martek

John Deere 2130 wasze opinie o tym sprzęciku

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
martek    0

Witam wszystkich

Potrzebuje opinie i spostrzeżenia na temat awaryjności, spalanie i cen części do John Deera 2130.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesior90    23

Posiadam johna 2140. Fajny sprzęcik, miałem roblemy z hydrauliką ale juz naprawione,obydwie pompy wymieniłem i jest git. Bardzo zwrotny ciągniczek, Trochę za mały jak dla mnie,przydałby mi się większy. Ogólnie pozytywne wrażenia. Mogę oddać swojego za 30 do lekkiej negocjacji:) Marzy mi się zetor 12145 lub 12245

 

Posiadam johna 2140. Fajny sprzęcik, miałem roblemy z hydrauliką ale juz naprawione,obydwie pompy wymieniłem i jest git. Bardzo zwrotny ciągniczek, Trochę za mały jak dla mnie,przydałby mi się większy. Ogólnie pozytywne wrażenia. Mogę oddać swojego za 30 do lekkiej negocjacji:) Marzy mi się zetor 12145 lub 12245

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lemysz1    97

Jest to niezwykle stronnicza wypowiedź. Jak chce sprzedać to jasne że zachwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martek    0

A jak spalanie bo to chyba bardzo istotne pytanie? Ja szukam coś do max 70KM z oszczędnyma a zarazem trwałym silnikiem i resztą. Myślałem także i landinim jest na perkinsie (niebieski MF) jest tani w utrzymaniu silnik i spalanie ale co do rszty to też nie wiem. Ale każda opinia mi się przyda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lemysz1    97
Napisano (edytowany)

Ja mam akurat 2850 to jest 86km i powiem że swoje spali ale robotę robi jak trzeba i się nie sypie jak czas uprawiać ziemie.

Trudno spalanie wyliczyć ale podobnie jak c-360 tylko że wydajniej praca przebiega i więcej na tym samym paliwie zrobisz.

Miałem MF 3060 i trochę lipny był. W rolce perkins kopyta wystawił bo miał cięzko.

Edytowano przez lemysz1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesior90    23

Stronnicza odpowiedż,hmm, powiedziałem że były problemy z hydrauliką bo to bolączka tych ciągników, a reszta to same fakty. Mam porównanie z pronarem 1025 to john o niebo wygodniejszy. Co do spalania to powiem Ci że musi miec co robić, ja trochę ciągałem opryskiwacz to całkiem spore spalanie było. Nie pamietam już ile ale byłem nie miło zaskoczony, za to w pługu to tak jak każdy. Na hektar ok 14 litrów wychodziło na 4 i 5 klasie w 4 skibach. Kolega lemysz mówi ze odrazu stronniczo bo chcę sprzedać, ja tylko mówie ile dla mnie jest warty, a sprzedawać na siłę nie mam zamiaru, ktos by dał tyle to dobrze, jak nie to bedzie u mnie jeszcze pracował. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lemysz1    97

Dobrze mówisz że musi mieć konkretną robotę bo inaczej pali sporo w lekkiej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martek    0

To Ci powiem że miałeś lipnego ferdka.... W zeszłym roku kęciłem u szwagra jego rolką i ciągnikiem ... uwaga MF 255 siano i gdyby nie to że wypadł bym przez przednią szybe to dawał radę... Ale powracając do tematu oczywiści każdy ciągnik jeżeli ma odpowiednio dobrane narzędzie do i mało spali i robotę pogna. Ja obecnie posiadam pół rocznego lamborghini R2 Target(72km) i jestem zadowolony z zakupu orka 4,6 litra na moto godzinę, pługiem 3 skibowym Kverland obrotowy 3x45 ziemia 3i4 klasy. Ale obecnie szukam czegoś bez przodka, mam jeszcze C 330M i zamirzam go sprzedać i w jego miejsce coś jak JD lub Landini ostatecznie Renaul....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lemysz1    97

No tak tylko prasowałem new hollandem pasowym na sporych górach i nie tam 100balotów rocznie ale 20 razy tyle i wywalił kopyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesior90    23

Wiecie,te sprzęty nie są nowe także nie wiadomo czy wywali kopyto bo jest "ZŁY" czy bo zużyty. To jest bardzo cięzko ocenić przy kilkunastoletnim sprzęcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lemysz1    97

Jeżeli bez przodu to polecam te stare deutze około 70km. Chłodzone na powietrze malutko palą i mało się psują. Są naprawdę trwałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martek    0

No to tak góry pasówka owszem ale baloty to powiem Ci tak że tylko ja zwijałem jakieś 8-9 dni non stop od ranka do wieczora z przerwą na obiad i piwko oczywiści. to nawet tych balotów nikt nie liczył ale bylo ich naprawdę sporo ale oczywiście na nizinach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lemysz1    97

U mnie trzeba do dobijania z góry zajeżdzać bo pod górę to 125km nie daje rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martek    0

Deutz słuszna uwaga godna przemyślenia dzięki.

A co do zużycia to może w jakich rękach chodził jak ktoś dbal to będzie chodził i chodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dyrektor3    0

Ja posiadam właśnie JD 2130 od kilku lat, jestem z niego zadowolony nigdy nie sprawił mi problemu, części w sumie dostępne i naturalnie droższe. W każdym bądź razie nie zamieniłbym go na C-360 lub MF 255- ba nawet nie ma co porównywać. Kabina, ogrzewanie, nawiewy, siedzenie pneumatyczne, wspomaganie kierownicy, napęd 4x4(hydrauliczny). Spalanie zależne od operatora-generalnie orka 1 ha należy spodziewać się około 15 litrów (ciężkie iły).Jak sprzęt jest w dobrym stanie Będziesz zadowolony. Mój jest z 1984 r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mucha7    1

Koledzy mam pytanie gdzie idzie linak licznika motogodzin bo w moim JD2130 jej niema a chciałbym założyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

witam mam taki problem posiadam od niedawna jd 2130 i gdy jest cieply ma ciezko odpalic zakrecic walem na zaciag pali z dotyku. nie kopci  moc jest idzie ladnie. dgy zimny pali ladnie. prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krypcio    1

do krzysztof1987

a co ma hydraulika do odpalania chyba kolego nie jestes w temacie  .

 

Niestety jestem w temacie  jeżeli pompa dostanie olej to chyba oczywiste że ma ciężej kręcić a co z tym się je to jeśli trochę główkujesz to sam rozwiążesz problem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysztof1987    211

do krzysztof1987

a co ma hydraulika do odpalania chyba kolego nie jestes w temacie  .

 

Niestety jestem w temacie  jeżeli pompa dostanie olej to chyba oczywiste że ma ciężej kręcić a co z tym się je to jeśli trochę główkujesz to sam rozwiążesz problem :D

 kolego że tak powiem nie ucz ojca dzieci robić  :lol:  takich pomp co są w skrzyni biegów to ja w życiu kilka zmieniłem a z hydrauliką to mam doczynienia na bieżąco ponieważ mam koparki a ciągnik 2140 to miałem w najmniejszych częściach i jakoś świetnie jeździ 

a i kolega wcześniej pisał ze na ciepłym odpala gorzej co przeczy twoim teoriom gdyż olej  nie jest taki gęsty jak na zimnym i powodowało by swobodniejszy przepływ tego oleju zawsze gęściejszy ( zimny ) olej stawia wieksze opory więc prawdopodobnie to nie jest przyczyna 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Mateuszek12
      Witam pomoże ktoś może miał ktoś problem tego typu. Niekce działać mi klimatyzacja w john deere 6910s co to może być za przyczyna.
    • Przez Dominik4321
      Witam mam do wyboru dwie prasy pasowe. Jedna z nich to McHale V660 która posiada 3 pasy. Drugą z nich jest John Deere V451M która posiada 6 pasów. Proszę o wypisanie wad i zalet  tych pras i czy lepsze bele są z prasy 3 pasowej czy 6 pasowej.
    • Przez Nicik83
      Witam jak w tytule potrzebuje informacji jakie powinny być długości pasów w tej prasie.
    • Przez mrursus360
      Jak wyglada u Was proces owijania w prasach John deere 592 i pochodnych. U mnie ramię wysuwa się idzie do końca wraca się i jeszcze raz idzie do końca i wraca do ucięcia sznurka. Czy u Was też tak idzie czy ramię wysuwa się do końca i wraca do ucięcia?
    • Przez czmochu97
      Witam, ten oto kawał...... robi sobie ewidentnie z nas zarty. Temperatura zewnętrzna powyżej 20 stopni i już wali go w łeb. Aczkolwiek, podczas pracy, o ile to można nazwać pracą, przejechałem jakieś 700 metrów z agregatem i gaśnie, nie odpale, bo zapowietrzony. Delikatne psikniecie plakiem i znowu chodzi i tak później może przejade z kilometr, a może już nie. Co mu może być, dodam że rok temu pod koniec prac letnich też tak zaczął robić, ale tylko jak temperatura zeszła niżej, było okej.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj