tartex

Prośba o poradę i opinie

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
farmtracker    10

Jeśli bedziesz kupywał agregat uprawowo siewny to bierz pod uwage wage zestawu.


Jeśli Ci doradziłem, pomogłem to odwdzięcz się zieloną strzałką w góre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tartex    0

Dzięki za zainteresowanie.

moim zdaniem agregat nadbudowany nawet pomimo tej samej wagi jest łatwiej unieść niż na hydropaku gdyż jest krótszy. Czyż nie ?

A co sądzicie o tym wale spiralnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RoLLand    13

Przy takim zestawie to Proxima będzie latać przodem. Siewniki FIONA są cholernie ciężkie. Mam taki siewnik nadbudowany na agregat KUHN i Zetor 10540 z dodatkowymi obciążnikami z 60-tki czasami się podnosi, zwłaszcza jak skrzynia zasypana jest do pełna. Szukaj tak jak koledzy proponują coś z hydropakiem. Zawsze masz możliwość wrzucenia siewnika nad agregat i już nie będzie się podnosić. Co do wału ja wolę wały Packera, lepiej rozkruszają ziemię i od razu ja bardziej ugniatają co jest szczególnie ważne przy siewie jak jest sucho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darkeden    0

Mam takie samo zdanie jak poprzednik, że będzie ci przodem rzucać troszkę. Widziałem kiedyś na targach fajny agregat z hydropackiem był to chyba producent jak się nie mylę Granosystem. Ładnie wykonany i solidny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tartex    0

Dziękuję za zainteresowanie moim postem.

Może ktoś z was koledzy ma coś dobrego i odpowiedniego dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez davy
      Witam po wielu przeczytanych postach na agrofoto czytam ze masło jest maślane a krowy to sie tak żywi a cielaki to tak. Wiele osób chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo krzywdzi swoje bydło. Nie jestem z wykształcenia żadnym żywieniowcem(a i jak życie pokazuje czasami inżynierowie żywienia wiedza mniej niż ja ) a z rolnictwem mam jedynie odczynienia w domu czyli pomoc dla ojca w prowadzeniu gospodarstwa.
       
      Kreci mnie żywienie bydła i uzyskanie jak najlepszych wyników. Dlatego chce sie podzielić swoja wiedza jaka uzyskałem podczas żywienia zwierząt.
       
      1. Krowy mleczne: stosujemy u siebie kiszonke z traw oraz kukurydzy(moim zdaniem kiszonka z kuku nadaje sie do ...) dlatego tez przeanalizowalem wiele badań i wychodzi na to ze Nutri Honey MIESZANIEC SORGO Z TRAWĄ SUDAŃSKĄ maja taka sama zawartość energii jak kuku a większa zawartość białka(w fazie wegetywnej) młóto browarniane 10kg(wzrost mleka ok 2l dziennie)pasze z dossche Krowa 15 ok 4kg(4x0,5kg dzinnie), lecz od jutra zmiana na wysoko energetyczną Lactomax(zbyt duża ilość białka wychodząca z mocznika u krów) tez dossche(moim zdaniem najtańsze pasze) wysłodki buraczane melasowane suche z glinojecka ok 2Kg witaminy z Josery lacto plus keragen czy jakos tak .
       
      Nigdy wiecej krowom nie podam OTRĘBÓW, ZIEMNIAKÓW, a dlaczego? moim zdaniem strata pieniędzy ;/
       
      Mam nadzieje ze na przyszly rok zawita system TMR
       
      2. Cielaczki: siara w ciągu 2 godzin od wycielenia i od początku Włókno surowe VITACEL(rozwój żwacza ogólny) do pojła do końca odpajania, pierwsze 2tyg mleko matki okres zmiany mleka u mnie trwa tydzień od 3 tyg daje rożnie Josere, Shills, Polmass oraz dostęp do świeżej wody oraz siana i od 2 tyg dostają śrutę z ziarnem kukurydzy oraz płatkami owsianymi(rozwój żwacza "miesniwki") do 3misiaca potem nie trawią ziarna, po 2 miesiącach przestaje odpajać mlekiem ponieważ to jest po pierwsze nie ekonomiczne a po drugie żwacz im sie nie rozwija tak jak trzeba jak jada tylko na mleku. Potem do 11 miesiąca dostają śrutę kiszonek z kuku młóto i kiszonek z trawy oraz siano od czasy do czasu. Odchów cieląt jest najważniejszy i bardzo drogi ok 2,5tys zł i czasami doprowadzaja rolnika do szału hehe ale myślę ze sie opłaca
       
      Wszystkie krowy zapładniane sa sztucznie te co zostawiamy dla siebie cieliczki sa kryte HF a krowy słabsze są kryte mięsnymi w celu szybszej sprzedaży. Nie opisałęm jesazcze jak przebywa okres zasuszenia ale to może sie rozwinie temat to wspomnimy o tym.
       
      Moim zdaniem"Produkcja mleka to czysta działalność gospodarcza a krowy są to pracownice o które trzeba dbać żeby były produktywne" uważam to za czyste odzwierciedlanie pracy człowieka tylko tu pracują zwierzęta.
    • Przez eMWu
      Jestem zmuszony do kupna agregatu ścierniskowego.
       
      Ze względu na konieczność pracy na zakamienionych glebach mam 3 typy z odpowiednimi zabezpieczeniami talerzy:
      - Bury KBT talerze 560/4,5 z wałem pierścieniowym ze zgrzebłem (właśnie ten wał nie wiem czy będzie się dobrze spisywać).
      - Mandam TAL-C talerze 560mm wał kołeczkowy.
      - Akpil Tiger talerze 560mm wał segmentowy. - nie wiem czy ta maszyna to nie jest przerost formy nad treścią, liczę na opinie użytkowników. Zabezpieczenia też nie wyglądają, aby miały spory skok - na bardziej wystającym z gleby kamieniu maszyna myślę może stanąć na talerzu.
      Do każdej z nich regulacja kata nachylenia talerzy. Nie wiem czy dopłacać do talerzy 610mm - duża jest różnica w jakości pracy? Mocno wzrasta zapotrzebowanie na moc? Postaram się załatwić coś na próbę, może akpila...
       
      Głównym kryterium przy wyborze jest jakość pracy i jakość elementów roboczych. Nie interesują mnie talerzówki z talerzami na zabezpieczeniach gumowych. Nie interesuje mnie także ściąganie używanej maszyny z zachodu, cena używki porównywalna do polskiej nówki, a elementy robocze wyeksploatowane. Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi!
    • Przez MF375turbo4x4
      Witam wszystkich . Mam taki klopot . Odziedziczylem w spadku gospodarstwo po nie zyjacych dziadkach jest tam kilka maszyn i dwa ciagniki
      Jeden to MF 675 turbo 4x4 a drugi 330c
      Sprawa dotyczy sprzedazy jednego ciagnika i pozostawienia rowniez jednego .
      Ciagniki sa w nieznanym mi stanie ale daja sie uruchomic. Na Fergusona znalazl sie nabywca i proponuje 20tys zl.
      Ja z racji klopotow zdrowotnych nie moge zajmowac sie gospodarstwem , ale chcialbym wyremontowac jeden ciagnik i zostawic go w stodole na wszelki wypadek
      Moje pytanie dotyczy czy warto sprzedac mf 675 turbo za 20tys i pozostawic c330 czy raczej postapic odwrotnie
      czy ten ferguson to prosty niezawodny sprzet , czy remont takiego ciagnika moze byc nie oplacalny jest na chodzie ale ma wycieki oleju i jest troche zaniedbany ,. Powiem jeszcze ze wczoraj pierwszy raz od trzech lat sprobowalem go uruchomic i zapalil od strzalu w sekunde
      Pozdrawiam
    • Przez zootechnik88
      Witam, piszę pracę magisterską na temat świadomości konsumentów w obszarze żywności tradycyjnej, konwencjonalnej, ekologicznej. Będę wdzięczny za każde wypełnienie.
      http://goo.gl/ynAHU
    • Przez murarzxd
      Siemka jestem nowy na forum i mam do Was pytanko co sądzicie o obsadzeniu 7 hektarów bulwą, cebulą i czosnkiem. Dodam że prowadzę gospodarstwo od niedawna i sadzone na nim były tylko bulwy. I najważniejsze pytanie czy cebula i czosnek są opłacalne? Mam w planach wziąć kredyt obrotowy i zakupić lepszy sprzęt. Z góry dzięki i pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj