Polecane posty

Wybrane dla Ciebie

PIOTREK44

 

Lepiej poczekaj jeszcze z tym przenoszeniem. Ja hoduje króliki dla siebie ( około 20sztuk co roku) Od Wiosny do późnej jesieni cały czas są na dworze na trawie w specjalnych niedużych paśnikach 1,5mx1m około wysokość około 35cm rano króliki do paśnika i jakieś przykrycie żeby nie były na słońcu i do wieczora lub gdy zanosi się na burzę to chowam je. Ja na dwór wynoszę po miesiącu od okocenia się samicy. Koca się w chlewiku żeby było ciepło.

Nie zmieniaj szybko klatki bo doznają szoku (podobnież)

Ja np. mam króliki w chlewiku potem gdy np tydzień wynoszę je codziennie na trawę to potem czyszczę klatkę na dworze i przenoszę.

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mohyl    48

Poczekaj aż króliki bedą miały 4 tyg. wtedy możesz je przenieś z matką gdzie indziej chyba ze jeszcze więcej bedziesz czekać tak około 6 do 8 tygodni wtedy młode możesz zabrac już od matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mohyl    48

jestem ciekaw czy matka je nie przestanie karmić jednak to małe króliki a stres do samicy z zmianą lokum no i twój zapach na króliczkach

jak na moje marne szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcin1997    8

ja mam ok 30 sztuk ale to tylko dla siebie.. kiedyś kumplowi z klasy sprzedawałem to takie małe odsadzone do chowu po 13 zł sztuka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikursus    21
Napisano (edytowany)

Mam takie pytanie do hodowców po ile sprzedajecie małe króliki (6tygodni) i duże (6miesiecy) rasa obojetne

Edytowano przez rolnikursus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danio1989    0

Mam takie pytanie do hodowców po ile sprzedajecie małe króliki (6tygodni) i duże (6miesiecy) rasa obojetne

 

 

Generalnie kolego ciężko to jednoznacznie określić bo jednak cena w dużej mierze zależy od rasy. No chyba że na ubój. Kiedyś jak hodowałem skupy płaciły koło 4zł/kg strasznie śmieszne pieniądze. Ja zwykle sprzedawałem zabite i oskórowane po 13-15 zł/kg. Tak na moje oko za małe musisz wołać od 10 do 15 zł, a te 6 miesięczne od 25-35 zł. W innym wypadku ponosisz straty. Dużo przy tym chodzenia a zysk raczej marny. Teraz hoduję tylko dla siebie bo żadne mięso nie smakuje mi lepiej i przy tym jakie zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikursus    21

Ja sprzedaje małe (6tygodni) po 20 zł a duże (6miesiecy) tak od 50zł rasa jaka hoduje to mieszaniec z belgami. Jak dla mnie się opłaca :D i lubię hodawać te zwierzątka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mohyl    48

kalifornijskie rodowodowe 6 tyg. po 30 zł. Mieszańce po 20-25 zł zależy jaiego ojca miały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mohyl    48

Masz za duży stosunek samców do samic optymalna liczba to od 8 do 10 samic na samca

w twoim przypadku wystarczy ci 1 samiec

ja trzymam 12 samic i jeden samiec wystarcza w zupełności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikursus    21

Chodzi o to że czasami wymieniam samice i po to mi drugi samiec, czyli jedna samica jest zła to ją na pasztet :) biorę a od innej samicy wybieram najlepszą sztukę z małych i zapładnia ja drugi samiec. Mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mohyl    48

każdy ma swój sposób ale ja bym u siebie tego twojego nie stosował

i na czym u ciebie polega zła samica bo takich nie ma są tylko nieodpowiednie warunki zapewnione im

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PIOTREK44    2

jestem ciekaw czy matka je nie przestanie karmić jednak to małe króliki a stres do samicy z zmianą lokum no i twój zapach na króliczkach

jak na moje marne szanse

 

Królicki się przyzwyczaiły i samicy jest lepiej i wszystko w porządku jest , teraz mam problem z drugą samicą nie chce przyjąć samca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikursus    21
Napisano (edytowany)

Zła samica u mine znaczy że rodzi za mało królików, zagryza je lub jest stara

Do piotrek44 zapewne nie ma ruji

Edytowano przez rolnikursus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie i Panie mam kilka pytań

Chciałbym zająć się hodowlą królików na tucz bo doszły mnie słuchy że jest to dość opłacalne ;)

No to tak powiedzcie mi od czego zacząć? mam sporo miejsca po trzodzie to moglbym tam zrobić klatki.

Co na poczatek? ile samcow ile samic?

Co do karmienia to tak pasza? a czy ona musi być? mam dostęp do całkiem sporej działki na której mógłbym zrobic łąkę

Marchew? Sałata? słoma z pszenicy pod ściółkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maciek4    2

Od czego zacząć? - Od poczytania na temat chowu królików. Proponuję

http://krolikarzpolski.pl/forum/

http://srokacz.pl/40...y_krolikow.html

http://www.kazior5.com/krolik.htm

ile samcow ile samic? Kilka postów wcześniej masz odpowiedź.

Co do karmienia to tak pasza? Granulat jest najbardziej odpowiedni, bo jest wyliczony wedlug zapotrzebowania danej grupy wiekowej. No i dość drogi w ilościach "workowych". Gdybyś zamawiał całymi ciężarówkami, to możesz negocjować ceny. A czy ona musi być? Nie musi, ale wtedy masz wolniejsze przyrosty. Oprócz tego są granulaty z kokcydiostatykiem, bardzo dobrze karmić nimi młode w wieku okołoodsadzeniowym. A granulatem bez kokcydiostatyku kotne i karmiące samice. Mam dostęp do całkiem sporej działki na której mógłbym zrobic łąkę. Też tak mam, koszę i podaję zielonkę i siano. Najlepiej koniczyna czerwona, albo lucerna. Marchew? Tak, może być też pastewna, albo buraki pastewne. Sałata? Nie. Za miękka. Będą problemy trawienne. Króliki potrzebują włókna (z siana). Słoma z pszenicy pod ściółkę? Tak. Może być też z innych zbóż jeśli w klatkach z podłogą z desek. A jeśli na ruszcie, to słoma niepotrzebna. No i przy chowie z niewielką ilością granulatu potrzebne będą zboża. Najlepszy jest jęczmień, owies. Gorsza pszenica. Kukurydza tak, ale żeby nie była spleśniała. Pszenżyto hamuje przyrosty, a żyta nie podawaj wcale. W okresie zimowym otręby pszenne, ale nie sypkie luzem, bo drażnią królikom układ oddechowy, zaczyna się katar i problemy. Otręby najlepiej podawać wymieszane z ziemniakami parowanymi w formie ulepionych kulek. Wilgotne i w niewielkiej ilości, aby nie skwaśniały.

PS. Stały dostęp do wody jest tak oczywisty, że aż zapomniałem o nim napisać.

Edytowano przez Maciek4
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jak w twojej okolicy nie ma ubojni krolikow to nawet nie masz o czym myśleć. Wiem co mówię bo sam mialem sporą hodowlę i pośrednicy mnie po kilku latach wykończyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mohyl    48

kolego z Złotnik Kójawskich ja jestem z okolic Strzelna dzwoniłem po ubojniach przyjadą jak będziesz mieć przynajmniej 1000 królasów na jeden kurs ale i tak krecili nosem że za mała ilośc

płacą po 6,2 zł za kg więc jak byś hodował na paszy kupnej to ruina ci czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barti212121    2

Jak wy byście mi doradzili hodować króliki czy trzodę chlewną w cyklu zamkniętym ? Mam wolne budynki i paszę tzn ok 50 ton zboża z własnej ziemi trochę zawsze można dokupić a poza tym słomę i 1 ha łąki Ja tak planowałem jeśli króliki to ok 500 samic . Co wy na to ? Czekam na porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Powtarzam. Jeśli masz gdzieś w pobliżu ubojnie to jeszcze jeszcze. Pośrednicy dadzą ci max 4 zł/kg co nawet przy zbóżu ci się średnio opłaca bo królik na zbóżu zamiast 3 będzie rósł 5 lub 6 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ecopiotr    106

OK, Poczytalem troche i mysle, czemu nie. Jestem nowy na AF, ale na szczescie nie wszyscy ludzie z doswiadczeniem i ci, ktorzy maja naprawde cos do powiedzenia wdali sie w dyskusje do nikad. Szukam producentow na terenie Dolnego Slaska, zeby znalezc odpowiedz, na pytanie - czy warto w to wchodzic?

Nie uprawiam zboz, mam tylko laki, wiec pasze musialbym kupowac. Jest moze rasa krolikow, ktora rosnie co prawda wolniej, ale nie jest bardzo wymagajaca? Jak wyglada skup skor? Kiedys byl GS, a dzis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Więc tak. Najmiej wymagająca pod względem żywienia jest chyba królik kalifornijski, granulat to podstawą, bez granulatu nie ma co zaczynać. Samica może wydać różna ilość młodych na świat ale max zostawia się 6-7 żeby ładnie rosły więc prosto policzyć że na 700 młodych potrzebujesz około 150 samic (może być tak że wszystkie będą miały po te 7 ale może i tak że będzie po 3 lub 4 w miocie - upadki). Trzeba wykonywać szczepienia, świeża woda non stop bez wody królik rośnie 20% wolniej, pomieszczenia muszą być utrzymane w czystości i nie możesz mieć tłoku w klatkach, klatki kosztują dość dużo jednak, dobrze by było dawać siano. Przy takiej liczbie samic to chyba tylko inseminacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahme999    116

może coś wam to pomoże w wyliczeniach, a przynajmniej da pewne odniesienie co do tego ile królik zechla-mianowicie czas temu zrobiłem doświadczenie w którym wyszło mi że na odchowanie królika od odsadzenia (miesięczny) do chyba 5-6 miechów czyli 3,5 kg żywca każdy zjadł 25 kg otrąb pszennych. była to jedyna pasza treściwa, żarły do woli, podobnie jak podawaną jednocześnie trawę i wodę, czasem marchewka, jabluszko. Rasa-na moje oko pasztetowiec pospolity :)

  • Like 1

-----PRODUKCJA MASZYN ROLNICZYCH NA ZAMÓWIENIE-----

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ecopiotr    106

Dziekuje Koledzy. I wlasnie to mi sie na tym forum podoba! A ze, poczytalem tez zasady dodawania reputacji, macie po punkcie.

@ahme999 - zerne dranie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Mati2812820
      Witam. Mam takie pytanie: Czy można dawać trawę królikom, którą się cięło kosiarką spalinową? Czytałem o tym na różnych forach i jedni mówili, że tak, a inni że nie... Dawał ktoś z Was kiedy swoim zwierzątkom siano po takiej kosiarce i czy one po nim nie zdechną ze względu na zanieczyszczenie spalinami, itp.?
    • Przez Kafar_13
      Witam,
      interesuje mnie zakup królików w w/w wadze.
      oferty z łódzkiego.
      Płace 5,5-6zł/kg
       
      kontakt: kafar_13@op.pl
      GG: 10884250
    • Przez MlodyRolnik32
      witam posiadałem do wczoraj 19 królików dziś rano jeden zdechł nie wiem od czego powiedzie mi może daje im pszenice wode sianko mlecz i nieraz koniczyne narwe
      prosze powiedźcie mi od czego mogo zdychać
    • Przez Polak1002
      Witam mam problem z samicą gdyż ma zaledwie rok i 2 miesiące i pojawia się problem gdy ma się kocić.
      Gdy miała się kocić pierwszy raz wykociła się tydzień po terminie i porzuciła, za drugim razem wszystko odbyło się jak należy i teraz za trzecim razem znowu powturzył się pierwszy przypadek. Czy ktoś z was miał taki problem? Co jest nie tak?
    • Przez Tomek1215
      Witam.
      Proszę o radę.
       
      1.Mam samicę Baran Francuski w wadze 4.20kg.Nigdy nie była jeszcze dopuszczana.
      Ona jest strasznie agresywna,(tupie nogami itd.)czy ona może mieć ruję i chce do samca???
      Samiec ma 3,60kg to chyba jeszcze za mały na krycie????
      Od jakiej wagi minimum mogę kryć samice rasy Baran Francuski i ile musi mieć samiec minimum?
       
      2..W jakiej wadze minimum można kryć samice rasy Kalifornijskiej(moje mają wagę 2,5kg????
      I jakim samcem....chodzi mi o to że z jaka rasą kryć najlepiej(wiem że z kalifornijską)j,ale z jakimi jeszcze bo z tymi dużymi jak Olbrzym srokacz i Baran Francuski to chyba nie???
       
      3.Zamieniłem się królikami z innym hodowcą,wziąłem od niego samice Francuską w wieku ponad rok i samice Olbrzym srokacz też ma ponad rok.
      Dopuściłem Francuska już 2 raz i ona dalej nie jest kotna.
      A Olbrzym Srokacz za 2 dopuszczeniem załapała i miała tylko 2 króliki.
      Czyżby gościu wcisnął mi kit.....bo wiedział że samice mają problem z dopuszczeniami???
      Co może być powodem tego,że Francuska nie może zajść w ciążę,a Olbrzym Srokacz miała tylko 2 króliki po 2 dopuszczeniu dopiero załapała???
       
      Proszę o poradę z góry dziękuję.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj