Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Franz    0

No ciężko stwierdzić, ale minimum to pewnie z 50 samic i to przy dobrej cenie skupu i stałym odbiorcą. Rasę nowozelandzką białą lub kalifornijską i raczej króliki czystej rasy. Wydaje mi się że dało by się z tego wyżyć aczkolwiek jest trochę przy tym roboty zresztą jak przy każdych zwierzętach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutki    193
Siema mam takie pytanie (z ciekawości ;) ) Ile według was trzeba by było hodować królików (samic) żeby można z tego wyżyć? ;) Oczywiście chodzi mi o hodowle na mięso.

Pozwólcie że zabiorę głos bo akurat wiem co nieco na ten temat.

Więc tak - przy cenie 4-5 zł za kilogram żywej wagi zarabiamy na 1 króliku około 5 złotych może mniej. Dlatego tak mało gdyż brojler króliczy powinien mieć około 3 kilogramów - po odliczeniu karmy, szczepień, wody, prądu amortyzacji budynków, sprzętu i stada podstawowego zostaje około tych nieszczęsnych 5 złotych. Żeby zarobić np. 3 tysiące złotych potrzebujemy +- 600 królików. To się wiąże z posiadaniem +- 100 samic zdolnych wykocić się 1 raz na 2 miesiące czyli krytych około miesiąc po wykocie. Żeby utrzymać ciągłość potrzeba +- 200 matek - jedna samica przy wykocie posiada 6-8 młodych (wartość średnia ważona).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutki    193

Jest pewna metoda ale to tylko dla "zawodowców". Ręką się wymacuje płody ale trzeba to robić bardzo delikatnie żeby nie doszło do poronienia w skutek zbyt mocnego ucisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojciechu    0

Można USG zrobić <_< A tak na serio to można puścić samicę do samca około tydzień po pokryciu i jeżeli wtedy będzie uciekać to prawdopodobnie jest zakocona.


hoduję króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ClaasEuropa    40

A czy wy tak mieliście że samica się okociła w ogóle puchu nie narwała, małe leżały w paru miejscach po klatce porozrzucane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojciechu    0
A czy wy tak mieliście że samica się okociła w ogóle puchu nie narwała, małe leżały w paru miejscach po klatce porozrzucane?

 

Niestety takie zachowanie samicy jest bardzo często spotykane <_<


hoduję króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ClaasEuropa    40
Ja mam takie pytanko jak poznać kiedy samica ma ruje jak ona to ukazuje i na jakie okresy ona przypada.

 

Pytam bo jestem zainteresowany ich hodowlą.

A co to znaczy że samica "ma ruje"?? <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

To znaczy ze w tym czasie jak wpuścisz samca to będziesz miał małe.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutki    193
Ja mam takie pytanko jak poznać kiedy samica ma ruje jak ona to ukazuje i na jakie okresy ona przypada.
A co to znaczy że samica "ma ruje"?? <_<
To znaczy ze w tym czasie jak wpuścisz samca to będziesz miał małe.
Ruja czyli tzw: cieczka faza płodności samic w cyklu rozrodczym :).

Przepraszam że w ten sposób ale szlag mnie trafia jak ktoś pisze coś nie mając o tym zielonego pojęcia. Króliki należą do zwierząt poliestrycznych - czyli jajeczkowanie u samicy wywołuje stosunek płciowy. Króliki NIE MAJĄ ruji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojciechu    0

Czyli że za każdym razem jeśli się puści samicę do samca to będzie zapłodniona? Bo jeśli u królika ruja nie występuje to ja to tak rozumiem. Dobrze myślę?


hoduję króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lisek94    0
Przepraszam że w ten sposób ale szlag mnie trafia jak ktoś pisze coś nie mając o tym zielonego pojęcia. Króliki należą do zwierząt poliestrycznych - czyli jajeczkowanie u samicy wywołuje stosunek płciowy. Króliki NIE MAJĄ ruji.

 

Przepraszam, że tak powiem, ale czy Ty kiedykolwiek widziałeś królika?... Króliki mają ruje!

 

Czyli że za każdym razem jeśli się puści samicę do samca to będzie zapłodniona? Bo jeśli u królika ruja nie występuje to ja to tak rozumiem. Dobrze myślę?

 

Można, by tak powiedzieć że zawsze będą młode, ale często tak nie jest. Samica będzie miała młode tylko wtedy gdy ona tego będzie chciała, bo inaczej będzie uciekać od niego, a nawet próbować odgryść mu "klejnoty".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian40000    86

Króliki maja ruje prawie stale jeśli samica przyjmuje samca to znaczy że jest gotowa do tego żeby mieć młode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutki    193
Przepraszam, że tak powiem, ale czy Ty kiedykolwiek widziałeś królika?... Króliki mają ruje!

Jak byś przeczytał chociaż kilka stron w tym temacie to wiedziałbyś że ja mam dość duże doświadczenie w hodowli królików. Kiedy ja hodowałem króliki ty wchodziłeś na stojąco pod stół, a o piwie mówiłeś, że jest bee.

Ruja jest to następstwo owulacji czyli pękanie pęcherzyka Graffa. Następnie jest produkowane ciałko żółte aby w razie zapłodnienia komórki jajowej mogła się ona wszczepić w ściankę macicy. To tak w skrócie.

A króliki są zwierzętami poliestrycznymi - czyli pękanie pęcherzyka Graffa jest następstwem aktu kopulacyjnego (zapytaj rodziców co to jest).

Zające mają ruję i tu trzeba się zgodzić a króliki nie mają więc jeśli masz inne zdanie na ten temat to się nie wypowiadaj więcej bo nie masz racji i tylko niepotrzebnie siejesz zamęt w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ClaasEuropa    40
Przepraszam, że tak powiem, ale czy Ty kiedykolwiek widziałeś królika?... Króliki mają ruje!

 

 

 

Można, by tak powiedzieć że zawsze będą młode, ale często tak nie jest. Samica będzie miała młode tylko wtedy gdy ona tego będzie chciała, bo inaczej będzie uciekać od niego, a nawet próbować odgryść mu "klejnoty".

U mnie zawsze ma małe jak wpuszczę do samca nawet jak samica ucieka to on ją w końcu "dopadnie" i nie próbuję mu odgryźć "klejnotów"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutki    193

Ale nawet jak ją "dopadnie" to nigdy nie ma 100% pewności że doszło do pokrycia. Zależne jest to od wielu czynników - i nie od ruji jak tu kilku błędnie pisze - tylko głównie od popędu płciowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojciechu    0

Witam.

Chciałbym wiedzieć czy ktoś z was stosuje EM (efektywne mikroorganizmy) w hodowli królików. Jeśli stosujecie to jakie zauważacie pozytywne aspekty wynikające ze stosowania EM.

Ja nie stosuję narazie ale w planach jest to ujęte :lol:


hoduję króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kombajn    1

Z tego co czytałem na stronach typowo króliczych hodowcy bardzo chwalą sobie EM stosują go do spryskiwania ściółki w klatkach jak i pożywienia a nawet dodają go do wody, sam zastanawiam się czy nie próbować zastosowania go dla swoich króli, a jakie są ceny tego preparatu i gdzie jest dostępny?


Wszystko to jest moją osobistą opinią. więc prosze jej nie krytykować. chyba że pisze głupoty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojciechu    0

Witam. Napisz do mnie na gg to podam ci namiar na osobę, od której będziesz mógł coś więcej wiedzieć.


hoduję króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor    4

U mnie już 3/6 samic się wykociło. Jedna ma na pierwszy rzut oka ok 10, druga trochę mniej a trzecia tak po środku. Tak przynajmniej można wywnioskować z tego co do tej pory widać z daleka ;)


Nie ma piękniejszego dźwięku od ryku SW-400

A-Mount Alpha user

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Tomek1215
      Witam.
      Proszę o radę.
       
      1.Mam samicę Baran Francuski w wadze 4.20kg.Nigdy nie była jeszcze dopuszczana.
      Ona jest strasznie agresywna,(tupie nogami itd.)czy ona może mieć ruję i chce do samca???
      Samiec ma 3,60kg to chyba jeszcze za mały na krycie????
      Od jakiej wagi minimum mogę kryć samice rasy Baran Francuski i ile musi mieć samiec minimum?
       
      2..W jakiej wadze minimum można kryć samice rasy Kalifornijskiej(moje mają wagę 2,5kg????
      I jakim samcem....chodzi mi o to że z jaka rasą kryć najlepiej(wiem że z kalifornijską)j,ale z jakimi jeszcze bo z tymi dużymi jak Olbrzym srokacz i Baran Francuski to chyba nie???
       
      3.Zamieniłem się królikami z innym hodowcą,wziąłem od niego samice Francuską w wieku ponad rok i samice Olbrzym srokacz też ma ponad rok.
      Dopuściłem Francuska już 2 raz i ona dalej nie jest kotna.
      A Olbrzym Srokacz za 2 dopuszczeniem załapała i miała tylko 2 króliki.
      Czyżby gościu wcisnął mi kit.....bo wiedział że samice mają problem z dopuszczeniami???
      Co może być powodem tego,że Francuska nie może zajść w ciążę,a Olbrzym Srokacz miała tylko 2 króliki po 2 dopuszczeniu dopiero załapała???
       
      Proszę o poradę z góry dziękuję.
    • Przez miki1624
      Witam wszystkich!
       
      Zamierzam na wiosnę kupić 4 samice do hodowli. Mam już przygotowane pomieszczenia na króliki itp. Mam pytanie do was czy mogę królikom dawać wyłącznie mieszankę z pszenżyta, kukurydzy, owsa, jęczmienia i granulatu. W lecie też chciałbym wyłącznie na tym trzymać, ponieważ wracam póżno z pracy i nie mam czasu chodzić za trawą. Wieczorem zasypał bym im karmidła ta mieszanką i zamontował poidła  z wodą. 
       
      Jak myślicie, mógłbym spróbować z takim żywieniem?
    • Przez PolskaMocUrsus
      Witam państwa! 
      Orientuje się może ktoś czy skupuje futro królicze? 
      Co trzeba zrobić z nim przed sprzedażą?
      Wiecie gdzie istnieją skupy takich rzeczy w woj.małopolskim? 
       
      Proszę o pomoc i pozdrawiam
    • Przez Michal2401
      Witam, jestem 14 latkiem i cierpię na brak zajęcia. Hoduję od roku króliki. Mam zamiar powiększyć hodowlę do około 20 szt. Mieszkam na małej wsi, więc zielonek będę miał sporo oraz jabłek itp. Mój sąsiad nie użytkuje działki ( około 2,5 a ), wiec ''wydzierżawiłem'' ją. Postanowiłem zasiać tam mieszankę koniczyn z lucerną oraz być może saradelą ( jeżeli dostanę nasiona). Część nasion już kupiłem. Sieję tam również buraki i marchew pastewną. Proszę was o wskazówki co do tych upraw. Głównie chodzi mi o to, w jakim terminie zasiać mieszankę tych koniczyn ( biała i czerwona) oraz lucerny a także jak je uprawiać. Jak na razie działka jest w trakcie przygotowania. Proszę o wskazówki co do mieszanki tych roślin oraz nawożenia moich upraw.. Z góry dzięki za odpowiedź.
    • Gość BestZetor
      Przez Gość BestZetor
      Za dwa dni ma się mi kocić samica, ale kilka dni temu zauważyłem, że ma spory świerzb uszny i smaruję to olejem rzepakowym i nie pomoga. Dodam tylko, że za drewnianą ścianą jest samica, która wykociła się dzisiaj. Mój problem polega na tym, że boję się przejścia choroby na króliki obok lub na młode, które wkrótce się urodzą. Czy to jest zaraźliwe i groźne oraz jak najszybciej się tego pozbyć ? Słyszałem, że pomaga Novoscabin  i Biodylon. Jaka może być przyczyna świerzbu ? Karmię króliki sianem, burakami pastewnymi, owsem, mleczem i inną zielonką.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj