Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Lupek    1

Czy ktoś zajmował się tym, co o tym sądzicie?

Edytowano przez dogberry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorak    2

Ja w ubiegłym roku troszkę szukałem, rozglądałem, czytałem, itp. ale jeśli mowa o profesjonalnej i opłacalnej hodowli to trzeba się liczyć z tym, że stado podstawowe powinno liczyń min. 200 matek - od tej ilości mówimy o opłacalności i hodowli z której można żyć. Ja na razie odłożyłem ten dział "rolnictwa" ale tylko dlatego, że u nas nie ma odbiorcy. Może za kilka lat powrócę do tematu - na razie są krówki i świnki :) jest przy czym robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zajmowałem się tym "hobbystycznie", na własne potrzeby. Wszystko było w porządku do czasu kiedy cała hodowla wyzdychała od jakiejś zarazy. Porada: każdego osobnika trzeba zaszczepić i najlepiej na wiosnę powtarzać szczepionki uodparniające. Ja tak nie zrobiłem. :( W moich stronach też nie ma zbytu na króliki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pejton    2

Znajomy zajmował się tym, zanim nie weszli w parade chińczycy, odkąd oni weszli na zachodni rynek, zrezygnowal z króików i po likwidacji ( a miał ok. 150 matek) pojechał do roboty na zachód. Teraz podobno cena spadla bardzo mocno. Wcześniej sam myślałem o wejściu w ten interes.


parę ha i para rąk do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DANIEL    1

ja mam troche królików, ale głównie dla siebie, jest mało chętnych na te mięso(za drogie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojt    69

ja mam do siebie,ale obecnie mam tylko 1 samicę ,miałem około 50 szt ale przyszła choroba ,pare zdechło,a resztę pozabijałem bo szkoda było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zetor5340    1

moja ciotka kiedys miała ale tez czesto choroby braly wiec zrezygnowala z tego,a co do mnie to ja mialem niby "miniaturke"taka w domu ja trzymałem ale na miniaturke on nie wyglądał,zdechł mi jakos w październiku w 2006r.

Nie zdąrzyłem go zaszczepic i padł,ale moze kupie sobie jeszcze jakiegos,czas pokaze,, :):)


"I jak mam ufać pięknym przemówieniom posłów, gdy 3/4 z nich to banda dyplomowanych osłów..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peres100   
Gość peres100

ja tez howam dla siebie mialem 15 matek belgijskich a potem przezucilem sie na miesne bo odbiorca powiedzial ze bedzie za nie placil wiecej i co? zbankrutowal!!!! u mnie cena jest teraz 2,80 i sie nie zmienia.sam zabijam co tydzien pare i sprzedaje do ludzi w miescie po 6zł za kilogram miesa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojt    69
ja tez howam dla siebie mialem 15 matek belgijskich a potem przezucilem sie na miesne bo odbiorca powiedzial ze bedzie za nie placil wiecej i co? zbankrutowal!!!! u mnie cena jest teraz 2,80 i sie nie zmienia.sam zabijam co tydzien pare i sprzedaje do ludzi w miescie po 6zł za kilogram miesa

 

cos mało dostajesz za mięso,ja wiem ze królicze mieso kosztuje nawet po 20zł/kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peres100   
Gość peres100

pomylka chcialem napisac ze dostaje 6zl za kilo zywej wagi pomylilem sie sorry.

krolik 4kg *6=24zl to i tak lepiej niz 2,80 za kg ale musze sam zabijac.cena nie jest wysoka ale dopiero zaczalem tak robic i zbieram klijentow.mam ich coraz wiecej a potem jak sie przyzwyczaja to mogie podniesc cene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor6441    2

Tomek gdzie je sprzedajesz, ja sprzedaje na skupie po 3,50/kg,miałem kiedyś 40,teraz mam 2

 

czy opłaca się hodować sprzedając futra?

 

///

proszę nie tworzyć 3 nowych tematów o tej samej treści!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek665dt    0

ja sprzedaje po rodzinie znajomych, jak kto chce to sie pytam i sprzedaje ok 10-15szt miesiącznie

a też i ludzie biorą do swoich hodowli przyjeżdżają i żywe biorą, a skórki to na p[rawidła i se wyprawaim dla siebie i tez czasem sprzedam i porozdaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor6441    2
pomylka chcialem napisac ze dostaje 6zl za kilo zywej wagi pomylilem sie sorry.

krolik 4kg *6=24zl to i tak lepiej niz 2,80 za kg ale musze sam zabijac.cena nie jest wysoka ale dopiero zaczalem tak robic i zbieram klijentow.mam ich coraz wiecej a potem jak sie przyzwyczaja to mogie podniesc cene

kto ci płaci 6zł za kilogram? u nas 3,20zł na skupie płacą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peres100   
Gość peres100

placa 6zł ale musze je zabic wyczyscic i zamrozic dopiero sprzedaje po rodzinie i znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsango   
Gość xsango

Chodowla królików moim zdaniem jest opłacalna wim bo sam chodowałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz16    0

Ja mniałem kiedyś trzy króliki. Wagę 4 kilo przekroczyłe po 5 miesiącach. Sprzedałem je na skup za 3,40 zł/kg. Oczywiście cena za mięso są dużo niższe od tych za futro, ale uważam, że chodowla królików jest opłacalna. Nie są to zwierzęta wymagające drogiej paszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robcio3dz    0

Ja mam mała chodowle okolo 80 sztuk tak tylko dla siebie bym ja zwiekszył zeby był odbiorca w okolicy.


URSUS POLUBISZ POLNĄ DROGIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor6441    2

Według mnie króliki to opłaca się hodować wiosną i latem, a na jesieni sprzedawać bo wtedy to jest co im dawać jeść. Najlepiej opłacają się te większe bo szybciej rosną i można je hodować nawet do 15kg. Oprócz tego dobrze jest mieć skup niedaleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek665dt    0

no tutaj z moim przedmówwcą zgodze sie z jedną kwestią -racja najlepiej jes mieć największą obsade królików od wiosny do jesieni bo paszy mnostwo ale z tymi 15 kg to gdzie Ci takiego kto kupi bop na skupie to wątpie-tam poczebują max do 4-5kg żywej wagi, jedynie do swojegop garka bo kto Ci weżnie z ludzi taką tusze po15 czy 20zł/kg mięsa!! ja hoduje króliki rasowe wieeńskie niebieskie poraz ich krzyżówki z zwykłymi szraklami le te to na mięso a oryginały sprzedaje do dlaszej hodowli. w skup nie dajke bo licha cena!! ale za to po ubiciu sobie skórki wyprawiam-świetna sprawa!!

Pozdrawaim wszyskich hodowców!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek665dt    0

no np. Tobie moge sprzedać jeśli byłbys zainteresowany:)) a sprzedaje jak kto dzwoni sie pyta czy przyjedzie, hoduje już kilka lat więc ludzie jeden drugiemu powie i przyjeżdzają czasem a jak co zostanie do do garka abo na mięcho.. wystawiam tę najlepsze króliki na wystwach no i tam tez czasem sie coś sprtzeda po lepszej cenia. są katalogi wystawców i tam są wszykie telefony i kto na wystawie jes katalog kupuje i potem dzwni sie pyta jak kce kupic albo sąsiadowi poleci i tak to sie jakoś kręci pomalućku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Tomek1215
      Witam.
      Proszę o radę.
       
      1.Mam samicę Baran Francuski w wadze 4.20kg.Nigdy nie była jeszcze dopuszczana.
      Ona jest strasznie agresywna,(tupie nogami itd.)czy ona może mieć ruję i chce do samca???
      Samiec ma 3,60kg to chyba jeszcze za mały na krycie????
      Od jakiej wagi minimum mogę kryć samice rasy Baran Francuski i ile musi mieć samiec minimum?
       
      2..W jakiej wadze minimum można kryć samice rasy Kalifornijskiej(moje mają wagę 2,5kg????
      I jakim samcem....chodzi mi o to że z jaka rasą kryć najlepiej(wiem że z kalifornijską)j,ale z jakimi jeszcze bo z tymi dużymi jak Olbrzym srokacz i Baran Francuski to chyba nie???
       
      3.Zamieniłem się królikami z innym hodowcą,wziąłem od niego samice Francuską w wieku ponad rok i samice Olbrzym srokacz też ma ponad rok.
      Dopuściłem Francuska już 2 raz i ona dalej nie jest kotna.
      A Olbrzym Srokacz za 2 dopuszczeniem załapała i miała tylko 2 króliki.
      Czyżby gościu wcisnął mi kit.....bo wiedział że samice mają problem z dopuszczeniami???
      Co może być powodem tego,że Francuska nie może zajść w ciążę,a Olbrzym Srokacz miała tylko 2 króliki po 2 dopuszczeniu dopiero załapała???
       
      Proszę o poradę z góry dziękuję.
    • Przez miki1624
      Witam wszystkich!
       
      Zamierzam na wiosnę kupić 4 samice do hodowli. Mam już przygotowane pomieszczenia na króliki itp. Mam pytanie do was czy mogę królikom dawać wyłącznie mieszankę z pszenżyta, kukurydzy, owsa, jęczmienia i granulatu. W lecie też chciałbym wyłącznie na tym trzymać, ponieważ wracam póżno z pracy i nie mam czasu chodzić za trawą. Wieczorem zasypał bym im karmidła ta mieszanką i zamontował poidła  z wodą. 
       
      Jak myślicie, mógłbym spróbować z takim żywieniem?
    • Przez PolskaMocUrsus
      Witam państwa! 
      Orientuje się może ktoś czy skupuje futro królicze? 
      Co trzeba zrobić z nim przed sprzedażą?
      Wiecie gdzie istnieją skupy takich rzeczy w woj.małopolskim? 
       
      Proszę o pomoc i pozdrawiam
    • Przez Michal2401
      Witam, jestem 14 latkiem i cierpię na brak zajęcia. Hoduję od roku króliki. Mam zamiar powiększyć hodowlę do około 20 szt. Mieszkam na małej wsi, więc zielonek będę miał sporo oraz jabłek itp. Mój sąsiad nie użytkuje działki ( około 2,5 a ), wiec ''wydzierżawiłem'' ją. Postanowiłem zasiać tam mieszankę koniczyn z lucerną oraz być może saradelą ( jeżeli dostanę nasiona). Część nasion już kupiłem. Sieję tam również buraki i marchew pastewną. Proszę was o wskazówki co do tych upraw. Głównie chodzi mi o to, w jakim terminie zasiać mieszankę tych koniczyn ( biała i czerwona) oraz lucerny a także jak je uprawiać. Jak na razie działka jest w trakcie przygotowania. Proszę o wskazówki co do mieszanki tych roślin oraz nawożenia moich upraw.. Z góry dzięki za odpowiedź.
    • Gość BestZetor
      Przez Gość BestZetor
      Za dwa dni ma się mi kocić samica, ale kilka dni temu zauważyłem, że ma spory świerzb uszny i smaruję to olejem rzepakowym i nie pomoga. Dodam tylko, że za drewnianą ścianą jest samica, która wykociła się dzisiaj. Mój problem polega na tym, że boję się przejścia choroby na króliki obok lub na młode, które wkrótce się urodzą. Czy to jest zaraźliwe i groźne oraz jak najszybciej się tego pozbyć ? Słyszałem, że pomaga Novoscabin  i Biodylon. Jaka może być przyczyna świerzbu ? Karmię króliki sianem, burakami pastewnymi, owsem, mleczem i inną zielonką.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj