Legalizacja uprawy energetycznej oraz dopłaty do takiej uprawy.

[kecaj28 0]

Witam.

Jesienią obsadziłem już kawałek pola wierzby energetycznej.

A jak śnieg zejdzie zabieram się do obsadzania pola sadzonkami topoli.

Potrzebuję jakiś druczek do legalizacji takiej uprawy czy coś w podobie, bo gdy poszedłem do gminy Panie w okienku wytrzeszczył na mnie oczy i mało brakło, a by mnie wyśmiały...

Na "wykładach" w Piotrkowie PGNiG zapewniało, iż do takowych plantacji są dopłaty.Ziemi zapisane jest puki co tyle co w doniczkach.

Jakie mam szanse na dostanie jakichś dotacji na maszyny?

Edytowano Luty 20, 2013 przez kecaj28

[Bartek01 7]

z tego co się orientuje to od 2009 dopłaty to roślin energetycznych zostały zawieszone.. ale reki nie dam sobie uciąć

[kecaj28 0]

Dzięki za odpowiedź.

Czyli trzeba zadzwonić do ARMiR'u.

Nie macie jakiegoś druczku do gminy?

Bo wiem, że muszę zgłosić taką plantację.

 

Dowiedziałem się, że są dopłaty na topolę jako zagajnik.

[Marcin349 26]

A ja chciałbym się dowiedzieć jak domowym sposobem zacząć uprawę np. wierzby enegetycznej ma ktoś doświadczenie w tej sprawie,bo mam w okolicy dużo wierzb zwykłych z odrostami około 2m i pomyślałem żeby to poucinać i pociąć na kawałki 50-60cm jak tylko wegetacja ruszy, a później je do wody z nawozami a potem na pole sadzimy, co o tym myślicie?

[adek1614 7]

NIe wiem czy wierzba zwykła jest tak samo dobra jak ta energetyczna a co do rozmnażania to nie potrzeba ci nawozów w wodzie poprostu wbij kije w ziemie i zapewne wszystkie się ukorzenią ewentualnie możesz je troche pomoczyc. W pierwszym roku nie spodziewałbym iśe przyrostów 2m ale coś powinno urosnąć, Ja eksperymentuję z malwą pensylwańską ale jeszcze nic nie powiem na temat jej "energetyczności" bo nie paliłem jej jeszcze ale jak wypróbuje to napisze co i jak.

[Kiewus 0]

Cześć. O dotacjach zapomnij, na uprawy energetyczne zostały wstrzymane. Zostają Ci standardowe programy, jeżeli oczywiście mieszkach w wojewodztwie, któremu przysługuje w tym roku PROW. Ja mam plantację i żadnej rejestracji nie wymagano ode mnie w gminie. Po 5 latach (?) rodzaj użytku się zmieni, ale to podobno sami robią, nie trzeba tego zgłaszać. Co do sadzenia, to sadzonki o dlugości 20 - 25 cm (musza mieć oczka) po prostu wsadzasz w przygotowaną ziemię. W pierwszym roku pilnuj chwastów, potem sama sobie wierzba poradzi.