiem jak długo byś pociągnął jakbyś objętościowe pasze kupował dla bydła :P wolowik ma rację porywasz się z motyką na słońce, jak już chcesz szaleć to kup 60 sztuk to i tak dwa razy więcej jak miałeś do tej pory, jak się uda to dokup w przyszłym roku nie 60 tylko 90, bo rzucanie się od razu na 200 sztuk to:

po pierwsze kupa roboty nie tylko fizycznej ale i umysłowej, bo trzeba je kupić wypełnić papiery do agencji

po drugie nie wiem czy zgodzą się sąsiedzie na taką hodowlę bo tu już ochrona środowiska wchodzi

po trzecie wkład początkowy jest ogromny 200 sztuk x 1450 zł plus nawet i utrzymanie półtora roku czyli jakieś 1200-1400zł to daje 530-570 tyś zł na start masz taką kasę? ;)


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

Możesz je trzymać na wybiegu ale na trawie to będą słabe przyrosty, byk musi dostać kiszonkę z qq i paszę treściwą. Najlepiej przyrastają w oborach wolnostanowiskowych podzielone na grupy takich w równej wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolowik    23

Powiedz mi Tomie w którym miejscu napisałem jakąś bzdurę? mam do czynienia codziennie z duzym stadem byków i smieszą mnie trochę ludzie którzy nic nie hodują a chcą od razu trzymać 200 sztuk byków. Do takich rzeczy dochodzi się latami a nie skokiem. bo mi się pomyślało i od razu liczę sobie w główce ile to by nie było zysku na tych bykach..... :D 100 belek siana to jest maksymalnie 20 byków a i to tylko na zakładkę (o ile jest dobrze zebrane i nie z szuwarów a z solidnej trawy) lepiej opchnij te 50 ton zboza i spij spokojnie. Dobrze ci radzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek001    11

po pierwsze to ja nie mam zamiaru kupować byków po 500 kg tylko po ok 80-100kg, a takie od razu tyle nie jedzą. po drugie jeszcze 2 miesiące i dojdą zbiory z tego roku. pisałem że nie jestem początkującym. wiem że na ilości jest kasa, i moje zdanie jest takie że jeżeli mam trzymać 30 czy 50 sztuk to prawie jedno chodzenie co przy 100 czy 200 wystarczy tylko dobra organizacja i odpowiednie maszyny. z tego co pisze lukasz o kasie to jest z 50% a byczki to myślałem kupować przez zakłady, na zasadzie kredytowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

to wyjaśnij mi to jak policzyłeś koszt utrzymania byka na poziomie 400-450zł :blink: i zakup byczka za 700zł ;)

z tym kredytowaniem to bywa różnie, oni potrafią obniżyć cenę jak odbierają od kogoś bydło które było od nich brane na kredyt więc cena bardzo często jest mizerna, ale próbuj twoja kasa twoja praca. Tylko wyjaśnij jak to policzyłeś :P


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

paiętaj ze teoria od raktyki sie duzo różni miałeś 30 sztuk teraz 200 pewnie wszyscy odpowiemy tak samo po poół roku ci sie odechce liczenia a co dopiero pracy... jezleli masz mozliwosci to próbuj nikt ci nie zabroni. A;e to bedzie jak przełupanie sporego kamienia 2 kilowym młotkiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolowik    23

ten człowiek nie zdaje sobie sprawy o czym pisze.... zakup cieląt na kredyt, a gdzie upadki? przecież to nieuniknione w takim dużym stadzie.. i w dodatku kupowane byczki ze stad o różnych stanach zdrowotnych, jedno zaszczepienie cielaka Draxinem od kaszlu to jest 50 zł/sztuka a to raczej w takim stadzie nieuniknione, a jeszcze weź zaszczep 200 sztuk, to jest dopiero wyzwanie ;) a gdzie biegunki lub cokolwiek innego..... w ogóle pomysł dla mnie bez sensu. lukasz dobrze pisze. Ale jego piaskownica i jego zabawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daro87    1

ile kosztują półroczne jałówki Limousine?

Edytowano przez daro87

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol7110    0

Mam pytanie jak będę kupował cielaki po około 140 Kg i trzymał 18 miesięcy dając siano osybkę i kiszonkę do jakiej wagi urośnie. Ja myślę że około 800kg ale nie wiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Karol, zależy od byka ;] jeden w 18 miesięcy ( od 140kg) urośnie

Ci do 800-900kg a drugi 650 osiądnie w tym czasie ;] Dawaj do oporu kiszonke + z 2kg osypki dziennie i siano do oporu, a efekty będą dobre :P Myślę, że pomogłem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez micgal39533
      Z jaką firmą obecnie najlepiej podpisać umowę na hodowlę bydła. Bo planujemy zwiększyć ilość i przydałoby się coś ogarnąć. 
    • Przez młodyrolnik2000
      Siema. Mam gospodarstwo około 20 hektarów i hoduje okoły 50 świn i 10 sztuk bydła. Planuje zlikwidować świnie i powiekszyć chów bydła do około 20 sztuk oraz bardziej skupić sie na produkcji roślinnej czyli zboża, rzepak lub kukurydze na ziarno. Tylko nie wiem czy mi się to opłaci. Może ktoś zmieniał coś w tym stylu jak ja to planuje? Myślicie że sie opłaci? Z góry dzięki za odpowiedz. dodam że ziemie klasy 3, 4 i 5.
    • Przez Cinkowski96
      Witam, zastanawiam się czy opłaca się kupić łuskarkę do orzechów o wydajności 50kg/h. I tutaj pytanie czy przy obecnych cenach opłaca się w to bawić? Ile może zostać z jednego kg orzechów wloskich? Oraz ile można wyłuskać przez godzine?
    • Przez NEWDEERE
      Witam zwracam się do was z tematem który może się wydać dość kontrowersyjny ale... hmm. Chodzi mi o Wasze sugestie na temat czy była by realna szansa powodzenia zaczęcia hodowli krów mlecznych od zera. W obecnej chwili prowadzę gospodarstwo o powierzchni ok 100 ha w tym połowa własne połowa dzierżawione z zwierzaków to ok 60 loch od których sprzedajemy prosięta i ok 100 szt opasów . Trzoda no to wiadomo dramat był jest i będzie i od dawna zastanawiamy się nad likwidacją stada a co do opasów to hmm cielęta dosyć drogie dochód bardziej rzutowy a nie stabilny a co to krów może to się wydać dziwne ale uważam że comiesięczna wypłata za mleko jest bardziej stabilna + cielak oczywiście tak wiem że nie wszystko można przewidzieć no ale to jak i w każdej dziedzinie... Chce zaznaczyć na początku ze nie jestem w tym temacie zielony i wiem jak praca przy krowach wygląda i jakie się z tym wiążą poświęcenia bardziej chodzi mi o to czy uważacie ze warto i czy dało by to zyski zadowalające myślałem na początek o stadzie 60 sztuk a i co sądzicie o krowach pierwiastkach z zagranicy typu Niemcy Dania. Prosił bym o ewentualne podpowiedzi jak zacząć, mleczarnie godne polecenia itp ... dodam tylko ze krowy bardzo lubię od dziecka i chciałbym połączyć pasje z pracą. z góry dzięki za rozsądne odpowiedzi, podpowiedzi. 
       
       
    • Przez Odell
      Witam, noszę się z zamiarem wydzierżawienia kurnika 1000m2 z nastawieniem na tucz kaczek Pekin. Kurnik nie wymaga nakładów finansowych. I teraz najważniejsze pytanie, jaki jest zysk na szt. wstawiając broilery za swoją kasę oraz posiadając swoje zaplecze (słoma, maszyny). Oraz drugie pytanie, jaka obsada będzie najbardziej racjonalna na tym metrażu? Proszę o szczere wypowiedzi 
      Pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj