ruszta czy ściółka dla bydła opasowego

[oczkomac 0]

witam w raz z ojcem prowadzimy gospodarstwo o powierzchni 150 ha i 4000 tyś świń i chcemy dobudować przy jednej z chlewni zadaszenie do bydła , z oby dwóch stron chcemy postawić mury by nie był takiego przeciągu a od strony ganku paszowego założyć kurtyny z plandek. chlewnia do której chcemy dobudować to zadaszenie mierzy 80 metrów.

zastanawiamy się czy zrobić na rusztach czy na ściółce ,bo widzę że opinie są podzielone.w naszym przypadku jest to obojętne no tylko z tą robotą wiadomo że na rusztach jest mniej roboty ale znowu te choroby i utrata energi.

to co jest lepsze ?

[rafalkom555 13]

Ty się nie martw o choroby na rusztach tylko o choroby z innych powodów. Przy 4tys świń nie ryzykowałbym bliskiego sąsiedztwa bydła.

[szymonek5320 5]

z tego co wiem na ściółce lepiej jest trzymać byki a zwłaszcza na głębokiej. przy takiej dużej oborze to praca przecież tylko i wyłącznie maszynowa. także chyba bez różnicy czy na rusztach czy ściółce. ale podobna na głębokiej byki są spokojniejsze bo się zmęczą biegając. ale to tylko słyszałem a ile w tym procent prawdy to nie wiem. o osobiście wolał bym na głębokiej.

[rolstudent 182]

ruszta, bez legowisk, byki czyste bez słomy i pracy,

[kendzior15 87]

głęboka ściółka gnój zamiast gnojowicy wiadomo trochę więcej roboty bo trzeba posłać ale byki mniej biegają czyli lepiej rosną chyba że zrobisz stanowiska to już całkiem lux ale obornik moim zdaniem lepszy a poza tym koszty mniejsze dużo a nawóz i tak pewnie będziesz wybierał traktorem albo ładowarką

[Matix 0]

ja mam bydło na głebokiej ściółce obornik wywalam od miesiaca do dwóch zalezy kiedy mam czas ,na rusztach zawsze mniej pracy bo nie wywalasz obornika tylko musisz miec duzy zbiornik

[Montifan 0]

sloma to tez koszt. a coraz trudniej o nia bo za darmo to juz malo kto oddaje. a gnojowica ja u siebie usuwam ja jednym ciagnikiem wiec koszty duzo nizsze nie mowiac o pracy...

[tiger3952 8]

Odkąd przeszliśmy na ruszta to nawet nie chcemy słyszeć o głabokiej ściółce. Nie martw się o choroby na na rusztach jast ich o wiele mniej niż na ściólce, ponieważ w oborniku gromadzi się więcej bakteri i bardziej chorują, wygoda jest niesamowita w porównaniu do głębokiej ściólki nie obchodzi cię ścielenie, i zwożenie słomy które jest kosztowne i pracochłonne, a słoma w dzisiejszych czasach też jest droga i lepiej ją sprzedać lub ściąc kombajnem i z powrotem wróci do ziemi jako nawóz, z resztą gnojowica tez jest bardzo dobrym nawozem. Także z mojej strony jak najbardziej polecam oborę na rusztach

[LUKASZ14 4]

ja tam boje się panicznie ruszt jeśli wiesz jak to jest (maże trzode masz na rusztach) to bierz. Nie znam tej technologi bo ani razu na żywo nie widziałem ale przeczytałem może z 2 książki o tym i dalej nie wiem czy pchać się w rusztach bo nigdy niewiem czy wimieszam gnojowice i czym ją dobrze wymieszac ??

[tiger3952 8]

Gnojowice najlepiej wymieszać spacjalnym mieszadłem do gnojowicy i nie ma potem żadnego problemu z wypompowaniem.

tu masz link

http://moto.allegro.pl/mieszadlo-mikser-i2952769180.html

http://moto.allegro.pl/mieszadlo-mikser-i2952744437.html

PS. Ja jeszcze dolewam troche wody aby rozcięczyć gnojowice przy mieszaniu

[yaroC330M 0]

Witam, ja uważam że oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy ale musisz sam zdecydować czy masz możliwości i sprzęt do wywalania obornika lub czy posiadasz mieszadło i dużą beczkę do szamba.Takie jest moje zdanie....

[statek 140]

http://www.agrofoto.pl/forum/topic/55839-ktory-system-sciolowy-jest-najlepszy/#entry1044582

[oczkomac 0]

no dziękuje wszystkim za odpowiedzi i chyba wybiorę jednak ruszta ,zbiornik mam duży , beczkowóz też więc chyba ruszta.

 

dziękuje i pozdrawiam

[LUKASZ14 4]

Gnojowice najlepiej wymieszać spacjalnym mieszadłem do gnojowicy i nie ma potem żadnego problemu z wypompowaniem.

tu masz link

http://moto.allegro.pl/mieszadlo-mikser-i2952769180.html

http://moto.allegro.pl/mieszadlo-mikser-i2952744437.html

PS. Ja jeszcze dolewam troche wody aby rozcięczyć gnojowice przy mieszaniu

 

mi chodzi i wymieszanie w kanale (myślałem o to tym systemie z kanałami i zasówami w kanale) boje się że gnojowica nie spłynie do zbiornika i jakieh szerojości zrobic kanały ) to wszystko chce sam zrobic

[tiger3952 8]

Jeśli chcesz dobrze wymieszać pod rusztami to polecam takie mieszadło

http://***.com.pl/gallery/image_page.php?album_id=108&image_id=3162

Mam podobne do sprzedania jeśli jesteś zainteresowany to pisz na pw

[Helikaon 0]

Ruszta, ruszta i jeszcze raz ruszta. Dwa lata temu miałem identyczny dylemat, ale dziś to bym inaczej opasów nie chciał chować. Zimą obsluga 30 szt zajmuje mi 5 (pięć) min dziennie, a zwierzaki czyściutkie, przyrastają szybciej niż na głębokiej ściółce. Jednym słowem opasy są szczęśliwe i ja też. Jedyny minus to koszty budowy.

[kendzior15 87]

Ruszta, ruszta i jeszcze raz ruszta. Dwa lata temu miałem identyczny dylemat, ale dziś to bym inaczej opasów nie chciał chować. Zimą obsluga 30 szt zajmuje mi 5 (pięć) min dziennie, a zwierzaki czyściutkie, przyrastają szybciej niż na głębokiej ściółce. Jednym słowem opasy są szczęśliwe i ja też. Jedyny minus to koszty budowy.

 

 

kolego jakie szybsze przyrosty jak bydło biega i szaleje w głębokiej ściółce bardziej się męczą i nie chce im się biegać a ruszta chyba też trzeba czyścić bo nie zawsze wszytko idzie do zbiornika koszty budowy ogromne, fakt jeden ciągnik do usuwania gnojowicy ale w sezonie jak wszytko rośnie i nie trzeba "podlewać" gnojówką i masz pełny zbiornik to co z nią robisz będzie się wylewać do obory? a obornik odsuwasz i leży czeka gnojowica zakwasza ziemię więc co kilka lat wypadało by nawieść wapnem poza tym obornik jest dobrym nawozem odpowiednio przyorany jest czasem lepszy niż gnojowica. Kwestia słomy je żeli chce budować obore to ma jakies zaplecze na którym sieje zboże kukurydze więc słoma z własnych pól więc myśle że głęboka lepsza jest

Edytowano Luty 3, 2013 przez kendzior15

[dawidg2 31]

To co zaoszczędzi na wywozie obornika, zwózce słomy, ścieleniu, to kupi spokojnie wapno którym odkwasi glebe jeśli naprawdę gnojowica zakwasza. A co do zbiornika to trzeba wybudować taki który nam zapewni że się nie będzie wylewać. Jesienią pod zboża wywiezie, na wiosnę pod QQ i jakoś powinno starczyć. Reszte sprzeda sąsiadom.

[tiger3952 8]

U mnie jak w polu jak jest zasiane to się na łaki wywozi i nie ma problemu zprzebraniem zbiornika, a ruszta to myję karcherem raz na 3 miesiace więc z czyszczeniem nie ma tak dużo roboty

[kendzior15 87]

każdy sie upiera przy swoim bym popisał jeszcze ale zaraz moderatorzy mi punkty dadzą