Brak wrysowanych budynków

[maroko 118]

Witam. Jako, że planuję budowę garażu byłem dzisiaj odebrać wypisy, wyrysy i kopię mapy sytuacyjno-wysokościowej. Na tej ostatniej zamiast moich zabudowań - pustka :blink: . No a na wyrysie z mapy ewidencyjnej jest tylko obrys. Nie wiem jak to możliwe, skoro na wcześniejszych wyrysach były naniesione budynki ? Czy przypadkiem ktoś nie próbuje sobie dorobić moim kosztem (niedawno przy starostwie zostało otwarte biuro geodezyjne- do którego mnie skierowano). Pani geodeta jak zaczęła wyliczać koszty to przy 6000 przestałem liczyć. Co najlepiej teraz zrobić. A może postawić ten garaż i wtedy już wszystko ranem nanieść .

[mariusz0209 22]

Słuchaj wyciągnij jeszcze jedną mapę z naniesionymi zabudowaniami i tą złóż do starostwa a jeśli to nie przejdzie to udaj się z problemem do innego geodety. Nie możliwe że to tyle aż kosztuje. Ja pod oborę musiałem zwiększyć zakres mapy i nanoszono właśnie nowy dom sąsiadów itp i zapłaciłem raptem 350 zł. Idź najpierw do kogoś innego, najlepiej obejdź wszystkich ktoś z większym doświadczeniem Ci pomoże. Nie może to aż tyle kosztować.

[lukasz7604 238]

Do pozwolenia na budowę potrzebna jest mapka do celów projektowych której się nie "wyciąga" tylko robi ją geodeta który przyjeżdza na miejsce. Geodeta naniesie wszyskie budynki króte są na działce. Koszt to max. 500 zł.

Edytowano Styczeń 31, 2013 przez lukasz7604

[tomek73 579]

Ja teraz nowy budynek mieszkalny robiłem to geodeta skasował 1800, za pomiary. Ale miał trochę roboty z nim i jeszcze za 600 zrobił mi zbiorniki zbożowe wraz z wiatą.

[lukasz7604 238]

U mnie robił mapkę do celów projektowych w czerwcu 2012-koszt 500zł, i mapkę inwenaryzacyjną czyli po skończonej budowie w grudniu 2012-koszt 600zł.

[maroko 118]

lukasz7604 masz racje, też myślałem że tak jest -bo jest . A ze Starostwa mnie skierowali do tej pani architekt czy geodety, która mi wmawiała, że muszę mieć zrobioną tą kopie mapy sytuacyjno-wysokościowej i dopiero geodeta na jej podstawie zabierze się do roboty. No i gdzie zniknęły budynki, skoro na starych mapach informacyjnych i na wyrysach są , a na tym wyrysie co wziąłem dzisiaj jest tylko taki kwadrat przerywaną linią (obrys).

 

Mam jeszcze pytanie. Jaka musi być odległość od słupa energetycznego (tego zwykłego-2 skręcone przerwody) - bo geodeta powiedział, że aż 6 metrów. No i tu powstaje następny problem :wacko: . A czy byłoby możliwe przesunięcie tej linii energetycznej, jaki może być tego koszt?

Edytowano Luty 10, 2013 przez maroko