Konie

[sirKonrado 8]

Ja też mam trzy zimnokrwiste są one na łańcuchach w boksach tylko w chwili gdy się źrebią są luzem jeden boks ma ok 4X4,5 a dwa pozostałe ok 3X 4.

Czy mieliście sytuacje że kobyła ze każdym razem jak była u ogiera to go przyjęła a nie chciała odbić?

[Marcelo1414 5]

Ja miałem takie coś z tą kobyłą co ją sprzedaliśmy, była z 8 razy i nie odbiła aż w końcu nie za źrebiliśmy jej <_< Przypuszczam że po prostu skończyła ruję na ten rok bo to było w październiku

Co do stanowisk to ja mam jedno 2x4 to jest porodówka oraz 2 stoiska 1,7x3 i jedno 1,5x2,5 konie stoją na uwięzi, do źrebienia nie spuszczamy od 2 lat, bo jak ostatnio spuściliśmy kobyłę na noc to rozwaliła rurę od wody co leciała w rogu zagrody i zalała całą stajnię na szczęście to był czerwiec

[darek1972 126]

Mam takie pytanko- czy TMR może zaszkodzić dla konia?

[Marcelo1414 5]

Wg. w małych ilościach dostosowanych osobno do każdego konia nie powinien zaszkodzić, przede wszystkim chodzi o to aby koń nie dostał rozwolnienia, a z każdym koniem jest inaczej <_<

[Pawel330 1]

Nie wiem ile mają ale boksy, są dość duże

[darek1972 126]

Mój konik ma bardzo dużą swobodę w poruszaniu się, latem zastępuje kosiarkę na podwórku i jest jak pies pilnujący obejścia, zimą zagląda do obory i podjada krowom TMR. Jak na razie to poprawiła się kondycja i tego się obawiam aby nie za bardzo

[sirKonrado 8]

Mam pytanie jak skutecznie pozbyć się grudy?? Puki co denaturat, nadmanganian potasu, jakaś maść nie pamiętam nazwy -- nic nie pomaga

[Marcelo1414 5]

Hmm moja jedna kobyła miała bardzo posunięty świerzb to wet kazał myć codziennie i przepalać kwasem octowym, po miesiącu kuracji przeszło wet widział konia?? Jak to wygląda takie białe ropne czopy pod pęcinami??

[wueska 1]

Wiem że kiedyś od grudy to smarowało się zwykłym towotem czyli smarem bardzo skutecznie pomaga, a i koń musi mieć sucho tam gdzie stoi,

[buchaj 0]

No cóż-gruda to dośc uciążliwy problem. Jak się raz pojawi to moze się roznieść po całej stajni i później ciężko jej się pozbyć.

Ja bym proponował pojechać z grubej rury- owijki i moczyć grudę (woda +szare mydło). Później jak to wszystko odmięknie to zrywać te "strupki" i potraktować siarczanem miedzi (działa silnie osuszająco). Później przydało by się jakoś zamknąć drogę bakteriom, żeby nie dochodziło powtórnie do zakażenia. Może być Fatroximin albo CTC, ale ja polecałbym Alu-spray. Jest nieco droższy, ale lepszy.

[sirKonrado 8]

Hmm moja jedna kobyła miała bardzo posunięty świerzb to wet kazał myć codziennie i przepalać kwasem octowym, po miesiącu kuracji przeszło wet widział konia?? Jak to wygląda takie białe ropne czopy pod pęcinami??

Tak są to właśnie takie zgrubienia na skórze pod pęcinami, wet dał taki płyn fioletowy (nawet nie było etykietki) coś w rodzaju denaturatu tylko ciemniejsze, a z tym szarym mydłem to też myliśmy i inny wet powiedział żeby raz umyć a późnej smarować maścią lub nadmanganianem potasu (częste mycie sprzyja podobno rozmnażaniu baktrrii ponieważ mają środowisko wodne). A i tam nie ma żadnych strupów które można by zerwać to jest coś w rodzaju wypukleń skóry pod którą siedzą bakterie.

[Marcelo1414 5]

Czyli trzeba to przepalić i wysuszyć co do środków to się nie znam i niewiele mogę polecić no u mnie wet dał ten kwas bo to już było bardzo zaawansowane.

A włosy na pęcinach są zlepione?? przydałoby się poobcinać tam włosy, poczytaj tutaj może coś dopasujesz

http://www.konie.miscior.pl/choroby/index.htm

[sirKonrado 8]

Tak włosy są pozlepiane, kilka razy już wycinałem i włosy odrastają a grudy nie mogę zwalczyć, jak trochę wyschnie to kobyła zębami rozdrapie i za nowo wszystko się "ślimaczy". czyli polecasz kwas octowy?-muszę zapytać wet o ten kwas.

Edytowano Marzec 13, 2009 przez andrzej2110
cytowanie posta wyżej

[oFsik 138]

A czy to prawda że konie najczęściej źrebią się rano albo wieczorem i czasem w południe bo ja tak słyszałem że zostało to im jeszcze z czasów kiedy były dzikie.

[Piotruniu25 3160]

Chyb coś w tym jest bo moja kobyła 2 lata temu się oźrebiła o 5 rano. Teraz jej nie mam to nie wiem jak się u nowego właściciela oźrebiła.

[Marcelo1414 5]

Tak jest jeśli dobrze pamiętam to od północy do szóstej nad ranem oczywiście są wyjątki np. raz kobyła oźrebiła mi się o 11 w południe a raz o 17 wiadomo wiele też zależy od przebiegu ciąży i warunków otoczenia (ciepłe zimy sprzyjają źrebieniu się przed terminem)

 

@sirKonrado u mnie wet uznał że to jedyne co da się zrobić no i kwas podziałał w 100% także napisałem ale tak jak napisałeś najlepiej niech wet zadecyduje

 

@Piotruniu dlaczego sprzedałeś??

[sirKonrado 8]

U mnie oźrebiła się jakoś po 20.00 2 tyg temu:)

[mnich 19]

To zależy czasami kobyła potrafi się źrebić w dzień a czasami w nocy, u nas przeważnie źrebią się nad ranem, raz mieliśmy taki przypadek że kobyła w nocy na łące się sama oźrebiła, rano przychodzimy a tam źrebak lata sobie po łące.

[andrzej2110 535]

Nie tylko klacze lubią się źrebić rano. Krowy też. Jest to spowodowane tym ze w nocy jest zazwyczaj spokój. Gdy krowa lub klacz czyje ze jest to bezpieczny czas to rodzi. Podobnie jest u zwierząt dziko żyjących. Samica szuka bezpiecznego mniejsza na poród. U mnie ostatnio krowy przeważnie cieliły się nad ranem (4-5) jedna wieczorem (około 22) i jedna na łące.

[oFsik 138]

Moja się ostatnio oźrebiła ok11 zobaczymy jak to będzie teraz (puszczana 17,19,21) A krowę to mam taką że kur.. się zawsze na Wielkanoc ocieli

 

Ja słyszałem że źrebią się w nocy bo jak żyły jeszcze dziko to nie chciały się odłączyć od stada i dlatego w nocy jak byli w grupach.

[Marcelo1414 5]

Tak rozchodzi się o bezpieczeństwo heh mojej kobyle termin źrebienia wypada na niedzielę wielkanocną także będzie ciekawie :)

[samo 3]

z tymi terminami to można sie nieżle przeliczyć... moja kobyła już 3 raz z rzędu przenosiła o ok 3 tygodnie. czy może to być tym spowodowane że pije zinmą wode?? bo gdzieś to usłyszałem

[oFsik 138]

Moja dzisiaj się oźrebiła ok10 zajęło jej to ok 15min a termin był na wtorek

[Piotruniu25 3160]

@Piotruniu dlaczego sprzedałeś??

 

 

Sprzedałem bo oźrebiła mi się i po 5 dniach zdechło mi zrębie i u nowego też zdechło jak mu się oźrebiła. Teraz mam z zimnokrwistych.

[Marcelo1414 5]

aha a ja myślałem że sprzedałeś tą co masz teraz

@Ofsik kiedy pępkowe?? kobyłka czy ogierek??